X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamusie 2016
Odpowiedz

Czerwcowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Andzia SM Autorytet
    Postów: 703 646

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wyspana, czuję się dobrze. Ale głupich snow mam ciągle dalszy:).I.odliczamy dni do srody:-) do kolejnego spotkania z Naszym Maluszkiem :-)

    l22nzbmhf5ftteff.png
  • Madzik84 Autorytet
    Postów: 443 374

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh, mój mąż też ma dzisiaj urodzinki :D

    dais, Agabtm lubią tę wiadomość

    [*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
  • kirys Autorytet
    Postów: 823 761

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus daj nam znać co u Ciebie, jak tylko będziesz mogła. Tak bardzo się przejmuję Twoją sytuacją, że aż niespokojnie spałam.
    Ale za to sen nad ranem wynagrodził mi wszystko. Śniło mi się moje Maleństwo, że się urodziło i to był chłopczyk. Byliśmy już w domu, była przy mnie najbliższa rodzina, karmiłam go, przewijałam, usypiał bez problemu. Teraz tak sobie myślę, że to moje obawy o karmienie piersią (czy dam radę, bo bardzo chcę karmić naturalnie) i o opiekę nad noworodkiem wyszły na jaw w tym śnie. Ale i tak był taki słodki, że jak mąż wstawał do pracy, to mu opowiadałam :-)

    Madzik84 jak po wczorajszej wizycie?

    Kamenka z nadciśnieniem w ciąży nie ma żartów. Koniecznie skonsultuj się z lekarzem.

    Fairy_tale oj to uważaj na siebie! Pamiętam jak pisałaś o swoich dolegliwościach, tym spinaniu brzucha i wydawało mi się, że miałam tak samo. Teraz zaczęłam się poważnie bać, czy u mnie wszystko w porządku... Dobrze, że wizyta już jutro.

    Madzik84, dais, Lila2703, kamenkaa lubią tę wiadomość

    Helenka <3 Rośnij zdrowo córeczko!
    km5smg7ygfmqp0h0.png
  • beatas Autorytet
    Postów: 900 930

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wstałam dopiero teraz, wiec coś jest z tym rozleniwieniem:D

    Kourtney, ja znowu nie boje sie krwi, ale igiel.. Nie raz zemdlałam u dentysty przy znieczuleniu czy podczas pobierania krwi...

    Kamenka, nie panikuj, moze sie zdenerwowałas, albo za dużo kofeiny wypilas?:(jest tez w herbacie, coli..)

    Kawokado, ja mam cisnienie 80/40 i czuje sie ok, ale ja przed ciaza tez mialam niskie, więc moze dlatego nie odczuwam zadnych skutków... Tez biore pregne i nie zauwazylam, zeby miala jakies negatywne dzialanie, ale co organizm to inny.. Moze faktycznie przez ekrany.. W kazym razie jak najszybciej wracaj do zdrowka i do nas:)

    Honika, super, ze z maluszkiem wszystko w porzadku:) ktory masz tydzien?

    W ogóle to ile waza Wasze malenstwa? Ja mam 16/17 i waga 170g

    w57vpc0zwhxsxpfc.png
  • kuleczka777 Autorytet
    Postów: 763 668

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dziś okropne sny. Jeszcze rano musiałam wstać o 7 żeby zrobić mężowi śniadanie bo wczoraj powiedział że za późno chodzę spać i nie chce mi się rano wstawać to mnie dziś z łóżka zwlekł. Przynajmniej mnie podwiózł do szpitala na badania ;)

    f2w3skjoxrbw67ni.png

    Widzimy się 29.02 :)
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze Madzik ze mamy Koziorozcow z tego samego dnia :) W sobote organizuje mu impreze bo to okragla 30, warto troche pocelebrowac :)
    Ja tez bym chetnie po spala dluzej, ale coz moze na urlopie :P Ogolnie chcialam pracowac przynajmniej do 2 maja, bo od 1 maja mam podwyzke, ale okazalo sie ze i tak do macierzynskiego prawdopodbnie licza zarobki u mnie za ostatni rok, wiec mi to roznicy nie robi i moze faktycznie w kwietniu juz pojde na urlop, zobaczymy. Ja na szczescie krwi ani igiel sie nie boje, boje sie bolu. Po ostatnim porodzie nosila uraz przed dlugi czas dlatego zamiast po 1,5 roku zdecydowalam sie na ciaze dopiero po 3. Licze ze teraz bedzie szansa na jakies znieczulenie dzialajace, oby :) Staram sie poki co o tym nie myslec, ale juz kilka razy snil mi sie porod. Ciesze sie, ze zobacze malenstwo ale boje sie ze gdy znow to bedzie trwalo tak dlugo i lekarze nie zareaguja w pore to cos sie moze stac.

