Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ineczka wrote:To widzę, ze mamy podobnie:) Rano wstaje a potem koło 16 na chwile muszę się położyć bo zapsypiam na stojąco Potem albo padam szybko albo tak jak ty nie mogę zasnąć .Rano o 4 wybudza mnie ssanie w żołądku wiec jem jogurt i oglądam jakieś pierdoly albo czytam książkę Uff to dobrze, ze wszystko oki uspokoilas mnie.Najgorsze jest to, ze wyniki idą bezpośrednio do lekarza i wcześniej w labo ich nie dostanę i zastanawiam się czy moze jak podjade na rejestracje u gin to moja kopie mi wydadzą bo do ginekologa idziemy dopiero 24 stycznia a do tego czasu jajo zniosę
Kochana tylko ze tak naprawde wynik testu nic ci nie da, bo bedziesz miala podane wolne beta i PAPPA w IU/I a dopiero lekarz przeliczy ci to na MoM, a w internecie zadnego kalkulatora nie ma, tylko dopiero program u lekarza ktory posiada certyfikat FMF moze ci przeliczyc ci to na te jednostki. Ja tez mialam wynik z labo od razu u lekarza, po usg, po wpisaniu wszystkiego wyszlo ryzyko podstawowe i skorygowane. Znam to bo tez bardzo mocno sie stresowalam, szczegolnie jak lekarz mierzyl malenstwo.
Wiem ze latwo mowic ale stresujemy sie teraz razem, tylko ja juz drugimi badaniami, ale jednak zawsze cos
-
Wesołych Świąt dziewczyny !! Kolejne Święta już będą mniej spokojne pewnie hehehe, ale również wesołe
Ja póki co żadnych objawów ciąży nie mam, oprócz bólu piersi i spania :p :p Dziś obudził mnie telefon o 12.00
Ogólnie to radziłyście mi wziąć duphaston na te moje plamienia, więc wzięłam od wczoraj. Byłam dziś na izbie przyjęć, masakra trafiłam na taki brak empatii, babka podczas badania się ani razu nie odezwała. Poszłam z powodu plamień od 3 dni ( brązowych ). Chciałam mieć spokojną Wigilię. To co na plus z wizyty to zauważyła pęcherzyk ciążowy ( 6,4 mm dziś 4t5d ) ok ?? W nim jeszcze nic. Ale nawet mi o nim nie powiedziała, tylko wyczytałam w "wypisie". Plamienia ... powiedziała, że mogą nie zwiastować nic, albo poronienie, że to nie wiadomo i nie ma co ingerować. Nawet jej nie mówiłam że biorę duphaston od wczoraj, i tak mnie nie słuchała. Ogólnie endometrium 28 mm więc chyba też dobre, pęcherzyk jest więc obraz usg ok. Jak spytałam czy plamienia ustaną, to nic nie odpowiedziała. No mówie dramat, szkoda że nawet w Święta nie wykażą człowiekowi chociaż odrobinę empatii.
Liczę że po duphastonie znikną. Zobaczymy. Powiedziała tylko, że czasem to normalne, czasem nie. i o . Tyle . Czas ogarniać się na kolację
Miłego Wam :*mi88, Loczek2018 lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Hej jestem i ja Mii dzięki za zaproszenie swietny pomysł na taki watek tez nie mogłam jakoś znaleźć watku na pewno zostane
Ja juz po kolacjach Wigilijnych obiadlam sie strasznie
Witam wszystkich Wesolych Pogodnych Świąt;)mi88, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Ja też już po kolacji Życzę Wam kochane radosnych i spokojnych świąt ze szczęśliwymi pływającymi Maluszkami w brzuchach
Mój mąż dziś złożył życzenia naszej Krewetce przy okazji dzielenia się ze mną opłatkiem - życzył, żeby mu się miło pływało i włożył mi taki kawałeczek opłatka do ust
Marzena782 wrote:Moja beta 23dc 11dzien po owulacji wynik 20,68
Paulinaaa, na IP często się spotyka z takim przyjęciem. Niektóre dziewczyny nawet dostają opieprz za to, że przychodzą. Tak to jest
Super, że jest pęcherzyk i że jest w dobrym miejscu - to najważniejsze. Wielkość wydaje się dobra - ja miałam chyba 22m w 6t4d.
Dużo leż i odpoczywaj - są święta, więc akurat dobra okazja
Moim największym strachem była zawsze ciąża pozamaciczna, bo to chyba najgorsze, co może się okazać po pozytywnym teście. W sierpniu przy cb też się jej bałam, szczególnie, że lekarze nie mogli wykluczyć.
