Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nam dermatolog przepisał Chlorchonaldin h do smarowania buźki, trochę pomogło ale mówił, że w zasadzie to samo powinno zginąćOlga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
U nas młody tez ma plesniawki stosujemy nastyne na sutki używam maści.purela z madeli. Chociaż ja ściągam pokarm laktatorem i za każdym razem myje u butelki i laktator wszystko wyparzam.
Co do krostek i ulewanie to dziewczyny to może być skaza białkowa radziłabym wykluczyć nabiał z diety może przejdzie.
My używamy kropelek sab simplex od wczoraj na kolki i o dziwo dziś pojawiły się pierwsze efekty młody nie prezy się tak bardzo po jedzeniu a w czasie snu puszcza baki jedynie brak kupki od wczoraj.
Ja muszę zmienić trochę dietę bo chyba coś powoduje u młodego wzdęcia może pomidor ogórek hmmyy i tez obstawiam chwilowo nabiał aby zobaczyć czy dalej będzie się prezyl i darłSyn Filip 28 czerwiec
-
Aga mi tez dzis pediatra powiedziala że to może być od nabiału. Ja jem go mało ale muszę odstawić masło i bułki słodkie bo podobno mają sporo laktozy. Ja też w dzieciństwie miałam skaze białkowa więc może coś w tym jest.kochana córeczka 16.06.2016
-
u mojej córeczki też krostki na twarzy - zdiagnozowane przez położną i lekarza jako trądzik niemowlęcy..ma niby samo zniknąć, denerwuje mnie to ale musze przeczekać do 3go miesiąca...
co do skazy, mój synek miał skaże białkową, strasznie ulewał, ja jestem alergikiem, malutka na szczęście jak na razie nie ma żadnych objawów, ale lekarka stwierdziła że mam na wszelki wypadek odstawić mleko i śmietanę, skoro karmię piersią.
wczoraj zaliczyliśmy pierwsze szczepienie - malutka była marudna wieczorem, ale obeszło się bez gorączki i dzisiaj wszystko wróciło do normy:) znowu mam grzeczniutkie dziecko:)
Nasza córeczka
-
O ludzie! Od 8 nie spał a śpiący jak nie wiem co. Przy piersi lub na mnie w 10 sekund śpi a Odłożony do łóżeczka ryk. Teraz śpi juz 15 min z jednym krótkim rykiem ale ale na moim łóżku
juz go nie przenosilam bo znów by się wybudzil a córkami tez trzeba się zająć buuuu źle mi
Czasami super śpi w swoim łóżeczku a czasem nie zaśnie i juz. -
co do skazy białkowej u dziecka polecam odrzucenie niabiału, ja chodź mało jadłam trochę jogurtów, lody to i tak chrostki były, po jego odrzuceniu po tygodniu skóra gładziutka u dziecka ale druga kwestia to wyrównująca się na samym początku gospodarka hormonalna, jak nie zejdzie to eliminacja nabiału krowiego.
-
Podziwiam was!!!
Ja sobie nie wyobrażam diety bez nabiału. To musi być jakaś masakra, przecież mleko jest wszędzie :-o
U nas też poranki bywają bardziej aktywne, za to popołudnie i noc nasza Oleńka przesypia.
Tylko mnie troszkę martwi to że wstaje ok piątej - chyba będzie drugi typ Skowronka po mamusi
A szkoda bo do tej pory miałam te poranki tylko dla siebie -
Iwa u nas jest tak samo przy piersi i na klacie spi okladam do lozecza zeby cos zrobic to koniec spania, nie placze ale budzi sie od razu. i wdzien zasypia ze mna na lozku sypialnianym i w dzien tylko taka drzemka od paru dni.Iwa2016 wrote:O ludzie! Od 8 nie spał a śpiący jak nie wiem co. Przy piersi lub na mnie w 10 sekund śpi a Odłożony do łóżeczka ryk. Teraz śpi juz 15 min z jednym krótkim rykiem ale ale na moim łóżku juz go nie przenosilam bo znów by się wybudzil a córkami tez trzeba się zająć buuuu źle mi
Czasami super śpi w swoim łóżeczku a czasem nie zaśnie i juz.
