Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
dorinka moja ma to samo od dwóch dni je kolo 2 i normalnie spała do 6;30 bez problemu a tera 3:30 albo 4 sie rozbudzi i dopiero w łóżku koło mnie zasypia...
kombinezon na zimę mam:)
w sobotę zawożę Lilly pierwszy raz na noc do mojej mamy żebyśmy z mężem mieli wolny wieczór. Cieszę się a z drugiej strony tak jakoś dziwnie mi będzie pewnie.
Jakieś trzy dni temu się cieszyłam bo Lilly kompletnie odmawiała smoczka, ani do spania, ani nic:P A potem zobaczyłam, że po prostu woli kciuka i na nowo staram się dać smoczka bo lepsze to niż kciuk, ale póki co skutek marny
-
Nie wierze, ze to ząbki ale bolą Olafa bardzo dziąsła. Od wczoraj gorzej śpi, całe dłonie w buzi, marudzi okropnie, pociera ze złością paluszki dziąslami i krzyczy ja go zaboli
Kupiłam żel ale tylko na chwilę przechodzi a smarować można co dwie godziny. -
Iwa, a może to pleśniawki? Mój Olek zachowuje się tak samo jak Twój Olaf i ma dwie kropeczki u góry i na dole- najpierw myślałam, że to ząbki się wyrzynają ale to chyba jednak pleśniawki.
Co do kombinezonu zimowego to już mamy jeden, ale planuje też zakupić drugi żeby mieć na zmianę.
Młoda, ja nie zostawiałam jeszcze małego na noc u dziadków, ale ostatnio zrobiliśmy sobie z mężem wycieczkę tylko we dwoje i nie było nas 7 godzin. Wracałam już niemalże ze łzami w oczach- tak się stęskniłam za małym. Póki co jakoś nie widzę tego żebym go potrafiła zostawić na noc...może jeszcze dojrzeję do tego
-
Hej,czytam o tym jak planujecie zostawić dzieci pod opieka dziadkow i powiem Wam,że my też tak zrobiliśmy i okazało się,że mala pół nocy przeplakala.Machnelam ręką na trudno,ciężka noc.Kilka dni później zostawiliśmy ją na 3h bo chcieliśmy zakupy zrobić a z małą po galeriach teraz nie chodzimy ze względu na sezon przeziebieniowy.Okazało się,że znów plakala przy czym jak wróciliśmy to się do nas uśmiechała.Zna dziadków bo często się odwiedzamy i tak sobie myślę,że ona już chyba poznaje,że nie jest u mnie tylko u kogoś innego.,Teraz szykuje nam się impreza firmowa a babcia boi się zostać z wnuczka.W ogóle do głowy mi nie przyszly,że tak małe dziecko k ode tak reagować.
Kombinezon już mamy.
Wracając do karmienia. Właśnie przeglądam rozpiske jaką dostałam z poradnika zywienia kiedy mój syn się urodzil.Po 4 mc:5x180ml mm,1xzupka jarzynowa 120ml,tarte jabłko 50-100g.
Po 5 mc:5xmm,do zupy dodawać mięso,przecier lub sok owocowy.Dodawac kaszę manna
Po6 mc:2xmleko z dodatkiem kleiku, kaszka na mleku następnym,1xpapka jarzynowa z mięsem.Ryba 1x w tygodniu,sok można zastępować kisielem,1/2 żółtka co 2 dni
Wiecie co ,to tylko 6 lat różnicy i takie zmiany.Idę taka sama droga jak z synem.Nie mamy na szczęście alergii itp.Staram się nie być sterylna matka,ktora wyparza wszystko co dziecko chce dotknąć,mamy pieska bo uważam,że dzieci potrzebują kontaku że zwierzętami ( dzięki czemu uczymy empatii,opieki i odpowiedzialności za słabszych).Spacerujemy jak najczęściej dla dobrej odporności(no chyba,że pada to wtedy nie wychodzimy).Żeby nie było,jestem pedagogiem pracującym w przedszkolu
Wyznaje zdrowe ,normalne podejście do wychowania. -
Ja też kupiłam kombinezon, ale jeszcze nie przyszedł. W Smyku była promocja, 50% rabatu na całą odzież. Pół dnia próbowałam kupić, tyle ludzi wchodziło na stronę, że ciągle mnie z niej wyrzucało. W końcu wieczorem zrobili kolejkowanie, dostałam informację, że za ok. 30 minut zostanę wpuszczona na stronę i mam 10 minut na zakupy. Szaleństwo jakieś. Nie byłam w stanie zrobić zakupów dla trójki dzieci w 10 minut. Na szczęście nie wyrzuciło nas i w pół godziny się uwinęłam. Podobno w 2 dni promocji przyjęli kilkadziesiąt tysięcy zamówień! Minęły już prawie 2 tygodnie a oni jeszcze nie wysłali, mam nadzieję, że przyjdzie w październiku, bo jedziemy daleko na Święto Zmarłych i wolałabym mieć kombinezon.
