X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama obie ciąże zakończone w terminie wyliczonym przez lekarza.
    Ja się urodziłam 25 minut wcześniej, ale to tylko dlatego, że słabło mi tętno i moją mamę "pogonili".
    I mama ze mna w ciazy tez spać nie mogła:) więc coś w tym jest :)

    Gosiak, diamonds lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy
    zaszalałaś chyba wczoraj bo nic się nie odzywasz? :-)
    Pewnie odsypiasz po imprezie u Mamy :-)
    A to oznacza, że była udana :-)

    Daisy lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dobiłam się :-) bo kupiłam baterie do zabawek, a że było ich więcej wystarczyło do wagi.

    No i mam cudne +14 na plusie ;-)
    czyli będzie co robić po :-)

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem przekonana, że urodzę po terminie --> genetycznie potwierdzone :P

    Moja mama zawsze rodziła PO terminie. Ja nawet jako czwarte dziecko urodziłam się jeden dzień po terminie. Ale każde dziecko rodziła po terminie. Moja siostra (bo tylko ona rodziła z reszty rodzeństwa) dwójkę dzieci też urodziła po terminie.

    Natalka 03.2015 <3
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku genetyki się nie oszuka.

    Miałam zacząć od 3 lutego szkołę rodzenia i muszę ją odwołać,niestety :-(

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Taaak pospalam. Dlugo nie bylismy, ale chodze taka zmeczona ze eh. Do tego z moim afera. Chwilami mam wrazenie ze ciaza przeminie pod jednym wspomnieniem - on i jego wymagania (czyt. seks). Jak mozna nie rozumiec ze kobieta w ciazy zwyczajnie moze nie miec sily/ochoty? Tym bardziej ze i tak wydaje mi sie ze wcale tak rzadko sie nie ♡ - ostatnio w niedziele(!?). Az zla jestem kurwica mnie bierze. :( tez tak macie czasem?

    Ja oczywiscie pospalam, jem sniadanko i na 13 do szkoly lece. Potem czas wolny, no chyba ze cora bedzie miala prace domowa. Dzis jedzie do ojca na weekend. My w niedziele jak wroci wyjezdzamy na tydzien ferii..na dzialke. Coz lepsze to niz nic. Moj bedzie jezdzil do pracy na pewno jakies dni. A drugi tydz cora u ojca wiec ja zalegam i z domu sie nie ruszam.

    Macie plany na walentynki? OPROCZ PORODOW? :D :D :D

    Eh humor z dupy dzis mam.

    Ja licze ze urodze przed terminem. Core urodzilam przed i moze mam te tendencje ;)
    a moja mama nie mam pojecia jak rodzila czy przed czy po :) wiem tylko ze nie ma do tej pory zadnego rozstepu ani celulitu a urodzila nas 4 :D

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diamonds wrote:
    Więc gratulacje dla Was :-)

    Oszczędzaj się i zanim się obejrzysz tak jak teraz nie chcesz żeby szyjka się skracała, będziesz jej pomagać w tym :-)

    Dzięki :-)

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :-) Nie zaglądałam bo miałam troszkę na głowie. A wczoraj z córką byłam na zakupach - akcja stanik. Te co miała już za małe i wczoraj kupiłam jej 75A. Maja będzie miałam 12 lat w maju - jak tak dalej pójdzie bimbałki będzie miała większe ode mnie :D

    A dzisiaj wizyta u gina :-) I moja dzidzia bardzo posłuszna, posłuchała mamusi i się ujawniła na 100%. SYNUŚ! :-) Ryknęłam płaczem na leżance :D

    e180b5ce6e57c0dfmed.jpg

    bafd6c4d78239230med.jpg

    Córa od początku mówiła, że nie chce siostry i jak już musi być rodzeństwo to woli brata ;-)

    Daisy, ja teraz doceniam to, że mąż na statku jest i nie dobiera się do mnie, chociaż zanim wyjechał to ja dopadałam co chwilę jego :/
    A na ferie córkę odstawiam na tydzień na obóz konny i mam wolną chate! :D

    Daisy, Sue, merida17, Tygrysek, słoneczna 85, mizzelka, Krokodylica, diamonds lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy, w Walentynki planuję rodzić :) Może rano, jeszcze przed, szybki numerek z mężem (już będzie moim mężem).
    A tak na poważnie, to prawie nigdy nie obchodziliśmy jakoś szczególnie walentynek, bo P. zazwyczaj wtedy grał i wracał w nocy (ale z kwiatkami).

