Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
mmarzenak wrote:i znow bedziecie robic ochote pysznymi ciacham/tortami:)
nie wiem czy dotrwa do jutra
A to krótka wymiana zdań między mną a babcią Męża podczas ostatniego szycia:
Ja: Babcia, pamiętasz ile Arek miał cm jak się urodził?
Babcia: Hmm, trzeba sprawdzić na pasku, zaraz poszukam. A Ty ile miałaś cm?
Ja: Ja miałam 53 cm.
Babcia: To strasznie mało! Bardzo mało! Arek to miał ponad 70 cm!
padłam!
Miłej soboty KochaneWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 10:46
cass, Pati_89, mmarzenak, kuleczka777, kirys, Andzia SM, evus, Helenucha Klucha, ansad, Melissa84 lubią tę wiadomość
-
miluszka wrote:Pati chyba jakieś ciacho urodzinowe pichci na jutro? zgadłam
pamiętam bo mój Mąż też jutro urodzinuje
Pati chwal się co pieczesz bo ja też muszę coś zrobić dobrego
mam jutro imprezę na 16 osób i to tylko rodzice teściowie rodzeństwo i dziadkowie
ale ja bym takie przyjęcia mogła co tydzień szykować bo strasznie to lubię
Piekę tylko dwa ciasta bo jedno przywiezie szwagierka a drugie siostra
Robię szybki sernik na zimno z truskawkową galaretką i ulubione ciasto męża kostka rocher
http://www.mojewypieki.com/przepis/kostka-rocher
Potem muszę zamarynować mięso, nadziać roladki zrobić masło czosnkowe do bagietek a reszta jutroWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 10:54
mmarzenak, Helen, miluszka, evus, Helenucha Klucha lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Witam się w 24 tygodniu
Dużo spraw poruszyłyście, dzieje się widzę
Co do smarowania, to pamiętajcie, że po pierwsze geny decydują o rozstępach i nawodnienie organizmu (przesuszenie skóry, etc.), o czym już niektóre dziewczyny pisały, a po drugie skład kosmetyków jest naprawdę bardzo ważny zwłaszcza jeśli tak często się smarujecie. Może zatem warto zastanowić się co w siebie się wciera? U nas w domu od dawna oliwka rossmanowska i/lub olej kokosowy. No ale to są każdego decyzjeTrochę tak samo jak z pościelą do łóżka - badania i fizjoterapeuci mówią, że absolutnie żadnych poduszek i ochraniaczy dla maleństw, a rodzice kupują, bo ładne/dorzucili w sklepie/inny powód. Jednego sposobu na życie ni ma!
My z mężem znamy się już 10 lat, od 2009 r. jesteśmy małżeństwem, no i mamy niezłą historię poznania, ale to może innym razem. W każdym razie u nas też wszystko poszło szybko, po pół roku wyjechaliśmy do IE razem, po powrocie wspólne mieszkanie, ślub, kupno mieszkania, pies, no i dzidzia, bo młodsi nie będziemy
dais mam nadzieję, że sprawa kamola się rozwiąże pomyślnie - trzymam kciuki!
Fajnie, że glukoza za Wami... Ja pewnie za tydzień będę robić, ale jak nie zwalczę choroby, to nie wiem, czy warto wykonywać badania pozostałe, bo te wyniki aż takie miarodajne nie będą. No nic, poradzę się lekarza.
Kourtney nie wiem, czy cieszycie się z prezentu, czy nie, ale powiem Ci, że jakby mi teściowa taki numer wykręciła, to by w podskokach do domu wracałaNo, nie ma lekko. Mogli przecież Was podpytać czy macie już wózek, to uniknęlibyście całej tej sytuacji i byłby inny prezent. Chyba, że się cieszysz - wiadomo, można wozić się dwoma wózkami, można sprzedać po przetestowaniu, można wiele
Paula nie o kasę w życiu chodziWażne, żeby dobrymi dziadkami byli. Tysiąc razy wolałabym sama wszystko bez pomocy rodziny kupować, ale wiedzieć, że mogę na nich liczyć, niż dostawać najdroższe rzeczy i nie czuć wsparcia.