    Madzik84 lubi tę wiadomość


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • miluszka Autorytet
    Postów: 669 863

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuleczka zwlecz go w niedzielę o 7 i powiedz, żeby wstawał żeby się odzwyczaił od porannego wstawania ;-) Mój też mi mówi że za późno chodzę spać a rano dzwoni z pracy (o 9 ;-) ) i pyta czy już wstałam :-)tak to bym pewnie wstawała o 12 ;-) ja zawsze uwielbiałam długo spać, kara dla mnie to wstawanie do pracy na 7:30, nie wiem jak się przestawimy jak już będzie Ignaś ;-)

    Pati, ja obiecywałam sobie wybierać ubranka neutralne a tu okazuje się ze wszystko w szufladach typowo męskie i niebieskie ;-) no cóż, przy kolejnej ciąży zaś czekają nas zakupy ;-)

    Annielov piękne imię wybrałaś dla Synka :-) :-)

    Dais, u mnie waga stała jeszcze kilka dni temu ale teraz niestety każdego dnia widzę jej wzrost, też zaczynam się martwić tym bardziej że moja waga początkowa nie powala. No cóż jakoś będzie...
    Doświadczone mamy, po porodzie od kiedy można zacząć "brać się za siebie" ? Mam na myśli bieżnię, bieganie, fitness? Chodzi mi o to, czy należy odczekać czas połogu, te 6-8 tygodni? Kiedy można zacząć ćwiczyć? Biorąc pod uwagę SN, bo po CC to pewnie jeszcze dłużej... ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 10:41

    Ignaś 03.06.2016 r . ❤

    3jgxhqvkjjzt497d.png
  • Madzik84 Autorytet
    Postów: 443 374

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kirys wrote:
    Madzik84 jak po wczorajszej wizycie?

    A dziękuję, Kirys, wszystko w porządku :) Wyjątkowo nie oglądaliśmy maleństwa na usg, ale posłuchaliśmy serducha na monitorze tętna :D Serducho biło jak należy, było też słychać, że maluch się wierci :) Szyjka ok, wysokość dna macicy też, więc dziecko musiało się przekręcić, dlatego mam wrażenie, że brzucho mi nie rośnie, lekarz nie widział niczego niepokojącego. Dostałam skierowanie na morfologię, badanie moczu i poziom alloprzeciwciał, a za 4 tygodnie mam połówkowe! :D Będzie piękne selfie i w końcu zobaczę się z maleństwem :D

    Przed ciążą miałam taki epizod, że ciśnienie skoczyło mi do 140/80 (zwykle mam podręcznikowe)i trzymało tak przez tydzień. Oprócz tego miałam pulsujący ból głowy, aż mi w oczach pulsowało i kołatania serca... Poszłam do kardiologa i okazało się, że to był objaw... skrajnego odwodnienia :/

    dais, mmarzenak, beatas, kirys, fairy_tale, kamenkaa, Agabtm lubią tę wiadomość

    [*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny filmik warty obejrzenia http://www.popsugar.com/moms/Parenting-Expectations-vs-Reality-37983432 Cala prawda :P

    Nelus wiem, ze teraz pewnie nie zagladasz na forum, ale jakbys zajrzala daj znac.

