X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 16 maja 2016, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Repose fajnie ze sie odezwałas, no to już tuż tuż, tylko się nie przemęczaj.

    Zimri a moze właczaj sobie filmiki na youtube i przerabiaj tematy o pielęgnacji dziecka i innych sprawach. W szpitalu położne cię poinstruują, i jeszcze położna do ciebie przychodzi 3x po szpitalu. A nie chodzisz na szkołę rodzenia? mi to dużo dało i ciągłe wałkowanie tematów, są też warsztaty, moze zdazysz na jakies się zapisać?
    Pamietaj ze masz męża, który będzie cię wspierał, nie jestes samotną matką zdaną tylko na siebie, na pewno dasz radę. Takie obawy są normalne, ale nie ma co popadać w skrajność i płakać, w końcu natura nas tak zaprogramowała abyśmy były matkami, więc większość rzeczy wyjdzie naturalnie.
    W ksiegarniach bądź czytelniach są książki, moze sobie poczytaj, są tez gazetki w kioskach za 2zł, tam jest tez troche tematów, jak sobie poczytasz i przyswoisz trochę wiedzy powinno ci być bliżej, lepiej na to swój cenny czas poswiecic niz rozkładać ręce.

    Wiecie co jakie ja miałam paskudne popołudnie i wieczór, mam takiego kaca, trzepało mnie wczesniej, wziełam 2mocne magnezy i trochę serduszko mi się wyciszyło, do tego czułam jakieś skurcze. Tak się wystraszyłam, ze aż w koncu spakowałam torbę do szpitala...hehe. Wyczytałam ze jest to zwiazane ze wzrostem progesteronu i skracaniem szyjki. Idę w koncu spać, chodź dalej mam uczucie piasku w ustach, a wypiłam już bardzo dużo. Buziaki i do juterka.

    feegu6l.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 16 maja 2016, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Repose fajnie ze sie odezwałas, no to już tuż tuż, tylko się nie przemęczaj.

    Zimri a moze właczaj sobie filmiki na youtube i przerabiaj tematy o pielęgnacji dziecka i innych sprawach. W szpitalu położne cię poinstruują, i jeszcze położna do ciebie przychodzi 3x po szpitalu. A nie chodzisz na szkołę rodzenia? mi to dużo dało i ciągłe wałkowanie tematów, są też warsztaty, moze zdazysz na jakies się zapisać?
    Pamietaj ze masz męża, który będzie cię wspierał, nie jestes samotną matką zdaną tylko na siebie, na pewno dasz radę. Takie obawy są normalne, ale nie ma co popadać w skrajność i płakać, w końcu natura nas tak zaprogramowała abyśmy były matkami, więc większość rzeczy wyjdzie naturalnie.
    W ksiegarniach bądź czytelniach są książki, moze sobie poczytaj, są tez gazetki w kioskach za 2zł, tam jest tez troche tematów, jak sobie poczytasz i przyswoisz trochę wiedzy powinno ci być bliżej, lepiej na to swój cenny czas poswiecic niz rozkładać ręce.

    Wiecie co jakie ja miałam paskudne popołudnie i wieczór, mam takiego kaca, trzepało mnie wczesniej, wziełam 2mocne magnezy i trochę serduszko mi się wyciszyło, do tego czułam jakieś skurcze. Tak się wystraszyłam, ze aż w koncu spakowałam torbę do szpitala...hehe. Wyczytałam ze jest to zwiazane ze wzrostem progesteronu i skracaniem szyjki. Idę w koncu spać, chodź dalej mam uczucie piasku w ustach, a wypiłam już bardzo dużo. Buziaki i do juterka.

    feegu6l.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 16 maja 2016, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Repose fajnie ze sie odezwałas, no to już tuż tuż, tylko się nie przemęczaj.

