Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta..a wrote:A gdzie kupujecie te pieluchy wielorazowe? Zaczęłam o nich czytać, nie przez bycie eko tylko przemawia do mnie brak odparzeń, a mam rodzić latem, więc i szybko by schły i może byłyby przyjaźniejsze dla malucha
Eilleen ja od roku gdzieś używam dzbanka dafi, filtr z magnezem. I powiem szczerze, że kamień odkłada się na wierzchu dzbanka i w części z nieprzefiltrowaną wodą, natomiast w tej części gdzie już jest woda przefiltrowana nie ma śladu kamienia. I piję spokojnie taką wodę. Nie czuje się gorzej, nie mam problemów żadnych żołądkowych (bo tego bym nie widziała czy się oczyściło) więc uważam, że jest fajny. Koszt nie jest duży bo ok 12-13zł raz na miesiąc.
Edit. Co do filtra na cały dom, mój brat założył i na prawdę woda smakuje inaczej tylko on mieszka w terenie gdzie jest bardzo dużo kamienia w wodzie i to już nie chodzi o walory smakowe tylko taka przefiltrowana woda leci też do prysznica, pralki, zmywarki itp. i z tego co wiem zauważyli, że naczynia wciągnięte ze zmywarki zaczęły się błyszczeć po umyciu np. szklanki czy kieliszki
Taki filtr z osobnym kranikiem jest moim zdaniem bez sensu, zajmuje dużo miejsca, a tak jak Cierpliwa napisała niczym nie różni się od takiego dzbanka filtrującego
-
U nas z butelkami o tyle dobrze jest to rozwiazane ze nawet jak sie pije ta butelkowana wode to 99% butelek olastikowych z wszelakich napojow sa z kaucja i sie je oddaje wiec nie trzeba tony plastikow wyrzucac...
agniecha2101 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:U nas z butelkami o tyle dobrze jest to rozwiazane ze nawet jak sie pije ta butelkowana wode to 99% butelek olastikowych z wszelakich napojow sa z kaucja i sie je oddaje wiec nie trzeba tony plastikow wyrzucac...
-
Eilleen wrote:Jeszcze nie wiem gdzie będę kupować. Warto poszukać używanych. Wstępnie patrzyłam. Na razie będę kupować inne rzeczy z wyprawki a na końcu te pieluchy.
Jakoś nie czuję używanych.. odkażone czy nie to jednak bielizna, sobie tez używanej bym nie kupiła. Ale mi zasiałyście w głowie, nic tylko od dwóch godzin o nich czytam6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Paulina, Mii, Ineczka, Welonka oj tak w końcu odważyłam się napisać chociaż cały czas z resztą jak Jaszmurka chucham i dmucham na tą ciążę ;p do końca jeszcze nie potrafię się nią cieszyć tak w 100%, ale mocno wierzę (mam taką nadzieję), że w czwartek poczuję dużą ulgę i badania wyjda ok najpierw nerwy żeby zajść a teraz co tam w środku się dzieje ... no nie jest łatwo, zwłaszcza jak się jest tak niecierpliwym jak ja ;p
Welonka gratuluje upragnionej córeczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 14:48
mi88 lubi tę wiadomość
-
Marta.a nie do końca z tą bielizną otulacze nie dotykają ciałka, dajesz tetrę, a otulacz na wierzch, więc bardziej jak spodenki niż majtki co innego kieszonki czy inne systemy. Ja właśnie zdecydowałam się na kilka używanych otulaczy.
Stron z pieluszkami jest masa, na fb dziewczyny tez zawsze polecą gdzie i co warto kupić -
pilik wrote:Marta.a nie do końca z tą bielizną otulacze nie dotykają ciałka, dajesz tetrę, a otulacz na wierzch, więc bardziej jak spodenki niż majtki co innego kieszonki czy inne systemy. Ja właśnie zdecydowałam się na kilka używanych otulaczy.
Stron z pieluszkami jest masa, na fb dziewczyny tez zawsze polecą gdzie i co warto kupić
Jej.. jak tego dużo.. mąż jak mu powiedziałam to ma teraz wizje rozpaćkanej kupy w pralce
Pilik wiem, że szyjesz sama (podziwiam) mogłabyś napisać na ile tych pieluszek na start się zaopatrujesz? I czy chcesz zacząć od razu od powrotu ze szpitala jeszcze z kikutem?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta.a na początek mam dwie pary gaci wełnianych, dwa wełniane otulacze, jedną kieszonkę kupioną z pulu i jedną formowanke plus dużo tetry. Chciałabym po szpitalu, ale to będzie zależało od mojej kondycji przede wszystkim. Dużo dziewczyn już z kikutem pieluchuje. Ja też nie chce nam dodawać stresu na samym początku dlatego zobaczę jak ja, jak Mała i na spokojnie podchodzę do tematu
Marta..a lubi tę wiadomość
-
Też piję wodę z kranu, chociaż w ciąży strasznie mi smakuje gazowana. Zastanawiałam się nawet nad takimi nabojami z gazem, ale wychodzi to dużo drożej, niż woda w butelkach i sama nie wiem, czy się w to bawić. Ekologiczniej i zdrowiej, bo jednak jedzenie z plastikowych pojemników najlepsze nie jest, ale z drugiej strony - nie wiem, czy to faktycznie będzie na tyle zdrowiej, żeby sobie tym zaprzątać głowę.