    Miluszka duzo zalezy od Twojego samopoczucia, ale wiem ze zazwyczaj dziewczyny czekaja jakies 2-3 miesiace po porodzie i zaczynaja cwiczyc. Na poczatku mniej agresywnie potem bardziej. Po cesarce mozesz tez zaczac cwiczyc po tym okresie pologu tylko po prostu moze byc tak, ze mniej intensywnie bedziesz cwiczyla dluzej niz po normalnym bo rana bedzie jeszcze odczuwalna lekko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 10:48

    Madzik84 lubi tę wiadomość


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • Madzik84 Autorytet
    Postów: 443 374

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dais wrote:
    Widze Madzik ze mamy Koziorozcow z tego samego dnia :) W sobote organizuje mu impreze bo to okragla 30, warto troche pocelebrowac :)

    U nas też imprezka w sobotę, ale mąż wkracza mi w wiek chrystusowy ;) A w niedzielę poprawiny u teściów :P

    Co do bólu to mi się w ostatnich latach obniżył próg tolerancji :( Kiedyś byłam w stanie znieść wszystko, nie ruszał mnie widok krwi, operacji czy sekcji, ale od kiedy zaczęłam zaliczać kolejne wypadki i bolesne zabiegi to jakoś zmiękłam. Jeszcze teraz w ciąży jakaś bardziej wrażliwa się zrobiłam... Porodu jako takiego się nie boję, bardziej ingerencji lekarza, zwł. cc :(

    [*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
  • Kawa z mlekiem Koleżanka
    Postów: 33 83

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Ja mialam wczoraj echo serca plodu i usg polowkowe. Moje cisnienie przed badaniem wynosilo 150/97 tak okropnie sie stresowalam :/
    Bogu dzieki wszystko na chwile obecna jest ok. Bedzie Anielka :)
    Dziewczyny ktore beda mialy echo serca plodu radze dobrze przygotowac sie z rodzinnych chorob genetycznych i wrodzonych. Przed badaniem uzupelnialam obszerna ankeite dotyczaca wad wrodzonych i genetycznych w rodzinie. Dobrze tez miec wyniki kariotypu jesli byl badany gdzies w dalszej rodzinie z powodu chorob genetycznych.
    Nelus nie sledzilam twojej calej historii tylko ostatnie wpisy. Zycze ci duzo sily.

    Lila2703, mmarzenak, kirys, Agabtm lubią tę wiadomość

    Aniołek 02.02.2015 [*]
    f2w3rjjgj889rrf4.png
  • Lila2703 Ekspertka
    Postów: 222 226

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dais, u mnie waga stała jeszcze kilka dni temu ale teraz niestety każdego dnia widzę jej wzrost, też zaczynam się martwić tym bardziej że moja waga początkowa nie powala. No cóż jakoś będzie...
    Doświadczone mamy, po porodzie od kiedy można zacząć "brać się za siebie" ? Mam na myśli bieżnię, bieganie, fitness? Chodzi mi o to, czy należy odczekać czas połogu, te 6-8 tygodni? Kiedy można zacząć ćwiczyć? Biorąc pod uwagę SN, bo po CC to pewnie jeszcze dłużej... ?[/QUOTE]


    Dołączam się do pytania... też mam plan wziąć się za siebie w miarę szybko....nawet wczoraj rozmawiałam o tym z mężem, że mam teraz takie parcie na fitnes, bieganie i rower, że kilka osób bym obdzieliła...pewnie dlatego ze aktywna byłam przed ciążą, a teraz tylko na jogę lekarz mi pozwolił, a to dla mnie zdecydowanie za mało...dobrze chociaż ze chodzę do pracy i tam się na łażę trochę :D
    Oczywiście moje plany zweryfikuje Kropeczka, ale wiem,z ę motywacji mi nie zabraknie, zwłaszcza, ze mąż obiecał, ze po powrocie z pracy i obiadku będzie przejmował opiekę nad dzieciakiem i będę miała czas dla siebie...oby się udało :)

    Agabtm lubi tę wiadomość

  • miluszka Autorytet
    Postów: 669 863

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa z mlekiem gratuluję Anielki :-) super że wszystko w porządku :-)

    Ignaś 03.06.2016 r . ❤

    3jgxhqvkjjzt497d.png
  • ma_rka Autorytet
    Postów: 417 526

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kawa z mlekiem- gratuluję babeczki :) fajnie, że wszystko ok. A powiedz mi ile trwało echo serca? Robi się je przez usg? Widziałaś Małą czy tylko na samym sercu się skupił lekarz?

    mhsvi09kjtw94wk5.png
  • beatas Autorytet
    Postów: 900 930

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa z mlekiem, piękne imię:) coraz więcej płci pięknej:)

    Miluszka, ja jestem optymistka i liczę, że po porodzie moje kilogramy same odejda:P

    Lila, ja to znowu w ciąży sie leniuszkiem zrobiłam, mogłabym leżeć i spac caly dzien! Chociaż kiedyś było to dla mnie nie do pomyślenia:D Za to w nocy długo zasnąć nie mogę...

