X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Magdzialena Przyjaciółka
    Postów: 85 89

    Wysłany: 13 listopada 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bloodflower wrote:
    Jestem juz na oddziale. Mialam juz robione usg. Lekarz stwierdzil, ze widzi cialko i on by jeszcze tej ciazy nie przekreslal.Mam dostac leki na podtrzymanie i czekam na pobranie krwi.
    Jejku, jejku sciskam kciuki z calych sil!!!

    n59y3e5e1d7c849d.png
    uwo9s65g39da5pw6.png

  • HoniKa89 Ekspertka
    Postów: 121 184

    Wysłany: 13 listopada 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej. hej :) Ja dziś ugotowałam kapuśniak, MNIAM MNIAM MNIAM :D dałam spróbować Mężowi to stwierdził, że się tego nie da jeść-sam kwas... Fakt nawet nie płukałam kapusty, ale to efekt zamierzony.. dla mnie pycha... fakt, że jak gotowałam to zapach wołowiny spowodował spotkanie z porcelanką, ale mam nadzieję że owy kapuśniak mi nie zaszkodzi. Dzisiaj też zakupiłam imbir, bo mdłości i wymioty ostatnio dają o sobie znać. Ja mówię do brzuszka jak dużo wymiotuję "dzidziulku kochany masz być grzeczny bo mama nie ma siły", ale coś słabo się słucha :P

    kamenkaa, Nelus lubią tę wiadomość

  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 13 listopada 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamenkaa wrote:
    Dziewczyny a mówicie czasem do swoich brzuszków hehe ? Mi sie czasem zdarza hehehe :D

    Jeszcze nie. Ja nadal nie "czuje" tej ciazy hehe może dotrze do mnie jak zaczną się wiercic. W poprzedniej ciąży tez tak mialam

    201703012752.png
  • Misia15 Ekspertka
    Postów: 175 312

    Wysłany: 13 listopada 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamenkaa wrote:
    Dziewczyny a mówicie czasem do swoich brzuszków hehe ? Mi sie czasem zdarza hehehe :D

    No jasne że tak :-) w szczególności mój mąż codziennie przytula się i gada do brzucha :-) w sumie to takie fajne jest :-) poza tym to moja 2,5 letnia siostrzenica przychodzi do mnie i gada do brzucha że "dzidzia śpi i je tylko. Ciocia obudź dzidzie niech kopie " :-)

    kamenkaa lubi tę wiadomość

    Misia15
    Naszą Księżniczka - Oliwka <3 <3 <3 xnw4pc0zxvwfzggh.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 13 listopada 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bloodflower wrote:
    Jeszcze nic. Bylam przed chwila u pielegniarki to powiedziala, ze wyniki moze i sa w komputrze, ale one nie sa od udzielania takich informacji pacjentom i wszystkiego dowiem sie na wieczornym obchodzie. Wiec tak pewnie do ok20tej bede musiala czekac na jakakolwiek informacje.
    idz do innej pielegrniarki to ci poda, to przeciez twoje dane. Zapytaj się na jakiej podstawie nie udziela ci tych informacji?:P
    bo przecież one dotyczą ciebie a nie twojej sąsiadki, głupia pinda, wez ją tam pomęcz. Przeciez na obchodzie ja nie bedziesz miała pytan to lekarz i tak sie spyta o samopoczucie, a jak sama nie zaczniesz ciągnąć za język to nic się nie dowiesz.

    feegu6l.png
  • jakka Przyjaciółka
    Postów: 117 152

    Wysłany: 13 listopada 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen wrote:
    idz do innej pielegrniarki to ci poda, to przeciez twoje dane. Zapytaj się na jakiej podstawie nie udziela ci tych informacji?:P
    bo przecież one dotyczą ciebie a nie twojej sąsiadki, głupia pinda, wez ją tam pomęcz.
    Niestety pielęgniarka nie może udzielać informacji na takie tematy. Od tego jest lekarz który zleca badania i informuję o stanie zdrowia. Gdyby pielęgniarka coś źle przekazała to ponosi odpowiedzialność dlatego będzie odsyłać do lekarza.

