X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 31 października 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia też dołącza do grona marudek. NIe poleży nic sama, zaraz marudzi. Albo pogoda albo jakiś skok.

    Zmiana czasu nam nie służy - Mania wstała dzisiaj o 5:30 a chłopcy o 6.00. Masakra...

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 31 października 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj jestem z trójką sama. Dzieci w domu to jednak nie jest dobry pomysł. Ich pomysłowość mnie przeraża :)

    Dzisiaj na tapecie jest kulka metalowa z piłkarzyków, który dwuletni Misiek chyba zjadł, bo nie ma jej nigdzie - a piłkarzyki miał bez nadzoru dosłownie przez chwilę, jak zapierałam rzeczy Mani. Teraz będę sprawdzać każdą kupę. Starszy zrozpaczony, bo nie ma czym grać w piłkarzyki, a ja zrozpaczona, bo się boję, żeby mu to nie zaszkodziło, jeśli faktycznie to zjadł (bo nigdy wcześniej nie połykał rzeczy, brał do buzi, ale nie połykał).

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 1 listopada 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie większość z Was na grobach dzisiaj?

    My się nigdzie nie ruszamy w te tłumy z dziećmi. W sumie to nie mamy jeszcze nikogo aż tak bardzo bliskiego nieżyjącego. Rodzice moi i męża mają się dobrze, a na groby dziadków męża mamy ponad sto kilosów. Nie chce mi się.

    Mamy u siebie grób naszych aniołków (taki wspólny na cmentarzu dla dzieci utraconych), ale tam zawsze jeździmy na 11 listopada, żeby uniknąć tłumów i w spokoju się pomodlić.

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 1 listopada 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmiana czasu jest dla nas dziwna - ja padam o 21wszej, a o 6tej wstajemy :) Ma to w sumie swoje plusy, bo dzień się wcześniej zaczyna i można więcej zrobić :)

    Dzisiaj dostałam chyba jeden z fajniejszych komplementów od starszaka przy śniadaniu - zapytał się, kiedy tata idzie do pracy, bo on uwielbia, jak jesteśmy sami we czworo, tzn. ja z dziećmi :D

    Żeby nie było - mąż cudnie zajmuje się dziećmi, ale wtedy ja jestem dla nich mniej, bo korzystam i robię więcej rzeczy domowych, a jak jestem sama z dziećmi, to nawet nie próbuję się niczym zajmować i jestem tylko dla nich :)

    Miłego dnia wszystkim życzę :)

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 1 listopada 2016, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choinka to nic tylko się cieszyć ze nie musisz na groby jeździć
    Ja dzis ide na msze na cmentarz.
    Jeszcze 5lat temu tez nie mialam specjalnie kogo odwiedzac a ciagu 5lat wszystko sie posypalo.
    Najpierw umarla moja babcia ktora po odejsciu matki pomagala sie tacie nami zajmowac, 3miesiące po niej umarl dziadek, niecale 2lata temu umarł moj 19letni przyszywany brat a 3 miesiace przed nim odszedl moj ukochany tatus majac 44lata. Takze dla mnie to ciężki dzien.
    Co roku spotykamy sie nad grobem z rodzina ktora ki została ale w tym roku nawet nie mam na to ochoty. Mieszkają blisko ale odkad zaszlam w ciążę nasze stosunki bardzo sie ochlodzily.
    W ciazy zdarzaly mi sie plamienia i krwawienia.
    3x bylam w szpitalu. Po jednym krwawieniu maz postanowil ze nie bedzie pil bo nie chce w nocy pozniej szukac ewentualnego kierowcy. Do tego doszła mi cukrzyca i nie mialan ochoty do nich chodzic i wysluchiwac ciągłego gadania ze przesadzam i zebym sobie zjadla np lukrowana babke z kremem i owocami :/
    Później zauwazylam ze nasze bliskie stosunki opieraly sie tylko na naszych odzwiedzinach u nich. W druga strone nie mozna bylo spodziewać sie tego samego nawet w ciazy gdy nie bardzo chcialo mi sie do nich latac 3km.
    A po tym jak zachowali sie po porodzie i na chrzcinach wogole nie mam ochoty patrzec w ich strone.
    Przykre ale niestety trzeba zaczac myśleć o sobie i swojej rodzinie.

