Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry wszystkim ja już od pół godziny pracuję !!!
- to tak w kontekście wczorajszej dyskusji o wstawaniu
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo dziś mam regularną wizytę u gina, już się nie mogę doczekać bo miesiąc temu byłam, z drugiej strony czuję jakiś lekki strach czy Kropka jest i ma się dobrze. Szkoda że wizyta dopiero o 20.30 bo chodzę prywatnie i niestety tłum do lekarza, a jeszcze pewnie będzie poślizg..a połówkowe dopiero 3.02
Co do pączków ale mi smaka narobiłyście, ale wczoraj sobie obiecałam, że odstawiam słodycze i jedynym dniem odpustu będzie niedzielaDam radę !!!
Repose tak mi się wydaje, ze pojawienie się na urodzinach z dzieckiem będzie większą sensacją niż pojawienie się z brzuszkiem, nie znam tej dziewczyny ale kto wie jak zareaguje.
xpaulinax, cass, Repose, Magda34 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Pati my do fioletu bierzemy jasne mebelki i jasne odcienie zieleni
Zawsze mi się podobało to połączenie.
Zielony będzie pasować do Michasia
Jeżeli jednak okaże się u nas dziewczynka, to będziemy kombinować coś w innym kolorze
U nas polowkowe 5 luty. Boże jeszcze tyle czasu.
Ja tez w drodze do pracy i przypominam że u mnie jest godzinę do tylu
Miłego dniaLila2703, MADZIA 87 lubią tę wiadomość
-
I u mnie już praca
dziś drogę do swojego biura pokonałam w 30 minut (normalnie 15). Śnieg roztopiony, lekki przymrozek i się człowiek ślizga. W życiu nie zwracałam na to uwagi, a teraz się boję, że orła wywinę
Mała kopie jak szalona, zaczęło się w Wigilię, a teraz z dnia na dzień coraz bardziej. W sobotę jak miałam dzień lenia, to non stop ją czułam. Niesamowite uczucie, naprawdę jest na co czekać
My połówkowe mamy 14 stycznia, na 11.45 i nie ukrywam, że od wczoraj stres mi towarzyszy non stopNie wiem, kiedy i czym się tak ostatnio przejmowałam. No ale nic. Mąż każe mi myśleć o łóżeczkach, wózeczkach i innych bibelotach...
kirys, Repose, Kawokado lubią tę wiadomość
-
hej paula my tez mamy fiolet jasny w pokoiku i chcielibysmy biale mebelki i lozeczko do tego, ja mam polowkowe 28 stycznia choc lekarz ktory robil usg genetyczne mowil zeby przesunac je na poczatek lutego bo teraz niby jeszcze byloby za wczesnie, ale nie przesuwam wizyty chce kiknac jak maly fika w brzusiu. coraz czesciej czuje lekkie pobolewanie takie rozciaganie w podbrzuszu macie tak? nie wiem jak wstawic sobie ten suwaczek zeby nie musiec pisac w ktorym tyg jestem...
a tak poza tym mam przyplyw energii sprzatam i sprzatam i czekam na zus ktory jakis nieterminowy jest, a tak bym chciala cos kupic Szymkowi
chyba takie imie zostawimy
Repose lubi tę wiadomość
nasze początki starań ( od listopada 2013)
-
Cass u nas wczoraj było tak ślisko, że zrezygnowałam z dalszego spaceru. Też strasznie uważam, żeby się nie przewrócić.
A ja dzisiaj idę na założenie holtera. Jeszcze przed ciążą byłam na kontrolnym echo serca i kardiolog zlecił holter, a tyle się na niego czeka na NFZ, że termin mam dopiero teraz. No i zapomniałam zapytać gina, czy są jakieś przeciwskazania w ciąży. Czytałam, że nie ma i można nosić, zobaczymy co powiedzą w przychodni.HelenkaRośnij zdrowo córeczko!
