Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Katalonia wrote:Tak jak pisały tu dziewczyny na poranne cukry raczej nie ma sposobu... musisz sama wypróbować na sobie: moze jogurt z orzechami, może kanapka z wędliną, moze jajko i pomidor.
Ja co bym nie zjadła, czy o 20 czy o 22 to cukier poranny i tak rośnie i co parę dni muszę zwiekszac insulinę na noc.
A ty bierzesz insulinę na noc czy tylko dieta?
Zapisuj wyniki i pokaż lekarzowi, może da ci insulinę na noc.
Wiesz co na razie mam mierzyć przez tydzień i zobaczę jak to będzie wyglądało. Wczoraj miałam podniesiony, zobaczymy jak dzisiaj zjem później kolację po prostu ta druga i mam nadzieję że będzie ok
jeśli dalej się to będzie utrzymywać no to wtedy do lekarza i pewnie dostanę insulinę na noc też. Na razie mam próbować dietą.
Chociaż powiem szczerze trochę mnie to przytłoczyło, ja mam też inne choroby i między innymi przed ciążą miałam zespół jelita drażliwego i też nie mogę niektórych rzeczy jeść np pieczywa żytniego… diabetolog mi powiedział że mogę spróbować ze zwykłym i zobaczyć jak będzie
ale już się boję.
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
Hej dziewczyny!
Powiedzcie proszę, czy same ustalałyście dietę na podstawie książek/blogów itd., pomagał Wam diabetolog, czy macie diety ułożone przez dietetyka?
Od kilku dni robię pomiary i glukoza na czczo około 97. Zastanawiam się czy dam radę sama zapanować nad tym czy potrzebuje konkretnych wytycznych żywieniowych...
👩🏽💼31 👨🏼💼33
Starania od 2019
Leczenie u naprotechnologa od 2022
02.10.23 💔 7/8 tydz.
Luty 2024 kolejna nadzieja ⏸️🤗
Termin wg OM 18.10
Leki: Acard, heparyna, progesteron, siofor xr, insulina, lewotyroksyna, jod, Wit. D3, Wit. B12, actifolin
-
Ja dostałam takie przykładowe jadłospisy, ale to tyle nie za dużo tego. A tak to będę robić raczej te dania które znam tylko najwyżej wymieniać produkty. Kupiłam też książkę ach ten cukier od Anny Reguły i tam jest sporo przepisów plus jest też duża część jak komponować posiłki co to w ogóle cukrzyca itp.Marta1993 wrote:Hej dziewczyny!
Powiedzcie proszę, czy same ustalałyście dietę na podstawie książek/blogów itd., pomagał Wam diabetolog, czy macie diety ułożone przez dietetyka?
Od kilku dni robię pomiary i glukoza na czczo około 97. Zastanawiam się czy dam radę sama zapanować nad tym czy potrzebuje konkretnych wytycznych żywieniowych...
Jak na razie u mnie na czczo cukier też wysoki mimo że na kolację zjadłam wszystko „dozwolone” ale z tego co czytam to może tak być że nawet kombinując nie uda się unormować tego cukru na czczo i trzeba będzie brać insulinę. Na razie zaczynam więc zobaczę za tydzień jakie mi wyniki będą wychodzić.
Marta1993 lubi tę wiadomość
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
Ja sama komponuję dietę, na początku wrzucałam wszystko w fitatu żeby sprawdzić czy trzymam zadane kalorie. Mam 1800kcal w 5-6 posiłkach.
Mi żytni w ogóle nie podchodzi, podnosi cukier i powoduje że czuję taki kwas w żołądku. Oczywiście wszystko zależy od ilości, w tych moich książeczkach z gotowymi dietami jest napisane np 2 kromki na śniadanie a dla mnie to już za dużo. Trzeba próbować i tyle. Ilości też mają tutaj znaczenie. Mi lekarz pozwoliła rano i na noc bez węglowodanów, a węgle w środku dnia około 150g.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2024, 02:52
Marta1993, Katarzyna439 lubią tę wiadomość
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Ja tez sama komponuję posilki, przeczytałam i obejrzałam tyle informacji na ten temat + własna obserwacja, że mam wrażenie że dietetyk nic by już więcej mi nie wniósł 😃
Katarzyna439, Marta1993 lubią tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Katalonia wrote:Ja sama komponuję dietę, na początku wrzucałam wszystko w fitatu żeby sprawdzić czy trzymam zadane kalorie. Mam 1800kcal w 5-6 posiłkach.
Mi żytni w ogóle nie podchodzi, podnosi cukier i powoduje że czuję taki kwas w żołądku. Oczywiście wszystko zależy od ilości, w tych moich książeczkach z gotowymi dietami jest napisane np 2 kromki na śniadanie a dla mnie to już za dużo. Trzeba próbować i tyle. Ilości też mają tutaj znaczenie. Mi lekarz pozwoliła rano i na noc bez węglowodanów, a węgle w środku dnia około 150g.