    3i49o7esw7obg123.png
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 2 listopada 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tam u Was dziewczyny?
    My byliśmy na weekendzie u teściów i było super bo Mały był bardzo grzeczny. Na imprezie wszyscy mówili, że grzeczny i pogodny, śmiał się do wszystkich, ciotki go nosiły i nie było w ogóle problemów. Spal dobrze w nocy, w dzień gorzej bo dzieci siostry męża są tak marudzenie, że po jednym dniu miałam ich już dosyć. JESZCZE takich rozwrzeszczanych i marudnych dzieci nie widzialam.
    Przez dwa dni ich syn miał gorączkę także nie wiem czy coś Olafowi się nie rozwinie a jutro ma mieć szczepienie.

    Od rana u nas pada deszcz ale i tak musimy wyjść bo córka do szkoły ma na 11.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 2 listopada 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od niedzieli super nocki. Dzis mala spala od 19 do 6 z karmieniem o 2;) za to w dzien jest cyrk z usypianiem:/ jak wstala o 6 tak dopiero o 11 udalo mnie sie ja uspic a od 9:30 marudzila, plakala, tarla oczka no ewidentnie zmeczona. I tak do 11:( poza tym opanowala do perfekcji pelzanie;) wczoraj sama sobie smoczek po calym pokoju przesuwala i go gonila hahah. I tak fajnie dupk dzwiga jak sie przemieszcza. Poza tym na pleckach i brzuszku ma takie plamki czerwone z krostka, ale to chyba potowki

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 2 listopada 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy ktoras z was zageszcza juz na noc mleko?
    Ja daje malemu 180ml mm na noc. Miesiac spal na tym cala noc a od kilku tygodniu wybudza sie ok 3-4 i do rana tak dociagamy usypiajac go.
    Nie chce sie rozbudzic na tyle zeby zjesc w nocy mleko ale mam wrazenie ze to głód go wybudza. Porcji na noc nie chce mu zwiększać bo dajac mu 180ml w dzien pozniej ulewa strasznie i co chwile wiec tak jakby jednak za duzo bylo.
    Chcialabym sprobowac dawac mu kleik na noc.
    Ale jaki lepszy?
    Kukurydziny czy ryzowy?
    I dawac 180ml mm + kleik czy 150ml mm + kleik?

    3i49o7esw7obg123.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 2 listopada 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy dopajacie dzieci woda?
    Np moj za pierona nie chce pic wody. Pluje na wszystkie strony.
    A odkad rozszerzam mu diete to kupa twardawa i przydalo by sie.
    Myslicie ze moge mu do mm przymycic wiecej wody? Np 150ml wody + 5 miarek mm + np dodatkowo 20ml wody?

    3i49o7esw7obg123.png
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka, ja chyba bym nie rozcieńczała. MM jest i tak chyba na sporej ilości wody. Ale ja do końca się nie znam, bo nigdy dziecka na samym mm nie miałam, także niech się wypowiedzą dziewczyny bardziej doświadczone w tym temacie...

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam dziewczyny problem z karmieniem trochę inny. Jak nauczyć tego mojego małego naturalsa jedzenia czegoś innego niż mleko z piersi?

    Mam wrażenie, że ostatnio mała nie najada się moim mlekiem wieczorami. Pije z obu piersi i marudzi, bo chce więcej, a tu chyba więcej nie ma, ale każda próba podania butelki kończy się płaczem przez zaciśnięte szczęki - nawet nie chce buzi otworzyć.

    To nie jest tak, że ona w ogóle nie chce jeść z butelki, bo czasami muszę ją zostawić, ale wtedy jest walka przez kilka ładnych godzin i dopiero po 4-5h je z butelki, a i tak ma wtedy minę, jakby to za karę było.

    Dzisiaj spróbowałam jej dać jabłuszka na łyżeczce, ale ona jeszcze ma odruch wypluwający i całe dwie łyżeczki, które jej podałam wypluła, potem zacisnęła buzię i nie chciała już więcej. Chyba jeszcze nie jest na to gotowa. Jutro spróbuję znowu.

    Ciężko to widzę...

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • choinka Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 2 listopada 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, no i metalowa kulka z piłkarzyków, która zaginęła, odnalazła się w kupie średniaka - jednak ją zjadł.

