Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się i ja.
Gosiaku to w sumie dobre wieści. To Twoje chyba pierwsze KTG?
Mnie od wczoraj wieczora coś bierze. Gardło się rozszalało, coś zaczynam ciągnąć nosem, na wardze też już coś czuje i wszystkie mięśnie mnie bolą. Już coś tam aplikuje, ale chyba mnie to nie minie. A tak na siebie uważałam
Więc dziś leżący dzień.
Ostatnio znów sporo mam poroniło, to takie przykre. Czytam pamiętniki i te "świeże" mamy to 3 może 4 na początku stycznia poroniły. Taki hurt
A z drugiej strony jak czytam te przeżycia tych "nowych" mam, to one codziennie piszą, i piszą że zostało tyle i tyle dni do wizyty, do serduszka i w ogóle. Te emocje z tamtego czasu się przypominają.Bo to już ciąża a jeszcze nic nie widać i wszystko zaczyna dopiero budzić się do życia, a ja jeszcze wczoraj układałam sobie wyniki badań i zdjęcia USG wszystkie (żeby do szpitala przygotować) i znalazłam moją pierwszą i drugą betę
Oraz pęcherzyk i potem już serduszko... a teraz? A teraz moje ponad 2 kg szczęście bryka i za niecałe 7 tygodni będzie ze mną!
Daisy, Krokodylica lubią tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
Daien dobry!
Ja tez dzis wizytuje, u dentysty!
Tygrysku masakra z tymi poronieniami, ja nim siedzialam na of czy belly to nie mialam bladego pojecia ze tak wiele dziewczyn traci ciaze. Moze i dobrze bo pewnie tez bym sie bala. Ja jakos podeszlam do tego w miare na spokojnie. Skoro pierwsza ciaza byla ok, wyszlam z zalozenia ze teraz tez bedzie..pomine epizod z estradiolem bo niezle mi to dalo do wiwatu. Odliczam juz do prenatalnych, chcialabym miec to juz za soba, glownie ze wzgledu na to by zobaczyc dzidzie znowu
Jedna lipcowka byla na usg 4d hd live i normalnie zdjecia jak z podrecznika
piekne 
Jak ten czas leci, powtorze..
-
Pierwsze miałam w szpitalu jak mnie ginka wysłała 03.01 z racji skróconej sporo szyjki.Tygrysek wrote:Witam się i ja.
Gosiaku to w sumie dobre wieści. To Twoje chyba pierwsze KTG?
Dzisiejsze wyszło książkowo
Kolejne za tydzień. Mam mierzyć ciśnienie dwa razy dziennie i jak będzie powyżej 140/90 to od razu do szpitala.
Szczerze wątpię, bo zwykle mam niziutkie, ale zamówiłam już w Gemini ciśnieniomierz, jutro rano do odbioru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 11:50
-
Gosiak ja w domu mam 100/60, a u gina zaqszw ok 140/80 i polozna do mnie ze mam uwazac to zapytalam sie jej ostatnio ale na co i pokazalam jej moje pomiary.
A od kiedy zaczeli Wam mierzyc szyjki? To sie robi podczas usg dopochwowego czy normalnie na fotelu? Tzn wiem ze linijki nie wklada
no ale tez pewnie jest jakas granica bledu tak jak na wadze malucha przy usg? Moje ostatnie usg w dzien porodu pokazalo ok 3500 a wyszla 3060 takze tw pol kg o ktorym mowia sie sprawdzilo
-
hej