Ja chyba też spróbuję rano i na noc bez węglowodanów jeść i zobaczę. Bo do tej pory mam problem co zjeść bo o ile na czczo już mi się wyrównały cukry, dzisiaj miałam 80, a zjadłam na noc jogurt naturalny. To po śniadaniu a były to płatki owsiane miałam cukier po godzinie 150. A dzień wcześniej po kromce z serem żółtym i ogórkiem też tyle samo. Więc zastanawiam się czy nie wykluczyć na pierwszy posiłek tych węgli. Później w ciągu dnia wszystkie cukry mam idealne.
A powiedz mi kochana co jesz na śniadanie w takim razie ? Myślałam też o jogurcie szczerze mówiąc, ale może jajecznica z warzywami w sumie, tylko też tego codziennie nie mogę zjeść, bo jajek aż tyle nie można jeść…
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
O, pierwsze śniadanie to zawsze był mój problem. Patrząc po moim doświadczeniu to absolutnie nie polecam jeść na śniadanie płatków owsianych (w przeciwieństwie do tego co mówią wszyscy dietetycy), owoców i nabiału, który mi momentami bardzo podbijał! Próbowałam różnych śniadań i tak naprawdę złotym środkiem okazała się jedna mała kanapka z pełnego ziarna na którą dawałam miks zieleniny, szynkę, ser żółty i jakieś warzywko np. ogórka kiszonego. Jak byłam bardzo głodna to do tej kanapki robiłam sobie jajecznicę z 1 jajka. Piszesz że po 1 kromce tak ci skacze - może warto zwrócić uwagę jaki to chleb, czy na pewno dobrej jakości. Ewentualnie spróbuj dodać do niej coś tłustego jak np. ser halloumi albo pół awokado.Katarzyna439 wrote:Ja chyba też spróbuję rano i na noc bez węglowodanów jeść i zobaczę. Bo do tej pory mam problem co zjeść bo o ile na czczo już mi się wyrównały cukry, dzisiaj miałam 80, a zjadłam na noc jogurt naturalny. To po śniadaniu a były to płatki owsiane miałam cukier po godzinie 150. A dzień wcześniej po kromce z serem żółtym i ogórkiem też tyle samo. Więc zastanawiam się czy nie wykluczyć na pierwszy posiłek tych węgli. Później w ciągu dnia wszystkie cukry mam idealne.
A powiedz mi kochana co jesz na śniadanie w takim razie ? Myślałam też o jogurcie szczerze mówiąc, ale może jajecznica z warzywami w sumie, tylko też tego codziennie nie mogę zjeść, bo jajek aż tyle nie można jeść…
Dopiero po 2 h robiłam sobie coś bardziej solidnego/szalonego np. racuchy na mące pełnoziarnistej z owocami albo właśnie owsiankę (z 3 łyżek płatków) z jogurtem i owocem i cukry były zawsze ok.
Mówię w czasie przeszłym, bo teraz na tyle ustabilizowałam te cukry, że rano mogę sobie już pozwolić na twarożek lub 2 kanapki z warzywami i cukry nadal są ok, a wcześniej był dramat...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 10:28
Katarzyna439 lubi tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Dzięki wiesz co, jednak spróbuję jutro z jogurtem, a jeszcze na następny dzień w ogóle zrobię jajecznicę z szynką i warzywa i zobaczę po dwóch takich zestawach. Jeśli chodzi o pieczywo to jest na pewno dobre bo sama je piekłam.. bułki na serku wiejskim z mąką orkiszową pełnoziarnistą więc na pewno jest ok.Mira000 wrote:O, pierwsze śniadanie to zawsze był mój problem. Patrząc po moim doświadczeniu to absolutnie nie polecam jeść na śniadanie płatków owsianych (w przeciwieństwie do tego co mówią wszyscy dietetycy), owoców i nabiału, który mi momentami bardzo podbijał! Próbowałam różnych śniadań i tak naprawdę złotym środkiem okazała się jedna mała kanapka z pełnego ziarna na którą dawałam miks zieleniny, szynkę, ser żółty i jakieś warzywko np. ogórka kiszonego. Jak byłam bardzo głodna to do tej kanapki robiłam sobie jajecznicę z 1 jajka. Piszesz że po 1 kromce tak ci skacze - może warto zwrócić uwagę jaki to chleb, czy na pewno dobrej jakości. Ewentualnie spróbuj dodać do niej coś tłustego jak np. ser halloumi albo pół awokado.
Dopiero po 2 h robiłam sobie coś bardziej solidnego/szalonego np. racuchy na mące pełnoziarnistej z owocami albo właśnie owsiankę (z 3 łyżek płatków) z jogurtem i owocem i cukry były zawsze ok.
