Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Abra wrote:Hej! Wszystkiego co najlepsze Wam życzę dziewczyny w Nowym Roku!
Ważny czas przed nami - oby wszystko się dobrze potoczyło u każdej z Was
Mam do Was pytanie odnośnie badania połówkowego: czy lepiej jest je wykonać w 19t5d czy 21t1d?
W czasie wizyty nie wiedziałam jeszcze jak mąż będzie pracował, więc umówiłam się "w ciemno" na 20t3d, ale okazało się, że mąż ma popołudniową zmianę, a chciałabym żeby uczestniczył w badaniu i teraz telefonicznie muszę zmienić termin na któryś z w/w.
Będę wdzięczna za radę
Z tego co wyczytałam to pózniej dziecko jest większe i lepiej widać wszystko. Ja idę dokładnie w 21+1.Abra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymadziak2202 wrote:wybrałaś już mebelki do pokoiku?
ja tez właśnie szukam
http://iv.pl/images/58892345766481145624_thumb.jpg
http://iv.pl/images/25599933168951606473_thumb.jpg
http://iv.pl/images/92401381666139706692_thumb.jpg
http://iv.pl/images/19347443781592926057_thumb.jpg
http://iv.pl/images/16238777947478651482_thumb.jpg
http://iv.pl/images/49736817377010756047_thumb.jpg
http://iv.pl/images/18564401493261452149_thumb.jpg
http://iv.pl/images/06584229763851791248_thumb.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 15:50
Pati_89, Abra lubią tę wiadomość
-
Cass przypomnialas mi ze niektore ergonomiczne mialy wkladne dla niemowlaka. No ja tez naleze do tych co jak widza dziecko w tych typowych nosidelkach (wisiadelkach jak moje znajome je nazywaly) to sie cala gotuje. Te dzieci nienaturalnie wisza i co gorsza ludzie uwielbiaja wrzucac dziecko do czegos takiego przodem do swiata, co tez powoduje nieprawidlowe wygiecie kregoslupa. Wierze, ze jak sie nosi w tym niewiele to sie nic nie stanie, ale sama nie ryzykowalabym. Ja poki co nie kupuje mebli, bo pokoj bedzie dzielony z naszym synkiem przez drugie dziecko i nie chce mu jeszcze zabierac przestrzeni, wystarczy ze juz lozeczko jest. Mysle, ze za kupowanie mebli wezmiemy sie dopiero przed narodzinami dziecka, bo potrzebuje tylko komode i przewijak kupic, reszta juz wszystko jest dla synka.
A wlasnie dla tych ktore mysla o nosidlach lub chustach, wiele firm ma opcje wypozyczenia. Warto o tym pomyslec, porzyczyc na jakies 2 dni, potestowac i wybrac. Jak sie wybierzecie na jakies spotkania chustowe to tez czesto mamy pozyczaja swoje dodatkowe chusty, nosidla do testowania. Kazde dziecko jest inne i jedne beda lubily chuste inne nie. Moj synek jak mial jakies 8 miesiecy to byl tak ruchliwy ze wlozenie do chusty graniczylo z cudem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 15:57
cass, Kawokado lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kourtney wrote:A co myslicie o nosidelkach od urodzenia? Niektorzy producenci zapewniaja ze sa bezpieczne i nizna ich uzywac od urodzenia. Np nosidelko babybjorn
Babybjorn ergonomiczne jest znacznie drozsze niz inne firmy, wiec nie wiem czy bym je wybrala. Ja mam Beco i bardzo sobie chwale, wiem, ze Tula jest bardzo wygodna. Innych nie probowalam. Czasem mozna kupic naprawde okazyjnie, np ja polowalam na Ergo Carrier bo bylo bardzo tanie, nie mieli ich akurat jak kupowalam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 16:08
-
Czy wasi mężowie też uważają że na wszystko macie czas? Mój to czasami patrzy na mnie jak na wariatkę raz po co nam to wszystko dwa gdzie tam czerwiec tyllllllle czasu? A mnie szlak trafia i mu tłumaczę że ja w 9 miesiącu nie będę latać z brzuchem po sklepach. Czasami się we mnie gotuje a czasami go olewam
Młody facet 27 lat a głupi
za to mój tato już chciał moją kołyskę wyciągać bo trzeba ja pomalować itd. i prawie sie obraził jak mu mama powiedziała że jeszcze ma czas
Helenucha Klucha lubi tę wiadomość
-
Pati_89 wrote:Czy wasi mężowie też uważają że na wszystko macie czas? Mój to czasami patrzy na mnie jak na wariatkę raz po co nam to wszystko dwa gdzie tam czerwiec tyllllllle czasu? A mnie szlak trafia i mu tłumaczę że ja w 9 miesiącu nie będę latać z brzuchem po sklepach. Czasami się we mnie gotuje a czasami go olewam
Młody facet 27 lat a głupi
za to mój tato już chciał moją kołyskę wyciągać bo trzeba ja pomalować itd. i prawie sie obraził jak mu mama powiedziała że jeszcze ma czas
Ja też uważam, że na wszystko mam czas.
