Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Patutka wrote:Dziewczyny, zaniepokoiłam sie.. jak wstawalam z łóżka, Nie bylo to gwałtowne, to dostalam takiego uklucia w okolicach prawej strony podbrzusza, ze musialam usiasc z bolu.... czy moze zdarzalo wam sie tak?
Taaak mi tak się robi jak za szybko / zbyt gwałtownie wstanę. Z Frankiem też tak miałam. Wstajesz, zarywa dół brzucha że nie można się wyprostować, jakby coś się naciągnęło. -
Dobry wieczór. Daawno mnie tu nie było, jak wasze samopoczucia? Wszystko w porządku z bobasami? Ja mam wizytę u gina na wtorek i się dowiem czy wszystko ok, bo jakaś niespokojna jestem, cały czas też mam kłopoty z żołądkiem, porażka, ciągle boli, mało jem, a wręcz schudłam, wyniki też nie mam za dobre, bo krwinki czerwone i białe mam podwyższone, się okaże...
-
mloda1995 wrote:Patutka nie denerwuj sie
ja jestem w 14 tygodniu a tez mam takie klucia. A od kilku dni bole brzucha... Czyli to chyba norma
Dzieki dziewczyny.2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
tak czytam że piszecie o kłuciu, że was ciągnie. Ja mam to samo, jak leżę na boku, to jakby brzusio ciągnął w dół i jak czasem gwałtownie wstanę to mnie zaboli mocniej, taki skurcz.
A co do porodów naturalnych itp, dużo kobiet decyduje się nie cesarkę i nie wiem dlaczego, te co muszą to owszem, ale jak zdrowie pozwala to naturalnie jest chyba najlepiej, ja rodziłam pierwszą córkę naturalnie, siostra za to miała cesarkę i widziałam ją potem, to chyba to nic fajnego i dłużej się dochodzi do siebie, z mlekiem tez można mieć problemy chyba.Kiki97 lubi tę wiadomość
-
U mnie wszystko ok. Najgorsze samopoczucie przeszlo jednak zaczelo mi sie jakies klucie w lewym posladku... przy lezeniu na plecach ciezko mi sie czasem przewrocic na bok, przy chodzeniu tez klucie... nogi do gory podniesc nie moge tak bardzo... ale poza tym ok. 3 tyg bylam w PL. za tydzien przylatuje mama. Za 4 dni przeprowadzka... w pon. polozna... no i pakowanie, ogarnianie...
Kawokado lubi tę wiadomość
Kruszynko rośnij zdrowo...Kochamy Cię...
1 cykl udany
-
Sylwiak czyli znów będziesz miała mega intensywnie, wiem, że może łatwo pisać, ale nie przemęczaj się! Jak sobie przypomnę jak się w sierpniu przeprowadzałam to brr.. teraz mam tylko jedną szafę do przeniesienia a zbieram się do tego jak sójka za morze
Co do porodu to przeczytałam pół internetu i zdecyduje się na cesarkę, zobaczę co na to mój lekarz w środę powie -
Patutka wrote:Dziewczyny, zaniepokoiłam sie.. jak wstawalam z łóżka, Nie bylo to gwałtowne, to dostalam takiego uklucia w okolicach prawej strony podbrzusza, ze musialam usiasc z bolu.... czy moze zdarzalo wam sie tak?
Tak, prawie codziennie to mam -
Patutka ja mam bóle brzucha cały czas. Czasem kłucie, czasem ciągły ból,zawsze boję się o dzieciątko a potem na badaniu okazuje się, że jest wszystko dobrze
Teraz na prenatalnych w rubryce łożysko miałam napisane - tylna ściana nisko. Moja pani doktor nie wyjaśniła mi nic ale jak będę już niedługo na wizycie to ją zapytam o co chodzi i czy to coś złego.
Angela85 lubi tę wiadomość
-
Kawokado wrote:
Co do porodu to przeczytałam pół internetu i zdecyduje się na cesarkę, zobaczę co na to mój lekarz w środę powie
Zazdroszczę Ci,że możesz porozmawiać o cc, bo moja gin nawet nie chce o tym słyszeć, mówiąc, że cc to poważna operacja itp. Dodam, że mam wskazanie od specjalisty innego nawet o rozważeniu cc ze względu na moje dolegliwości zdrowotne.
