Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorinka, skoro tyle je to tego potrzebuje a z nockami może ma taki gorszy okres i samo przejdzie. Ja bym nic nie kombinowala, po prostu przyjęła, że tak jest i miała nadzieję że będzie lepiej.
I tak jest z Olafem, karmie go nawet 6 razy w nocy plus zmiana pampersa, moje siku to nie wiem czy pół nocy przespie.
Naprawdę może być dużo gorzej. -
hehe Iwa ale zmyliłaś tym pierwszym zdjęciem
u nas dalej bunt na wózek choć uspałam ją wczoraj na 40 minut. Drzemki krótkie w ciągu dnia po 40 minut do godziny, no widocznie tak już ma
obawiałam się też podróży samochodem do rodziców 3h jazdy jak ona teraz taka aktywna i zasnęła dopiero 15 minut przed dojazdem. Ale całą drogę bez marudzenia przejechała tylko raz karmienie było.
Co do kupek to dzisiaj taka plastelinowa, wprowadziłam warzywa i owoce no i tylko kp.
Blanka -
Munequita jakie piękne zdjęcie Blaneczki a awatarku
Se tez chce ci tak pozowac
Mój jak wyciagam aparat ro zamiera
Ani uśmiechu ani nic ;)a meczy ci sie Blanka przy kupach?
Bo my tez wprowadziliśmy warzywa, kupa plastelinowa ale ile sie nasteka w ciagu dnia żeby coś wycisnac to masakra.
Dziewczyny rozszerzające dietę ile wasze maluchy wyrzymuja na warzywku?
Jakie porcje jedza i czy dajecie im po wszystkim jeszcze mleczko? -
Eee zmylilam, przecież widać, że to gondola
Moja najstarsza córka jest z lutego i całe swoje pierwsze wakacje przejezdzila na brzuszku w wózku. Nie jeździła wtedy juz w gondoli a budę ściągnęłam i wszystko widziała. Ludzie nas zaczepial na ulicy bo wszystkim się podobalo -
Olaf przez 3 dni zjadł jeden słoiczek marchewki, uważam, że to jeszcze nie czas aby warzywko zastąpiło pełny jeden posiłek. Podaje mu warzywko jakies 30 min po piersi coby ilość mleczka się nie zmiejszyla.
Oprócz marchewkowej kupy nie zaobserwowalam nic. Dziś coś nowego
-
Dorinka dzięki ja robię dużo zdjęć, w końcu na jakimś złapię uśmiech heheh ale też ma swoje humorki
U nas kupkę po 3 dniach zrobiła (ogólnie robi tak co 2-3-4 dni), wczoraj widać było, że chce coś pocisnąć, ale nie wyszło i dziasiaj rano na bujaczku poszło. Postęka troszkę, ale nie widać żeby ją to jakoś mocno męczyło.
Mała lubi dynię wcinać, w sumie nie wiem ile zjada bo sama robię, ale coś ok 80g pewnie będzie. Daje jej popić mlekiem. Ale u nas z wagą pewnie dopiero lekko ponad 6kg.
Blanka -
Dorinka raczej przyjmij, ze teraz beda takie noce ale minie !
Lilly zje caly sloiczek marchewki, dyni, dyni z ziemniakiem. Dzis dostala makaron z sosem pomidorowym ze sloiczka to wciagla polowe a sloiczek 190g. I zazwyczaj kolo godziny mam spokoj z jedzeniem.
Iwa swietna pozycja!!
Mmarzenak caluski dla Lilcimmarzenak, Iwa2016 lubią tę wiadomość
-
Iwa, ja też bym nie wpadła na to, że Olaf taką pozycje wybrał, haha. Wygląda tak jakby siedział i to całkiem pewnie
Munequita, cudowna Blaneczka
My jeszcze nic nowego nie wprowadzaliśmy do jedzenia. Tylko pierś i mm. Może jak zaczniemy coś innego podawać to też z kupką się unormuje. Ostatnia była 3 dni temu...
-
A u nas dynia z ziemniaczkami jak najbardziej ok Chociaż fakt przy marchewce sie chowa wciagnal dzis ok 120g dyni z ziemniaczkami, wmusilam w niego 30ml wody i myslicie ze specjalnie pojedzony? Jakbym mu wsadzila lyzeczke to jeszcze by zjadl!
mnie nawet nie chodzi o mnie bo ja dam rade ale pozniej w ciagu dnia ro jest meczarnia z nim. Niedospany jest okropnie marudny. A jak mi sie nie uda dluzsza drzemka to do wieczora sam nie wie czego chce.
Pozostaje miec nadzieje ze rzeczywiście bedzie lepiej -
Witam!
Dziewczyny! Pomóżcie czy to nie u was byly jaja z fałszywymi kontami?
Czy mówi wam to cos jak konto Fistaszek ?
Bo ja kiedys słyszałam o aferze i dziewczyny podawaly nazwy kont! I cos ta nazwa mi sie kojarzy! Pomóżcie!
