Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello Czerwcowe mamusie
w 18 tyg będę mieć kolejne USG myślicieli że już poznam płeć maluszka? Nie mogę się doczekac. Łożysko mam na stronie przy kręgosłupie i już czuje ruchy. Jak bylam na USG rozszerzonym w 14 tyg to dxiecinka nie chciała dać się zmierzyć tak baraszkowala a później czkawki dostało.jest ktoś kto ma termin na 24 czerwca ? Usciski
cass, Pati_89, Kourtney, Helenucha Klucha lubią tę wiadomość
-
dziewczyny mam wielki problem i jestem ceiekawe czy może komuś się coś takiego przytrafiło. jestem w 13 tygodniu od 5 tygodnie boli mnie kolano bule są okropne najgorzej w nocy ale w dzień też.byłam już wszędzie i nić może coś od kręgosłupa może kolano może żyły ale nikt nie powiedział nic konkretnie.najgorsze jest że od 5 tygodnia biorę paracetamol ćwiartkę tabletki jak tylko mnie boli i pomaga jak ręką odjoł.jak boli mnie trzy razy to muszę brać trzy razy po ćwiartce ale w odstępach 4 6 godzin niby nie dużo ale jednak muszę brać codziennie niecałą tabletkę ginekolog powiedział że nić się nie stanie ale ja się obawiammatylda
-
ela111 wrote:dziewczyny mam wielki problem i jestem ceiekawe czy może komuś się coś takiego przytrafiło. jestem w 13 tygodniu od 5 tygodnie boli mnie kolano bule są okropne najgorzej w nocy ale w dzień też.byłam już wszędzie i nić może coś od kręgosłupa może kolano może żyły ale nikt nie powiedział nic konkretnie.najgorsze jest że od 5 tygodnia biorę paracetamol ćwiartkę tabletki jak tylko mnie boli i pomaga jak ręką odjoł.jak boli mnie trzy razy to muszę brać trzy razy po ćwiartce ale w odstępach 4 6 godzin niby nie dużo ale jednak muszę brać codziennie niecałą tabletkę ginekolog powiedział że nić się nie stanie ale ja się obawiam
moja gin powiedziała, że na moje bóle głowy mogę brać do 6 tabletek paracetamolu na dobę.
-
miluszka wrote:a ja Sylwestra spędzam sama, mąż idzie na noc do pracy
poza tym nawet nie mam nastroju do świętowania, miałam iść do koleżanki ale mam taką chandrę że nawet o tym nie myślę, także Sylwestra spędzę przed tv z chipsami w ręku. Wczoraj wieczorem miałam wizytę kontrolną u gin, w moczu czysto, wynik wymazu ujemny ale za to wymaz z szyjki - dodatni, dostałam antybiotyk Zinnat i gynalgin. Do 8 stycznia muszę się wyleczyć. Wiadomo, bywają bakterie. Ale oprócz tego gin zauważyła jakieś niepokojące zmiany na szyjce macicy, 8 stycznia po wyleczeniu bakterii jeszcze raz będzie ją oglądać, wtedy mam dostać skierowanie na patologię ciąży na kolposkopię, prawdopodobnie pobiorą wycinek z szyjki do badań. Noc mam nieprzespaną, chodzę i myślę o tym, obawiam się najgorszego. No masakra wam powiem..
Rzadko się udzielam na forum, ale aż musiałam odnieść się do Twojego posta, bo jestem w podobnej sytuacji. 29 grudnia odebrałam wyniki cytoligii, ktora niestety nie wyszła zbyt dobrze - nam grupę 3, podgrupę CIN1 / cechy infekcji HPV. Moim pierwszym odczuciem bylo przerażenie. Badam się regularnie i zawsze miałam idealne wyniki cytologii. Tego samego dnia poszłam na wizytę i dowiedziałam się od mojej ginekolog, że nie jest to tak straszne, na jakie wygląda. Tak naprawdę większość tego typu zmian nawet cofa się samoistnie. Trzeba to będzie za kilka tygodni skontrolować, nie powinno mieć żadnego wpływu na dziecko. U mnie nie wykazano obecności bakterii, więc nie dostałam antybiotyków. Nie wiem, jaki dokladnie był Twój wynik cyto, ale nie martw się, będzie dobrze!
