Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cierpliwa tak w ampulkach. Sola przemywam oczka i zakraplam nosek. Woda nie można.
Z gemini mogę jeszcze na pewno polecić pieluchy tetrowe. Wczesniej kupilam 1paczke 10 sztuk i sa super. Teraz zamowilam kolejna bo bardzo dużo ich schodzi. Codziennie ze 2-3. Pralka chodzi non stop
JS powiem Ci ze rewelka :p Pionizacje po cieciu mialam pozno, bo przez to ze nie bylo ani grama miejsc w szpitalu, 15godz leżałam na sali pooperacyjnej. Przez cały czas ruszalam sobie nogami, krecilam kolka stopami, potem kobitka podniosła mi oparcie i kilka godzin siedzialam. W 16godz mnie spionizowali - nie powiem ze łatwo bylo wstac, polozna powiedziała jak i nawet sprawnie poszlo. Poszłam z pielegniarka pod prysznic, tam mi wyjela cewnik. Potem juz musiałam sobie sama radzić, toalety na korytarzu, dyzurka i mleko na końcu korytarza, dziecko obok i trzeba o nie zadbać. Następnego dnia juz normalnie sie poruszalam a 3dnia smigalam. I tego dnia późnym popołudniem wyszliśmy do domu. Bliznę czułam jeszcze pare dni. Teraz tylko jak urazę majtkami np. Naczytalam sie wczesniej o tym jak ciężko dziewczyny dochodzą do siebie po cc i tak sie balam. Zupełnie niepotrzebnie. Bardziej przezylam nawal w piersiach i ten bol - musiałam sobie radzic domowymi sposobami zeby zatrzymać laktacje (karmie tylko mm).
-
edwarda20 wrote:Cierpliwa tak w ampulkach. Sola przemywam oczka i zakraplam nosek. Woda nie można.
Z gemini mogę jeszcze na pewno polecić pieluchy tetrowe. Wczesniej kupilam 1paczke 10 sztuk i sa super. Teraz zamowilam kolejna bo bardzo dużo ich schodzi. Codziennie ze 2-3. Pralka chodzi non stop
JS powiem Ci ze rewelka :p Pionizacje po cieciu mialam pozno, bo przez to ze nie bylo ani grama miejsc w szpitalu, 15godz leżałam na sali pooperacyjnej. Przez cały czas ruszalam sobie nogami, krecilam kolka stopami, potem kobitka podniosła mi oparcie i kilka godzin siedzialam. W 16godz mnie spionizowali - nie powiem ze łatwo bylo wstac, polozna powiedziała jak i nawet sprawnie poszlo. Poszłam z pielegniarka pod prysznic, tam mi wyjela cewnik. Potem juz musiałam sobie sama radzić, toalety na korytarzu, dyzurka i mleko na końcu korytarza, dziecko obok i trzeba o nie zadbać. Następnego dnia juz normalnie sie poruszalam a 3dnia smigalam. I tego dnia późnym popołudniem wyszliśmy do domu. Bliznę czułam jeszcze pare dni. Teraz tylko jak urazę majtkami np. Naczytalam sie wczesniej o tym jak ciężko dziewczyny dochodzą do siebie po cc i tak sie balam. Zupełnie niepotrzebnie. Bardziej przezylam nawal w piersiach i ten bol - musiałam sobie radzic domowymi sposobami zeby zatrzymać laktacje (karmie tylko mm).
Ja właśnie nie nastawiam się negatywnie na cc. Najważniejsze to żeby dziecko urodziło się zdrowe.