Gratuluję dobrych wieści z wizyt
i trzymam kciuki za kolejne wizyty 
U nas pogoda ciągle do kitu i nadal mam "lenia".
Już po małych zakupach obiadowych
Dziś sałatka i sznycle z indyka 
Nie zapeszając "odpukać w niemalowane" jak dobrze pójdzie to może do końca tygodnia "fachowiec" się ogarnie z łazienką bo mąż był wczoraj zobaczyć co i jak i okazało się, że koleś zafugował płytki na ścianie i podłodze w łazience, wygładził ścianę i sufit (trzeba tylko pomalować) bo póki co w łazience mamy tak pół na pół ze względu na finanse ściany gdzie jest umywalka i prysznic są w kafelkach a pozostałe będą pomalowane. Z czasem może wyłoży się płytką całość
no i pozostanie zamontować wc, umywalkę i prysznic
Było by cudnie 
Do wizyty coraz bliżej
A niedługo będzie 50% drogi za nami
Ogólnie czujemy się ok. Wczoraj jednak miałam gorszy dzień i fryzjer przeszedł koło nosa
Tak jak od początku mdłości miałam takie nijakie to wczoraj tak mnie dopadły że
ho ho ale obyło się bez wymiotów uff..poleżakowałam cały boży dzień :x A do tego dość mocno pobolewał brzuszek ale spokojnie nie panikowałam i nie wybrałam się na IP - chociaż mąż chciał już jechać ale obyło się i nawet obyło się bez nospy
Trzeba być twardym :x
I chyba wczoraj znowu poczułam Bejbika
albo mi się wydaje..nie umiem określić tego uczucia ale znowu mi towarzyszyło takie jakby uczucie "skaczącego oka" - ja to tak odczuwam tyle tylko, że w brzuszku, w linii pępka na dole 
Udanego dnia i w miarę ciepłego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 12:03
Daisy, Rybeńka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Daisy wrote:
A od kiedy zaczeli Wam mierzyc szyjki? To sie robi podczas usg dopochwowego czy normalnie na fotelu?
Chyba gdzieś po 20 tyg a może i później, kiedy występuje większe ryzyko przedwczesnego porodu. Mi zawsze robił USG dopochwowo, bo tak zmierzy najdokładniej.Nie martw się na zapas, bo jak widać po mnie, stan mojej szyjki od 20 (któregoś tam) tygodnia to mniej niż 3 cm i jest ona bez zmian. A innym dziewczynom musieli zakładać passer, więc wszystko jest indywidualne.
Daisy lubi tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
Mi pierwszy raz na prenatalnych chyba, potem w 17 tygodniu miałam USG u wypasionego specjalisty z Trójmiasta, który nigdy się nie myli co do płci i potem znowu na połówkowym. A moja ginka zawsze mi szyjkę na fotelu bada i wyczuwa czy wszystko ok. Właśnie tego 03.01 coś ją zaniepokoiło i wtedy mi zrobiła USG dopochwowe, żeby dokładnie sprawdzić.Daisy wrote:Gosiak ja w domu mam 100/60, a u gina zaqszw ok 140/80 i polozna do mnie ze mam uwazac to zapytalam sie jej ostatnio ale na co i pokazalam jej moje pomiary.
A od kiedy zaczeli Wam mierzyc szyjki? To sie robi podczas usg dopochwowego czy normalnie na fotelu? Tzn wiem ze linijki nie wklada
no ale tez pewnie jest jakas granica bledu tak jak na wadze malucha przy usg? Moje ostatnie usg w dzien porodu pokazalo ok 3500 a wyszla 3060 takze tw pol kg o ktorym mowia sie sprawdzilo 
-
Daisy u mnie szyjkę co wizytę gin sprawdza, ale to przez te 2 poronienia i plamienia. Myślę, że jak nie ma powodu to nie ma co jej często sprawdzać. Na prenatalnych ją porządnie Ci pomierzą.
Madzia na bank to bejbik
U mnie też tak się zaczęło a teraz Amelka fika wyraźnie. Człowiek aż inaczej na wizytę idzie, zawsze było byle by serduszko biło teraz jak ją czuję to wiem, że bije
Ja czuję dość szybko ale to dlatego że mała ma bardzo długie nogi, każdy lekarz mówi że niezła modelka z niej, dlatego dosięga do brzuszka już.Nóżki ma po tatusiu
Mąż ma dłłłłłłłłłługie nogi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 12:17
Daisy, Rybeńka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Dr Doering - przyjmuje we Wrzeszczu - opinie o nim są różne, w sensie, że czasem bywa niezbyt miły, bo jest strasznie zarozumiały, faktycznie ponoć się nie myli co do płci i rozpozna każdą anomalię. Ja byłam u niego raz i był przesympatyczny choć nastawiałam się, że miło nie będzie, ale płeć poznamDaisy wrote:Gosiak co to za wypasiony specjalista jesli mozna podpytac? Mysle juz o polowkowym pewnie tez trzeba sie za wczasu zapisac. Ja ide na prenatalne do Olszewskich i mysle ze na polowkowe moze tez.

I faktycznie poznałam płeć, mówił, że nie ma żadnych wątpliwości a dodatkowo wykonał bardzo dokładne USG i pomierzył wszystko co mógł chociaż jeszcze było daleko do połówkowego.
http://www.doering-usg.pl
Daisy lubi tę wiadomość
-
Super Gosiak, dzieki

Slyszalam o Nim tez bdb opinie od jednej kolezanki. Widze ze prenatalne i takiego super gina 140 zl..a ja bede placic 250
co za ceny..
Chyba sie umowie na 4d live widze cena spoko, nagranie i fotki. Musze zadzwonic zapytac kiedy mozna przyjsc w ktorym tc zeby bylo widac fajnie cale bobo
ale super 
Ja nawet nie licze na plec w 13t5d to na pewno bedzie za wczesnie
ale nastawiona jestem oczywiscie na róż
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Ja myślę, że on mógłby już płeć sprawdzić na tym etapie. Ale głowy nie dam. Najlepiej zadzwonić i zapytać.Daisy wrote:Ja nawet nie licze na plec w 13t5d to na pewno bedzie za wczesnie
ale nastawiona jestem oczywiscie na róż 
Ja jak byłam w Invikcie w 12 tc, to babka powiedziała, że gdybym przyszła tydzień później, to by już mogła poznać płeć.
Daisy lubi tę wiadomość
-
no ja wlasnie dziś bd konczyc chyba.. tzn przepiorę kombinezon dla małej prześcieradła itp.. a pościel zostawie na późniejKrokodylica wrote:mizzelka ja dziś prasowałam te wszystkie pościele i "ubranka" do łóżeczka. Jakie to wszystko piękne jest!
Ja też nie wiem którą stroną położyć ten materac?
Moja mała dzisiaj przyprawiła mnie o atak śmiechu, robiła jakieś takie akrobacje że mój brzuch przybierał przeróżne kształty, łącznie z kanciastym - kwadratowym.