A Wam wszystkim życzę wszystkiego dobrego w nowym roku, spokojnych ciąż, bezproblemowych porodów i zdrowych maluszków!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2016, 20:07
Kawokado, kirys, cass, miluszka lubią tę wiadomość
-
Miluszka, fairy trzymam kciuki żeby było dobrze! Ach no zawsze coś się przypałęta niepokojącego...
Olafasola - powinno już być widać o ile maluszek będzie chciał współpracować
El tobie niestety nie pomogę, bo nie jestem lekarzem... byłaś już z tym wszędzie tzn gdzie?
fairy_tale, Olafasola, miluszka lubią tę wiadomość
-
Pozdrawiam noworocznie z nowego mieszkanka
Wykończeni, ale przeprowadzeni Remont i przeprowadzka w ciązy to nie jest good idea, ale tak nam się akurat ułożyło. Póki co, nie wiem gdzie co mam, może jutro zacznę się rozpakowywać. W przyszłym tygodniu przyjedzie nasza szafa, więc w koncu będzie może porządek. Jutro jeszcze musimy posprzątac stare mieszkanko. Nie wiem skąd ja mam na o wszystko siły ..
W czwartek 7 stycznia ma wizytę i podejrzę mojego Dzidziulka NA połówkowe umówiłam się na 15 stycznia. Ale ten czas leci, niedługo półmetek ciąży. W pokoiku Dzidziulka narazie urządziliśmy graciarnię heh Ja już ją ogarnę to zabieram się wyprawkę i urzadzanie powoli pokoiku, bo nie obejrzę się a będę już rodzić hihi
madziak2202, Magda34, Misia15, Agabtm, Kawokado, Dorjana, HoniKa89, Joana33, Helenucha Klucha lubią tę wiadomość
-
porozmawiaj na ten temat z lekarzem, jak nie ufasz temu to idź skonsultuj to z innym. może poleci jakąś maść. ja przy bólu głowy biorę 2 tabletki na raz, ale to fakt nie boli mnie codziennie. ćwiartka tabletki to moim zdaniem bardzo malutko, aż dziwne że pomaga na ból. czytałam o paracetamolu na różnych forach internetowych. jest jakieś tam ryzyko przy długotrwałym stosowaniu (bodajże zwiększona możliwość wystąpienia astmy u dziecka).ela111 wrote:no ok ale pijesz je codziennie bo ja muszę codziennie i tak już 1.5 miesiąca to normalne?
ela111 lubi tę wiadomość
-
madziak2202 wrote:porozmawiaj na ten temat z lekarzem, jak nie ufasz temu to idź skonsultuj to z innym. może poleci jakąś maść. ja przy bólu głowy biorę 2 tabletki na raz, ale to fakt nie boli mnie codziennie. ćwiartka tabletki to moim zdaniem bardzo malutko, aż dziwne że pomaga na ból. czytałam o paracetamolu na różnych forach internetowych. jest jakieś tam ryzyko przy długotrwałym stosowaniu (bodajże zwiększona możliwość wystąpienia astmy u dziecka).
ide w poniedziałek to pogadam z nimmatylda -
poczytałam poczytałam i stwierdziłam, że zaufam olejkowi arganowemu aby przeciwdziałać rozstępom :)dostałam taki od psiapsiółki, bo stał u niej i nie używała. zapach całkiem miły. zaleca się używać na mokrą skórę, więc przyjemnie się rozsmarowuje.
-
Uuuuu biedna taki koniec i początek roku... Idź na konsultacje może akurat dowiesz się czegoś nowego. Z czego właściwie wynikają u Ciebie takie dretwienia miałaś je wcześniej czy teraz w ciąży się zaczęło?? Jakaś choroba wcześniej przebyta? Bo nie znam całej historii z dretwieniami.Kawokado wrote:Wszystkiego dobrego w nowym roku dziewczyny!
Sshape witaj
Ja zaliczyłam ostatnią w 2015r migrenę
od 13 do 22 wyjęta z życia, cieszę się, ze nie mieliśmy nic opłacone, bo chyba bym się zapłakała ze złości Dzis czuję się fatalnie, ale to nic dziwnego przy tym co przeżyłam wczoraj (4 razy drętwienie twarzy i ręki... i tyle godzin nie pamietam kiedy ostatnio było aż tak źle).