    Livia, mam identyczne zdjęcie swojego synka, tylko z połówkowego ;)

    livia30, słoneczna 85, Daisy, diamonds lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwia gratulacje :)
    Rosną nam chłopaki w sile :) :)

    livia30, mizzelka lubią tę wiadomość

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Kochane.
    Ja nadal z doskoku podczytuję Was na telefonie ale w chwili wolnej odpalam kompa i piszę :)
    My wczoraj mieliśmy drugie połówkowe w tej poradni genetycznej. Chłopak dalej pozostaje chłopakiem - jajka to pierwsze co pokazał do zdjęcia :P W sumie zazdroszczę Wam tych fajnych fotek dzieciaczków w całości bo ja albo dostaję daną część ciała np: siusiak, brzuszek, główka - ale wymiary nie, że buźkę widać..a jak w całości to na dwóch mam ładne plecki małego a pozostałe to takie że prawie nic na nich nie widać..pewnie gdyby nie kupno nowego mieszkania a co za tym idzie remont i wydawanie kasy poszalałabym i poszłabym sobie na USG 3D a tak to 250/300zł wolę przeznaczyć na coś dla Maluszka już :)
    Ogólnie jestem zmartwiona bo wczoraj na USG babka napisała mi na wynikach, że "badanie trudne technicznie" ale wszystkie parametry w normie. A dlatego trudne bo ciąża znowu okazała się ok 6 dni młodsza :| ale jak to..chciałam się pytać ale tam ci lekarze w tych poradniach tacy jakby mówić nie umieli bo przecież na USG w 17tc ciąża odpowiadała TP z OM..a teraz taki cyrk.. I tak jak czytam o połówkowych dziewczyn z "czerwcówek" gdzie ich dzieci mają już powyżej 400g to Nasz w pn miał ok 315g a w czw 300g :O ta różnica to pewnie z tego, że inny sprzęt USG no bo chyba nie schudł przez 3 dni :| Pozostaje mi czekać do 25 lutego na kolejną wizytę...
    Daisy dziękuję za wpis pod wykresem i biorąc pod uwagę to, że częściej zaglądasz na forum odp tutaj :) Dziękuję za gratulację :) co do imienia to nie mamy zielonego pojęcia jakie :| Mąż ostatnio coś wspomniał o Maciusiu ale mi to dziwnie kojarzy z tym Maćkiem z Klanu - wiem, że nie powinno się patrzeć na takie skojarzenia ale jakoś nie mogę no :| może kiedyś uda Nam się dojść do kompromisu co do imienia póki co mamy jeszcze czas :)
    Kochana gratuluję Ci 16tc :) jak to zleciało :)
    A co do przeprowadzki to UWAGA UWAGA !!!! od wczoraj jesteśmy na swoim :) co prawda panuje tutaj bałagan lekko mówiąc i pewnie będę go jeszcze ogarniała przez najbliższe tygodnie i rozpakowywała Nas bo póki co wszędzie kartony a meble do sypialni leżą w częściach i nie ma miejsca ich rozłożyć więc póki co jakoś musimy sobie radzić :P ale ważne, że na Naszym. Chociaż powiem, że pierwsza noc na nowym - maskara. Na starym mieszkaniu mieliśmy własny tapczan ale z niego nie korzystaliśmy a teraz nie było wyjścia bo na czymś spać trzeba a to takie twarde, że czuję wszystkie kości :P
    Po za tym mąż mi się rozłożył, lekarz mówi, że zwykłe przeziębienie i z łaski swojej dał mu 2 dni L4 a ten mój wygląda jakby go czołg rozjechał a dodatkowo i mnie coś bierze: ból głowy i zawroty, katar, kaszel - żyć nie umierać - taki cudny mamy początek na własnym M :P ale mam nadzieję, że szybko to wszystko minie ale dziś pierwszy raz od momentu II kresek musiałam wziąć przeciwbólowy na tę głowę : APAP - lekarz mówił, że można więc brałam..
    Pewnie jeszcze chciałam coś do Was napisać ale szczerze tak się czuję, że mam problem z myśleniem :x :(
    Kochane gratuluję kolejnych tygodni ciąży w których Maluszki są już bezpieczne i 3mam kciuki za szybkie bezbolesne (na ile się da) porody :)
    A tak jeszcze się pochwalę, że po ostatnich dwóch dniach zabiegania związanego z pakowaniem, sprzątaniem i przeprowadzką wczoraj jak się położyłam to Nasz Synuś chyba sobie urządził 20 min mecz :D dość mocno Go czułam <3 <3 i nawet jak przyłożyłam rękę to udało mi się poczuć ze 2 razy kopniaczka :P a później ucichł :P zabrałam rękę a on na nowo :) ale jak po 20 min matka powiedziała "dziecko idź spać" chyba posłuchało bo nastała cisza :)

    słoneczna 85, Daisy lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek wrote:
    Ja dziś cierpię na zgage (oprócz moich bioder oczywiście) Umieram.
    Jutro kupie coś w aptece. Unikam tabletek jak ognia, ale już dłużej nie dam rady. Raz po raz jest coraz gorsza.
    ja żyję na rennie bo bym nie dała rady... aż kwas się leje.. :(
    jest bezpieczny jak coś, pan mi polecił w aptece.


