Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Misia15 wrote:Dziewczyny która jutro wizytuje? Ja jutro ide i już nie mogę się doczekać kiedy podejrze Maleństwo
Ja się wybieramale zaczynam się stresować z byle powodu. Np dzisiaj nie wymiotowalam i już zle myśli..
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
kamenkaa wrote:Ojej
a ktory masz juz tydzien ciąży >?
Brązowe masz plamienia?
Kochana trzymam kciuki za Ciebiea tydzien 10 juz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 08:01
-
Dziewczyny z postów wynika, że ten tydzień jakiś "oblężony" w wizyty
Trzymam kciuki za nas wszystkie... a teraz chciałam życzyć przede wszystkim dużo optymizmu dla wizytujących dzisiaj
3majcie się ciepło!!! :* Miłego dzionka i czekamy na relacje
Pati_89, Helen, Misia15, kirys lubią tę wiadomość
-
Kawokado wrote:migrena z aurą to taka gdy przed samym bólem głowy pojawiają się inne objawy, najczęściej: drętwienie kończyn, wymioty, zaburzenia mowy (jak przy wstrząsie mózgu), zaburzenia widzenia (jedni mówią, ze widzą takie mazaje jak na wodzie, mi po prostu zmniejsza się obszar widzenia, np nie widzę nic na prawe oko, kiedyś jak patrzyłam w telewizor to widziałam np. tylko tv a p1 już nie, jeszcze inni widzą jasne światło), no i wrażliwość na światło i dźwięki. Dla mnie jedynym lekarstwem było zamknięcie się w zaciemnionym pokoju sam na sam z miską... Najgorsze są własnie te zaburzenia widzenia, ZAWSZE panikuje, że mi tak zostanie... Paniką jeszcze bardziej podnoszę sobie ciśnienie i przez to jeszcze dłużej cierpię
ale ciężko jest sobie przetłumaczyć cokolwiek w takiej chwili... Nie zawsze występują wszystkie objawy, ale drętwienie i zaburzenia widzenia miałam zawsze.
Plus aury jest taki, ze jak się zaczyna to wiem, że mam jakieś 30min żeby znaleźć sie w miejscu gdzie mogę zwyczajnie położyć się i wegetować.
Po migrenie mam jeszcze "kaca" przez pare godzin: nie mogę się schylać, ani wykonywać gwałtownych ruchów głową, bo chociaż już nie boli to mam uczucie jakbym środek czaszki miała wyłożony watą, a mózg latał w niej swobodnie obijając się
Mojej babci migreny przeszły po ciąży, mam nadzieje, że ze mną też tak będzie nie wyobrażam sobie dostać migreny w momencie gdy jestem sama z maluszkiemCo prawda mąż twierdzi, ze natychmiast wyszedłby z pracy, ale wiecie jak to jest... czułabym, ze zawiodłam na całej linii
Ja cale zycie mam silne bole glowy ale w sumie dwa razy mialam problem z widzeniem raz widzialam tylko kawalkiem oka a drugi raz widzialam swiat jakby byl plaski bez 3dKawokado lubi tę wiadomość
-
Co do wyprawki dla maluchów to przy Franku szalałam z zakupami i trochę przedobrzyłam - połowy rzeczy wcale nie używałam a masę rzeczy okazało się potrzebnych na które nie wpadłam jak Franio się urodził. Teraz bym już inaczej do tematu podeszła ale mądry Polak po...