A ja od kilku dni trochę świruję, bo dzień po badaniu ginekologicznym (i USG) bolał mnie brzuch dokładnie w tym miejscu, w którym mnie bolał 7dpo - jakieś 2cm pod pępkiem. I od tego momentu już nic. Zaczęłam sobie wkręcać, że przez to badanie coś się tam pogniotło. Szkoda, że brzuch nie jest przezroczysty i nie widać dzidziusia Byłoby dużo łatwiej, bo nie wiem, jak doczekam do piątkowej wizyty. Będę miała mikro zawał pewnie.
Za dwie godziny pasterka, a ja już usypiam. Ostatnio strasznie dużo śpię. W dodatku zawsze nad ranem budzę się do łazienki. Mój pęcherz nigdy nie pozwalał mi zbyt długo spać, ale teraz to już przesada. Aż się boję, co będzie za kilka miesięcy. Chyba będę musiała zamieszkać w ubikacji albo przerzucić się na pieluchy dla dorosłych
SanKwt, Paulinaaa lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Paulinaaa niestety w kwestii plamien ci nie doradzę, ale na pewno jest się z czego cieszyć skoro bylo widac pęcherzyk ciążowy, za dwa tyg bedzie widac juz serduszko. Tak mysle ze moze warto zbadać progesteron? Bedzie dobrze02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Mi88, u nas jest taki przesąd, że jaka wigilia, taki cały rok. Ja tylko łóżko i łóżko, usypiałam na stojąco, strasznie chciało mi sie dziś spać
Paulina, ja w 4t5d miałam pecherzyk 7mm, więc porównywalny do Twojego i póki co wszystko jest w porządku. Odpoczywaj i nie stresuj się, na pewno wszystko będzie dobrze.
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
mi88, mnie ogolnie bolal brzuch w pierwszym trymestrze i do tej pory sie to zdarza. Na pewno nic sie tam nie pogniotlo, dzidz jest dobrze chroniony ale takze mialam takie mysli. Tylko mi lekarz zalecil doraznie nospe, magnez i odpoczywac, bo bol byl spowodowany rozrastaniem sie wszystkiego, na poczatku ciagle panikowalam - latalalm do toalety i sprawdzalam czy nie ma plamien i czy wszystko w porzadku. Zeschizujemy kiedys
A co do toalety to ja odnosze wrazenie, ze juz w niej mieszkam. Wstawanie 3 razy w nocy uwazam za sukces, a zanim zasne to odwiedzam ja kilkanascie razy przed, maaasakra. Jednak najwieksza moja bolaczka sa pryszcze, macie jakies sprawdzone i dozwolone sposoby? Sa tylko na plecach, ale sporo ich i same sa spore Proboje z nimi walczyc ale na razie przegrywam... wszedzie skora super, tylko te plecymi88 lubi tę wiadomość
-
J.S wrote:Kochana tylko ze tak naprawde wynik testu nic ci nie da, bo bedziesz miala podane wolne beta i PAPPA w IU/I a dopiero lekarz przeliczy ci to na MoM, a w internecie zadnego kalkulatora nie ma, tylko dopiero program u lekarza ktory posiada certyfikat FMF moze ci przeliczyc ci to na te jednostki. Ja tez mialam wynik z labo od razu u lekarza, po usg, po wpisaniu wszystkiego wyszlo ryzyko podstawowe i skorygowane. Znam to bo tez bardzo mocno sie stresowalam, szczegolnie jak lekarz mierzyl malenstwo.
Wiem ze latwo mowic ale stresujemy sie teraz razem, tylko ja juz drugimi badaniami, ale jednak zawsze cosJ.S lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Tak co do plamien to czesto jest tak ze jedziesz na IP i wysylaja Cie do domu i mowia ze w pierwszym trymestrze to plamoenia sie zdarzaja a wiadomo jak kazda z nas sie martwi.. ale cos polska służba zdrowia.
A co do widocznosci zarodka to raczej tak w 6 tyg wczesniej moim zdaniem nie potrzebny stres , czesto jest tak ze jest późniejsza owulacja niz sie zakładało .
W pierwszych tygodniach tez spalam non stop , caly czas potrzevowalam snu ale moj lekarz mowi ze jesli chce sie spac to nie nalezy sie opierac jesli ma sie okazje. Organizm jest przeciazony wysilkiem jaki towarzyszy mu do stworzenia nowej sytuacji.
Oj z ta toaleta to oszalec mozna i tez sie boje jak to bedzie za pare miesiecy;)
Wy tez macie takie wyrzuty ze sie objadlyscie ? -
Cześć dziewczyny, jeśli mogę również dołączę.
Termin mam na pierwszą połowę sierpnia.
