Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ma_rka a czym dokładnie to grozi? Ze dziecko urodzi się z wadą serca?
Przykro mi że wyniki sa złe ale może to coś co da się wyleczyć jeszcze teraz lub zaraz po narodzinach bądź dobrej myśli
Kaarolina dziękujemy za wiadomości. Przekaż Nelusi że nam jest bardzo przykro z powodu tej tragedii i życzymy jej siły do dalszej walki. Modlimy się za jej aniołkai jeśli tylko kiedyś będzie miała ochotę do nas zajrzeć to my czekamy
-
Pati_89 wrote:Ma_rka a czym dokładnie to grozi? Ze dziecko urodzi się z wadą serca?
Przykro mi że wyniki sa złe ale może to coś co da się wyleczyć jeszcze teraz lub zaraz po narodzinach bądź dobrej myśli
Fala wsteczna jest tylko u 5% zdrowych dzieci, 90% to ZD. Bardzo cieżko sprawdzić tą fal, bo to bardzo cienka żyła. W 13 tyg. była ok. Więc lekarz był bardzo zdziwiony, skąd ta fala teraz. Za tydzień będą znów to sprawdzać. -
Dziękujemy za wiadomość od Nalus... Liczę , że szybko wróci tu na fioletową i jeszcze będziemy się wspólnie z nią cieszyć...
ma_rka no nie... A konsultowałaś to jeszcze z jakimś lekarzem? Czy ufasz temu ? Oby jednak wszystko było ok....
-
Paula222 wrote:
ma_rka no nie... A konsultowałaś to jeszcze z jakimś lekarzem? Czy ufasz temu ? Oby jednak wszystko było ok....
Te nieprawidłowości wyszły nie u mego lekarza prowadzącego, a u specjalisty z zakresu kardiologii płodu. Jeździłam z mężem 120 km od mego miasta właśnie do kliniki, która zajmowałam się badaniami prenatalnymi moimi. -
Kourtney napisała:
Ja wczoraj za bardzo emocjonalnie zareagowała na te wiadomość... I wylądowała na IP z plamieniem w zasadzie z zakrwawiona wkładka...przelezalam cały dzień. Po południu mnie wypuścili. Dostałam zakaz na forum od męża. Chyba muszę sobie zrobić odpoczynek. To co dzisiaj przeżyłam... Przepraszam was. Nieprzejmujcie się mna
Jej tak mi przykro a cie rozumiem, ale obiecaj jak wszystko będzie dobrze wrócisz do nas -
nick nieaktualnyI ja również od wczoraj leżę w szpitalu. Na szczęście tylko na obserwacji. Dzidzia ma się dobrze. Mam też lekkie plamienia. Na szczęście to przez któreś pęknięte naczynko po
z mężem
Nelus tak mi przykro ;( po tej wiadomości do dziś nie mogę sie pozbierać. Jesteś dzielna i bardzo cie podziwiam. Trzymaj sie jakoś bo masz dla kogo:* -
Hej. Witamy sie juz w 21 tyg.
Karolina dzieki za info od Nelusi i trzymamy kciuki za nią
Kourtney za duzo emocji chyba miałaś w tym tygodniu i przemęczenia.
Dziwne ze Cie puscili zaraz wieczór, mnie to juz by zatrzymali widać co szpital to inaczej.
Jutro wizyta zobaczę w końcu małą
Ma_rka oby sie to cofnelo szybko
AnnieLov to zaszalalas z mężem, dobrze ze to tylko naczynkoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 10:56
-
Karolina bardzo dziękujemy za informscje od Nelusi. Nelus była bardzo i jest bardzo dzielna! Trzymamy kciuki żeby traz szybko doszła do siebie
pozdrawiamy ja całym serduchem i pamiętamy o niej
Ma_rka bądź dobrej myśli. Jest jeszcze nadzieja. Ciesz się ciąża mimo wszystko bo twoje malenstwo to czuje i potrzebuje szczęśliwej mamusitrzymamy kciuki za Was:-)
AnnieLov dobrze ze znacie powód plamienia. Lez i odpoczywajMisia15
Naszą Księżniczka - Oliwka -
Pati fajne szefostwo
ma mąż.
Bylam dzisiaj w sklepie rano i mi sie chciala jakas stara krowa wepchac w kolejke na miesnym. Delikatnie powiedziałam ze przepraszam ale ja byłam przed nia w kolejce a ta ze to nie ma znaczenia. Jeszcze bardziej mnie wkurzyla i powiedzialam jej ze ma znaczenie po to sa kolejki zeby sie dostosowac, a juz czulam ze robi mi sie gorąco wiec czy bede przed nia czy za nia to dla mnie w tym momencie ma znaczenie. -
Karolinaa, dziekujemy za informacje! Jestesmy całym sercem z Nelus!