Mówię w czasie przeszłym, bo teraz na tyle ustabilizowałam te cukry, że rano mogę sobie już pozwolić na twarożek lub 2 kanapki z warzywami i cukry nadal są ok, a wcześniej był dramat...
A u mnie problem jest taki że nie mogę jeść za dużo ziaren np, bo mam problemy jelitowe przez to. Więc muszę zacząć szukać alternatyw do tego chyba.
I też mam trochę takie wrażenie że z dnia na dzień te cukry są niższe u mnie, więc może to się musi też troche unormować faktycznie…Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 11:09
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
Mira000 wrote:O, pierwsze śniadanie to zawsze był mój problem. Patrząc po moim doświadczeniu to absolutnie nie polecam jeść na śniadanie płatków owsianych (w przeciwieństwie do tego co mówią wszyscy dietetycy), owoców i nabiału, który mi momentami bardzo podbijał! Próbowałam różnych śniadań i tak naprawdę złotym środkiem okazała się jedna mała kanapka z pełnego ziarna na którą dawałam miks zieleniny, szynkę, ser żółty i jakieś warzywko np. ogórka kiszonego. Jak byłam bardzo głodna to do tej kanapki robiłam sobie jajecznicę z 1 jajka. Piszesz że po 1 kromce tak ci skacze - może warto zwrócić uwagę jaki to chleb, czy na pewno dobrej jakości. Ewentualnie spróbuj dodać do niej coś tłustego jak np. ser halloumi albo pół awokado.
Dopiero po 2 h robiłam sobie coś bardziej solidnego/szalonego np. racuchy na mące pełnoziarnistej z owocami albo właśnie owsiankę (z 3 łyżek płatków) z jogurtem i owocem i cukry były zawsze ok.
Mówię w czasie przeszłym, bo teraz na tyle ustabilizowałam te cukry, że rano mogę sobie już pozwolić na twarożek lub 2 kanapki z warzywami i cukry nadal są ok, a wcześniej był dramat...
U mnie jest to samo, w późniejszych godzinach nie ma problemu z płatkami, mlekiem, owocami itp. A jeszcze jeśli mogę spytać ile miałaś czasu na ustabilizowanie tego ? Czy bierzesz insulinę ? Bo ja się boję że ten tydzień to mi nie wystarczy, a teoretycznie na piątek jestem umówiona do diabetologa i się boję trochę że przez te cukry ze śniadania od razu dostanę insulinę…
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
Wiesz co, ja chyba ze 3 tygodnie czekałam do diabetologa, bo to wypadł akurat okres międzyświąteczny (wigilia i sylwester), więc w tym czasie mierzyłam glukometrem od rodziców i walczyłam na własną rękę. I nie powiem że nie było ciężko, czasami jadłam pół kromki bo się bałam więcej, a dojadałam np. jajecznicą. Na święta robiłam keto krokiety z mąki migdałowej/kokosowej, keto pierniki itp.Chodziłam w kółko głodna, płakałam po każdym śniadaniu i schudłam chyba 1,5 kg w tydzień. Wtedy to sobie myślałam że ja wręcz chyba chciałabym dostać insulinę do śniadania, bo po prostu głodowałam ze strachu przed cukrem 😆Katarzyna439 wrote:U mnie jest to samo, w późniejszych godzinach nie ma problemu z płatkami, mlekiem, owocami itp. A jeszcze jeśli mogę spytać ile miałaś czasu na ustabilizowanie tego ? Czy bierzesz insulinę ? Bo ja się boję że ten tydzień to mi nie wystarczy, a teoretycznie na piątek jestem umówiona do diabetologa i się boję trochę że przez te cukry ze śniadania od razu dostanę insulinę…
Później byłam u diabetologa i on widział że mam problem z tymi śniadaniami, ale to też nie było tak że codziennie przekraczałam. Bardziej miałam wyniki 135, a raz na jakiś czas 150, więc po prostu dał mi nowy glukometr, powiedział że mam trzymać dietę i wizyta za 3 tygodnie. I w sumie od tej pierwszej wizyty u niego to już mam dobre cukry. Raz na jakiś czas zdarzy mi się np. 143, ale teraz nawet bardziej po kolacji niż po śniadaniu i powiedział mi że takie przekroczenie raz na jakiś czas jest ok. Mam wrażenie że po tym pierwszym cukrowym detoksie, kiedy mocno odstawiłam węgle itd, to teraz już się to ustabilizowało.
