Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My po wizycie u Ewy ze szkoly rodzenia. Ewa dokładnie przebadala Zuzie z rączkami, nóżkami, brzuszkiem wszystko W porzadku. Jedynie co to musimy częściej klasc główkę Zuzi na lewa strone bo ma silna tendencję prawostronna. I to powoduje że się Nam tak wygina.Mówi że jak będziemy tak robić to w przyszłości mniej ćwiczeń trzeba będzie robic:) no i za tydzień w piątek na 16 idziemy na zajęcia. Zuzia będzie jako osoba do pokazu jak podnosić dziecko, jak sprawdzać wady postawy jak korygować różne tendencje wiec będzie skorzystamy z tego jak pracować z Zuzinka
-
Olafasola wrote:Dziewczyny a co z kształtem glowki. Mój maluch spi raz z głową w prawo raz w lewo, nigdy na wznak. Trzeba układać na prosto żeby nie było jajo?? Niektóre kruszynki rodzą się z płaską troszkę główka, mój raczej ma taką mocno okrągła z tyłu
-
Dziewczyny a czy Wasze dzieci tez maja przez senbtakie odruchy, machanie raczksmi, nozkami? Nie jest to typowy odruch moro tylko takie wiercenie sie z mschaniem konczynami i przy tym 'wedruje' po lozeczku. Czasem spi spokojnie a czasem od poczatku jakos 'sie rzuca'
Zaczynam sie martwic czy to normalne czy cos nie tak. -
Nesone mój synek jak śpi to bardzo często ma różne dziwne odruchy i go "rzuca " po całym łóżku. Ja się tym nie martwię bo mój mąż tak samo niespokojnie śpi i wykonuje różne dziwne ruchy przez sen, więc założyłam że młody ma "tiki" po tatusiu.
My byliśmy u pediatry ostatnio i stwierdził że Olek mało przybrał (300g w 3 tygodnie ). Kazał przy jednym karmieniu przystawiać do obu piersi a to co ewentualnie zostanie ściągnąć laktatorem i też podać małemu. Nawet już sobie kupiłam laktator elektryczny żeby szybciej ściągać pokarm ale zobaczymy czy nie skończy się i tak na dokarmianiu mm.
-
nesone wrote:Dziewczyny a czy Wasze dzieci tez maja przez senbtakie odruchy, machanie raczksmi, nozkami? Nie jest to typowy odruch moro tylko takie wiercenie sie z mschaniem konczynami i przy tym 'wedruje' po lozeczku. Czasem spi spokojnie a czasem od poczatku jakos 'sie rzuca'
Zaczynam sie martwic czy to normalne czy cos nie tak.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Moze jeszcze któraś bardziej doświadczona mama mi podpowie czy moze ja cos zke robię przy kp. U nas nie ma godzin karmienia, mala jest przystawiana do piersi kiedy zechce a chce co 15 minut. Ja nie mogę się ruszyć caly dzien i jestem tym bardzo zmęczona. Wygląda to tak ze zaczynam ja karmić pije ( słyszę lykanie) potem zamyka oczy ale dalej pije co chwila robi sobie tylko przerwy dłuższe i pije dalej. Robi sie coraz senniejsza wiec po jakiejś pól godziny odbijam daje smoka i odkladam do łóżeczka. Po 5 minutach maleństwo sie budzi oczy wielkie i nic nie pomaga tylko ponowne przystawienie do piersi. Nie raz zasypia na rękach a budzi się w łóżeczku a nieraz oczy wielkie i wcale nie śpi ale tylko przy piersi chce byc. Zaczelam ostatnia ja nawet dokarmiać z mysla ze sie nie najadą ale tez nie chce spać. Wiec dzień u mnie mija na lezeniu z mala przy piersi i próbach usypiania. Przez caly dzień jak pośpi 2h to dobrze a ja jestem umordowana przez dzien. W nocy spi dobrze ale usypiamy ja ok 2 godz nim zaśnie. Chciałabym moc ja karmić chociaż co godzina dwie i miec pory karmienia..na koniec dnia mam wrażenie ze piersi są tak wyssane ze faktycznie nie ma tam juz mleka. Ostatnio laktator ściągnął 10 ml wieczorem. Dodam ze mala ssie dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 05:07
