Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejjj;-)
Jestem wystrachana tym TSH! Jaki wstyd;-( i to jaaa...
Mialam toxo, hiv,hcv,hbs, mocze, morfologie i grupe krwi... chyba polece jutro zrobic!
Odnosnie wlosow, wypadaja troche, tak jak przed ciaza, paznokcie lepsze.. skora sucha i pryszcze.
Ja nie ide na testy pappa. Tylko mialam usg genetyczne, lek mi powiedzial ze jak beda watpliwosci to mnie wysle..
Sloneczna, nie wiedzialam ze bylas w szpitalu...wymioty, zagrozenie poronieniem? Wyszliscie calo:-)
Mysle ze nie bedzie wiadomo jeszcze co za plec...dopiero gdzies po 17 tygodniu. Mnie powiedzial lekarz ze cos dynda miedzy nogami, ale to tez jeszcze moga byc zenskie narzady do konca niewyksztalcone. Jeszcze musimy poczekac;-)
Wcale sie nie smieje z modlitwy:-) ja tez musze sie przylozyc..bo troche zapominam o Nim. Tez jest wazny;-)
-
ja już wylozowalam od tego TSH* bo on jest najwazniejszy do 12 tyg chyba ciąży... potem już nie
więc jak dzidzi jest eleganckie to nie warto 
a u mnie skóra nawet ok... ale od zawsze mialam suchą a teraz jest ok
tyle że ja nigdy nie smaruje sie kremami i mam twardą wodę strasznie 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 15:24
-
Groszku no ja w 6 tyg zaczelam wymiotow\ac tak uporczywie- potem pojawilo sie duzo brazowego sluzu i jak wsadzilam luteine pociekla mi ciemna krew wiec do szpitala- serce wolno bilo (mysle ze dlatego ze dopiero sie zawiazywalo)wiec nei dawali szans- ale po paru dniach bilo normalnie- trfoblast sie odklejal i pare dni plamilam ale nie krwawilam-
dostalam duphaston i zwolnienie na 2 tyg
troche w tym szpitalu przezylam i namyslalam - wiec moze dlatego sie boje
ale mi sie spac dzis chce
a u was jak?
Mizzelko nie THS a TSH:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 13:13
-
faktycznie sloneczna, przezylas swoje...zobaczyc krew w takiej sytuacji, juz bym pietrała. Biedaczku:( Teraz bedzie juz z gorki, mowie Ci
jestem w trakcie spozywania ananasa to moj obiad dzis
jakos nie mam ochoty na nic innego;/
spaaaać mi sie chce! -
Cześć kochane! Myslami mnie sciagnelyscie na fioletowa strone Wyglada na to, ze jednak do Waszej listy nie dołączę Dziękuję Wam bardzo za wsparcie, powoli ogarnia mnie mega dół i chyba dzisiejsze popołudnie spędzę zapłakana. Brzuch pobolewa, czekam aż @ nadejdzie..a następne testowanie dopiero we wrześniu.
Buziaki!
-
ech gdybym mogła to bym cię utuliła... kurde dlaczego nie mamy na to wszystko wpływu? ciągle stres, przerąbane. nie ma to jak facet.. są mniej uczuciowi i im hormony tak nie skaczą jak nam
Groszku daj ananasa, chętnie bym zjadła ale amba fatima i ni ma :< -
i nie bd pisać, ja też miałam bóle na @, jeszcze tempka skoczyla jest nadzieja póki nie ma @, bo taka jest prawda że do konca nic nie wiadomo. Ja w dniu testowania mialam mega doła bo temp spadla bóle były... życie nas zaskakuje zawsze w najmniej spodziewanym momencie i mam nadzieje że prędko zobaczysz te dwie upragnione kreski
-
Witajcie Dziewczyny
Ja dziś rano obudziłam się z takim przerażeniem, że "co ja zrobię jak we wtorek sie okaże, że serduskzo nie bije?". Wzięłam euthyrox i po 20 minutach wisiałam nad kibelkiem, bo mnie takie wymioty dopadły. Więc chyba skoro tak jest, to wszystko jest w porzo.
Mizzelko, powiem Ci tak. Ja się zestresowałam TSH, bo jakoś w 5 tyg zapytałam o to na forum i mnie dziewczyny nastraszyły, że rośnie, że to niebezpiecznie. Kilka miesięcy przed zajściem w ciążę badałam TSH - 3,15. Kobieta w ciąży powinna mieć 2,5. Żadnych objawów nie było, nic. Zrobiłam badania, wyszło mi 2,95 i muszę brać euthyrox. NIe musisz chorować na tarczycę, w ciąży w pierwszych miesiącach dziecko bierze hormony od Ciebie, więc tarczyca może zwariować. Często też wynika to z niedoboru jodu. Myślę więc, że dla świętego spokoju warto to zbadać.
Daisy, póki @ nie ma, jest nadzieja. Ja nie mierzyłam nigdy temperatury, więc się na tym nie znam. U mnie w dniu @ było plamienie, potem nic, a potem psikus - 2 kreski na teście.
Myślę, że stres i "głowa" ma duży wpływ. Może odpuść następny cykl, nie mierz temperatury i po prostu szalej z facetem. I nie myśl o staraniach. wiem, że to łatwo powiedzieć, ale może to recepta?
Ja za Ciebie kciuki trzymam bardzo, wierzę, że się uda. A nawet jak się uda we wrześniu czy w październiku to i tak dołączaj do nas!!
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Sue mam witaminy z jodem więc w razie co jest ok.
Ale czuje sie dobrze, prócz mdłości cholernych.. paznokcie mam super, włosy...
nie mam suchej skóry ani od kilku miesięcy waga stała w miejscu...
mysle ze po prostu u mnie byl problem z psychiką - blokada i z odstawieniem tabletek hormonalnych i to mi popsuło cały cykl..
a mi dziś się śniło że serduszko słabo bije, ale to moze przez stres, pocapałam się jak zwykle z kochanym mężulkiem ;/