Katarzyna439 lubi tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Dzięki, to na razie nie będę się przejmować może spróbuję powalczyć ze dwa tygodnie i zobaczę czy to cokolwiek da. Bo resztę cukrów mam dobra więc muszę popróbować co mogę w ogóle zjeść no i jak wiadomo ile mogę zjeść na to śniadanie bo ilość też ma znaczenie.Mira000 wrote:Wiesz co, ja chyba ze 3 tygodnie czekałam do diabetologa, bo to wypadł akurat okres międzyświąteczny (wigilia i sylwester), więc w tym czasie mierzyłam glukometrem od rodziców i walczyłam na własną rękę. I nie powiem że nie było ciężko, czasami jadłam pół kromki bo się bałam więcej, a dojadałam np. jajecznicą. Na święta robiłam keto krokiety z mąki migdałowej/kokosowej, keto pierniki itp.Chodziłam w kółko głodna, płakałam po każdym śniadaniu i schudłam chyba 1,5 kg w tydzień. Wtedy to sobie myślałam że ja wręcz chyba chciałabym dostać insulinę do śniadania, bo po prostu głodowałam ze strachu przed cukrem 😆
Później byłam u diabetologa i on widział że mam problem z tymi śniadaniami, ale to też nie było tak że codziennie przekraczałam. Bardziej miałam wyniki 135, a raz na jakiś czas 150, więc po prostu dał mi nowy glukometr, powiedział że mam trzymać dietę i wizyta za 3 tygodnie. I w sumie od tej pierwszej wizyty u niego to już mam dobre cukry. Raz na jakiś czas zdarzy mi się np. 143, ale teraz nawet bardziej po kolacji niż po śniadaniu i powiedział mi że takie przekroczenie raz na jakiś czas jest ok. Mam wrażenie że po tym pierwszym cukrowym detoksie, kiedy mocno odstawiłam węgle itd, to teraz już się to ustabilizowało.
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
Kochana a podasz mi przepis na bułki?? Czasem by się zjadło coś innego niż chlebek.... A te ze sklepu mi cukier podbijająKatarzyna439 wrote:Dzięki wiesz co, jednak spróbuję jutro z jogurtem, a jeszcze na następny dzień w ogóle zrobię jajecznicę z szynką i warzywa i zobaczę po dwóch takich zestawach. Jeśli chodzi o pieczywo to jest na pewno dobre bo sama je piekłam.. bułki na serku wiejskim z mąką orkiszową pełnoziarnistą więc na pewno jest ok.
A u mnie problem jest taki że nie mogę jeść za dużo ziaren np, bo mam problemy jelitowe przez to. Więc muszę zacząć szukać alternatyw do tego chyba.
I też mam trochę takie wrażenie że z dnia na dzień te cukry są niższe u mnie, więc może to się musi też troche unormować faktycznie…
-
Jasne ja robiłam z tego przepisuBożena wrote:Kochana a podasz mi przepis na bułki?? Czasem by się zjadło coś innego niż chlebek.... A te ze sklepu mi cukier podbijają
https://jemyzdrowo.pl/przepisy/wedlug-kategorii/sniadania-i-przekaski/bulki-na-serku-wiejskim-1105/
Ale jak sobie wpiszesz bułki z serka wiejskiego w google to jest kilka alternatywnych przepisów, niektóre są np bez jajka i takie wczoraj zrobiłam i też są super. I polecam zblendowac przed wymieszaniem serek, bo ja pierwszy raz nie zblendowalam i miałam problem później z wyrobieniem ciasta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 14:04
Bożena lubi tę wiadomość
Na razie mama wesołego czworonoga ❤️🐾
Niedługo mama słodkiej kuleczki 😊
Nifty -> niskie ryzyka 🥳 dziewczynka 🌺🥰 -
Anula2 wrote:Dziewczyny podpowiedzcie jakieś sposoby na kaszel. Nie mogę się go pozbyć a jest bardzo uciążliwy
Mi lekarz kazał brać albo syrop prawoslazowy albo grintus. Niestety ale są słodkie, ja je brałam zaraz po posiłku, nie podbijały wyników ale pomogły. -
Dziękuję 😊 będę testować 😁Katarzyna439 wrote:Jasne ja robiłam z tego przepisu
https://jemyzdrowo.pl/przepisy/wedlug-kategorii/sniadania-i-przekaski/bulki-na-serku-wiejskim-1105/
Ale jak sobie wpiszesz bułki z serka wiejskiego w google to jest kilka alternatywnych przepisów, niektóre są np bez jajka i takie wczoraj zrobiłam i też są super. I polecam zblendowac przed wymieszaniem serek, bo ja pierwszy raz nie zblendowalam i miałam problem później z wyrobieniem ciasta.
Katarzyna439 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, lekarz powiedział że dostanę skierowanie do szpitala na 39 tc, ale to dlatego że tam gdzie rodzę lubią mieć cukrzyków wcześniej niż w 40 tc. Gdybym rodziła w innym szpitalu, to on mówił że normalnie w 40 tc bym się stawiła.
Katalonia, Katarzyna439 lubią tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
