Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello u nas spokój a ja za to zabrałam się za porządki i przygotowania do ur syna 2 latka
a ze mało mnie bo syn w 16 dni wyczerpał mi Inter do zera przez bajki na Youtube więc ostrożnie wchodzę !!!!!
Mamuśki super brzuszki !!!!!!
Gratuluję udanych wizyt bo i ja sama czekam na 4 Maja ehhhh szybko zleci
Miłego dziś dnia i oraz wizyt udanych !!!!!Dorjana lubi tę wiadomość
-
kochane, Kubuś został wczoraj odłączony od aparatury "na próbę" ale dawał sobie świetnie radę
czuję, że już będzie tylko lepiej i niedługo wróci z Nami do domku. mleczko trawi bez problemu, już 7 ml co 3 h
jestem taka dumna z mojego synka
kilka moich spostrzeżeń ze szpitala:
- jedno lub wielorazowe majty - nakrzyczano na mnie na pierwszym obchodzie po porodzie, że je założyłam. służą tylko do "dalszego" przemieszczania się. leżymy w łóżku z samym podkładem i wietrzymy ranę!
- klapki - sugeruję wziąć ze sobą dwie pary, jedne do chodzenia, a jedne pod prysznic. po porodzie, ciężko mi było zrobić siusiu do kibelka, poza tym po każdej wizycie w toalecie trzeba się umyć, więc ja siusiałam pod prysznicempo kąpieli moje klapki trzeba było wytrzeć, co powodowało niezły zawrót głowy... więc szybko zaopatrzyłam się w drugi egzemplarz.
- brak papieru toaletowego(osobiście na patologi i tak latałam do toalety z chusteczkami nawilżanymi, bo spodziewałam się badania w każdej chwili).
3 godzinki po porodzie, mój R zaprowadził mnie pod prysznic. polewał moje plecki gorącą wodą dość długi czas. całe napięcie i stres ze mnie zeszły, bóle minęły. po tej kąpieli udało się zmrużyć oko.
laktator- ja mam ręczny tommee tipee i daje radę. jednak długotrwałe machanie ręką jak w moim przypadku co 3 godziny nie jest przyjemną zabawą, dlatego zamówiłam elektryczny z canpola, czekam na przesyłkę.
dostałam od koleżanki na próbę babyono elektryczny ale tragedia jak dla mnie. ściąganie nim bardzo bolało, na słabej mocy nic nie leciało, na mocniejszej sutki aż krwawiły..
będę próbować do skutku, jeśli canpol sobie nie poradzi to mam jeszcze na oku laktator Luna firmy NUK, dużo pozytywnych opinii czytałam na jego temat.
moim sterylizatorem jest w tej chwili garnek 5-litrowysprawdza się idealnie hehe
podgrzewacz też mam z canpola- po przeczytaniu któregoś z powyższych postów ( już nie pamiętam kto o tym pisał), pobiegłam sprawdzić czy moje butelki tommee tippee pasująpasują, mała na styk, większa jest wydłużona i ma luz
mam jeszcze malutką z aventa i też bez problemu wchodzi.
dziś lub jutro przyjdzie wózek, zamówiłam mój wymarzony, o którym nawet nie śniłam, że go kupię bo kosztował ponad 2500 zł a ja miałam na wydanie 2000 złnowy model x-landera. mój R znalazł mega promocję w sklepie: http://sklep.dzieciecemarzenia.pl/produkt/x-lander-x-move-carbon-black-2016-2w1
kupiłam 2w1 bo fotelik besafe x-lander zamówiłam używany z allegro za 200 zł.
Pazur_, munequita, Andzia SM, mmarzenak, Joana33, cudak, beatas, Agabtm, Helen, Hania222, Patrycjusz, jane, Moni15382, evus, Kaja, dais, Mili_Vanilli, nesone, Dorjana lubią tę wiadomość
-
Witam się ze szpitala.wczoraj wieczorem trafiłam na oddział, bo na wizycie u mojego gin powiedziałam, że mam dziwne skurcze i częste twardnienie brzucha. No i wysłał mnie na oddział. Od wczoraj kroplowka rozkurczajaca i podany zastrzyk na płuca małego. Do tego seria standardowych badań. Skończyłam w pon dopiero 32 tydzuen. Mam nadzieje, że mały poczeka troche jeszcze w brzuchu. Mimo wszystko przeraża mnie to, że ja do dzidzi oprócz ubranek nie mam nic. Jak wrócę to zrobię od razu zamówienia na allegro itp.bo nie wiem jaki tryb życia mi tu zarządza po wyjściu ze szpitala.