    Zimri a moze właczaj sobie filmiki na youtube i przerabiaj tematy o pielęgnacji dziecka i innych sprawach. W szpitalu położne cię poinstruują, i jeszcze położna do ciebie przychodzi 3x po szpitalu. A nie chodzisz na szkołę rodzenia? mi to dużo dało i ciągłe wałkowanie tematów, są też warsztaty, moze zdazysz na jakies się zapisać?
    Pamietaj ze masz męża, który będzie cię wspierał, nie jestes samotną matką zdaną tylko na siebie, na pewno dasz radę. Takie obawy są normalne, ale nie ma co popadać w skrajność i płakać, w końcu natura nas tak zaprogramowała abyśmy były matkami, więc większość rzeczy wyjdzie naturalnie.
    W ksiegarniach bądź czytelniach są książki, moze sobie poczytaj, są tez gazetki w kioskach za 2zł, tam jest tez troche tematów, jak sobie poczytasz i przyswoisz trochę wiedzy powinno ci być bliżej, lepiej na to swój cenny czas poswiecic niz rozkładać ręce.

    Wiecie co jakie ja miałam paskudne popołudnie i wieczór, mam takiego kaca, trzepało mnie wczesniej, wziełam 2mocne magnezy i trochę serduszko mi się wyciszyło, do tego czułam jakieś skurcze. Tak się wystraszyłam, ze aż w koncu spakowałam torbę do szpitala...hehe. Wyczytałam ze jest to zwiazane ze wzrostem progesteronu i skracaniem szyjki. Idę w koncu spać, chodź dalej mam uczucie piasku w ustach, a wypiłam już bardzo dużo. Buziaki i do juterka.

    feegu6l.png
  • Joana33 Ekspertka
    Postów: 203 128

    Wysłany: 16 maja 2016, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, ja dziś ukończony 36 tydzień. Jak kiedyś spoglądałam na suwaczki, to tak zazdrościłam tym, które już mają ukończony ten 36 tydzień. :-)
    To już niedługo.

    Zimri, ja też martwię się porodem, mam mieć cc. Też myślę, po ilu dniach dojdę do siebie, jak ja to w ogóle przeżyję ten zabieg. Nie wspominam już o pielęgnacji maluszka, bo duuużo po 30-stce i pierwsze dziecko, a jestem zielona w tych sprawach. Helen ma rację, to dobry pomysł oglądać w szpitalu takie fajne filmiki, napawają optymizmem i uczą.

    Repose,z niecierpliwością będę oczekiwała Twojego opisu cc bo jestem ciekawa jak to wszystko wygląda itp. Niby wiem, ale czasem usłyszane nowe informacje mnie uspokajają. Ja mam mieć cc na początku czerwca, w sumie 1 czerwca będę już miała ukończony 38 tydzień, więc może na Dzień Dziecka dostanę taki prezent ;-) U mnie w szpitalu robi się cc po ukończonym 38 tygodniu. Kiedyś myślałam, że to za wcześnie, no ale lekarze wiedzą w końcu co robią.

    A ja nie śpię już od pół godziny..Nie umiem ze zmartwienia. Nie do, że od środy biorę antybiotyk na infekcję moczową, która moim zdaniem jest taka sama dziś jak i parę dni temu, to jeszcze od soboty zauważyłam coś okropnego - swędzą mnie ręce i stopy. Głównie, bo czasem podrapię się po nodze,brzuchu. Ale ręcę i stopy to koszmar. Do tego stopnia, że wczoraj , dziś w nocy i teraz, boli mnie przy zginaniu palców u rąk, stopy jak chodzę..... Czy to ta cała cholestaza ciążowa czy co. Ale żeby mnie bolały palce u rąk podczas zginania? czuję takie popuchnięte ręcę, palce i swędzą a jednocześnie przy zginaniu uczucie jakby to nie były moje dłonie. A może to obrzęki, zbieranie się wody w organizmie? Mam dość psychicznie, ciągle coś, nie ma jednego spokojnego tygodnia. Jutro mam wizytę u gin, jadę ze spakowaną torbą, niech mnie bierze do szpitala. Niech sprawdzą co to, bo na tym etapie ciąży jakby się stało coś maluszkowi to bym tego nie przeżyła.