    Kawa z mlekiem lubi tę wiadomość

    zud33e3kf02ij2v9.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 13 listopada 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj tam oj tam, niech ją pomęczy, albo pokaże zeszyt, jakby się miała pomylić, skoro wystarczy przeczytać wynik?
    ja przy pozamacicznej to u pielęgniarek byłam parę razy dziennie :P
    zresztą lekarz na oddziale musi być cały czas,
    Blodflower to idz do pokoju lekarzy, oni pracują cały czas a nie tylko na obchodzie.

    feegu6l.png
  • jakka Przyjaciółka
    Postów: 117 152

    Wysłany: 13 listopada 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie może :-) jeśli w ogóle ma dostęp do tych badań bo z tym też może być różnie :-). Nawet lepiej iść do pokojugdzie na miejscu są badania niż czekać do obchodu, który jest szybki i krótki :-)

    Helenucha Klucha lubi tę wiadomość

    zud33e3kf02ij2v9.png
  • Madzik84 Autorytet
    Postów: 443 374

    Wysłany: 13 listopada 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzialena wrote:
    Bedzie dobrze! Trzeba byc dobrej mysli :)
    Wizyte mam dzien przed Toba- 19.11 :)

    Tez czasem sie boje, bo jednak majac juz jedno dziecko nie mam jak lezec plackiem calymi dniami, ale w sumie lekarze nie kazali lezec plackiem.

    A co do tej no-spy to moze mi przepisali bo mnie brzuch bolal jak mialam to krwawienie, takie odczuwalam bole jakby skurczowe co jeszcze bardziej mnie utwierdzalo w przekonaniu ze jest zle. Teraz czasem jeszcze boli brzuch, ale to jest taki delikatny bol, wiadomo wszystko sie tam rozciaga. I tak sobie mysle co z ta no-spa, bo pewnie nie jest ona obojetna w takim okresie gdy dziecko jest najbardziej wrazliwe na wszystko. Ale z drugiej strony skoro lekarz mi ja przepisal to boje sie tak przestac brac na wlasna reke. Musze poczekac do czwartku i wypytac na wizycie.

    Ale Ci dobrze, już w czwartek zobaczysz się z maleństwem :) Zazdroszczę! ;)
    Też wierzę, że będzie dobrze, ale i tak zwyczajnie się boję. Trzymam kciuki, żeby u nas obu po krwiakach ślad nie został :)
    Mi lekarz kazał wziąć nospę zwykłą, nie forte, ale tylko w razie bólu (przy krwawieniu nic mnie nie bolało) i mówił, że na tym etapie to będzie raczej ćmienie/kłucie/rozpieranie a nie ból. Też mnie często pobolewa brzuch, ale teraz tak podobno ma być. Jak mocniej boli, albo dłużej nie przechodzi, to wtedy biorę nospę. Martwię się też jej szkodliwością, ale co innego rozkurczowego można wziąć i to bez recepty? W ostatecznym rozrachunku zmniejszone napięcie mięśniowe u dziecka to chyba mniejsze zło, niż poronienie...

    Magdzialena, dobra kobieto, napisz mi jeszcze proszę w jakim tempie zmniejsza Ci się ten krwiak? Pisałaś wcześniej, że na kontroli był o 2 mm mniejszy, niż na pierwszym usg po krwawieniu - po ilu dniach się o tyle zmniejszył? Lekarz coś Ci mówił, czy teraz w czwartek nie powinno go już być, czy na to trzeba więcej czasu? Ja byłam zbyt zdenerwowana krwawieniem, żeby dopytać o to lekarza :( Ehhh

    [*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
  • Joana33 Ekspertka
    Postów: 203 128

    Wysłany: 13 listopada 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie dziewczyny! Cieszę się, że można w tym miejscu podzielić swoimi radościami i smutkami.
    Mam 33 lata i to moja pierwsza ciąża, po kilku m-cach starania udało się. Według usg to 8 tydzień i 5 dzień
    Ale jestem z tych, które boją się, panikują zamiast się cieszyć. Może to wiek, może sporo zasłyszanych historii.
    Tak jak część z Was, męczę się z nudnościami, ale to nic, uważam, że są większe problemy.
    Od samego początku ciąży mam pobolewania brzucha, biorę od 5 tygodnia duphaton 2 razy dziennie. Czy któraś z Was ma takie nieprzyjemne bólu w podbrzuszu, dość nisko? Aktualnie mam je po lewej stronie i w środku. Przyznam, że boję się. Czy one są normalne...? Wizytę u ginekologa mam za 10 dni, więc wtedy okaże się czy jest wszystko ok. Ale same wiecie - ten czas wlecze się niemiłosiernie w takich sytuacjach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 19:16