Pozdrawiam Majówka 2016 :-* -
Iwa, u nas dużo mam tak jeździ Tylko odwrotnie, tzn. główka tam gdzie miejsce główki i budka odkryta w drugą stronę albo zdjęta całkowicie.
U mnie niestety to nie zdaje egzaminu, bo Mania nie lubi leżeć na brzuchu, a z resztą w większości śpi. A jak marudzi w wózku, tzn. że jest śpiąca i najlepsze jest bujanie jak podczas sztormu Choć w sumie ona rzadko kiedy nie jest śpiąca ta moja śpiąca królewna -
Zdołowałam się, jak czytam, ile Wasze maluchy ważą. Mania coś ostatnio stanęła mi na wadze, a nawet chyba spadła. Kurde no... Ale dalej nic nie chce jeść poza mlekiem z piersi. Wszystko wypluwa. Teraz już budzę ją codziennie w nocy na karmienie, ale po tygodniu na razie skutków na wadze nie widać...
Pocieszam się jedynie, że może moja waga się już buja w zeznaniach, bo Marysia już się cała na niej nie mieści i próbuję złapać wagę, jak rączki i nóżki ma w górze, a to może być przekłamane... -
Kryzys w usypianiu dopadł i nas. Od kilku dni Marysia chce być usypiana tylko na rękach i od razu jest płacz, jak odkładam ją do łóżeczka i włączam karuzelkę, a tak wcześniej usypiała. Mam nadzieję, że niedługo jej to przejdzie...
W ogóle ostatnio cfaniura moja chciałaby tylko świat z góry oglądać i wymusza noszenie na rękach. Na leżąco nie, bo nic nie widać, w leżaczku nie, bo za ciasno chyba, na brzuszku nie, bo nie lubi. Ale na rękach, to jest to... -
Dorinka moja mala pomimo ze dopiero wazy ok 6kg i wolno mi przybiera to tez mam wrazenie ze ile bym nie dala tyle by zjadla. Ja mleko odciagam i jej podaje takze wiem ile zjada i butla 170-180 jest na porzadku dziennym a czesto jak juz wypije i zabieram to jest ryk - ale tylko na chwilke bo zaraz jakby zapomina i juz jest ok, najedzona.
I mam to samo co Ty - z drzemkami kiepsko, czasem zmeczona, nie chce spac a potem taka marudna ze nic nie pasuje i nie wiem co mam z nia robic -
hiacynta99. wrote:Witam!
Dziewczyny! Pomóżcie czy to nie u was byly jaja z fałszywymi kontami?
Czy mówi wam to cos jak konto Fistaszek ?
Bo ja kiedys słyszałam o aferze i dziewczyny podawaly nazwy kont! I cos ta nazwa mi sie kojarzy! Pomóżcie!
Pozdrawiam Majówka 2016 :-*
Kiedys tu byla taka afera-dziewczyna ktora zalozyla ten watek byla 'fikcyjna' ale teraz to nie wiem i nie kojarze Fistaszka..
A co sie dzieje? Znow powtorka z rozrywki? -
nesone wrote:Dorinka moja mala pomimo ze dopiero wazy ok 6kg i wolno mi przybiera to tez mam wrazenie ze ile bym nie dala tyle by zjadla. Ja mleko odciagam i jej podaje takze wiem ile zjada i butla 170-180 jest na porzadku dziennym a czesto jak juz wypije i zabieram to jest ryk - ale tylko na chwilke bo zaraz jakby zapomina i juz jest ok, najedzona.
I mam to samo co Ty - z drzemkami kiepsko, czasem zmeczona, nie chce spac a potem taka marudna ze nic nie pasuje i nie wiem co mam z nia robic
Nesone to tak jak u mnie. Moj placze jak koniec butli jest ale po chwili mu się zapomina
I wytrzymuje 3h na 150ml wiec wychodzi na to ze wystarcza mu.
170ml odciagasz?
Podziwiam
Ja miałam od poczatku problem z karmieniem. Maly nie chcial zalapac sutka wiec musialam przez oslonki karmic. I podejrzewam ze przez to cholerstwo nie moglam rozbujac laktacji. Jak po miesiacu karmienia udalo mi sie uciaganac 40ml to byl mega sukces ale taka porcja ro dla mojego bylo nic.
Nie pomoglo odciaganie 7-5-3, karmienie i odciaganie po karmieniu, odciaganie i przystawienie malego ani nawet calodniowe wiszenie malego na cycu.
Niby laktator nie jest obiektywny w ocenie ilości mleka ale ja po odciagnieciu nie mialam juz nic w piersiach. Nawet maly już nic z nich mogl uciagnac
A niby maly byl dobrze przystawiany.
No juz czasu nie cofne ale następnym razem bede juz w ciazy pracować nad sutkami zeby dziecko mialo co chwycic.
U nas okropna noc. Wstal o 3.30 i do 4.30meczylismy sie z usypianiem.
Przysypial - pobudka - placz bo zmęczony.
Nie dala nic wieksza porcja przy wczorajszych karmieniach ani 2.5miarki kaszki na noc.
Nie wiem co mu sie dzieje ale mam nadzieje ze niedługo wroci moj spioszek nocny