-
cześć,
jestem po badaniach połówkowych. Nasza malutka rośnie zdrowo, wszystkie narządy ok i cała reszta, waży już 402 gramyi ma się dobrze. Z usg wychodzi mi termin na 27maja, ale porody nie są w terminie, mogą być tydzien wczesniej tydzien pozniej jak to lekarz nam wytłumaczył.
Padam bo z rana o 7ej była pobudka. Idę spać.Paula222, Misia15, Repose, Lila2703, mmarzenak, Kawokado, dais, Joana33, beatas, Magda34, kirys, myszaaa, cass, Kawa z mlekiem, madziak2202, fairy_tale, Madzik84, Paula1991, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
Helen Chyba spore malenstwo jak na ten tydzien co? ^^
Lila bedzie musiala jakos to przezyc bo zaproszenie jak by nie bylo dostalam :p
Munequta nie martw sie moze to sie jeszcze zmieni? Z drugiej strony dobrze ze bylas na wizycie to przynajmniej wiesz co sie dzieje...
Kirys co to jest holter?
munequita, Helen lubią tę wiadomość
-
Paula222 wrote:munequita jejj to kiepsko
Będziesz mieć częściej wizyty?
mam za 2 tygodnie połówkowe, idę jeszcze prywatnie za tydzień. Nie wiem czy wizyty będą częściej. Ja się nie przejmuję teraz, bo bardzo często to się zmienia. Oby nie było więcej plamień...Kawokado lubi tę wiadomość
Blanka -
munequita też się tego boje... mam łożysko na przedniej ścianie nisko i póki co dr mówił żeby się nie martwić, bo nie musi się z tego zrobić przodujące, ze może być jeszcze dobrze, a ja i tak cały czas o tym myśle
Z drugiej strony i tak jestem zdecydowana na cesarke, więc w sumie żadna różnica (łozysko przodujące jest wskazaniem do cesarki).
Heleeen! Pokaż fotkęJa jeszcze osiem dni do wizyty... oszaleje do tego czasu! Dobrze, że Kuba jest teraz dobrze ułożony i czuje kopniaki
nie wiem co będzie jak znów sie przekręci tak, ze nie będę go czuła. Panika jak nic
Od trzech dni naparza mnie głowa... to nie migrena na szczęście, mogę normalnie funkcjonować, ale ciągle czuje tępy ból nad lewym łukiem brwiowym. W nocy mało brakowało a poszłabym po apap, ale mam tylko ekstra i się bojez drugiej strony od zwykłego apapu skład różni się tylko tym, ze w ekstra jest kofeina. Nie chce truć Kuby, ciagle sobie powtarzam, ze skoro przetrwałam te masakryczną sylwestrową migrenę bez żadnych środków to i kurcze zwykły ból głowy przetrwam
ale już szału dostaje od tego ciągłego łupania.
-
Cos spac nie moglam kolejna noc, tym razem zaraz przed snem nadwyrezylam kark ogladajac laptopa, eh boska ja, i cala noc moglam spac tylko w jednej pozycji bo w innych bolalo. Co powodowalo ze budzialam sie co chwilke i nie wiedzialam co ze soba zrobic. Poki co mimo tego energi mam wiecej, zobaczymy jak bedzie po poludniu. Przyszly paczki z rzeczami dla malenstwa, odbiore po pracy z poczty i zdam relacje jak fotelik i hustawka.
Munequita mysle, ze moze sie to zmienic, wiem ze takie rzeczy sie zmieniaja w czasie ciazy.
W apapie extra pisalo zeby w ciazy nie stosowac. Kwestia jest taka ze apap + kofeina ma bardzo mocne dzialanie.
Do polowkowego i mozliwe poznania plci pozostalo 8 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 11:48
Repose, Madzik84 lubią tę wiadomość
-
kirys wrote:Cass u nas wczoraj było tak ślisko, że zrezygnowałam z dalszego spaceru. Też strasznie uważam, żeby się nie przewrócić.