Obiecałam mężowi, ze zapiszę się na konsultacje do neurologa - wiem, ze to bez sensu, bo co niby nowego miałby mi powiedzieć? no ale jeżeli ma być przez to spokojniejszy...Syn Filip 28 czerwiec -
Agabtm wrote:Uuuuu biedna taki koniec i początek roku... Idź na konsultacje może akurat dowiesz się czegoś nowego. Z czego właściwie wynikają u Ciebie takie dretwienia miałaś je wcześniej czy teraz w ciąży się zaczęło?? Jakaś choroba wcześniej przebyta? Bo nie znam całej historii z dretwieniami.
mam migreny z aurą, najpierw aura czyli zaburzenia widzenia(np widzę tylko połowę twarzy osoby z którą rozmawiam), drętwienie ciała (czasem np tylko ręka, wczoraj ręka i twarz) po drugiej stronie jak ból (wczoraj bolało mnie z prawej strony więc drętwienie lewej), zaburzenia mowy jak przy wstrząśnieniu mózgu i wymioty, później ból przez wiele godzin.
Niestety u mnie to genetyczne po babci Miałam robione badania żeby wykluczyć guza itp. większość lekarzy twierdzi, że migreny to nie choroba tylko "przypadłość" - zawsze mam ochotę zrobić krzywdę cwaniakowi, który tak mówi 
No ale przejdę się chociażby po to żeby zapytać neurologa o znieczulenie zewnątrzoponowe...
Agabtm lubi tę wiadomość
-
Kawokado wrote:mam migreny z aurą, najpierw aura czyli zaburzenia widzenia(np widzę tylko połowę twarzy osoby z którą rozmawiam), drętwienie ciała (czasem np tylko ręka, wczoraj ręka i twarz) po drugiej stronie jak ból (wczoraj bolało mnie z prawej strony więc drętwienie lewej), zaburzenia mowy jak przy wstrząśnieniu mózgu i wymioty, później ból przez wiele godzin.
Niestety u mnie to genetyczne po babci Miałam robione badania żeby wykluczyć guza itp. większość lekarzy twierdzi, że migreny to nie choroba tylko "przypadłość" - zawsze mam ochotę zrobić krzywdę cwaniakowi, który tak mówi No ale przejdę się chociażby po to żeby zapytać neurologa o znieczulenie zewnątrzoponowe...
Ojej, to straszne, współczuję Ci bardzo. Też cierpię na migreny, które nasiliły mi się w ciązy. Nie mam co prawda aury, ale mam mdłości i wymiotuję, no i generalnie taki bół kładzie mnie na cały dzień do łóżka. Nie jestem w stanie nic zrobic, czasem płaczę z bólu.
W rezonansie wyszła mi malutka torbiel szyszynki, na rezonansie kontrolnym wyszło, że sie nie powiększa. Moja neurolog twierdzi, że ta torbiel nie powinna dawać mi takich dolegliwości bólowych. W najblizszym czasie chcę isć na konsulatcję do neurochirurga, bo czytałam kiedyś,że te torbiele są wskazaniem do cesarskiego cięcia, bo podczas tak wysokiego ciśnienia śródczaszkowego w czasie porodu mogą pękać .... Moja gin mówi, żeby sprawdzić czy w czasie ciaży one nie rosną, no i moze będę musiała znowu zrobić rezonans, podobno jest bezpieczny w ciąży. Zobaczymy co powie neurochirurg.