My smoczka używaliśmy pierwszy miesiąc troszkę, w drugim było już tylko ciągłe plucie a od półtora miesiąca nawet nie wiedzieliśmy gdzie jest, dzisiaj znalazłam go pod łóżeczkiem turystycznym, w którym Maryśka śpi na dole
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 20:46
-
Iw, ja też próbowałam kupić kombinezon na tej promocji w Smyku ale niestety nie było naszego rozmiaru. Kupiłam za to bodziaki które wyszły za ok. 6 zł za sztukę i pajace
Iwa ja też musiałabym cycki zostawić razem z małym u dziadków ja to juz się zastanawiam czy w maju go zostawić na noc bo mamy wtedy zaproszenie na wesele do znajomych...jeszcze tyle czasu a ja rozkminę mamagus3004 lubi tę wiadomość
-
Moje dziecko od 3dni nie jest soba nie chce spac w dzien, odmawia drzemek, a przed nocnym spaniem drze sie strasznie i uspokaja sie na rekach i ze zmeczenia pada biedna chyba najciezszy okres skoku rozwojowego bo tak by wypadalo wlasnie.
W dzien szaleje w lozeczku bo nauczyla sie obracac z plecow na brzuszek i caly czas to robi, dlatego nie spi..a potem przemeczona.
Mam nadzieje ze za niedlugo jej minie.
Kombinezonik na zime mam, udalo mi sie kupic w smyku na promocji 50% weszlam o 3.00 w nocy przy odciaganiu mleka na strone a tam promocja jeszcze byla, zero kolejek, zawieszania strony itp zakupy na spokojnie -
A co do smoczka to moja wezmie ale bardzo sporadycznie, raczej jest bezsmoczkowa. Ostatnio miala faze na ssanie kciuka, teraz widze ze ssie mniej ale piastki wklada ciagle do buzi.
Ale ja sie tym kciukiem nie przejmuje bo wyrosnie w swoim czasie -
Ja do smyka też wchodziłam w nocy bo w dzień się nie dało. Pokupowałam bodziaki, pajace, dresik i śliczną sukienkę na zimę. Swoje zakupy dostałam już 5.10. więc Iw78 sprawdź swoje zamówienie, bo słyszałam, że nie wszystkie będą zrealizowane.
Do pracy wracam gdzieś w połowie sierpnia. Już teraz z przerażeniem myślę, że będę musiała swoją niunię oddać do żłobka Nie wiem jak to przeżyjemy obie...
A Ty mmarzenak co zrobisz ze swoją Lilką?kochana córeczka 16.06.2016 -
Ja rok na pewno zostaję z małą, ale co dalej to na razie nie wiem. U nas nie ma żłobków a o dobrą, zaufaną opiekunkę ciężko, więc być może będę musiała pójść na wychowawczy, dopóki Marysia nie skończy 2,5 roku, wtedy pójdzie do przedszkola.
-
No właśnie jane, sprawdziłam w Smyku i okazało się, że moje zamówienie czeka na opłacenie, a ja od razu płaciłam kartą przez payu. Zajrzałam na konto, pieniądze nie zeszły, to sprawdziłam w payu i okazało się, że transakcja anulowana??? Szkoda, że nie wysyłają wiadomości, że jednak nie zapłaciłam, bo czekałabym nie wiadomo ile. Teraz czekam na odpowiedź ze Smyka jak mam to zapłacić. A mąż mi mówił, żebym spróbowała w nocy jak będę karmić, ale bałam się, że nic ciekawego już nie będzie.
-
Jane najprawdopodobniej oddam Lilkę do żłobka.
W pracy już chcieli abym nie przedłużyła sobie tego macierzyńskiego o 6 tygodni. Mam za dobrą pracę aby pozwolic sobie na pozniejszy powrót do niej. Szkoda mi dziecka i ból serca wielki, ale muszę mu zapewnic dobre życie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 13:32
-
Kurcze moja Olga też często z dziadkami jest bo mieszkamy w jednyn domu i już dwa razy zostawiłam ją z babcią i był płacz okropny ledwo co się uspokoila. Jak przyjechałam to się obudziła i uśmiechała. W sobotę mamy wesele bierzemy ją ze sobą, potem przejdziemy bdo domu żeby została spać ale noe wiadomo co będzie jak się obudzi i mnie nie będzie widziała... ehhh już się bojęOlga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
Jejku po waszych opowiesciach juz sie boje mala zostawic
Ja od wczoraj skracam malej czas czuwania a dzis jest lepiej! Wczoraj ske buntowala jak ja spac kladlam , ale dzis moment i spi;) i wstaje usmiechnieta i zadowolona
Tylko nad ranem mi sie budzi z placzem nie wiem czemu i ciezko ja uspokoic