-
Cccierpliwa wrote:Alphelia ty juz skonczylas 31tc no to przespalam haha
Widzisz szybko to zleciało haha ja już 32 tydzień zaczynam, Ty 23 (nawet te same cyferki haha ) i czujesz ruchy i wiesz że będzie dziewczynka
Ogarnęłam już kącik dla Lilki, a teraz jestem w trakcie wielkiego prania ciuszków
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Edwarda to chyba do Welonki o soli fizjologicznej bylo
A woda mozna przemywac ale musi byc przegotowana... co nie zmienia faktu ze ja twz wole sola i tak bede robic chociaz to kolejny "wydziw" bo wszyscy w rodzinie przemywali przegotiwana woda bo tak polozne kazaly ale to nie moj pierwszy wydziw wiec spoko...
Alphelia no szok ja jutro 24 zaczynam i wlasnie w srode mowilam do meza ze rowne 4 miechy do porodu w srode mielismy a jak popatrzec ze 5 juz za nami i nie wiem kiedy to zlecialo bo test robilam 4,5 miesiaca temu to teraz jeszcze szybciej zleci...
Dobrze ze juz mebelki i wozek zamowione ciuszkow tez juz sporo kupilam tez szumisia a wlasciwie szumipieska materac do lozeczkajuz w domu... pozostaje zamowic fotelik no i takie drobniejsze rzeczy typu monitor oddechu niania apteczne rzeczy jakis kocyk pieluszki itp...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Edwarda, to pocieszylas mnie, tez mam zamiar krecic kolka stopami bo slyszalam ze to duzo pomaga wlasnie przy pionizacji, takze dobre wiesci.
Jak poradzilas sobie z nawalem? Ja tez nie chce karmic piersia, tylko w szpitalu bede przystawiac i ewentualnie max tydzien karmic i tez chce przejsc na mm -
Tak do Welonki, sorry
Eillen od zawsze wiedzialam, ze nie bede karmic piersia. Cenie sobie wolnosc i swobode. Nie wyobrazam sobie uwiazania ze wzgledu na to, ze karmie. Poza tym chce zeby moj maz wychowywal dziecko w tym samym stopniu co ja. A przy kp wyglada to tak, ze dziecko "wisi" na cycku mamy wiekszosc doby, w nocy tylko ona musi wstac, ona musi meczyc sie z nawalami, zastojami, bolem sutkow, pogryzieniem, laktatorami, sciaganiem itp itp itp. To zupelnie nie dla mnie.
JS ja wlasnie przed cc duzo czytalam co robic zeby szybko dojsc do siebie i wszedzie bylo o ruszaniu nogami, kreceniu kolek i bylo jeszcze o ruszaniu sie na boki, ale tego nie robilam
W ciazy piersi w ogole mi nie urosly, byly tylko ciut jedrniejsze, i nie mialam ani kropelki siary. Mialam nadzieje ze tak zostanie. A tu psikus, 2 dnia po cc zaczely rosnac i pobolewac. 3 dnia zaczely wyciekac kropelki, piersi byly wielkie, opuchniete, gorące i bolaly. Przeczytalam caly internet oczywiscie i robilam tak: nie dotykac, nie sciagac, nie macac + pilam napar z szalwii 3 razy dziennie, zimne prysznice na piersi kilka razy dziennie i najwazniejsze - oklady z kapusty z lodowki! kapusta to cos cudownego na piersi, 2-3 razy dziennie zmienialam te oklady, tak zeby cala dobe nosic. Kilka dni zajelo jak sie tego pozbylam. Na szczescie sie udalo, teraz mam znowu ladne, malutkie i mieciutkie, pojedyncze kropelki nadal wyciekaja, nosze wkladki laktacyjne do stanika.
Wiesz, ze jak pobudzisz laktacje w szpitalu to bedzie jeszcze gorzej? Polozna, ktora byla u mnie i oczywiscie jak wszyscy zapytala jak karmie i czemu nie kp, po uslyszeniu mojej odpowiedzi ze taka decyzje podjelam i zaczyna mi byc wstyd bo kazdy mnie o to pyta (w szpitalu milion takich pytan dziennie), powiedziala ze bardzo dobrze ze jestem twarda i nie ugielam sie presji szpitalnej na przystawianie, bo niepotrzebnie pobudzilabym laktacje i moglabym zrobic sobie krzywde. Jesli nie chce sie kp to nie przystawiamy, chyba ze zdajemy sobie sprwe ze potem zahamowanie jej bedzie duzo trudniejsze.