A ja miałam wczoraj wizytę i jestem zła, bo ciągle coś.
Najpierw stres przed USG genetycznym. Wyszło dobrze, więc był niecały miesiąc spokoju. Potem na wizycie u mojej ginekolog było jakieś pasemko koło dziecka, które 'raczej nie powinno być groźne, ale proszę pokazać zdjęcie lekarzowi na połówkowych'. Więc znowu powód do niepokoju. Na połówkowych nie było żadnego pasemka, za to pojawiła się kropka na serduszku, którą też niby nie mieliśmy się przejmować, ale dla pewności zrobić echo serca. Trzy tygodnie temu zrobiliśmy echo serca, wszystko dobrze - więc znów niecałe trzy tygodnie spokoju. I wczoraj zapytałam lekarkę o to, czy mam się nie przejmować tym, że mała ma od zawsze (bo już od genetycznych) dużą główkę (zawsze jest ok 2tyg 'starsza', niż reszta). Powiedziała, że skoro wszystkie badania wyszły dobrze, to nie ma się czym przejmować, ale sprawdziła jeszcze dodatkowo szerokość komór bocznych w mózgu i jedne są w górnej granicy normy (norma do 10, a u mnie 9.9).
I znowu - niby norma, więc nie ma co panikować, ale trzeba konktrolować, czy się to nie powiększa, bo od 15 jest wodogłowie. No i ogólnie dziewczynki gorzej rokują.
Przeczytałam kawałek internetu, odgrzebałam wyniki z połówkowego, które były w normie (a teoretycznie ten parametr nie powinien rosnąć - wygląda na to, że u mnie rośnie, a to też niedobrze). I zapisałam się na dziś na 13 na USG 3 trymestru do mojego lekarza od genetycznych i połówkowych, bo jemu tak naprawdę najbardziej ufam, a nie chcę tkwić znowu w takiej niepewności.
Mam nadzieję, że to pomierzy dokładnie, wyjdzie mu jakaś ładna liczba, powie, że jest w normie i nie ma się czym przejmować.
Ale już mam dość, bo z całej ciąży miałam nieco ponad miesiąc takiego poczucia, że wszystko jest OK, a tak to cały czas coś siedzi w głowie.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi88 bedzie dobrze zobaczysz ze z tej wizyty wyjdziesz spokojniejsza i juz coraz blizej jak dalej
Alphelia a ty juz donoszona! Mozesz juz rodzic! Ale zlecialo! A pamietam jak jeszcze niedawno ja na prenatalne czekalam a ty w polowkowe robilas...mi88 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
mi88 mnie też tak lekarz straszy.. najpierw miałam pępowinę dwunaczyniową i zrobić pappę w razie co, no to zrobiłam. Pappa wyszła spoko.
Na połówkowych, że zastawka się nie domyka ale w sumie nie ma się co martwić bo na tym etapie nie musi i z tym dużo ludzi żyje, no ale dla mnie stres oczywiście. Na połówkowych też pępowina okazała się na szczęście trzynaczyniowa, wcześniej się jej nie sprawdza
Teraz podczas usg III trymestru małemu skoczyło raz tętno do 200, ale się mam nie przejmować bo był bardzo ruchliwy chwile wcześniej, tylko może warto zrobić echo serca. A ponieważ na wizytach co miesiąc słuchamy tętna i średnie z tej wizyty też wyszło koło 140 to odpuszczam to echo żeby się nie stresować
Ciąża to jeden wielki stres o to maleństwo w brzuchu, któremu jakbyśmy chciały nie mamy jak pomóc rosnąć.. najgorzej że tak do końca życia chyba będzie, że nie będziemy miały wpływu i będziemy się stresować. U Ciebie będzie na pewno wszystko dobrze, gdyby nie było lekarz by zwrócił na to Twoją uwagę wcześniej.mi88 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U mnie na połówkowych zastawka raz się nie domknęła, lekarz uspokajał i mówił żeby nic z tym nie robić,a le wpisze mi to w wyniki. Lekarz prowadzący że lepiej zrobić echo... zrobiłam, na echu serca wyszło jakieś zwapnienie w sercu. Lekarz mówił, że to od zęba może być, ale nie mam żadnego stanu zapalnego, poczytałam o tych zwapnieniach i może też być od przeziębienia, a ja byłam jakiś czas na antybiotyku... Teraz byłam u dentysty i nie ma nic takiego pilnego do zrobienia, kilka małych plamek to robimy teraz, a to co wymaga więcej roboty to może spokojnie czekać do października nawet. I teraz już jestem spokojna
-
Cccierpliwa ja już donoszona Lilka waży 3200g, ma dużo wód płodowych, skurczy brak na ktg, ale jest rozwarcie na opuszek palca Gin mówiła, że możemy zacząć stosować metody przyspieszające poród jestem ciekawa kiedy mała będzie chciała przyjść, ale na razie nie mam ciśnienia, że to musi być już a jak tam Mia sobie rośnie?
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia w czwartek mamy wizyte to zobaczymy jak urosla ale napewno rosnie bo i kopniaki coraz czesciej bolesne sie zdarzaja... wlasnie akurat w tym momencie szaleje na calego...
Jyz bym chciala byc tak daleko jak ty ale pewnie przeleci...
U mnie pewnie i tak najpozniej w dzien terminu beda wywolywac z racji cukrzycy ciazowej wiec zostaje coraz mniej czasu tak czy inaczej...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1