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
Ja wczoraj wyjazdowo / rodzinnie, dzień szybciutko zleciał ale baaardzo miło
Wg dziś się zważyłam i myślałam że utyłam a tu nic
Jestem Happy
Ja mam wizytę w piątek , ale stres mam... Ostatnio wszystkie objawy ustąpiły, mdłości, senność ... już tego nie ma. Jedyne co mi zostało to bolące nabrzmiałe piersi...Trzymam kciuki i czekam na relacje z dzisiejszych wizyt
Co do wyprawki, ja dla synka zaczęłam baardzo szybko kupować, coś koło 7 tyg chyba ? I bardzo się cieszę, bo z każdej wypłaty coś kupić to ledwo i tak się wyrobiłamAle jednak najdroższym wydatkiem u nas był wózek, bo jednak trochę grosza trzeba wydać...A teraz mam po synku więc z głowy
bloodflower bardzo mi przykro, trzymaj się dzielnie kochana i szybko wracaj na fioletową :*
Paula1991 wrote:Hej dziewczyny
Paula, 24 lata. 3 lata starań o dzidzie. Udało się po 2 miesiącach z Bromergonemwcześniej mięśniak,wycięty i sprawdzony, na szczęście nie groźny
Długo myślałam kiedy się tu pokazać miałam to zrobić jutro po pierwszym usg, ale nie wytrzymałam dłużej i jestem juz dziśtermin mam na 26 czerwca
Pozdrawiam
hejwidzę , że mamy podobny nick i wiek
Ja też rocznik 91
Paula1991 lubi tę wiadomość
-
Powodzenia dla wszystkich wizytujących
pooglądamy dziś mnóstwo maluszków
U mnie dzis mimo beznadziejnej pogody pełno energii. Mam w planie sprzatanie gotowanie pieczenie sernika a popołudniu kawa z kuzynką i jej trzy letnią szaloną córeczkąi chyba się wezmę za jakieś planowanie co lubię najbardziej
A z frontu ciążowego dziś mega apetyt. I czuję też że zaczynają się zmieniać hormony na samą myśl o drugim serduszku w moim ciele zaczynam ryczeć a jak mnie coś wkurzy to burza na całegoczasami czuję się jak dzień przed okresem, jak tykająca bomba
Helen lubi tę wiadomość
-
Ja kupowałam mniej więcj tak :
1. Na początek ubranka - w rozmiarze 56 i 62 ( aby po miesiącu mieć już nast. rozmiar). Niewątpliwie zaczęłam od tego, bo kupowanie ich sprawiało mi mega przyjemnośćSyn urodził się 53 cm 3330g i ubranka były nie opinające, czyli w sam raz
2. Później kupowałam rzeczy typu termometr do wody, szczoteczka do włosów, obcinacz do paznokci/ nożyczki, kupiłam wkładkę do wanienki która w ogóle się nie sprawdziła - lepiej było mi kłaść na dno pieluchę tetrową
3. Wanienka + stelaż ( bardzo dobra rzecz) , połasiłam się na ręczniki z rożkiem, 2 koce ( gruby i cienki) no i kupiłam materacyk + kołderkę do łóżeczka
4. Pościele kupiłam razem z ochraniaczami na łóżeczkoDo tego jeszcze 2 kmpl na zmianę
5 . Pieluch tetrowych kupiłam 15, a flanelowych 5, ledwo starczało
6 Łóżeczko z mężem zrobiliśmy sami, mąż z rodziny stolarskiej to nie mogło być inaczej
O taki kącik dla synka mieliśmy - to było na stancji i mieliśmy tylko 1 pokój :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/39dfd64f61df.jpg
Fotel bardzo się sprawdził do karmienia ( miałam też poduszkę specjalną, super rzecz ) , przewiak jak dla mnie też świetna sprawa, póki dziecko nie zacznie wyrastać
7. Na sam koniec kupiliśmy wózek 3 w 1 , wyprawkę do szpitala dla mnie, no i tyleKawokado lubi tę wiadomość
-
Ja za 2 godzinki mam pierwsze usg a czuje się taka zmasakrowana, znowu mdłości mnie dopadły od 7 i trzymają do tej pory
Musze się zaczac zbierać ale coś mi nie idzie, narazie sam prysznic zaliczyłam.
Zmotywujecie mnie?
Powiedzcie tym mdlosciom ze ich nie lubię i ze maja sobie iść chociaż dzisiaj
Pewnie humor mi się poprawi jak zobaczę serduszko na usgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 11:17
mmarzenak, Kawokado lubią tę wiadomość
-
Ja też mam mdłości, większe niż ostatnio, pewnie częściowo z lekkiego zdenerwowania przed wizytą.
Paula zbieraj się i idź po prostu, nie myśl o niczym innym tylko o tym serduszku co go zobaczyszZazdroszczę Ci, że już za 2 godzinki będziesz po, ja muszę jeszcze trochę poczekać.
HelenkaRośnij zdrowo córeczko!