Co do mleczka na slonce ja kupilam z musteli ten: https://www.mustela.pl/content/Mleczko-przeciwsloneczne-SPF-50, srokao polecala.
-
Edwarda i ja tez jestem za! Po to jest mm zeby kobieta miala wybor...
Ja chce sciagac bo chce tez kp ale nie chce wylacznie kp chce tez odciagniete dawac z butelki wlasnie po to zeby nie byc uwiazana i zeby maz sie tez mogl zaangazowac...edwarda20 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
edwarda20 wrote:Tak do Welonki, sorry
Eillen od zawsze wiedzialam, ze nie bede karmic piersia. Cenie sobie wolnosc i swobode. Nie wyobrazam sobie uwiazania ze wzgledu na to, ze karmie. Poza tym chce zeby moj maz wychowywal dziecko w tym samym stopniu co ja. A przy kp wyglada to tak, ze dziecko "wisi" na cycku mamy wiekszosc doby, w nocy tylko ona musi wstac, ona musi meczyc sie z nawalami, zastojami, bolem sutkow, pogryzieniem, laktatorami, sciaganiem itp itp itp. To zupelnie nie dla mnie.
JS ja wlasnie przed cc duzo czytalam co robic zeby szybko dojsc do siebie i wszedzie bylo o ruszaniu nogami, kreceniu kolek i bylo jeszcze o ruszaniu sie na boki, ale tego nie robilam
W ciazy piersi w ogole mi nie urosly, byly tylko ciut jedrniejsze, i nie mialam ani kropelki siary. Mialam nadzieje ze tak zostanie. A tu psikus, 2 dnia po cc zaczely rosnac i pobolewac. 3 dnia zaczely wyciekac kropelki, piersi byly wielkie, opuchniete, gorące i bolaly. Przeczytalam caly internet oczywiscie i robilam tak: nie dotykac, nie sciagac, nie macac + pilam napar z szalwii 3 razy dziennie, zimne prysznice na piersi kilka razy dziennie i najwazniejsze - oklady z kapusty z lodowki! kapusta to cos cudownego na piersi, 2-3 razy dziennie zmienialam te oklady, tak zeby cala dobe nosic. Kilka dni zajelo jak sie tego pozbylam. Na szczescie sie udalo, teraz mam znowu ladne, malutkie i mieciutkie, pojedyncze kropelki nadal wyciekaja, nosze wkladki laktacyjne do stanika.
Wiesz, ze jak pobudzisz laktacje w szpitalu to bedzie jeszcze gorzej? Polozna, ktora byla u mnie i oczywiscie jak wszyscy zapytala jak karmie i czemu nie kp, po uslyszeniu mojej odpowiedzi ze taka decyzje podjelam i zaczyna mi byc wstyd bo kazdy mnie o to pyta (w szpitalu milion takich pytan dziennie), powiedziala ze bardzo dobrze ze jestem twarda i nie ugielam sie presji szpitalnej na przystawianie, bo niepotrzebnie pobudzilabym laktacje i moglabym zrobic sobie krzywde. Jesli nie chce sie kp to nie przystawiamy, chyba ze zdajemy sobie sprwe ze potem zahamowanie jej bedzie duzo trudniejsze.
Co do mleczka na slonce ja kupilam z musteli ten: https://www.mustela.pl/content/Mleczko-przeciwsloneczne-SPF-50, srokao polecala.