Andzia SM lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Ja tez mialam problem z odkladaniem Lilki do lozeczka,ale odkad rozlozylam mate edukacyjna na kanapie mam spokoj,po jedzenie odkladam ja na mate a ja zajmuje sie obiadem itp. Na macie lezy caly dzien a ja widze co ona robi. Na macie sie bawimy,przutulamy,Lila to uwielbia.
Spi rowniez z nami w lozku,po ciagle latanie do lozeczka i wkladanie jej smoczka do buzki bylo meczace.
-
Moja tez jest jakas niespiaca..
Nie wiem jak inne dzieci ale ona kurcze w dzien ma z 3-4 drzemki po 0,5-1,5h masakra jakas z tym spaniem w dzien. Przeciez takie male dziecko powinno spac wiecej.
I od 3dni chce jesc co 2h juz sie dziera, tak to co 3h jadla. Nie wiem czy nie powinnam juz jej dawac wiekszej porcji na raz..
-
To Twoja caly dzien nie spi tylko na macie sie bawi?mmarzenak wrote:Ja tez mialam problem z odkladaniem Lilki do lozeczka,ale odkad rozlozylam mate edukacyjna na kanapie mam spokoj,po jedzenie odkladam ja na mate a ja zajmuje sie obiadem itp. Na macie lezy caly dzien a ja widze co ona robi. Na macie sie bawimy,przutulamy,Lila to uwielbia.
Spi rowniez z nami w lozku,po ciagle latanie do lozeczka i wkladanie jej smoczka do buzki bylo meczace. -
Z tym odkladaniem do lozeczka u Nas jest to samo. Początkowo nie było problemu. A teraz po jedzonku zasnie ale odłożone do lozeczka się budzi do 5 minut max heh a na klatce mojej lub Meza może z półtorej godziny przespać.W nocy na szczęście nie ma tego problemu i po zjedzeniu śpi w łóżeczku. Nad ranem jedynie kładziemy Ja między Nas i tak jeszcze dosypia. Jest Malutka i pewnie potrzebuje czuć Nas blisko. Nie ma tego złego heh bo mogę z Nią drzemeczki sobie ucinac.
Ja dziś udałam sie do położnej co miałam Ja przy porodzie i posciagala mi szwy ktore sie nie rozluscily. Kilka w środku zostawiła ale mówi ze się wchlona muszę tylko jeszcze globulki kupic:)
-
Mój na mnie mógłby spać cały dzień. Raz spał 3 godziny i jeszcze było mu mało, musiałam zadzwonić do męża żeby obiad kupił ma mieście bo nie dałam rady ugoyowac
A dziś w poludnie wpakowałam go do gondoli i poszliśmy na spacer w najgorszy upał bo juz sił mi brakowało i do niego i dziewczyn, które wariowaly w domu.
Chyba jako pierwsza pisałam o trądziku u Małego i w sumie to nic nie pomagało. Samo zniknie tak jak u córek ale teraz już nie są to krostki ropne a wszystko zamienilo się w czerwone place takie szorstkie. Zauważyłyscie coś takiego u swoich maleństw?. Boje sie, że to alergia -
U nas na opoczatku z odkladaniem do lozeczka byla tez masakra. Na klatce wlasnie u mnie albo u meza spala jak zabita. Pozniej zaczelam ja na brzuszek klasc w lozeczku i spi teraz jak zje kolo wpol osmej flache do konca to na spiaco o 2 jej daje bo zaczyna marudzic i potem spi tak do 6, flacha i spi dalej. Za to od 14 do 20-21 potrafi spac z drzemkami dziesieciominutowymi i to maks 3 i potem jest tak zmeczona ze nie moze zasnac w zaden sposob.
-
Nam lekarz na trądzik przepisał maść witaminową robioną w aptece na zamówienie, po tygodniu buźka wyglądała dużo lepiej.
Nasza kruszynka też różnie śpi, ostatnio zasnęła dopiero o 2 w nocy, a potem spała do 14...tylko z przerwami na jedzenie i zmianę pieluchy...
-
Moja dzis zasnela na dluzej na poduszce bananie takim zgiętym nie wiem czy to zdrowe dla jej plecków ale tylko tak pospala inaczej tylko na rękach w łóżeczku po 30 min sie budzi albo krócej. Jeszcze na spacerze na szczęście ladnie śpi tfu tfu żeby nie zapeszyć chociaż tego.
Dorjana lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda!
[/u