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Mój maluch w szpitalu też zasypiał przy piersi, to kazano mi go co chwilę wybudzac, żeby zjadł porządnie, przez czochranie czubka główki, lub mizianie pod brodą, wtedy zaczynał znowu ssać. Może spróbuj mała karmić na leżąco, jak zapadnie w mocniejszy sen to wtedy przełożyć do łóżeczka. Mój maluch w nocy spi w łóżeczku w ciągu dnia zasypia w łóżku i nie przenoszę go. Nie wpływa to na spanie w nocy. W dzień spi 2,3 h w nocy udaje mu się co 4 h
-
Niuniusia ja tez tak mialam. Ale u mnie Lilly oprocz wiszenia w dzien i traktowania cycka jak smoczka to jeszcze w nocy co 1.5 godziny i kolo godziny byla na nogach i zasnela na pol godziny i na nowo. Dlatego zaczelam dawac jej mm na noc. Od razu co 3-4 godziny, teraz spi po pierwszym mleku na noc okolo 6 godzin a dajesz malej smoczka? Sprobuj. U mnie bylo 2 tygodnie walki a teraz sama sie upomni. Teraz od wczoraj mala calkiem na butli wiec zobaczymy. A masz jakas doete na to karmienie? Bo polozne mi mowily ze jak sie karmi to trzeba jesc wszystko tylko te wzdymajace w niewielkich ilosciach i trzeba obserwowac.
-
Juz mysle tez wlasnie o tej diecie moze ja cos zjadam co jej nie pasuje. Smoka mamy po kilku próbach udalo się dobrać odpowiedniego. I szczerze to próbowałam juz wszystkiego i mm w dzień i pierś i nawet teraz zasnela nam minelo 20 minut i wypadł jej smoczek i juz się tym rozbudza i dalej nie chce spać i poplakuje to ja znów ja do piersi bo wtedy jest spokojna. Moja mama mowi ze ja bylam taka sama i taki jej charakter ze nie chce spać...ale ja uparcie szukam przyczyny jej niespania i ciaglej chęci jedzenia bo można zwariować...gdzies czytałam ze u niektórych po 1 mscu sie troche unormowalo u nas jutro msc. Moze troche jeszcze trzeba poczekaćKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Ona nie chce jesc z tego co npisalas. Sama mowisz, ze wzielas ja do piersi zeby sie uspokoila tez tak mialam przez pierwsze dwa tygodnie a potem powiedzialam dosc i jak plakal a mialo sucho i pelno w brzuszku to dawalam smoczka. Bylo ciezko bo nie chciala i sie darla w nieboglosy, ale po prawie dwoch tygodniach walki ja przestalam byc uspokajaczem. Ona traktuje twoja poers jako wlasnie uspokajacz i im szybciej ja oduczysz tego tym lepiej dla ciebie ale mozliwe ze po prostu ma taki charakter
Niuniusia lubi tę wiadomość
-
Olaf trądziku juz ma mało ale martwią mnie te szorstkie czerwone plamy na buzi. Myślę, że to alergia na jajko. W sumie to mam nadzieje i modlę się, że to nie mleko bo nie wyobrażam sobie znów dwóch lat bez nabialu
Co tam u Was? Jak weekend minął?
U nas niedziela ze spaniem kiepska, trzeba bylo wychodzić na spacery bo w
wózku wolał spac.
Cały tydzień zapowiada się upalnie wiec kiepskie dni przed nami, zdecydowanie lepiej dla dzieci jak jest ciepło a nie gorąco. -
To tylko ja troszeczkę cieszę sie z tej pogody bo moge w końcu założyć nojej niuni body na krótki rękawek i sukienusie.:)tez jestesmy same aż do powrotu męża do 16 codziennie. Ale ważne ze jest jeszcze cycus to damy rade :)nasza nieśpiąca królewna o dziwo na spacerach w wózku tez spi ladnie.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Helen, ja też dzisiaj bez męża (i jutro też). Wczoraj był tragiczny dzień i noc. Nie wiem co się stało Olkowi ale mało co spał i cały czas marudził. Na szczęściej odkryliśmy na youtubie odłosy odkurzacza, które go w końcu uspokoiły nawet podczas kąpieli nie krzyczał!