Dzięki też za rady odnośnie cc.edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Eillen luzik, od ostatniego pytania minelo jakies 7 dni wiec spoko ;p emocje opadly ;p
A i jeszcze a propo cc, to jedyne co mnie zaskoczylo, bo nikt mi o tym nie mowil, ani nie bylo w zadnym art w necie ;p to to,że kazano mi robic sobie w domu zastrzyki na krzepniecie, 10sztuk. Szok ;p pierwszy raz mialam sobie sama robic zastrzyk. Przy pierwszym sie poplakalam ;p A przy kazdym kolejnym rece mi sie trzesly okrutnie. Dzis wzielam ostatni i taka ulga. Okropienstwo!
-
Edwarda ja biore zastrzyki z heparyny od transferu codziennie a czeka mbie to jeszcze do 6 tyg po porodzie nieprzerwanie przyzwyczailabys sie ale dobrze ze juz nie musisz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 01:49
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To jest najgorsze ,że ciągle wielu szpitalach jest nacisk na kp w niektórych nawet nie chcą dokarmiac mm jak dziecko nie najada się , a to właśnie decyzja powinna należeć do nas , moja koleżanka chciała karmić kp ale miała problem z pobudzeniem laktacji mały cały czas płakał był niespokojny chciała już go karmić mm to położne naciskały na kp skończyło się tym ze dziewczynę dopadła depresja.
Ja chcę tak jak Cierpliwa karmić kp ale też odciagac żeby potrafiła pić z butelki żeby zawsze mogła zostać z kimś czy z tatą czy babcia . -
No wlasnie to jest to... karmienie to sprawa indywidualna i wybor kobiety tak samo jak porod... a teraz jest taki nacisk na kp i sn ze czasem az by sie chcialo specjalnie tego nie robic na przekor tym naciskom... kazda z nas sama wie co jest najlepsze dla niej i dziecka i co uwaza za sluszne i nic nikomu do jej cyckow... potem dziwne ze tyle depresji baby blusow i niecheci do kp bo nie wychodzi... no nic dziwnego jak ktos ciagle pyta czy bedziesz karmic a potem czy karmisz... i jeszcze sie czliwiek oslycha glupot o diecie karmiacej malo tłustym mleku i innych takich ze rece opadaja po kostki... a najbardziej irytujace jest to ze czesto sie tego nasluchaja babeczki od poliznych i pozniej glosza dyrdymaly i malo ci oczu nie wydrapia bo tak jest i koniec bo polozna powiedziala...
Tak jak z porodem... co chwile ktos pyra czy chcemy sn czy bierzemy cc na zyczenie... jeszcze w polowie ciazy nie bylam a juz padaly pytania... co ja mowie pierwszy raz zostalam zapytana czy chce probowac sn jak jeszcze nawet do drugiego trymestru nie dotarlam
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Welonka a nie możesz skopiować z pliku word ?
Ja spróbuję
To moja lista :
Ciuszki dla bobasa
body 4 z krótkim rękawem, 7 z długim rękawem
pajacyki 4 do 6 - 7 ( cienkie i grube )
śpioszki - niezbyt polecane, jak już to rozpinane pod krokiem 4-5 ? ?
RAMPERSY – to pajacyk z krótkim rękawem i spodenkami, rozpinany w kroku i koło szyi, wygodne na cieplejsze dni.
spodenki z luźną gumką / półśpioszki 2-3 szt.
kombinezon ciepły 1
grubszy pajacyk polarowy 1-2 szt.
czapeczki ( zakłada się po kąpieli ) bawełniane 2 szt. - kilka
czapeczki polarowe na dwór 2 szt.
skarpetki kilka szt.
rajstopki ??
kaftaniki niemowlęce - warto żeby rozpięcie było na przodzie 5
Sweterki/ bluzki - najlepiej rozpinane z przodu lub z szerokim otworem na głowę i bez kaptura 56 czy większe ?
polarowa bluzka
koszulki bawełniane 3
rękawiczki niedrapki ( można wykorzystać skarpetki) 2-3
śliniaczki ??