    To się wyżaliłam.
    Miłego poniedziałku dziewczyny! Ja pobuszuję w internecie, bo co tu robić o tej godzinie.

    m3sxdqk36px9niv0.png
  • Agabtm Autorytet
    Postów: 949 733

    Wysłany: 16 maja 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna rzeczywiście być może choleostaza dobrze, że idziesz do lekarza dzisiaj.
    Dorjana i co poruszyło się coś w Brzuszku?? Uuuu i te efekty uboczne.
    Repose nooo w końcu jakaś wiadomość myślałam, że dzieje się coś złego.
    Ja noc tragiczna siku niewygodnie kręcenie, młody szalał nie wiedziałam jak się obrócić, żeby wkoncu on i ja mogliśmy spać a od rana przyjechali robotnicy robić chodnik i tylko Ciągle są śmiechy głośne rozmowy i szlak mnie trafia, że zamiast robić to glupotami się zajmują uuuuuuu.

    Co do takiego poczucia strachu, niechęci i obaw to wydaje mi się, że przy pierwszej ciąży może tak się zdarzyć. Czasem też mam dola czuje się jak wieloryb Patrząc w lustro najchętniej bym się popłakała potem przychodzą różne obawy ale wszystko jest po coś a najważniejszy jest ten nowy lokator w Brzuszku ;);) głowa do góry przyjdą te lepsze dni!!

    Syn Filip 28 czerwiec ;);)
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana33, jeśli masz możliwość podejść zrobić z krwi badania na próby wątrobowe Aspat, Alat to zrób jeszcze przed wizytą. Chyba nie trzeba być na czczo a wyniki jeszcze dziś powinny być, o ile wizytę u gina masz wieczorem. Jeżeli lekarz tez będzie podejrzewał cholesteze to każe Ci zrobić te badania i miałabyś wyniki juz ze soba.

    Co do cięcia cesarskiego to dziewczyny nie leżeć jak kloda tylko ruszać się na łóżku. Po kilku godzinach podnoscie kolana, ruszajcie nogami. Próbować lekko na boki. Po pierwszym cieciu leżałam, nie ruszalam sie a potem nie mogli mnie postawić na nogi, mdlalam, jakaś masakra. No i ryczałam bo nie mogłam wstać szybko do córeczki. Drugie to już luz, boli ale trzeba wziąść się w garść. Teraz myślę, że będzie jeszcze lepiej ;)

    Byłam na badaniu krwi. Nie wiem czy jeszcze raz będę robiła czy to juz ostatnie ale i tak jeszcze raz musze być kluta bo cytomegalii nie zrobiłam, bałam się :(

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • ma_rka Autorytet
    Postów: 417 526

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana też obawiam się, że to choleostaza. W pierwszej ciąży leżała ze mną na sali dziewczyna z choleostazą i drapała się non stop. Ale nasilało się jej na wieczór. W efekcie wywoływali jej poród w 37 tyg.

    Zimri mi też w pierwszej ciąży to uczucie towarzyszyło. Teraz też mam pewne obawy, ale już jestem spokojniejsza. To normalne. Ale uwierz mi, będziesz musiała wszystko robić przy Maluchu i te pierwsze razy będą niepewne, potem już jakoś się to czuje. Pamiętam jak dziś jak synek narobił do pieluszki, a ja zupełnie ciemna, nie wiedziałam jak się za to zabrać. Poprosiłam, żeby ktoś z neonatologii przyszedł i mi pokazał, ale czekałam 20 min i oczywiście nikt się nie pojawił. A dziecko płacze, bo nawalone w pieluszce. Sama jakoś mu zmieniłam pieluszkę. I powiem Ci, że nie było wcale tak trudno ;) więc staraj się wyluzować. Co do filmików na YT to ja nie polecam. Co innego praktyka, a co innego obserwacja. Mnie bardziej przeraża powrót do domu, bo mąż w sezonie nie dostanie urlopu i będę sama z 2 małych dzieci. Jak ja wykąpie sama Malucha to nie wiem :P ale... jakoś trzeba będzie sobie poradzić.