    Ja osiwieję... ;)

    l22ne6ydg586qjl9.png
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 2 listopada 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka, jak ma kupę twardą to kleik ryżowy odpada bo ryż zatwardza, Lepiej kukurydziany. Z wodą próbuj podawać, ja mojemu daje od jakiegoś czasu i pięknie pije z łyżeczki. Widocznie potrzebuje.
    Wczoraj podałam Olafowi pierwszy raz marchewkę dziś drugi raz. Nie zjadł jakoś dużo bo był po mleczku ale zjadł. Na początku miny były ze zdziwienia :)

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 2 listopada 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choinka, może faktycznie nie jest jeszcze gotowa. Poczekaj tydzień i spróbujcie znowu.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 2 listopada 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choinka moze zmien butelke?? Moja tez nie chciala butli za pierwszym razem i kupilam jej avent naturals i zalapala za pierwszym razem;)

    dxomzbmhjk9kajsy.png
  • nesone Autorytet
    Postów: 277 152

    Wysłany: 2 listopada 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka wrote:
    A czy dopajacie dzieci woda?
    Np moj za pierona nie chce pic wody. Pluje na wszystkie strony.
    A odkad rozszerzam mu diete to kupa twardawa i przydalo by sie.
    Myslicie ze moge mu do mm przymycic wiecej wody? Np 150ml wody + 5 miarek mm + np dodatkowo 20ml wody?
    Mm nie rozrzedzaj woda, może spróbuj dać wody przed jedzeniem to dziecko trochę wypije. ja w lato mojej dawałam wody bo w niej rozpuszczałam latopic i piła mi bez problemu. A po co chcesz zagęszczać mleko na noc żeby dziecko dłużej spało? chyba jedna pobudka w nocy w tym wieku to jak najbardziej jest w porządku?

    bl9cuay3h7qefzok.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 2 listopada 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesone napisalam ze probowalam dawac w nocy mleko ale on mi w nocy nie chce jesc. Ledwo zacznie ssac i zasypia. Ostatnio przez 40min nie zjadl nawet 20ml.
    Próbowałam zmieniać pampersa, przemywac buzie woda, uciskac stope itd ale on sie nie chce dobudzic zeby zjesc. A glod go przebudza bo slysze jak mu przez sen w brzuchu burczy. I widac ze jak zaczyna ssac to na głodzie bo tak intesywnie ssie. Ale trwa to chwile bo zaraz odlatuje.
    Uwierz ze 100x bardziej wolalabym wstać na 30min w nocy, dac butle i isc spac niz od 3-4 meczyc sie i spac do 6-7 po kilkanascie minut na raty bo maly się ciągle przebudza.Daje smoczek- usypia. Mija 10-15min wybudza sie i od nowa to samo.

    3i49o7esw7obg123.png
  • jane Autorytet
    Postów: 345 472

    Wysłany: 2 listopada 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda, Twoja Lilka robi piękne postępy.U nas na razi tylko obroty na boczki.Za to mała dużo gaworzy, wypowiada już sylaby w stylu "mamam" :)
    Mamy jednak ogromny problem ze spaniem w dzień.Do niedawna jedyna dłuższa drzemka była do południa, ok. 1,5-2h, a teraz max pół godziny. Nigdy nie śpi dłużej w ciągu dnia i przez to jest ciągle marudna i zmęczona. Wypróbowałam już chyba wszystkie sposoby i nic nie działa. Któraś z Was też tak ma?

    Dorjana lubi tę wiadomość

    kochana córeczka 16.06.2016 :)
  • iw78 Przyjaciółka
    Postów: 120 93

    Wysłany: 2 listopada 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Maryśka też w dzień śpi kilka razy po pół godziny, czasem 40 minut. Nie ma znaczenia czy jest w domu, na spacerze czy jedziemy samochodem. Widocznie tyle jej wystarcza, żeby się zregenerować. Za to w nocy śpi ładnie. Zasypia 19-20 i śpi do 8-9 z trzema karmieniami po drodze, ale budzi się tylko na chwilę, żeby dać znać, że jest głodna. Pije praktycznie przez sen a po karmieniu ją po prostu odkładam do łóżeczka.

    48fa40daa0.png
    927520fafb.png

    Marysia <3
  • mloda1995 Autorytet
    Postów: 326 176

    Wysłany: 2 listopada 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane ja tak mialam ale minelo ;) teraz minimum jedna drzemka 1,5 godziny a druga okolo godziny. Moja Lilly nie mowi duzo, wczesniej wiecej gaworzyla

    dxomzbmhjk9kajsy.png
‹‹ 1309 1310 1311 1312 1313 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