rękawiczki na wyjścia na spacer
Pielęgnacja bobasa
pieluchy tetrowe 10 sztuk
mydełko/ żel do mycia
oliwka/olejek/ krem dla dziecka - do nawilżania
chusteczki nawilżane 3 paczki
gaziki do czyszczenia pępka
krem do twarzy
patyczki higieniczne dla niemowląt
nożyczki
szczoteczka do włosów
pieluszki flanelowe ( na przewijak, do zabrania do przychodni) 5
pieluszki - 2
ręcznik kąpielowy z kapturkiem 2
ampułki z solą fizjologiczną do zapuszczania do noska 20
maść nawilżająca do smarowania pupy z allantoiną/pantenolem
gąbka/ myjka
krem na odparzenia
Podkłady do przewijania 5
aspirator do noska
płyn do prania i do płukania ubranek
octanisept ??
wit D ??
Rzeczy dla dziecka - ogólne
Łóżeczko
materac
pokrowiec na materac - nieprzemakalny
prześcieradło z gumką
becik/ rożek ??
śpiworek - tu np. kocyk ala otulacz Lulujo, Gwiazdki, kocyk bambusowy
kocyk - 2 szt - 1 cienki, 1 gruby 2 szt.
ochraniacz na łóżeczko
karuzelka nad łóżeczko
butelki do karmienia 2 szt.
szczotka do mycia butelek
pościel ????/ poduszki 2
smoczki do butelek z małą dziurką
smoczek ?? Pojemnik na smoczek
pojemniczki do zamrażania pokarmu
laktator ??
przewijak
wanienka ze stelażem
termometr do mierzenia temperatury ciała
wózek
śpiworek do wózka ??
fotelik samochodowy
mebelki
poduszka rogal do karmienia piersią
bujaczek
podgrzewacz do pokarmu ?
Płyn do mycia butelek i smoczków ??
kocyk i śpiwór do wózka ????
sterylizator do butelek
pościel i prześcieradło do wózka ??
Rzeczy dla mnie, do szpitala
□ Bawełniana koszula do porodu
□ Stanik do karmienia x 2
□ koszula nocna, bawełniana do karmienia x 2
□ szlafrok
□ wkładki laktacyjne
□ siatkowe majtki jednorazowe
□ wkładki poporodowe 10 szt
□ podkłady poporodowe
□ płyn do higieny intymnej
□ środek przyspieszający gojenie się krocza (np. Tantum Rosa)
□ maść do pielęgnacji podrażnionych brodawek
i chyba fajne są kompresy na piersi
co do cciuszków to dostałam już 2 kartony z drugiej ręki ,więc mam pewnie więcej niż te wypisane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 08:44
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Doświadczone dziewczyny, które macie opanowane składy, jeśli miałyyście chęć polecić konkretną firmę, produkt z gemini który warto kupić to byłoby super, np widziałam że jest tam sporo różnych kremów, albo tych gruszek jest kilka do noska itp itp jak macie jakieś opinie co powinnam wywalić,dodać do listy też chętnie wysłucham rad
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Paulina dla mbie kilka niepotrzebnych rzeczy by sie znalazlo ale taka lista powinna byc zweryfikowana pod siebie sama bo ty najlepuej wiesz co ci potrzebne czego bedziesz uzywala przy pielegnacji itp
Dla mnie np body z krotkim rekawkiem 4szt byloby stanowczo za malo raz ze te bodziaki uzyjesz przy cieplej pogodzie np do spania czy w dzien a dwa ze w razie chlodu pod bluzeczke/sweterek
Sterylizator tez dla mnie zbedna rzecz na pierwsza wyprawke chyba ze planujesz karmic tylko butla bo jesli pol na pol albo w wiekszosci piersia to sie nie przyda bo ra jedna butelke czy dwie w ciagu dnia co zuzyjesz wtedy spokojnie zalejesz wrzatkuem wieczorem i tez wyparzona no chyba ze mowie planujesz mm karmic i bedziesz po kilka butelek dziennie zuzywac wtedy ok...