Moi rodzice zdeklarowali, że wózek kupią, ale ja przekonana nie jestem. Stać mnie, by kupić samej, a kasę na wózek niech trzymają lub założą lokatę dla dzidzi jak będą chcieli. Drobne prezenty mile wdziane, ale jakieś wielkie zakupy to ja sama.
Ja niestety chora, jednak antybiotyk, więc nie udało się zatrzymać wirusa, poszło w bakteryjne ostre zapalenie górnych dróg. Na szczęście bez temp. i bólu, także się kulamy.
Się rozpisałam. No to miłego dnia, niech Was dzidzie kopią mocno!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 10:54
Pati_89, kirys, Helenucha Klucha, fairy_tale lubią tę wiadomość
-
Cass kuruj sie i mam nadzieje, ze antybiotyk szybko zadziala, dobrze ze bez goraczki.
Prawda, ze kasa nie jest najwazniejsza, wazniejsze jest ze gdyby cos sie dzialo mozecie na rodzicow liczyc. Nam sporo pomagali finansowo przy pierwszym dziecku, ja wtedy konczylam studia a maz mial prace za minimalna, wiec bylismy bardzo wdzieczni. Najwazniejsze jednak bylo to, ze moglismy liczyc na ich pomoc z maluszkiem i np zostawienie na wieczor jak chcielismy gdzies wyjsc jak juz byl troche wiekszy. Teraz nie liczymy na pomoc finansowa, bo oboje juz pracujemy i mamy oszczednosci przeznaczone na malenstwo, ale i tak wiem, ze beda rozpieszczac, bo Olaf za kazdym razem dostaje zabawki i juz ma ich tyle, ze narzekaja ze nie ma gdzie ich trzymac
Miluszka serio 70 cm, czy tak babcia pamietala?
Moje malenstwo sporo kopie, chociaz prszez bol brzucha czuje troche mniej. Jak macie obawy to mozecie poprosic meza aby posluchal brzuszka, bo juz super slychac bicie serduszka dziecka. Samemu mozna tez zalatwic stetoskop i sluchaccass lubi tę wiadomość
-
Cassu zdrowia!!
Dziewczyny zrobiłam sobie przerwę ba cappuccino i znalazłam takie ponczahttp://ebutik.pl/pol_m_Akcesoria_Poncho-3958.html?utm_source=facebook&utm_medium=post_butik&utm_content=2016_02_05_22&utm_campaign=akcesoria_poncho
Nigdy nie nosiłam poncza myślicie, że przyda się na wiosnę i ta cena bardzo niska ciekawa jestem jaka jakość.cass lubi tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec -
Hej dziewczyny
Z teściami wiadomo jest różnie... Moi generalnie są ok, ale pamiętam jak się córa miała urodzić to strasznie nas z mężem krytykowali jeśli chodzi o wybór imienia. W sumie pewnie najlepiej by im pasowało, żeby Maja dostała imię po mojej teściowej hehehA teraz często zamiast Tymek, czy Tymoteuszek mówią Mateuszek
I też mnie to wnerwia, no ale co zrobić
Jeśli chodzi o mojego męża to ja do liceum chodziłam do jednej klasy z jego kuzynką, z którą zresztą do tej pory jesteśmy najlepszymi przyjaciółkamiA mojego Ł. na początku nie lubiłam zresztą on mnie też- nieźle działaliśmy sobie na nerwy
A potem się spotkaliśmy na studiach na imprezie jednej, drugiej no i tak wyszło, że od 2008r. jesteśmy po ślubie
W ogóle to był ze mną w najtrudniejszych chwilach i stał za mną murem (jak byliśmy rok razem straciłam prawy jajnik, potem miałam laparoskopie drugiego i w sumie nie wiadomo było do końca czy będę mogła mieć dzieci, a on i tak stwierdził, że go to nie obchodzi bo najwyżej zaadoptujemy maluszka. Ale na szczęście z Mają się szybko udało no i teraz z Tymkiem, no i dzięki temu wszystkiemu wiem, że mogę na niego liczyć w każdej sytuacji).