    Madzik, Dais, sto lat dla Waszych mężów:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:14

    miluszka, Madzik84, Kawa z mlekiem lubią tę wiadomość

    w57vpc0zwhxsxpfc.png
  • miluszka Autorytet
    Postów: 669 863

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym ale obawiam się, że duuużo ich zostanie heheh

    Ignaś 03.06.2016 r . ❤

    3jgxhqvkjjzt497d.png
  • ma_rka Autorytet
    Postów: 417 526

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus musisz teraz pomyśleć przede wszystkim co jest pewne i co już masz. Masz córeczkę zdrową, masz męża i to jest pewne. Przyszłość tego dzieciatka jest niepewna. W 24 tyg. istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że dziecko będzie miało szereg wad i nikt nie da Ci 100% pewności, że przeżyje nawet w tym 24 tyg. Kiedy u mnie podejrzewano wady genetyczne wiedziałam, że gdyby się to potwierdziło przerwałabym ciąże. Chore dziecko to wielka odpowiedzialność. Z tym musi żyć cała rodzina, włącznie z dzieckiem, które już jest. Reorganizacja życia, często kosztem drugiego dziecka. Ja nie chciałabym obarczać tym ciężarem całej rodziny. A te dziecko chore... cóż za życie dla niego teraz i kiedyś? Jeśli szanse byłby niewielkie, ja osobiście wybrałabym mniejsze zło. Nikt absolutnie nie może Cię osądzać i oceniać. To jest Twoja decyzja i to Ty będziesz musiala z nią żyć. Nikt, kto nie był w takiej sytuacji nie powinien oceniać. Trzymaj się, jestem myślami z Tobą.

    Einin lubi tę wiadomość

    mhsvi09kjtw94wk5.png
  • Repose Autorytet
    Postów: 651 503

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dopiero co wstalam cala noc sie martwilam o Nelusie i jeszcze po 1 sie krecilam w lozku.
    Miluszka Dais ja tez sie martwie kilogramami tym bardziej ze wiem ile po poprzednim cesarskim cieciu zajal mi powrot do formy i wagi sprzed ciazy :/
    Po polowkowym tam znac ile przytylam.
    Sto lat dla waszych solenizantow :)
    Lila mi lekarz pozwolil na rowerek stacjonarny bylebym nie przesadzala.

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    Aniolek 15 tydz ciazy... 15.07.15 r
    Synek David 25.04.2013r
    72a8ecb302.png
  • beatas Autorytet
    Postów: 900 930

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miluszka, ile już jesteś na plusie? U mnie teraz ok, około 4 kg do przodu, ale boję się, że pod koniec znacznę tyc na potege:D moja znajoma z waga początkowa, podobna do mojej do 6 miesiąca nawet brzucha nie miala, a potem nagle 20 kg przytyła i wyglądała jak hipopotam :D mówi mi, że pewnie będę miała tak samo:((

    Repose, ile przytylas w poprzedniej ciazy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:22

    w57vpc0zwhxsxpfc.png
  • fairy_tale Ekspertka
    Postów: 207 228

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kirys wrote:

    Fairy_tale oj to uważaj na siebie! Pamiętam jak pisałaś o swoich dolegliwościach, tym spinaniu brzucha i wydawało mi się, że miałam tak samo. Teraz zaczęłam się poważnie bać, czy u mnie wszystko w porządku... Dobrze, że wizyta już jutro.

    Jasne, lepiej dopytać. Im szybciej wykryje się ewentualne nieprawidłowości, tym większa szansa na pokonanie problemu :)

    9ewns65gxjq3gces.png
‹‹ 640 641 642 643 644 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