    Helenucha Klucha, kamenkaa, Helen, Zołzi, xpaulinax, Kourtney lubią tę wiadomość

    m3sxdqk36px9niv0.png
  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 13 listopada 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze to poprzez rozciagajaca sie macice. Ja tez czuje czasami klocia czy cos, chwilami ciagnie cos w podbrzuszu. Nie martw sie tylko wypoczywaj, napewno bedzie ok. :*

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • Joana33 Ekspertka
    Postów: 203 128

    Wysłany: 13 listopada 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Aneczka, no może to taki niegroźny ból, oby :-)

    m3sxdqk36px9niv0.png
  • bloodflower Ekspertka
    Postów: 142 219

    Wysłany: 13 listopada 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po obchodzir. Trwal moze z 3 minuty. Lekarz sie mnie spytal co mi jest!!!!!! Nie podal wyniku badania, dopiero jak sie zapytalam to powiedzial, ze 4690 lub 4960 nie pamietam. Tylko ze 22.10 bylo 1728. Mam czekac na nasteona bete.
    mimo to wynik bey odpowiada wielkosci tygodniowemu oecherzyka. Nie wiem co myslec. Zastanawiam sie csy jak pojde do pielegniarek to ona mi pokaze cale wyniki

    edit beta 4940, prpg3steronu nie robili. Pani jakas dziwna bo nie dala mimtych badan do reki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 20:00

    Dorjana lubi tę wiadomość

  • Magda34 Autorytet
    Postów: 764 638

    Wysłany: 13 listopada 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana33 wrote:
    Witam wszystkie dziewczyny! Cieszę się, że można w tym miejscu podzielić swoimi radościami i smutkami.
    Mam 33 lata i to moja pierwsza ciąża, po kilku m-cach starania udało się. Według usg to 8 tydzień i 5 dzień
    Ale jestem z tych, które boją się, panikują zamiast się cieszyć. Może to wiek, może sporo zasłyszanych historii.
    Tak jak część z Was, męczę się z nudnościami, ale to nic, uważam, że są większe problemy.
    Od samego początku ciąży mam pobolewania brzucha, biorę od 5 tygodnia duphaton 2 razy dziennie. Czy któraś z Was ma takie nieprzyjemne bólu w podbrzuszu, dość nisko? Aktualnie mam je po lewej stronie i w środku. Przyznam, że boję się. Czy one są normalne...? Wizytę u ginekologa mam za 10 dni, więc wtedy okaże się czy jest wszystko ok. Ale same wiecie - ten czas wlecze się niemiłosiernie w takich sytuacjach.

    Witaj:)

    Magda34
    piu3dqk36aa6ip8k.png
    f2w3dqk3g1xvvoi6.png

  • Magda34 Autorytet
    Postów: 764 638

    Wysłany: 13 listopada 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bloodflower wrote:
    Jestem po obchodzir. Trwal moze z 3 minuty. Lekarz sie mnie spytal co mi jest!!!!!! Nie podal wyniku badania, dopiero jak sie zapytalam to powiedzial, ze 4690 lub 4960 nie pamietam. Tylko ze 22.10 bylo 1728. Mam czekac na nasteona bete.
    mimo to wynik bey odpowiada wielkosci tygodniowemu oecherzyka. Nie wiem co myslec. Zastanawiam sie csy jak pojde do pielegniarek to ona mi pokaze cale wyniki

    edit beta 4940, prpg3steronu nie robili. Pani jakas dziwna bo nie dala mimtych badan do reki