    U Nas od kilku dni deszczowo i szaro. No i złapało Nas przeziębienie. Ja już kończę chorować, ale mąż i starszak smarkają i kaszlą. Wkurza mnie ta pogoda. Trochę ciepło, a zaraz znów wiatr i deszcz.

    Ej, a zdobicie już łóżeczka? W sensie jakaś karuzela/ naklejki/ osłonki/ pościele. Mam już ochotę to wszystko wyciągnąć, ale pewnie się zakury do czasu porodu.

    mhsvi09kjtw94wk5.png
  • Joana33 Ekspertka
    Postów: 203 128

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za rady. Ja mam wizytę u gin jutro, dziś już nie mam gdzie zrobić tych badań z krwi, ale może jutro rano zrobię.
    Boję się nie o siebie, tylko o dziecko. Przeraża mnie myśl, że mogłoby się coś mu stać. ALe drapię się dopiero od kilku dni, więc nie ma chyba tak źle, tzn są kobiety, które już od 20 tyg mają choleostazę.

    Ma_rka co do łóżeczka, to mam je tylko rozstawione, nowe, więc musi się wywietrzyć ten specyficzny zapach. Nawet nie wiem czy dawać prześcieradło, itp., bo może się zakurzyć.

    m3sxdqk36px9niv0.png
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 16 maja 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do CC zgadzam sie z Iwa jest ciezko ale musicie jak najszybciej sie ruszyc, oczywiscie po odczekanych 12 h albo kiedy pozwoli wam lekarz. Ja sie zebralam bardzo szybko i juz chodzilam a dziewczyny, ktore lezaly ze mna dopiero nastepnego dnia i zniosly wszystko duuuzo, duuuzo gorzej, dluzej nosily cewnik i nie umialy nic robic. Dlatego wazne jest aby w miare mozliwie sie rozruszac, pojsc pod prysznic i pozbyc sie cewnika.

    Dorjana a jestes pewna ze to od zelaza? Bo mi sie chyba jeszcze takie cos nie zdarzylo aby po nim czyscilo. Trzymam kciuki aby maluszek sie ruszyl a Ty uspokoilas. Mam nadzieje, ze reszta dnia bedzie dla Ciebie laskawsza.

    Repose to nie boli, bo pompujesz tylko tyle az poczujesz opor, nie wolno mocniej bo mozna by cos otrzec albo naderwac. Spokojnie przygotowuj sie do CC i napiszesz juz jak wrocisz do domu. Teraz masz na glowie sporo :D

    Zimri mysle, ze dziewczyny daja dobre rady aby ogladac filmiki. My pierwszej kapieli wlasnie nauczylismy sie z youtuba :)

    Joanna jak masz mozliwosc to skocz sie na analityke i zrob badania, szybciej sie uspokoisz.

    U nas dzis deszczowo i buro, noc przespana idealnie bez pobudki na siku, wiec jestem w szoku :D Starszak wyczekuje juz dzidziusia i codziennie sie pyta kiedy maluszek wyjdzie z brzuszka :) A my juz skonczone 36 tygodni i czekamy na bezpieczny okres i porod. Zamowilam olej do masazu krocza i olej z pestek wiesiolka. Czas zaczac przygotowywac organizm do porodu ;) W srode mam spotkanie z polozna ;)

    Dorjana lubi tę wiadomość


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • ma_rka Autorytet
    Postów: 417 526

    Wysłany: 16 maja 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam o przygotowaniach szyjki do porodu u Was i wiecie co? Mi położna zabroniła robić cokolwiek w obrębie szyjki. Ani masaże ani baloniki. Że to za duża ingerencja i szyjka sama ma się przygotować. No i mówiła, że jedyne co przyspieszyć może poród to seks i to z wytryskiem w środku. I to akurat sprawdziłam w pierwszej ciąży i działa ;)

    mhsvi09kjtw94wk5.png
  • nesone Autorytet
    Postów: 277 152

    Wysłany: 16 maja 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Respose, fajnie ze sie odezwałaś i ze wszystko OK :)