A ja dzisiaj idę na założenie holtera. Jeszcze przed ciążą byłam na kontrolnym echo serca i kardiolog zlecił holter, a tyle się na niego czeka na NFZ, że termin mam dopiero teraz. No i zapomniałam zapytać gina, czy są jakieś przeciwskazania w ciąży. Czytałam, że nie ma i można nosić, zobaczymy co powiedzą w przychodni.
Pati Mój ma urodziny fak jak Ty, 7 lutegofajna data
Ja leniuchuję i nadeabiam Wasze wczorajsze wpisyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 11:49
-
MADZIA 87 ja też czekam na ZUS
ale oni płaca jak chcą i kiedy chcą. Więc nie znamy dnia ani godziny
i u mnie też dzień bardzo wcześnie się zaczął. O 7 budzik, bo dziś wstwiają Nam drzwi do mieszkania, wiec musiałam syna ogarnąć i siebie. I oczywiście jak mieli być na 8 to byli przed 9. I Nasze wykończanie dobiega końca. Zostało pomalować salon, kuchnię i korytarz i jakieś drobne prace. Majster mówi, że do konca przyszłego tyg. na pewno skonczy. Więc zacznie się sprzątanie
dobrze, że mąż bierze urlop, bo samej byłoby mi ciężko wszystko ogarnąć. A na dziś serwuję szczawiówkę z jajem
i zasypało Nas śniegiem, więc wybieramy się na sanki.
-
Hej
munequita kurczę oszczędzaj się nic nie podnoś, nie sprzątaj, odpoczywaj.
Jaki miałam dziwny sen. Śniło mi się że prawie w pachwinie wyskoczyła mi taka kulka w kształcie dzieciątkai tak sobie ją oglądałam i zdjęcia robiłam hehe.
Pati białe mebelki rozjaśnią fiolet
Cass też mam tą schizę żeby orła nie wywinąć na śniegu, u nas na szczęście już po śniegu
irys będziesz z takimi kabelkami chodzić ??
Mi do końca roku szybko wypłacali, a teraz czekam prawie 2 tygodnie żeby dostać za kilka dni z grudnia
Helen to już kawał małej dziewczynkiFajnie 27 maj też bym chciała bo wtedy na rocznicę wyskoczyłaby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 12:14
-
Helen wrote:cześć,
jestem po badaniach połówkowych. Nasza malutka rośnie zdrowo, wszystkie narządy ok i cała reszta, waży już 402 gramyi ma się dobrze. Z usg wychodzi mi termin na 27maja, ale porody nie są w terminie, mogą być tydzien wczesniej tydzien pozniej jak to lekarz nam wytłumaczył.
Padam bo z rana o 7ej była pobudka. Idę spać.
Super, że wszystko dobrzeCzymś się różnią te badania połówkowe od prenatalnych?
Ja mam 22 stycznia połówkowe
Magda34
-
ma_rka wrote:MADZIA 87 ja też czekam na ZUS
ale oni płaca jak chcą i kiedy chcą. Więc nie znamy dnia ani godziny
i u mnie też dzień bardzo wcześnie się zaczął. O 7 budzik, bo dziś wstwiają Nam drzwi do mieszkania, wiec musiałam syna ogarnąć i siebie. I oczywiście jak mieli być na 8 to byli przed 9. I Nasze wykończanie dobiega końca. Zostało pomalować salon, kuchnię i korytarz i jakieś drobne prace. Majster mówi, że do konca przyszłego tyg. na pewno skonczy. Więc zacznie się sprzątanie
dobrze, że mąż bierze urlop, bo samej byłoby mi ciężko wszystko ogarnąć. A na dziś serwuję szczawiówkę z jajem
i zasypało Nas śniegiem, więc wybieramy się na sanki.
A ile już czekacie na Zus? Bo ja pół listopada, cały grudzień i ten kawałek styczniaI cisza...
Magda34