Coraz więcej nas musi wcześniej odwiedzić szpital, to chyba znaczy, że powoli zbliżamy się do końcówki. -
Madziak, ale świetne wieści! Oby Kubuś już niedługo rozstał się z tymi wszystkimi rurkami! Dzięki też za praktyczne porady, co wziąć do szpitala! Jednak nie ma to jak opinia kogoś doświadczonego
Joana, mam nadzieję, że szybko Cię wypuszczą i wszystko będzie dobrze..
Munequita, jak się czujecie? niezłe miałyście tam emocje:D ale w 37 tyg. to jużporód nie wydaje się taki straszny! -
Helen mi też dziś się śnił mój poród. Który trwał 3 godziny hehe ciekawe jak będzie w rzeczywistości. Ostatnio często mi się sni:) i Zuzia w moich ramionach
hej
Madziak i też dziękuję za porady.
Joana33 oby szybko Cię wypuścili i by było wszystko dobrze
Miłego dnia:-* -
madziak zyczę jeszcze raz szybkiego powrotu do domu z maluszkiem:)
Joana33 bądź dobrej myśli wszystko będzie dobrze:)
Wczoraj mialam wizytę z położną , dala mi kilka myśle cennych rad wiec jestem spokojniejsza. W nocy coraz gorzej mi się spi, ale w końcu coraz bliżej porodu .
Pozdrawiam Wszystkich u nas piekna pogoda. -
Hej dziewczyny. Jak tam u was humor? Ja od kilku dni mam spadek formy. Może to przez ten remont łazienki, który trwa już drugi tydzień, a w sumie posuwa się tak niemrawo, że szkoda gadać. W niedziele musze wrócić do swojego mieszkania, bo to miałam wynajęte na 2 tyg. Oby choć kibelek był zamontowany, bo o kafelkach na ścianach i kabinie prysznicowej nie mam co marzyc:( A myślałam, że facet poważniej podejdzie do sprawy widząc mój stan:( -
Witajcie dziewczyny!
Madzik fantastyczna wiadomość!Ogromnie się cieszę ,że Kubuś tak dobrze sobie radzi!
Dziękujemy za rady dotyczące szpitala-na pewno się przydadzą!
Joanna przykro mi,że trafiłaś do szpitala. Aby skurcze i stawianie brzucha minęły!
Shape podziwiam Cię za ten remont, ale juz niedługo mam nadzieję będziesz go miała z głowy!
A co do humorów mi też zdarzają się gorsze dni.
Agabtm śliczny brzuszek! Nie martw się ja mam już prawie 15 kg na plusie. Mam nadzieje,że to woda się gromadzi bo ja nie mam pojęcia skąd te kg.
Mi cały czas dokucza spojenie łonowe, w zasadzie boli mnie całe krocze. Chodzę jak kaczka. Mam nadzieję,że dam radę urodzić dzidziusia i,że nic tam mi sie nie rozjedzie.
Trzymam kciuki za wasze wizyty!
Miłego dnia. -
SShape wrote:Hej dziewczyny. Jak tam u was humor? Ja od kilku dni mam spadek formy. Może to przez ten remont łazienki, który trwa już drugi tydzień, a w sumie posuwa się tak niemrawo, że szkoda gadać. W niedziele musze wrócić do swojego mieszkania, bo to miałam wynajęte na 2 tyg. Oby choć kibelek był zamontowany, bo o kafelkach na ścianach i kabinie prysznicowej nie mam co marzyc:( A myślałam, że facet poważniej podejdzie do sprawy widząc mój stan:(
Kochana kto w dzisiejszych czasach patrzy na kobiety w ciąży! !!! Ja sama lodówkę do windy pchalam ,a Pan i to młody szczyl nie pomógł! !! Ciąża odstrasza lub chamsto i innych wywołuje! !! -
Madziak, wspaniałe wieści
Dzięki za wszystkie rady, na pewno się przydadzą, ale oby jak najpóźniej.
Joanna, ja też dziś w nocy miałam sporo skurczy i twardy brzuch. Jeden skurcz był nawet trochę bolesny, choć do tej pory się to mi nie zdarzyło. Wzięłam dwie nospy i ustaliłam z Moim, że jak nie przejdzie, to jedziemy do szpitala. Do 5 rano nie spaliśmy, ale na szczęście przeszło. Ja myślę, że u mnie to z nerwów (martwię się o małą) i to, że mało odpoczywałam. Dziś robię sobie dzień lajtowy. Mam nadzieję, że i u Ciebie po kroplówkach wszystko się unormowało.