Zastanawiam się poważnie czy nie znaleźć szpitala na Śląsku, który robi cc prywatnie. Dla każdego z boku to może wydawać się niepoważne - już się spotkałam z takimi opiniami - ale to moja sprawa, moja pierwsza ciążą, lata swoje już mam.
Sporo ostatnio szukam info o szpitalach gdzie wykonuje się cc bez problemu pacjentce, mogę zapłacić, to chodzi bym miała komfort psychiczny. Ale póki co to chyba tylko Katowice wchodzą w grę, na jakimś forum dziewczyny pisały. Wczorj w tv pokazywali historię dziewczyny, która musiała rodzic naturalnie mimo astmy, nie miała sił przeć, bo astma przecież utrudnia oddychanie. I dzidziuś urodził się z komplikacjami...ehhhh nie myślę już o tym z rana w ndz, bo już się denerwuję.
-
Joana33 wrote:Zazdroszczę Ci,że możesz porozmawiać o cc, bo moja gin nawet nie chce o tym słyszeć, mówiąc, że cc to poważna operacja itp. Dodam, że mam wskazanie od specjalisty innego nawet o rozważeniu cc ze względu na moje dolegliwości zdrowotne.
Zastanawiam się poważnie czy nie znaleźć szpitala na Śląsku, który robi cc prywatnie. Dla każdego z boku to może wydawać się niepoważne - już się spotkałam z takimi opiniami - ale to moja sprawa, moja pierwsza ciążą, lata swoje już mam.
Sporo ostatnio szukam info o szpitalach gdzie wykonuje się cc bez problemu pacjentce, mogę zapłacić, to chodzi bym miała komfort psychiczny. Ale póki co to chyba tylko Katowice wchodzą w grę, na jakimś forum dziewczyny pisały. Wczorj w tv pokazywali historię dziewczyny, która musiała rodzic naturalnie mimo astmy, nie miała sił przeć, bo astma przecież utrudnia oddychanie. I dzidziuś urodził się z komplikacjami...ehhhh nie myślę już o tym z rana w ndz, bo już się denerwuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 09:38
-
Beatas widzisz jak to jest,nic nie poradzę. Ja mam też wielką przepuklinę na kręgosłupie lędźwiowym, z promieniowaniem do nogi, co raz lub dwa razy w roku uniemozliwia mi chodzenie i leze biorac zastrzyki które stawiają mnie na nogi. Już miałam mieć operację, ale zrezygnowałam. Plus tego inne sprawy zdrowotne. Szkoda gadać... ;-(
-
Joana33 wrote:Beatas widzisz jak to jest,nic nie poradzę. Ja mam też wielką przepuklinę na kręgosłupie lędźwiowym, z promieniowaniem do nogi, co raz lub dwa razy w roku uniemozliwia mi chodzenie i leze biorac zastrzyki które stawiają mnie na nogi. Już miałam mieć operację, ale zrezygnowałam. Plus tego inne sprawy zdrowotne. Szkoda gadać... ;-(
Joana33 lubi tę wiadomość
-
Teraz na prenatalnych w rubryce łożysko miałam napisane - tylna ściana nisko. Moja pani doktor nie wyjaśniła mi nic ale jak będę już niedługo na wizycie to ją zapytam o co chodzi i czy to coś złego.[/QUOTE]
Cześć. Też mam tak zbudowane łożysko. Lekarz powiedział żebym się nie denerwować. Trzeba być pod obserwacja. Tak czasami się buduje łożysko. Kazał normalnie funkcjonować.Joana33 lubi tę wiadomość
-
Patutka wrote:Dzieki, jednakze ja sie przejade na ip, jak siostra tylko odbierze dzieci....
Cala noc czulam ten brzuch... co prawda nie byly to niewiadomo jakie bole Ale byly... i nie przeszly po nospie ani dodatkowej luteinie...
Boje sie strasznie.... i chce mi sie ryczec...trzymam kciuki kochana, zeby wszystko było dobrze:P