Posciel i spiwor do wozka tez dla mnie do czasu poznej jesieni zbedne a jak jyz bedzie zimno na tyle to tylko spoworek albo kombinezon gruby i kocyk...
Podgrzewacz tak samo tylko w przypadku jak planujesz mm albo kp polaczone z odciaganym lub mm z butelki w innym wypadku kupilabym dopiero jak bedzie potrzeba
Smoczki dodatkowe do butelek tez kupie jak bedzie potrzeba wymiany
Karuzele planuje dopiero jak mala bedzie miala miesiac dwa i zacznie sie interesowac
Masci do pupy u mnie tylko na zaczerwienienia i zadnej dodatkowo bo im mniej tym lepiej a tak sie tylko skorke od poczatku przyzwyczaja i jak dziecko podrosnie i przestanie sie uzywac moze sie okazac ze skorka sobie sama nie poradzi bo od poczatku byly masci
Sol fizjologiczna i gaziki jalowe do przemywania oczek u mnie a do noska woda morska
Nie kupuje mydelek 0lynow do mycia czy oliwek albo balsamow/kremow do twarzy absolutne minimum dla tak delikatnej skorki jefynie olej ze slodkuch migdalow do kapieli i krem z filtrem na wyjscia z racji ze bedzie jeszcze lato... po miesiacu czy dwoch dopiero plyn do kapieli... balsam do ciala tylko w przypadku koniecznosci jak problemy ze skora dokupie a oliwke w przypadku potrzeby jakby sie ciemieniuszka pojawila
Niedrapkow nie kupuje jak i kaftanikow...
A cieplejsze czapeczki rekawiczki itp dokupie dopuero jak zaczna zapiwiadac brzydka pogode i niskie temp bo na zapas to nie wiadono jakie dziecko bedzie wtedy duze i moze sie okazac czapeczka za ciasna/za luzna...
No ale to ja a kazdy musi pod siebie zweryfikowac i wiedziec czego bedzie uzywac
pilik, mi88 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Paulinaaa wrote:Doświadczone dziewczyny, które macie opanowane składy, jeśli miałyyście chęć polecić konkretną firmę, produkt z gemini który warto kupić to byłoby super, np widziałam że jest tam sporo różnych kremów, albo tych gruszek jest kilka do noska itp itp jak macie jakieś opinie co powinnam wywalić,dodać do listy też chętnie wysłucham rad
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Paulinaaa, kosmetyki dla bobasa staram się ograniczyc do minimum i wdrożyć emolienty itd. dopiero jeśli skóra zacznie być problematyczna.
Na poczatek do kąpieli wzięłam olejek migdałowy z Nacomi. Na póżniej emulsję do mycia z Nacomi (polecana przez Sroke ze względu na prosty skład).
Krem z filtrem musi byc mineralny i najlepiej 50, wzięłam Pharmaceris S, który był jednym z polecanych przez Srokę.
Awaryjnie Alantan plus krem i Linomag zielony.
Mokre chusteczki wzięłam Water Wipes, dziewczyny polecały kiedys na jednym z watków. Wychodza dość drogo, ale na poczatek myslę, że się przydadzą do szpitala i na spacery.
Jeśli chodzi o pieluszki tetrowe, zwróć uwage na gramaturę materiału, najlepsze są 140.
To tyle.. dalsza lista się dopiero u mnie tworzy
Odnośnie majtek do szpitala, na szkole rodzenia mielismy do porownania firmy chyba Horizon i BabyOno, te wielorazówki Horizon były super w dotyku i wydawały sie w miarę naturalne.Drugie były dużo bardziej sztuczne w dotyku i wydawały sie mocno obciskające.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 09:26
mi88 lubi tę wiadomość