Helen, evus, Helenucha Klucha, ansad, fairy_tale lubią tę wiadomość
-
Ja nie mówię , że kasa jest najważniejsza, ale jakby mi zaproponowali kupić wcale bym się nie gniewała
Starają się być dobrymi dziadkami ( moi rodzice) teściowie gorzej. Ale co tam
Ważne żeby dzieci miały obojga kochających rodziców - nie raz z mężem rozmawiamy, że bez naszej miłości to to wszystko nie miało by sensu
Więc najważniejsze, aby się kochać i pamiętać o pielęgnowaniu uczuć
Bo Kochający się rodzice = szczęśliwe dzieci. Dla mnie to jest podstawa
cass, evus, Pati_89, cudak lubią tę wiadomość
-
Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa i gratulacje, jesteście kochane
Ja od wczoraj fruwam nad ziemią i z nadmiaru emocji ledwo łapię kontakt z rzeczywistością
Dopiero więc dzisiaj mam głowę, żeby poodpisywać.
A i jeszcze doczytałam na opisie USG, że Helenka waży ok. 266 gMalutka w porównaniu do Waszych pociech, ale szybko nadgoni! Za to długość kości udowej ma ponad normę, hehe to po mnie, albo po przyszłej Chrzestnej, czyli mojej długonogiej siostrze
Dais współczuję Ci tych bóli, a ten Twój woreczek to nie miał się kiedy odezwaćOby przepisali Ci dobre i bezpieczne dla Eryczka leki!
Myszaaa gratuluję cudownych wieści z wizyty! To prawda, czas pomiędzy wizytami strasznie się dłuży. Nie wiem jak Wy, ale ja po usg to chodzę cała uradowana przez kilka dni. Teraz mam fajnie, bo kontrola za tydzień, to znów oczy nacieszę.
Jane witaj! Na połówkowych już raczej się dowiesz jaka płeć. A masz jakieś przeczucie? U mnie siostra trafnie przeczuwała i jak się okazało mąż też, choć marzył mu się pierworodny synek.
Ja płacę za szkołę rodzenia 250 zł za 4 tyg, spotkania raz w tygodniu po 3-3,5 godz. Ale są też szkoły bezpłatne.
Kourtney a to niespodzianka z tym wózkiem! Tak jak mówi Jane, od przybytku ponoć głowa nie boliWizualnie bardziej podoba mi się Mima.
Melissa gratuluję udanej wizyty! Jak ja nie cierpię jak ktoś zmienia komuś imię, to znaczy zwraca się inaczej, nie ważne czy do dziecka, czy do dorosłego. Nie pozwoliłabym na to na Twoim miejscu.
Paula współczuję problemów ze snem. To może się zdrzemniesz przez dzień razem w Franiem?
Ja też nie liczę na mega prezenty od rodziców czy teściów, ale mam starsze siostry, które zawsze coś podrzucą po swoich dzieciach albo nawet kupią. Ale wiesz co, ja uważam, że nie prezenty są dla dziecka najważniejsze. Liczy się miłość i czas jaki się im poświęca. Mój tato jest dla dwójki swoich wnucząt jedynym dziadkiem i tak go uwielbiają, że wystarczy żeby był! Dla mojej córki też będzie jedynym i już widzę jak mu będzie wchodziła na głowę
Cass wracaj do zdrowia! I opowiedz tą historię Waszego poznania, bo wzbudziłaś ciekawość
Kuleczka pochwal się co tam mama z siostrą upolowały w smyku.
Mnie dzisiaj obudził pęcherz o 4, potem nie mogłam zasnąć, bo mi zaczęło strasznie burczeć w brzuchu. No i musiałam wziąć lek na tarczycę, odczekać pół godziny i zjeść choć suchą piętkę chleba. Nie spałam przez to z 2 godziny, a mała się wierciła
kuleczka777, cass, myszaaa, Melissa84 lubią tę wiadomość
HelenkaRośnij zdrowo córeczko!