    Zimri, ja też nieraz sobie myśle jak to będzie i jestem pełna obaw bo to pierwsze dziecko a wiem że na pomoc rodziców nie za bardzo mam co liczyć bo wszyscy pracują. Ale nie ma się co zamartwiać na zapas, głowa do góry :)

    Joanna33 - nie ma co czekać, zrób sobie jeszcze przed wizytą próby wątrobowe bo w razie czego lekarz podejmie odpowiednie leczenie. Mnie też to cholerstwo dopadło i cały czas jestem na lekach i diecie, ale ostatnie badania krwi wyszły już OK po leczeniu; tylko że trzeba to stale kontrolować bo wahania mogą być znaczne na przestrzeni paru dni.

    Dorjana, napisz później co tam u Ciebie. Moja mała też dziś coś za spokojna od rana..dobrze ze mam dziś wizyte bo tak to pewnie bym już się szykowała na IP sprawdzic co jest grane.

    Trzymajcie dziś kciuki za wizyte, jestem ciekawa czy mała przybrała i ile..



    bl9cuay3h7qefzok.png
  • moli5 Autorytet
    Postów: 476 461

    Wysłany: 16 maja 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny!
    Dorjana ja też miałam biegunki po żelazie.Przez pierwsze tygodnie stosowania żelaza miałam straszne zaparcia a po jakimś czasie zamieniły się one w takie intensywnie przeczyszczające biegunki.
    Po odstawieniu żelaza (gdy wyniki miałam w normie) wszystko sie uregulowało.

    Co do swędzenia rąk i nóg proponuje wizytę na IP. To może być gestoza i lepiej to wykluczyć.

    Dais ja dzisiaj ćwiczyłam z balonikiem 9 dzień. Jest to dla mnie mega nie przyjemne. Czuję podczas ćwiczeń straszne napieranie na odbyt i takie uczucie jakby własnie tam miało mi się coś rozerwać. (Stosuję bardzo duże ilości lubrykantu) Ale nie poddaje się.
    Zaczynałam od 16 cm a dzisiaj wypchnęłam balonik o obwodzie 24.5 cm.
    Nie wiem czy dojdę do 30 -33 cm ale przynajmniej wiem na czym polega wypychanie czegoś z siebie.Wydaje mi się ,że te ćwiczenia pomogą mi się psychicznie przygotować na to co mnie czeka.

    Trzymam kciuki aby wszystkie nieprzyjemne odczucia związane z końcówka ciąży szybko Wami minęły.

    dais lubi tę wiadomość


    mt7wfge.png
    2nn3gzu3xr2ol32b.png
    09.2015- początek leczenia (napro)
    6.06.1016- synek, nasz cud (16 mc starań)
    3.10.2017Aniołek 8tydz.6 dz.(




  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 16 maja 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorjana daj znac co i jak, Joanna tak samo, meldujcie się kochane.

    co do swedzenia, trzeba zrobic badania, ale popatrzcie tez na swoje kosmetyki, bo one w ciazy uczulają, ja stosowałam na pocztaku ciazy olejek z abydream super mi pasował, ale obecnie nie moge sie nim smarowac, bo by mnie skora swedziała i nie nawilza wogóle, teraz stosuje na zmiane kokosowy z migdałowym, kokosowy nie jest taki super nawilzajacy, ale przez pare godzin nawilzenie sie utrzymuje.
    do mycia pod prysznic mam zel-szampon z alterry (rossman), jest bardzo delikatny, po wszystkim innym swedzi mnie skora i ją podrażnia ta cała chemia.

    marka u mnie łozeczko jeszcze nie złozone, ale zdecydowałam ze chodż to pieknie wygląda to nie zdobię boków i nie robię ochraniaczy, tak samo w kołysce aby dziecko miało przewiew. Nie chce odcinac mu powietrza, niech swobodnie oddycha.
    moze jedynie na tył organizer, ale najpierw musze miec to wszystko wstawione, aby zdecydowac o kolorze.

