Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDiamonds, ostatnio byłam na spacerku, pod koniec zaszlam do sklepu, Zojka cos tam zaczęła kwiczec, więc ja do kasy i do domu (było blisko i pora na cyca) wychodząc, jakaś stara Irlandka rzuciła tekst: jeszcze nie widać w tym wózku, ale już slychac! Trzeba cos z tym zrobić!
Nie kurwa, nie słyszę, ze dziecko mi płacze! Proszę Cie kobieto dobij mnie takim tekstem!
Nie biorę do głowy, bo tylko wiecej nerwów, a obiecalam sobie, ze nigdy nie bede "zła" i zdenerwowana przy Małej.
Przy niej zawsze luz, nawet gdyby sie palilo!
Działa -
Diamonds, Janeczka ma problem z bolesnymi bączkami i to ponoć całkowicie normalne jest, ale potrafi popłakać złego powodu, poprezyc sie, dziś od 3-cień ną męczyły. Poza tym w dzień ma jednąwielką. Aktywność. Tylko na spacerze pośpi, od 19 przysypia. A tak to mama i cycek. Wiec ja jestem tylko dla niej, nic nie robię w domu. Mój M. Za to wstaje wczesniej i ogarnia, potem jeszcze zakupy, gotuje... Wczoraj o 20:00 mówił, ze nie ma siły juz wstać. Więc oboje dostajemy w kość.
-
nick nieaktualnyGosiak, masz na te bolace baczki jakiś patent?
U nas to samo, ale trwa max 20 min (do dwóch razy w ciagu dnia).
Najbardziej działa cyc znowu! wtedy sie rozluznia, robi spokojna, zbytnio nawet nie je.
W gorszych momentach daje kapsulke, ale zastanawiam sie, czy moze jest cos innego.
Kompot z jabłek pije -
nick nieaktualnyJa też od wczoraj piję kompot z jabłek
Patent Słonecznej
W nocy rewolucji nie było, więc został zaakceptowany przez mały brzuszek
Ja podaję jak już widzę że zaczyna krzyczeć i nawet cyc nie pomaga espumisan ale 40. Tego normalnego 100 nie kupowałam bo jest chyba po pierwszym miesiącu. Słabszy poleciła mi i pediatra i farmaceutka.
Szkoda mi jej.
A tak 5 kropelek raz czasem dwa dziennie, chwila i już dziecko spokojne
Więc może warto spróbować.słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTygrysku
mi Ala tak potrafiła cofnąć nie od razu, tylko np. godzinę albo dwie po jedzeniu.
Położne w szpitalu kazały ją odbijać co zupełnie nie skutkowało no i położyć wyżej.
I jest poprawa.
Choć teraz i odbijanie stało się skuteczne
To jeszcze mały niedojrzały brzuszek.
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMerida
współczuję takich durnych pseudo mądrych komentujących wszechwiedzących osób.
Nie znajdą miłego słowa, nie wesprą tylko swoim głupim gadaniem chcą człowiekowi jeszcze pokazać jaki jest nieporadny.
skąd ci ludzie się biorą?
Sami dzieci nie mają?
Zapomnieli jak to jest, było?
Szkoda gadać.
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDiamonds to jakaś przypadkowa stara baba była. Nie biorę do głowy, ale skąd Ci ludzie sie biorą- nie mam pojęcia.
Ja mam Bobotic, nie bede zmieniać, bo u nas na prawdę działa. Myślałam, ze moze jakiś inny naturalny sposób jest godny spróbowania. I jem jogurt naturalny- tak mi sie przypomniało. Im starsza tym jest lepiej, trzeba przyznaćdiamonds lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKminku nie dam rady.
Sorry córko, ale mam straszną awersję od młodych lat.
Merida
bobotic to ta sama substancja co espumisan więc podajemy de facto to samo
Simetikon czy coś takiego
Jednym słowem działa
Więcej nie trzeba.
Gosiaczku
pewnie że spróbuj.
Niech brzuszek się nie męczy.
Spokojna dzidzia to spokojna mama.
Do tego dążymy
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRybeńka
puszczą Was w końcu do domu?
Daj znać co z Wami.
Całkiem sporo masz mleczka.
Dzidzia jeszcze tyle nie potrzebuje na raz.
A to dopiero początek
Rozkręci się jeszcze
Żółtaczka z kp może być długo.
U nas dopiero schodzi tak, że faktycznie skóra ma więcej różu niż brzoskwini.
-
Dzien dobry!
Sue, kochana, dzieki ze pytasz! Nieeee no u nas wszystko ok caly czas czasem jakies tam jazdy sa ale nie jest to nic niepokojacego czy zawazajacego na naszym szczesciu itp ja tez sama mam wrazenie ze hiperbolizuje chwilami
Rybenko przykro mi! Ja z cora mialysmy wyjsc na 3 dobe,spakowane, juz przyszedl inny lekarz dac mi wypis i mowi A CO ONA TAKA ZOLTA!? I ch*j 4 dni pod lampami.. wiem co czujesz. Mysmy mialy strasznie wysoka bilirubine, jeszcze trzeba bylo potem latac na kontrole. Przystawiaj do piersi jak najczesciej to szybciej sie zbije. Przytulam!
Dziewczyny nie nadrobie wpisow. Jestem u mamy wiec wieczorkiem sie skupie i doczytam.
Diamonds nie przejmuj sie gadaniem! Jest marzec, bociany beda za ok 10 dni bo juz za ciesnina wiosna idzie a Ty masz wyrzuty sumienia? nie zwracaj uwagi na debilnych ludzi. Czyn zgodnie z przekonaniami i instynktem! Dla mnie kiszenie dziecka to jakas masakra. Najlepiej naloz jej zimowy kombinezon, czapke i bog wie co jeszczediamonds, Sue lubią tę wiadomość
-
Czekam na wypis, znów od rana wszyscy chodza i mówią że wychodzimy, ale wczoraj było to samo, więc wole poczekac aż bede miała wypis w ręce.
Dziś rano udało mi się pierwszy raz ściągnąć 120ml i strasznie mnie to ucieszyłoDaisy, diamonds, merida17 lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Daisy kochana on właśnie tylko że u nas nie potrzeba lamp a i tak trzymają. więc tego nie rozumiem. Bo ze szpitala gdzie urodziłam nas wypuścili a tu im się to nie podoba. No ale myślę ze jeszcze parę godzin i wyjdziemy:)
Magda_lena88, diamonds lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
Melduje sie. Jest lepiej, mala nadal napiera na szyjke ale szyjka ma ja gleboko..... i sobie z tego nic nie robi. Skurcze ustaly, ktg juz ladne wychodzi i moze jutro wyjdziemy do domu, a tak lezenie,lezenie,lezenie.
niegrzeczna jest, ktg jej zrobic to masakra. Ucieka a jak ja dobrze przypna to kopie czym popadnie w glowice.ehhh, po tatusiu nerwus.
jest tydzien do przodu z wymiarami i wazy prawie 1,5 kg, kawal amelki bedzie cholipa.Daisy, diamonds, merida17, Gosiak lubią tę wiadomość
-
Nadejście kolejnej nocy mnie przeraża. Dziewczyny co myślicie o monitorze oddechu?
Kasika trzymamy kciuki, musi być dobrze i tylko tak o tym myśl. Odpoczywaj... Bo życie diametralnie się zmienia.
Moje "coś" tam poporodowe sprawia, że nie potrafię się cieszyć tym co jest teraz. Wieczny strach o nią.
Jutro mamy pierwsza wizytę położnej.Natalka 03.2015