Miłego dzionka U mnie mroźnie, ale słonecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 09:00
Kawokado lubi tę wiadomość
-
Dzięki Kochana za słowa otuchy, staram się o tym nie myśleć, przekopałam już chyba cały internet, przeczytałam mnóstwo artykułów, teraz czekam na wizytę. Musi być dobrze, nie ma innej opcji!fairy_tale wrote:Rzadko się udzielam na forum, ale aż musiałam odnieść się do Twojego posta, bo jestem w podobnej sytuacji. 29 grudnia odebrałam wyniki cytoligii, ktora niestety nie wyszła zbyt dobrze - nam grupę 3, podgrupę CIN1 / cechy infekcji HPV. Moim pierwszym odczuciem bylo przerażenie. Badam się regularnie i zawsze miałam idealne wyniki cytologii. Tego samego dnia poszłam na wizytę i dowiedziałam się od mojej ginekolog, że nie jest to tak straszne, na jakie wygląda. Tak naprawdę większość tego typu zmian nawet cofa się samoistnie. Trzeba to będzie za kilka tygodni skontrolować, nie powinno mieć żadnego wpływu na dziecko. U mnie nie wykazano obecności bakterii, więc nie dostałam antybiotyków. Nie wiem, jaki dokladnie był Twój wynik cyto, ale nie martw się, będzie dobrze!
A Wam wszystkim życzę wszystkiego dobrego w nowym roku, spokojnych ciąż, bezproblemowych porodów i zdrowych maluszków!
Kawokado, ja też walczę z uporczywymi bólami głowy przy których robi mi się aż ciemno przed oczami, ile ja się w życiu nałykałam tabletek, proszków, nie zliczę. Mówiłam mojej gin o tych bólach, dała mi skierowanie do neurologa, wizytę mam 20 stycznia, chodzi mi właśnie o poród, bo boję się tego że właśnie wtedy mnie złapie ten ból i sobie z nim nie poradzę.
Kochane, witam się w piątym miesiącu ciąży!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 09:39
Pati_89, Kawokado lubią tę wiadomość
Ignaś 03.06.2016 r . ❤
-
Ja juz 16 tydzien i dzisiaj sie tak przygladam, ze w ogole nie mam brzucha!! Zaczynam się tym niepokoic.. W dodatku po moich biegunkowych dolegliwosciach schudlam 1 kg..
Wspolczuje Wam tych migren...
Witaj olafasola! W 18 tyg. mysle, ze na pewno się dowiesz, o ile dzidzia pozwoli:) mi gin mowil, ze od 16 tyg. można juz mowic o pewnosci 99%
Wlasnie, czemu Kourtney sie nie idzywa? Ktos ma jakies info od niej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 09:48
-
Madzik84, Lila2703 Uniwersalny adapter do pasów dla kobiet w ciąży Clippasafe Bump Belt Dziewczyny nie miałam jeszcze okazji życzyć Wam Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok... Dla nas wszystkich to Rok wyczekiwania, zmian i w końcu radości z narodzin dzieciątek... życzę Nam wszystkim przede wszystkim zdrowych pociech, a jak już będą z Nami, życzę przespanych nocy! :*
Pati_89, cass, Madzik84, Lila2703, kirys lubią tę wiadomość
-
Doświadczone mamy! co i w jakich rozmiarach przyda sie w szpitalu dla dzidzi? Biorac oczywiście pod uwage miesiac naszych porodow... Mam już sporo ubranek, ale kupuje na oślep i chyba troche przesadzilam z rozmiarem 50 i 56:D bo to po szpitalu pewnie za małe już będzie, a mi sie ciaglke wydaje, ze czegos brakuje..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 09:52
mloda1995, Pati_89 lubią tę wiadomość
-
Też mam taki problembeatas wrote:Doświadczone mamy! co i w jakich rozmiarach przyda sie w szpitalu dla dzidzi? Biorac oczywiście pod uwage miesiac naszych porodow... Mam już sporo ubranek, ale kupuje na oślep i chyba troche przesadzilam z rozmiarem 50 i 56:D bo to po szpitalu pewnie za małe już będzie, a mi sie ciaglke wydaje, ze czegos brakuje.. bo te najmniejsze ubranka są najsłodsze hehe ale chyba nikt nam nie pomoże bo nie przewidzisz jak duże będzie dziecko choć w 9 msc lekarz może średnio na jeża określić wagę ale wiadomo jak to z tym jest ja mam parę par z każdego rozmiaru ( nawet 40 bo dostałam po kuzynkach wcześniaczkach ).
Współczuję Wam tych migren mnie jedną noc bolała głowa tabletek w domu brak a co dopiero taka migrena
Ja też się witam w 5 miesiącu (choć wg skończonych tyg to jeszcze tydzień)
HoniKa89, miluszka, Kawokado lubią tę wiadomość