Nie chodzę po sklepach, bo szkoda mi nerwów i i tak wszystko kupuję przez internet.
Na razie nie mam jeszcze nic i w sumie jakoś wolę nie zapeszać.cass, mloda1995, JennyXS lubią tę wiadomość
-
dais wrote:Cass przypomnialas mi ze niektore ergonomiczne mialy wkladne dla niemowlaka. No ja tez naleze do tych co jak widza dziecko w tych typowych nosidelkach (wisiadelkach jak moje znajome je nazywaly) to sie cala gotuje. Te dzieci nienaturalnie wisza i co gorsza ludzie uwielbiaja wrzucac dziecko do czegos takiego przodem do swiata, co tez powoduje nieprawidlowe wygiecie kregoslupa.
Absolutnie się zgadzam - skoro wiadomo, że nie jest dla niemowląt, to ja naprawdę nie rozumiem, po co dzieciaka w takie wsiadło / nosidło pakować... O noszeniu przodem nie wspomnę.
Mnie tylko przeraziło to (jak czytałam dyskusje różne nosidełka vs chusty), że psy wieszano na nosidłach, ale nikt się nie zająknął, że przecież są producenci, którzy już przystosowali nosidełka i są 0+ i nie trzeba katować dziecka, tylko z głową wszystko zrobić.
Kourtney - w tym linku do vloga o nosidłach mama testuje takie dla maluszków.
Myślę sobie, że to fajna sprawa - zresztą to pomysł męża, który już teraz wie, że chciałby sobie małą zarzucić na klatę (no bo co takiemu wielkiemu dziadowi 4/5 kg na klacie robi różnicę?) i iść na spacer do lasu bez ciągnięcia wózka. Zwłaszcza, że czas, w którym rodzimy też będzie sprzyjał takim wycieczkom
-
Einin wrote:Ja też uważam, że na wszystko mam czas.
Nie chodzę po sklepach, bo szkoda mi nerwów i i tak wszystko kupuję przez internet.
Nasz sobotni wypad na nieplanowane w sumie zakupy to była wyprawa w dzicz. Ja rozumiem, że są przeceny i to niezłe, ale ludzie serio tracą głowę.
Też właściwie nic nie mam. Niemniej jednak mamy zrobioną listę rzeczy - posiedzieliśmy, posprawdzaliśmy co warto kupować, a w co nie ma sensu się pakować i kasę wydawać no i mamy. Tu też okazała się nieoceniona Sroka o..., bo kosmetyki i materac mamy wybrany dzięki niejPoza tym art. higieniczne, akcesoria, ew. meble.
Trochę też się boję przez internet kupować, bo ja to jestem z tych, co to dotknąć muszą, więc chodzenie po sklepach i tak mnie nie ominie (albo po sklepie, skoro są hurtownie dziecięce).