    a łóżeczko to masz takie cudowne, pięknie to wszystko wygląda :) aż miło się patrzy :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diamonds wrote:
    Tygrysku
    dzidzia siedzi na żołądku i zgaga męczy niestety.

    Jak opadnie będzie rzadziej.
    A próbowałaś mleka, śmietany, musztardy, imbiru?
    Może choć trochę Ci ulży?

    Mój ginekolog królik bystrzak na wszelkie dolegliwości ciążowe zaleca siemię lniane :-)
    Piję kubek mielonego co dzień od jakiegoś czasu i zgagi brak :-)
    Może i Ty się tym poratuj :-)
    ja pije od kilku dni wlasnie te siemię, wczoraj tak mnie zmuliło po nim że mało nie zbełtałam się.. lepiej działa na mnie rumianek ale i tak zgaga jest i tak tyle że mniej dokuczliwa :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Moja mama obie ciąże zakończone w terminie wyliczonym przez lekarza.
    Ja się urodziłam 25 minut wcześniej, ale to tylko dlatego, że słabło mi tętno i moją mamę "pogonili".
    I mama ze mna w ciazy tez spać nie mogła:) więc coś w tym jest :)
    nie strasz :D ja się urodziłam 6 dni po terminie :D :D :D a siostra 10 dni po :D :D :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasilka szkola rodzenia po 24 tyg! Ja zaczelam jako w 28 tyg i trafilam do szpitala i maz sam byl a potem chodzilam z pesarem tylko mialam kartke od gina ze tylko na teorie!
    Wiec spokojnie;))

    Zrobilam oklad z fusow;))
    Ciekawe czy tam dojdzie cos;))

    Tygrysek, diamonds lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu niech mąż zdrowieje :) a apap można spokojnie, ja brałam na migreny i mi pozwwolił aby jedną na dobę a przy migrenach nawet na dwie.
    i przy rwie kulszowej (chociaz on nic nie dawał)

    zmiany zmiany zmiany i super że już na swoim, tera zbd zajęcie z umeblowaniem hehehe :)

    oswoicie się :)

    a nie przejmuj się.. wymiarami.. malenstwo nadrobi na pewno.. moja mała rózne miala terminy a potem jak wystrzeliła to aż o dwa tygodnie! :)
    najważniejsze ze mieści sie w normach i to się liczy :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia jeszcze raz Gratuluję :D wiedziałąm że synek bd :D teraz parka jest :D

    livia30 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zauwazylam pewna zależność - dziewczynki szybciej kopią tak, że je czuc w brzuchach. U nas na lutowkach było podobnie - dziewczyny pisały o jakichś szaleństwach w brzuchu, kopaniu, a moj Tomek długo był bardzo delikatny:) moze cos w tym jest?

    Magda, rozmiarami się nie przejmuj teraz - dzieci rosna w swoim tempie, może być tak, że teraz nadrobi na wadze:) albo bedzie po prostu kruszynką:)
    A pomiary na tym etapie zależą od ułożenia dziecka, dokładności sprzętu i lekarza.
    No u gratulacje z okazji przeprowadzki:)

    Mizzelka, ja nawet po rumianku miałam zgage. Teraz pije to siemie, ale walczę, żeby nie zwymiotować. Fu.

    Teraz zauwazylam, że zgagę mam już tylko po czekoladzie i kawie. Brzuch niżej, to już dziecko mnie tak nie gniecie i jest troche lepiej.

    Dziś jedt ponoc jakieś super niskie ciśnienie, co odczuwam, bo mam ruchy jak Bolek suchy...

    Daisy lubi tę wiadomość


  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika, ja szkole rodzenia polecam jak najpóźniej - wiecej rzeczy zapamietasz:)
    Ja zaczęłam chyba w 30tc jakoś :)

    kasika8303, Tygrysek lubią tę wiadomość


  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słoneczna 85 wrote:
    Zrobilam oklad z fusow;))
    Ciekawe czy tam dojdzie cos;))
    Ja sobie zapodałam wiesiołka dopochwowo dziś pierwszy raz, wcześniej tylko doustnie :P

    słoneczna 85, diamonds lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
‹‹ 303 304 305 306 307 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