To moja pierwsza ciąża. Z objawów: senność, ale mam wrażenie, że powoli ustaje, za to pojwiły się mdłośći, szczególnie jak jestem głodna no i tradycyjnie ból piersiwelonka, SanKwt, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy boli was brzuch teraz?mnie od piątku wieczorem zaczynają boleć plecy i na bokach brzuch na dole (bol przypominający miesiączkowy) przechodzi po nospie mam nadzieje ze to przez to ze macica widziadła rozciągają sie w tym samym czasie zauważyłam ze drętwieją mi ręce i drżą wiec zaczęłam łykać magnez 2x1 . Od czasu krwawienia jestem bardzo przewrażliwiona na każdy ból.
Paulina ja bylam na usg 4t5d i pęcherzyk miał 0.52cm wiec Twój jest prawidłowy ,a na zarodek jest jeszcze czas ja jak trafiłam z krwawieniem położna przed usg z tekstem do mnie "czy nie moge uważać brudzę wszystko "dopiero lekarz sie odezwał zeby przyniosła cos bo pacjentka bardzo krwawi to bedzie wszystko brudne i dopiero ruszyła swoje 4litery. Przez miesiąc napatrzyłam sieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 10:34
-
Hej Ja tez jestem w pierwszej ciazy, ktora nas zaskoczyla w nieoczekiwanym momencie (chociaz wiedzielismy, ze to moze nastapic bo sie nie zabezpieczalismy, ale nie wiedzielismy, ze tak szybko) przez co pierwsze tygodnie byly dla mnie dosyc ciezkie, ale teraz to juz sama radosc No moze nie liczac tego, ze naleze do tych "szczesciar", ktore dalej wymiotuja...
Gratuluje wszystkim i zycze bezproblemowych ciaz i szybkich porodowSanKwt, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Welonka mnie od poczatku ciazy boli brzuch okresowo ale teraz rzadziej, za to dochodza inne bole takie jakby napierajace ?? Ooo mozna porównać do takiego jakby chcialao sie za przeproszeniem puscic bąka. Ale to boli brzuch nie podbrzusze. Podbrzusze boli swoka droga. Tez biore nospe.
A nie masz numeru do gina albo poloznej zeby po Świętach zadzwonic i zapytac?
Ja wczoraj zauważyłam na brzuchu kreske ciazowa bardzo delikatna ale ciesze sie na nia jak dziecko myslalam ze to dopiero jak brzuch staje sie juz wiekszymi88 lubi tę wiadomość
-
San wcześniej też mialam bole brzucha ale pojawiały sie w ciagu dnia dwa razy i trwały chwile ,a teraz co wieczór bole pleców i brzucha i nie trwają chwil ,dzisiaj zaczęła jeszcze kłuć mnie szyjka, staram się nie panikować mam nadzieje ze wszystkie te dolegliwości sa nasilone przez ta moja macie jak by nie patrzeć musi naprawde mocno rozciągać się. Z lekarzem akurat widzę sie w środę bo mam podejść po zwolnienie to chce go wypytać o te bole .
Ja jak przyjże sie to tez widzę kreskę:d a masz juz brzuszek ? Mi wyskoczył po 14tc i teraz z każdym dniem wydaje sie coraz większy -
Welonka, podejrzewam ze to rozciaganie sie, ja tez odczuwalam ten bol, jednak dzis obudzilam sie takze z ogromnym bolem plecow i ciagnacym brzuchem. Nospa, magnez i odpoczynek, to zaleca moj gin i rzeczywiscie pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 11:21
-
J.s ja od 11tyg głównie tylko leze odpoczynku mam aż nadto:p właśnie w piatek sama wprowadziłam sobie nospe ale biorę jak tylko boli mnie brzuch i magnez zaczęłam łykać . A jak bierzesz nospe codziennie czy tylko jak zaczyna Cie boleć?w szpitalu np.bralam 3razy dzienie .
-
Bo mi tez sie wydaje ze Ty bardziej odczowasz bo masz podwójną macice czy jakos tak ale pewnie ze zapytaj
Ja narazie to mam jeszcze swojej oponki troche wiec na brzunio musze poczekac ale siostra mowi ze inny jakis ten brzuch jakis taki pelniejszy
Ty szczuplutka jestes to mozesz sie juz przyglądać brzusiowi
Niedlugo juz poczujemt ruchy to będziemy troche spokojniejsze, prawda ? (Pytanie do mamusiek ktore juz czuja )
-
Mi ginekolog tez nie mowil o nospie, sama ja wdrazylam, a jak zapytalam czy mam brac, to odpowiedzial ze tak, tylko ze ja biore jak zaczyna mnie bolec. Jak czuje w nocy np ze sie zaczynac albo jak wstaje to od razu biore jedna, do tego magnez i przechodzi.
Ja juz czuje ruchy, wczoraj pol dnia cisza a wieczorem jak sie rozbrykal, to szok Jestem spokojna jak sie rusza, a jak dlugo nie czuje to sie martwie, takze.. zawsze powod do niepokoju sie znajdzie