-
Też nie mówię żeby mieć wszystko na już
ale jak tak czasami go słucham to mam wrażenie że on chyba nie wierzy w ta ciążę albo myśli że rozwiązanie będzie za 2 lata albo 3 heh
Jeszcze czeka nas remont klatki schodowej prawdopodobnie dopiero po Wielkanocy żeby pogoda była i można było wietrzyć potem będzie malowanie a wiecie jak to wszystko trwa i ile z tym roboty a nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę
A może to poprostu przerażenie przed opieką nad takim maluszkiem -
Bomblica wrote:Można tantum Verde, uniben, natursept
Na katar euphorbium
Na kaszel syrop malia, drosetux
Można tez bioparox
Ja ciągle jestem przeziębiona i tyle razy byłam u lekarza i tylko to mogę brać
Ja jeszcze nie wybralam konkretnych mebelkow, ale wiem jak bedzie wyglądał pokoik dzidzi:D czekam jeszcze na ostateczne potwiedzenie płci, zeby wiedziec czy bedzie odcieniach szary-pastelowy roz, czy szary-niebieski
Madziak, podswiadomosc dziala:D zobaczymy czy sie sprawdzi: P
Pati, moj maz też uwaza, ze mamy czas:D ale juz przynajmniej nie patrzy na mnie jak na ufo, kiedy chce wejsc do sklepu dzieciecego:DWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 17:54
-
cass wrote:A bo wiesz Pati, u chłopów instynkt trochę później, póki co to odsuwają w czasie
Może jak Michał przyłoży ojcu z brzucha kopniakiem to wtedy się wszystko REAL zrobi
cass, Lila2703 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny
Dawno się nie odzywałam ale czas około światęczny i nowy rok zawsze budzi zamieszanie
Więc wszystkiego co najlepsze w 2016
Jeżeli chodzi o chustę, jestem jej może mniej szczęśliwą posiadaczką bo dziecko wiązałam ze 3 razy. Powiem tak nie jest to dla każdego a na pewno nie dla mnieRaz że dziwnie się czułam jak była z tyłu wiązana i wisiały mi jej dwa końce..Dwa po 15minutach zaczyna być po prostu ciężko, mi siadał kręgosłup. Wolałam 100x bardziej zabrać dziecko w moim pancernym xlanderze na spacer do lasu niż nosić ja w chuście..w końcu spacer ma być przyjemnością a nie męczarnią ;)Co jest jeszcze dość zabawne to reakcja przechodniów, nie ma osoby która by nie spojrzała
Jeżeli, któraś dziewczyna rozważa chustowanie mogę sprzedać swoją chustę bambusową z lenny lamb
Co do wyprawki to tez jeszcze nic nie mam...dziewczyny jak myślicie jakie ciuszki będą potrzebne w połowie czerwca? Chcecie grubo ubierać dzieci czy raczej bodziaki, skarpy i jakaś pieluszka do ewentualnego okrycia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 17:54
Abra lubi tę wiadomość
-
Astrate wrote:hej dziewczyny
Dawno się nie odzywałam ale czas około światęczny i nowy rok zawsze budzi zamieszanie
Więc wszystkiego co najlepsze w 2016
Jeżeli chodzi o chustę, jestem jej może mniej szczęśliwą posiadaczką bo dziecko wiązałam ze 3 razy. Powiem tak nie jest to dla każdego a na pewno nie dla mnieRaz że dziwnie się czułam jak była z tyłu wiązana i wisiały mi jej dwa końce..Dwa po 15minutach zaczyna być po prostu ciężko, mi siadał kręgosłup. Wolałam 100x bardziej zabrać dziecko w moim pancernym xlanderze na spacer do lasu niż nosić ja w chuście..w końcu spacer ma być przyjemnością a nie męczarnią ;)Co jest jeszcze dość zabawne to reakcja przechodniów, nie ma osoby która by nie spojrzała
Jeżeli, któraś dziewczyna rozważa chustowanie mogę sprzedać swoją chustę bambusową z lenny lamb
Co do wyprawki to tez jeszcze nic nie mam...dziewczyny jak myślicie jakie ciuszki będą potrzebne w połowie czerwca? Chcecie grubo ubierać dzieci czy raczej bodziaki, skarpy i jakaś pieluszka do ewentualnego okrycia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 18:00
-
hehehe tak 'życzliwe" komentarze i spojrzenia znajdą się zawsze i wszędzie
No właśnie ja sie zastnawiam nad rzeszą rompersów, bodziaków rozpinanych z przodu i właśnie skarpet na noc ewentualnie pajacyki. Ciekawe czy będą takie upały jak w zeszłym roku, obyśmy zdążyły urodzić do tego czasu -
Astrate wrote:hehehe tak 'życzliwe" komentarze i spojrzenia znajdą się zawsze i wszędzie
No właśnie ja sie zastnawiam nad rzeszą rompersów, bodziaków rozpinanych z przodu i właśnie skarpet na noc ewentualnie pajacyki. Ciekawe czy będą takie upały jak w zeszłym roku, obyśmy zdążyły urodzić do tego czasuja raczej tez nastawiam sie na cieńsze ubranka choc pare cieplejszych sie moze przyda
-
Cieńsze ubranka, moze jakiś lekki sweterek, ale to maks. Zawsze można dokupić.
Ja się za to zastanawiam nad rozmiarem i dlatego też czekam, żeby chociaż trochę oszacować czy opłaca się kupić najmniejsze rozmiary czy od razu na kluskę będą one za małe..
Chyba zostawię zakupy ubrań na koniec kwietnia.