Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny małej coś zaszkodziło co jadłam w ciągu dnia. Około 19 zaczął się płacz, prezenie i po długim czasie malutka kupka (jak Bąk z kleksem) przystawialam ja do piersi, ale wypluwala jakby nie smakowało i dostała butelke mm i u ciotki na rękach zasnela. Podróż 2 godzinna spała w domu również. Sciagnelam pokarm 100 ml z obu piersi i dopiero kolo 2 obudziła się na jedzenie. Dostała pierś, znowu malutka kupka i po 30 minutach od jedzenia znowu to samo. Nieziemski płacz, machanie nóżkami, twardy brzuszek. Dostała espumisan i troszkę mm. Ile razy jeszcze muszę ściągnąć i wylać aby było ok?
Wiki ma tendencję aby na prawą stronę patrzeć i dziś zostałam nastraszona, uswiadomiona że już ma nierowna główkę i abym tego pilnowała. Czy mamy jeszcze szansę, aby to wyrównać? Jutro tzn dziś wizyta u ortopedy na 10, tak spać mi się chce, że nie wiem jak wstanę bo dziecko nie ma zamiaru spać.
-
ja tez wkładki nosze cała dobe
nigdy nie naciskałam wiec nie wiem czy tryska
a co do pielegnacji to przemywam buzie tym czym kompie czuli oilatum - on delikatnie natłuszcza albo woda z maka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 05:47
Niuniusia lubi tę wiadomość
-
Ja ciągle z wkładkami, ale nie zmieniam - 1 na dobę jest, a jak śpię czasem bez, to koszula cała mokra, ale nie ma się co martwić, jeśli tak nie macie, bo niektóre kobietki mają tak, że mleko tylko wtedy leci jak dziecko ssie, a samo nie wylatuje, co nie oznacza, że pokarmu jest mało.
12 lub 15 pieluch na dobę to wg mnie bardzo dużo - moja córa zdecydowanie mniej zużywa i nie ma żadnych podrażnień ani nic.
Tylko ostatnio bardzo długie są odstępy między kupami - najpierw nie robiła 26 godz, potem zrobiła i znów nic przez 2 i pół dnia, więc dałam 1/4 czopka i zrobiła po 3 minutach bardzo dużo, a potem znów nic ponad 3 dni i sama w końcu zrobiła dużo i teraz znów 26 godz nic, a nie chcę dawać czopków, bo się podobno jelita rozleniwiają i wtedy już ciągle trzeba dawać.
Położna mówi, że dziecko na piersi może nawet 5 dni nie robić kupy i jeśli brzuszek nie dokucza, to jest ok, tym bardziej jeśli kupa nie jest zbita jak już ją zrobi. Podobno niektóre dzieci mają taką naturalną częstotliwość, bo pokarm się u nich prawie całkowicie trawi.
Miała tak któraś z Was też?Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
Ja wkładki cały czas używam. Ostatnio po wieczornym prysznicu stwierdziłam, że muszę dać odetchnąć cyckom i nie ubiorę biustonosza i wkładek i po chwili miałam już pół koszuli mokrej. Straszny dyskomfort...wolę już "dusić się" w biustonoszu i wkładkach. Co do pampersów to my dalej 1 używamy. Jutro jedziemy na ważenie i sie okaże ile mój maluszek przybrał przez 2 tygodnie. Ostatnio było 3310 g, zobaczymy jak będzie jutro. Co do ilości pieluch, to my zużywamy jakieś 8 szt. i mały nie ma żadnych podrażnień ani nic. Z kupką też nie mamy problemów (odpukać), prawie przy każdej zmianie pieluchy coś tam jest (czasem duuużo, a czasem mały kleks).
A w ogóle to chciałam Wam się pochwalić, bo mój maluszek już ciagnie z piersi bez kapturków! Przez miesiąc były one niezbędne (i tak czasem synuś miał problem z zassaniem) ale ostatnio radzimy sobie całkiem nieźle bez nich. Oczywiście troszkę nerwów jest przy tym ale dajemy radęAbra, mmarzenak, Iwa2016 lubią tę wiadomość
-
Ja bez wkladek bym nie mogla bo jak moj ma dobry dzien i zapadnie w sen i sie obudzi do jedzenia to wyjmujac i dajac mu ta piers do jedzenia juz mi leci z piersi a wkladnki to zmieniam w ciagu dnia czasem nawet 3 razyMoje szczęście od 10 lipca jest już z nami
-
W sobotę pierwszy raz nie założyłam wkładek bo szybko szybko do piersi chciałam przystawić i jednym karmiłam a z drugiego ciekło także tez nie dam rady jeszcze bez nich.
Tez mi się wydawało te 12 pampersów, że to dużo ale mój się strasznie złości na mokra pieluche a nawet jak troszeczkę nasila. Wierzga, kopie jakby chciał ją zrzucić z pupinki a jeść to już w ogóle wtedy nie bedzie.
Jedziemy na ostatnim opakowaniu 2.
Odwiozlam córki do moich rodziców na tydzień, trochę odsapne oby Olaf mi pozwolił -
Łeeee to tylko ja mam takie piersi suchary ze dopiero jak dziecko pociągnie albo laktator to leci a tak to moge chodzic bez stanika i sucho. Zazdroszczę wam bo jesteście pewne ze mleka jest dużo a ja ciągle się zastanawiam czy mam wystarczająco choc corka tyje prawidłowo.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
mloda1995 wrote:Póki moja byla na piersi to kupka nawet 3 razy dziennie jak nie czesciej O_o a teraz na butli mamy jedna na dzien albo na dwa dni;)
Moja córa też tak miała, aż tu nagle jej się odmieniło nie wiadomo skąd - diety swojej jakoś nie zmieniłam, więc to odpada...
Mąż się śmieje do niej, że nie musi oszczędzać na pieluchach
Niuniusia wrote:Łeeee to tylko ja mam takie piersi suchary ze dopiero jak dziecko pociągnie albo laktator to leci a tak to moge chodzic bez stanika i sucho. Zazdroszczę wam bo jesteście pewne ze mleka jest dużo a ja ciągle się zastanawiam czy mam wystarczająco choc corka tyje prawidłowo.
Nie tylko Ty - moja siostra nawet laktatorem nie mogła "udoić" - tylko jak syn ciągnął, to leciało, a tak ani rusz, a Mały rósł prawidłowo, jak Twoja córa, więc nooooo stresZanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
Abra jesteś mistrzem w pocieszaniu!! takie słowa dla mojej psychiki to miód bo wtedy zaczynam myśleć "to może mam wystarczająco pokarmu" dzieki
Abra lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
mmarzenak wrote:Zimri jak tam po wizycie u ortopedy?
Na wizycie wszystko dobrze,kazał jak najczęściej na brzuchu kłaść i przy zmianie pieluchy nie podciągnąć za nóżki ( obserwacja jak ubieralam ja po badaniu) tylko pupke do góry lub na boki.
Mam stresa przed wizytą kontrolna u ginekologa ponieważ jak na kibelku usiądę to mam wrażenie jakby coś (macica??) chciało mi wypaść, dyskomfort jest z tym związany trochę boli.
-
Niuniusia wrote:Łeeee to tylko ja mam takie piersi suchary ze dopiero jak dziecko pociągnie albo laktator to leci a tak to moge chodzic bez stanika i sucho. Zazdroszczę wam bo jesteście pewne ze mleka jest dużo a ja ciągle się zastanawiam czy mam wystarczająco choc corka tyje prawidłowo.
Witam w klubie sucharow hihih