Kourtney, skoro szybciutko Cie wypisali to musialo byc nic groznego! Odpoczywaj
Marka, nie zadreczaj sie na zapas, tylko poczekaj na powtorzenie badania! Tak jak mówiłaś to bardzo mała żyłka i łatwo o błąd! Mi w 12t4d na usg genetycznym wyszła fala zwrotna a w przepływie żylnym, byłam załamana, a na badaniu kilka dni później wszystko było w porządku! Teraz na wizycie lekarz też sprawdzał i było ok!
Annielov, ładnie zaszaleliscie! Kiedy Cię wypisza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 12:18
-
nick nieaktualnybeatas wrote:Karolinaa, dziekujemy za informacje! Jestesmy całym sercem z Nelus!
Kourtney, skoro szybciutko Cie wypisali to musialo byc nic groznego! Odpoczywaj
Marka, nie zadreczaj sie na zapas, tylko poczekaj na powtorzenie badania! Tak jak mówiłaś to bardzo mała żyłka i łatwo o błąd! Mi w 12t4d na usg genetycznym wyszła fala zwrotna a w przepływie żylnym, byłam załamana, a na badaniu kilka dni później wszystko było w porządku! Teraz na wizycie lekarz też sprawdzał i było ok!
Annielov, ładnie zaszaleliscie! Kiedy Cię wypisza?
Jutro najpóźniej. Właśnie za długo to szaleństwo nie potrwało, nie minęła sekunda a ja już plamiłam. Było spokojnie, mąż się bał ja tak samo no ale co zrobić.. była okazja. -
Marka wiem jak się stresujesz bo byłam w podobnej sytuacji dlatego jeszcze bardziej musisz wierzyć że będzie dobrze
ja cały czas prosiłam małego żeby był silny i zdrowy mówiłam jak bardzo go kochamy i czekamy na niego. To mnie uspokajało
jak musisz to płacz to przyniesie Ci ulgę ale nie trać nadziei :-*
-
kurcze, chwilke mnie nie ma, a tu tyle smutnych wiesci
musimy bardzo na siebie uwazac, ale tez nie wiem jak zapanowac nad emocjami
ja tez mam problem ze spaniem.. o 21 oczu otwartych nie moge utrzymac, a o 12-1 sie budze i do rana spac nie mogei nic nie pomaga
-
Kaarolina przekaz Nelus ze wspieram ja calym serduchem. Jest bardzo dzielna i wytrwala. Mam nadzieje, ze zycie teraz odwroci los i przyniesie jej tylko dobre rzeczy.
Marka to jeszcze nic pewnego, wiem, ze ciezko sie nie przejmowac, ale staraj sie myslec pozytywnie. Stres nie jest wskazany w naszym stanie.
Kourtney odpoczywaj i staraj sie zrelaksowac a jak juz sie uspokoisz to postaraj sie do nas wrocic.
AnnieLov wracaj szybko do formy. Czasem tak sie konca szalenstwa
P.S U nas wlasnie cos te szalenstwa nie wychodza, bo ja za kazdym razem zaczynam panikowac ze maz uciska brzuszek etc.
U nas imprezka meza bardzo udana. Synek szalal do 22 z wszystkimi, wytanczyl sie, wyskalal i byl krecony za wszystkie czasy. Poszlam spac tez ok 22 z synkiem, bo bylam zmeczona. Jestem mega dumna, bo jak wstalam ok 2 to maz wlasnie wrocil ze sprzatania. Sam ogarnal cala balagan po imprezie, wyniosl smieci etc. Ehh cudowny mezczyzna.
Co do spiworkow, to my uzywalismy na poczatku rozka (jakies pierwszy tydzien), potem ze wzgledu na upaly pieluszki i wlasnie spiwork na noc. Moj pierwszy spiworek nie mial rekawkow i byl raczej bardzo cienki. Cos takiego. Zwykla bawelka, tez by troche za duzy ale to synkowi w niczym nie przeszkadzalo, bo trzymalo sie pod paszkami a dlugosc po prostu byla wieksza. W tym wieku maluch sie jeszcze nie wierci. Jakos caly czas sie balam przykryc maluszka kocykiem czy kolderka, wiec uzywalismy spiworka az do roczka, ale nigdy nie mialam zadnego z rekawami. Zawsze bezrekawki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 12:46
Helenucha Klucha, Madzik84 lubią tę wiadomość