    Kuźwa ciężko im cokolwiek powiedzieć. Jak mnie wk...takie traktowanie

    Magda34
    piu3dqk36aa6ip8k.png
    f2w3dqk3g1xvvoi6.png

  • kamenkaa Autorytet
    Postów: 1300 1432

    Wysłany: 13 listopada 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bloodflower wrote:
    Jestem po obchodzir. Trwal moze z 3 minuty. Lekarz sie mnie spytal co mi jest!!!!!! Nie podal wyniku badania, dopiero jak sie zapytalam to powiedzial, ze 4690 lub 4960 nie pamietam. Tylko ze 22.10 bylo 1728. Mam czekac na nasteona bete.
    mimo to wynik bey odpowiada wielkosci tygodniowemu oecherzyka. Nie wiem co myslec. Zastanawiam sie csy jak pojde do pielegniarek to ona mi pokaze cale wyniki

    edit beta 4940, prpg3steronu nie robili. Pani jakas dziwna bo nie dala mimtych badan do reki

    ja pierr co za podejscie do pacjenta....ja juz bym dawno tam zrobiła rewolucje :) bo nie czekalabym do 20napewno albo daja co moje albo wypad i tyle
    Nie daj sie tam
    Jeszcze sie glupio Ciebie pyta co Pani jest ;/

  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 13 listopada 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bloodflower wrote:
    Jestem po obchodzir. Trwal moze z 3 minuty. Lekarz sie mnie spytal co mi jest!!!!!! Nie podal wyniku badania, dopiero jak sie zapytalam to powiedzial, ze 4690 lub 4960 nie pamietam. Tylko ze 22.10 bylo 1728. Mam czekac na nasteona bete.
    mimo to wynik bey odpowiada wielkosci tygodniowemu oecherzyka. Nie wiem co myslec. Zastanawiam sie csy jak pojde do pielegniarek to ona mi pokaze cale wyniki

    edit beta 4940, prpg3steronu nie robili. Pani jakas dziwna bo nie dala mimtych badan do reki
    muszą ci na bieżąco zbadac bete, dopytaj sie czy lekarz ci wypisał ponowne wykonanie badania po dwóch dobach, czyli w niedziele, abys była pewna ze wszystko dopilnowane było, z progesteronem to wydaje mi sie ze tez powinni ci zbadac.
    no to jak mówiłam na obchodzie obchodzi ich samopoczucie i spojrzenie w oczy ze ty to ty i sobie idą, dobrze ze sie wypytalas.
    Złap jutro jakiegos lekarza i pogadaj. Kiedy chcą zrobić ci usg ?

    feegu6l.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 13 listopada 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana33 wrote:
    Witam wszystkie dziewczyny! Cieszę się, że można w tym miejscu podzielić swoimi radościami i smutkami.
    Mam 33 lata i to moja pierwsza ciąża, po kilku m-cach starania udało się. Według usg to 8 tydzień i 5 dzień
    Ale jestem z tych, które boją się, panikują zamiast się cieszyć. Może to wiek, może sporo zasłyszanych historii.
    Tak jak część z Was, męczę się z nudnościami, ale to nic, uważam, że są większe problemy.
    Od samego początku ciąży mam pobolewania brzucha, biorę od 5 tygodnia duphaton 2 razy dziennie. Czy któraś z Was ma takie nieprzyjemne bólu w podbrzuszu, dość nisko? Aktualnie mam je po lewej stronie i w środku. Przyznam, że boję się. Czy one są normalne...? Wizytę u ginekologa mam za 10 dni, więc wtedy okaże się czy jest wszystko ok. Ale same wiecie - ten czas wlecze się niemiłosiernie w takich sytuacjach.
    witaj :)
    tak nie martw się brzuchem te rozpieranie jest normalne, jedyne co cię może przestraszyć to krwawienie lub plamienie czerwoną krwią, nie brunatną. Wszysto inne to norma i masz prawo to czuć bo to wynika z robienia miejsca dla dzidziusia :)

    feegu6l.png
  • bloodflower Ekspertka
    Postów: 142 219

    Wysłany: 13 listopada 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen bete mam miec w nd, usg nie wiem. Mam nadzieje, ze rano bedzie lekarz, co mnie przyjmowal, bo on bardziej kontaktowy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 21:28

  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 13 listopada 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to super :) bo dużo będzie zależało od wyniku i usg, pewnie zrobią w poniedziałek :)

    feegu6l.png
‹‹ 319 320 321 322 323 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