ale jak te malenstwa momentami ciężko się prasuje
najlepiej mi szły body
najszybciej
gorzej z czapkami tymi bawełnianymi albo półśpiochy 
już rozkminiłam że tą szorstką do dołu
i już złożone
jupiii 
u mnie też akrobacje z rana.. kurde ja bym się zanudziła w tym brzuchu
tak ciasno
Daisy lubi tę wiadomość
-
Hej
Gosiaczku super, że wizyta udana
szyjka się skraca, bo poród juz blisko
Kasika trzymam kciuki za Twoja wizytę!
U mnie na każdej wizycie lekarz badał szyjkę palpitacyjnie, a po 20 którymś tam tygodniu również usg.
Ja mam teraz 25mm ale o pessrze nic nie mówił. Jedynie mi powiedział, że mogę wcześniej urodzić.
Madziu myślę, że te odczucia to już Twoja dzidzia
fajnie, że remoncik wa tak sprawnie idzie
Mój tez dziennie ja budowie. Teraz kończy hydraulike, a od przyszłego tygodnia może już przyjdą robić tynki
potem płyty gipsowe i tak dalej
kupujemy juz powoli sprzęty do kuchni. Brakuje nam tylko lodówki i zmywarki. A do łazienek tylko umywalek. No ale ogólnie jeszcze kafelkowanie i wiele innych... ale już się nie mogę doczekać przeprowadzki 
Miłego dnia Brzuchatki ;*;*;*
Daisy lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA 
28.02.2015r.
MICHAŚ 
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Gosiak a co ci tak skacze te ciśnienie.. u mnie zawsze niskie jak u trupa :<
teraz to sobie nawet nie mierzę bo to i tak bez sensu bo nic sie nie zmienia.
może pojedynczy incydent
zresztą byś czuła po sobie taki skok pewnie 
u mnie szyjki nie mierzył jakoś, zawsze spr na samolocie i jak mówi że wysoko i zamknięte to mi wystarczy
Daisy lubi tę wiadomość
-
Hehe Krokodylku dokładnie

ale jeszcze ssię np. Czymś człowiek zestresuje i tez ciśnienie skacze
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA 
28.02.2015r.
MICHAŚ 
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Za dużo zdjęć nie mam bo jednak nie bd rozkładać jeszcze pościeli, ale jak rozłożę to oczywiście dodam

a tu łóżeczko, wczoraj złożyliśmy, szybko poszło i gładko pomimo lekko skąpej instrukcji ale daliśmy radę
wcześniej złożyliśmy szafę dużą z lustrem i inne meble to łóżeczko było pikusiem 
postawilismy w sąsiednim pokoju bo lekko pachnie farbą.. meblem.. ciezko to określić
a w sypialni wolę delikatne zapachy..
potem przestawimy przed porodem 

z przewijakiem usztywnianym kremowym i klin leży na nim pod materac

pościel w brzydkim świetle bo kiedys robiłam te zdjęcie:

a tu jak wygląda ta pościel, wcześniej pokazywałam już
http://amy.com.pl/allegro/outlet/product1/16el_dw1_1_MS.jpg
http://amy.com.pl/allegro/outlet/product1/16el_dw1_1.jpg
wszystko mam prócz śpiworka i rogala.. miałam nie brać przybornika ale jednak się przyda.. a to pieluszki włożyć a to krem itp..
no i moskitiera też miała nie byc ale jednak na wsi muszyska są albo komary tym bardziej jak mieszkam nad rzeką i wolę żeby mała miała spokojny sen
Tygrysek, Rybeńka, Daisy, słoneczna 85, Krokodylica, kasika8303, merida17, diamonds lubią tę wiadomość
-
a to prawda... ja zawsze mialam 90/50 a jak ostatnio gin mi mierzył a nie położna to miałam 120/80 aż w szoku byłam ale co się dziwić.. jak pytał a ja odpowiadałam...Krokodylica wrote:Ja u gina też mam zwykle wysokie ciśnienie no ale sorry, jak on mi je mierzy zaraz po tym jak wpadam zziajana do gabinetu i w czasie mierzenia zadaje pytania a ja mu odpowiadam to jakie ma być.












