Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Munequita wlasnie mnie to zdziwilo ze tak często muszę przychodzić na ktg. W tym tyg mąż chodzi na popołudnie do pracy to może mnie jeszcze zawieść w piątek ale po weekendzie nie będzie mi się chciało jeździć tak czesto jak nie będzie się nic działo. No dla mnie to już jest wyprawa i jeszcze w takie upały ale z drugiej strony może szybciej urodze.
-
Moja torba też jest duzaaaa mimo tego że kosmetyki mam albo w małych probkach albo przelane w turystyczne pojemniki na kosmetyki (kupiłam w rossmanie). Pampersy i podkłady najwięcej miejsca zajmują. koszule kapcie szlafrok od razu założymy po przyjęciu do szpitala to trochę się zmniejszy wielkość torby.
Anna26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Smerfetkaa nie zakładaj, że dochodzisz do przyszłego tygodnia i fajnie, że masz tak często te ktg. Jesteś chociaż spokojniejsza. Ja nie mam ani jednego i muszę bardo pilnować ruchów, bo już panikuje. Żeby nie starszak to bym się położyła do szpitala.
Sshape malutka jest cudna! Zazdroszczę Ci, że masz ją już obok i że to babeczka. Marzy mi się córeczka, może z czasem zdecydujemy się na trzecie dziecko. Najpierw muszę zapomnieć o tych amniopunkcjach, złych wynikach i zobaczysz synka całego i zdrowego.
Co do szlafroka to ja nie mam w domu cienkiego, a nie chce kupować specjalnie. Więc wezmę sobie jakiś cienki sweterek dłuższy i tyle. Chociaż pewnie nie skorzystam z niego.
Kobiety płynę! Mam w domu 28,9*C a jeszcze nie ma ogromnych upałów. Chodzimy w majtach, bo idzie się ugotować. Teraz jeszcze można przeciąg zrobić, ale z maluchem już nie i nie wiem jak przetrwamy lato...smerfetkaa, manabu, SShape lubią tę wiadomość
-
Ma_rka w sumie racja teraz to już w każdej chwili może się zacząć poród. Dlatego też trochę się boję sama wychodzić z domu w taki upał.
U mnie w mieszkaniu jest teraz 27 stopni. i siedzę cały czas z włączonym wiatrakiem bo inaczej to bym nie wytrzymała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 15:52
-
Iwa śliczne córeczki, fajnie, że teraz będzie chłopiec Ja na odwrót, po dwóch synach córka.
SShape przesłodka panienka, też już bym chciała jeździć na spacerki.
Mojej małej się nie spieszy. Szyjki już praktycznie nie ma, ale rozwarcia też nie, aczkolwiek główka dość nisko. Waga na oko 3200 i lekarz mówi, że zapowiada się na jakieś 3600-3800 czyli tak jak bracia. Na razie nic nie zwiastuje porodu
SShape, Iwa2016, mmarzenak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie ! Miałam być majową mamusią ale synek się nie spieszy więc w czerwcu urodzę jestem 5 dni po terminie i jutro mam się zgłosić na oddział. Ciekawi mnie czy będą wywoływać poród od razu czy będą czekać... chciałabym być już po wszystkim...
Helen lubi tę wiadomość
-
pełna_nadziei wrote:Witajcie ! Miałam być majową mamusią ale synek się nie spieszy więc w czerwcu urodzę jestem 5 dni po terminie i jutro mam się zgłosić na oddział. Ciekawi mnie czy będą wywoływać poród od razu czy będą czekać... chciałabym być już po wszystkim...
a ten termin to masz wyliczony z USG czy z OM?
Blanka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNajgorsze jest to czekanie... u mnie niby glowka dziecka bardzo nisko, rozwarcie na palec ale nic sie nie dzieje, zero skurczow itd. chyba cale mieszkanie juz posprzatalam i dalej nic. I tak wlasnie sie zastanawiam czy od razy mi beda cos wywolywac czy sobie odpuszcza...
Ja akurat mialam cykle con 30-31dni -
Ja też już po wizycie. Szyjka skrócona ale jak na ten czas to lekarz powiedział, że jest ok. Pobrał mi gbs i teraz trzeba czekać na wynik. Mały waży +/- 2800 g i jest gotowy do wyjścia. Wracam do normalnego trybu życia i uaktywniam się bardziej żeby synek pojawił się niebawem na świecie
smerfetkaa, Dorjana, Iwa2016, Agabtm lubią tę wiadomość
-
Większa aktywność indukuje poród u kobiet, które leżały i nic nie robiły. Tak mi się przynajmniej wydaje. W moim przypadku to nigdy nie działało, natomiast moja koleżanka, która leżała ostatnie tygodnie do góry brzuchem, urodziła po dłuższym spacerze.
-
Dzisiaj mi polozna powiedziala ze nadmierna aktywnosc spowolni szanse na porod, bo wydziela sie adrenalina a to hormon antagonistyczny do oksytocyny, ktora wywoluje porod. Wiec najlepsze sposob to relaks, przyjemnosci i seks. My probowalismy juz mycia okien, sprzatania, seksu, spacerow, bierzni i nic. Dzisiaj zmiana taktyki i relaks, przyjemnosc i seks Nie mam najmniejszego pojecia jak wyglada moja szyjka, bo tutaj nikt jej nie bada. Istnieje ryzyko u mnie zatrucia ciazowego, wiec we wtorek kolejna wizyta zeby zbadac mocz i cisnienie. Staram sie nie zamartwiac, bo objawow w zasadzie nie mam, ale polozna woli dmuchac na zimne.