    MARKA a co do seksu, bo kurcze bardzo bym chciała sie kochac ze swoim mezem, ale kurcze boje sie ze jak sie bzykniemy to mi wody odejdą, a chciałabym chociaz ten tydzien przetrzymac, juz nie mowiac ze do nastepnego piatku. Wiem ze głupio pytam, czy juz na tym etapie u mnie zblizenie moze sie skonczyc porodem?

    Zimri mi sie przypomniała jeszcze jedna rzecz, ze przysługują ci spotkania z położną przed porodem, tam gdzie jestes zarejestrowana do przychodni na NFZ, w karcie masz jej dane wpisane i mozesz sie z nią spotkac i pogadac, popytac sie o wiele rzeczy. Ktoras tu z naszego wątku własnie korzystała z takich rozmów.
    na yotubie patrz na filmiki połoznych, zauwzyłam ze lepiej widać technikę.
    a z pieluchą to wiesz...po prostu trzeba sciagnac kupke z pieluszka, i wacikami i woda przegotowana sciagasz do czystego, jak jest odparzenie to smarujesz, czekasz chwile az pupka wywietrzeje i potem zakładasz czysta. Mozesz kupic sobie pieluszki i cwiczyc na jakies lalce, to nie jest ciezkie do ogarniecia. Wydaje mi sie ze dobrze to ogarniam? :P

    Dorjana ja biore zelazo-tardyferon.

    feegu6l.png
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 16 maja 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana, pytasz o żelazo? Ja biorę po dwie tabletki dziennie żelazek, prawie od początku ciąży.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 16 maja 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dacie rade z przebieraniem pieluszki i ciuszkami :D wiedza przychodzi razem z pierwszym dotknięciem maleństwa.
    Przy drugim dziecku juz nie będziecie się bawić w waciki z wodą przegotowana. Mokre chusteczki i juz ;)

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 16 maja 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesone, czekam na wieści po wizycie, ciekawa jestem wagi na ten tydzień. Ja mam wizytę dopiero za tydzień we wtorek i dłuży mi się strasznie

    mmarzenak, nesone lubią tę wiadomość

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • ma_rka Autorytet
    Postów: 417 526

    Wysłany: 16 maja 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen- tak, może wywołać skurcze i akcje porodową. U mnie był to 39t3d. Przez 3 dni codziennie kochaliśmy się z końcem w środku. Pierwszy dzień raz i były skurcze, ale ustały po jakimś czasie. Drugi dzień raz i wtedy odszedł czop z krwią, a 3 dnia kochaliśmy się 2 razy. I pod wieczór skurcze regularne najpierw co 7, potem co 5 min ;)

    Helen, mmarzenak, Kaja lubią tę wiadomość

    mhsvi09kjtw94wk5.png
  • mmarzenak Autorytet
    Postów: 1231 1390

    Wysłany: 16 maja 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam sobie dzis na ktg:) i wszystko ok:) Byleby dotrwac do czwartkowej wizyty:)

    Helen, Kaja, beatas lubią tę wiadomość

    lprkuay3dehqwb0g.png
  • smerfetkaa Autorytet
    Postów: 256 328

    Wysłany: 16 maja 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10e74e432944.jpg

    Agabtm to są plakaty które wydrukowalam. Trochę rozweseliły nasz pokój :-)

    Nie umiem przekręcić zdjęcia :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 15:33

    Agabtm, mmarzenak, Kaja, Repose, beatas, Moni15382 lubią tę wiadomość

    SZYMON <3 <3 <3 <3 ur. 17.06.2016
    f2w3x1hpzzfy4izs.png
  • smerfetkaa Autorytet
    Postów: 256 328

    Wysłany: 16 maja 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy już w 37 tygodniu :-) :-)

    dais, Agabtm, mmarzenak, Helen, Kaja, beatas, Iwa2016 lubią tę wiadomość

    SZYMON <3 <3 <3 <3 ur. 17.06.2016
    f2w3x1hpzzfy4izs.png
‹‹ 1121 1122 1123 1124 1125 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