Agabtm, miałam Ci wcześniej pisać, że też mam te kule z biedroSą super i za taką cenę
Z dobrych wieści, to udało się nam kupić tanio łóżeczko, materacyk, przewijak i wanienkęTeraz przemeblowanie w pokoju i jesteśmy z grubsza gotowi
Zostały mi tylko do drobiazgi do zamówienia na necie i baza do fotelika. No i postanowiłam spakować torbę w razie jakichś akcji jak dziś w nocy. Jak będę sama w domu, to tylko zamówię taksówkę, torba do ręki i jadę na IP.
Agabtm, Patrycjusz lubią tę wiadomość
kochana córeczka 16.06.2016 -
Madziak dobre wieści
Kangurujesz już? Rady cenne i z tym sikaniem pod prysznic śmieszne, ale jakbym czytałam o sobie po pierwszym porodzie. U Nas w szpitalu i wc i prysznic w dwóch innych pomieszczeniach. Więc tak było o wiele wygodniej. No i szwy tak nie ciągnął jak w pozycji "na Małysza"
Z moich rad to
- z tymi majtkami lepiej je mieć i zakładać. Bo sama podpaska średnio trzyma, więc łóżko łatwo ubrudzić. A i do malucha trzeba wstawać, więc, leżenie na wznak nie wchodzi w grę. Ja miałam cały czas, tylko na obchód ściągałam.
- No i TANTUM ROSA kupcie sobie chociaż 4 saszetki i dobrze jest nim się podmywać.
- Ręcznik papierowy obowiązkowo, bo zwykły nie nadaje się krew się leje jednak no i higieniczniej jest takim jednorazowym wytrzeć broszkę
A planujcie zakup pasa poporodowego? Ma bardzo dużo dobrych opinii, lekarze nie bardzo jednak pozwalają go nosić, bo macica sama się powinna obkurczać. Ja jednak się chyba skuszę. Pas "PANI TERESA" podobno ma super opinie. Po wyjściu ze szpitala, jak już będę mogła swoje majtki nosić to zakupię kilka sztuk obciskowych. -
hej,
marka ja chce zamówic pas poporodowy, najlepiej taki z haftami do sciagania.
Jak znalazłas cos fajnego to podeslij linka, ja na pewno bede wspomagac, bo zanim miesnie zaczną pracowac to chwile potrwa.
ja z majtkami tez bede lezec, chyba ze bede wiedziała ze moge sobie pozwolic to będę broszkę wietrzyć.Przeciez te materiały są przewiewne.
no i super ze napisałas o reczniku papierowym bo bym na to nie wpadła.
u nas pokoik in progress...szpachlują sciany) mam nadzieje, ze na weekend bedzie gotowy
Jane ja widziłam tanio bazy ale z outletu na feedo.pl i na olx czasami mozna cos znalezc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2016, 12:51
-
Helen wpisz sobie w googlu albo na allegro "pas poporodowy Pani Teresa". On nie jest na haftki, ale ma dużo dobrych opinii. Ja jako, że drugi poród liczę na to, że obędzie się bez nacinania i krwawienie nie będzie tak duże jak po pierwszym porodzie. Zobaczymy...
AAA! Dziewczyny czytałam o Waszych smoczkach i jeśli mogę coś zasugerować to kupujcie te same firmy. Smoczki NUKa, Tommee mają taki dziubek, Lovi i Avent są bardziej kształtem podobne do siebie i jak Maluch przyzwyczai się do smoczka z dziubkiem to bardzo duże prawdopodobieństwo, że już bez dziubka nie będzie ssał. Więc szkoda wydatku. -
ma_rka wrote:Helen wpisz sobie w googlu albo na allegro "pas poporodowy Pani Teresa". On nie jest na haftki, ale ma dużo dobrych opinii. Ja jako, że drugi poród liczę na to, że obędzie się bez nacinania i krwawienie nie będzie tak duże jak po pierwszym porodzie. Zobaczymy...
AAA! Dziewczyny czytałam o Waszych smoczkach i jeśli mogę coś zasugerować to kupujcie te same firmy. Smoczki NUKa, Tommee mają taki dziubek, Lovi i Avent są bardziej kształtem podobne do siebie i jak Maluch przyzwyczai się do smoczka z dziubkiem to bardzo duże prawdopodobieństwo, że już bez dziubka nie będzie ssał. Więc szkoda wydatku.
A co do smoczka mój miał od noworodka do grudnia Lovi i zgubilismy gdzieś ,a znalazł smoczek w domu z Nuka i do spania uzywa nowy smoczek mojemu wszystko jedno byle smok w buziw dzien chodzi bez smoka