-
Miluszka to długi był Twój mąż hehe
Ładne macie historię z poznania się z mężami
Agabtm ja nie lubię takich rzeczy bo jestem niska i mi nie pasują
Znalazłam fajny maxi cosi fotelik za 200 zł, a jeszcze znalazłam jeden z bazą za 400 zł tylko inny kolor i nie wiem czy się opłaca i które
Kirys okazalo się że smyka tam nie ma i jak siostra wróci do siebie to skoczy coś wylukaćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:57
miluszka lubi tę wiadomość
-
dais wrote:Cass kuruj sie i mam nadzieje, ze antybiotyk szybko zadziala, dobrze ze bez goraczki.
Prawda, ze kasa nie jest najwazniejsza, wazniejsze jest ze gdyby cos sie dzialo mozecie na rodzicow liczyc. Nam sporo pomagali finansowo przy pierwszym dziecku, ja wtedy konczylam studia a maz mial prace za minimalna, wiec bylismy bardzo wdzieczni. Najwazniejsze jednak bylo to, ze moglismy liczyc na ich pomoc z maluszkiem i np zostawienie na wieczor jak chcielismy gdzies wyjsc jak juz byl troche wiekszy. Teraz nie liczymy na pomoc finansowa, bo oboje juz pracujemy i mamy oszczednosci przeznaczone na malenstwo, ale i tak wiem, ze beda rozpieszczac, bo Olaf za kazdym razem dostaje zabawki i juz ma ich tyle, ze narzekaja ze nie ma gdzie ich trzymac
Miluszka serio 70 cm, czy tak babcia pamietala?
Moje malenstwo sporo kopie, chociaz prszez bol brzucha czuje troche mniej. Jak macie obawy to mozecie poprosic meza aby posluchal brzuszka, bo juz super slychac bicie serduszka dziecka. Samemu mozna tez zalatwic stetoskop i sluchacjak mężowi i jego rodzicom powtórzyłam to myślałam że pękną ze śmiechu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 12:06
-
Znalazłam przez przypadek te kokony co chyba Pati pisała o nich : http://allegro.pl/kokon-dla-dziecka-otulcz-baby-nest-mare-ideas-i5953403146.html
a tu jeszcze takie ochraniacze zamiast zwykłego w kółko
http://allegro.pl/nowe-wzory-ochraniaczy-modulowych-bello-i5740174563.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 12:29
-
Miluszka nie dziwie sie wybuchu smiechu, 70 cm to wielkosc polroczniaka albo nawet 9 miesieczniaka
Kuleczka szkoda ze nie bylo smyka, ale nadrobi sie, jeszcze jest czasWydaje mi sie ze 400 zl z baza sie oplaca, ale nie wiem po ile sprzedaja sama baze.
Kirys wspolczuje ze Cie tak wczesnie ze snu zerwalo, dobrze ze mala sie wiercila, to zawsze mily start dniaAgabtm ja nie lubie takich rzeczy, bo jestem przy kosci i to by mnie poszerzylo i zmniejszylo.
Cos nie dzwonia z tego szpitala o USG a mieli do poludnia, wiec nie wiem czy mi je dzisiaj zrobia.
My z mezem poznalismy sie w 2009 na poczatku roku w czasie studiow, ale jakos sie tak dziwnie zdarzylo ze na pierwszym spotkaniu wpadl mi w oko inny chlopak i to z nim bylam przez jakies 3 miesiace. Na nastepnym spotkaniu tez nie zwrocilismy na siebie uwagi, dopiero w maju na Piastonaliach (Opolskie juwenalia) bawilismy sie razem i tak swietnie nam bylo razem, ze od tego dnia zaczelismy sie spotykac i zostalismy para. Za rok, 2 maja zareczylismy sie . Chcielismy wziac w miare szybko slub, ale rodzice przekonywali ze slub po studiach i tak w 2012 'przekonalismy' ich do slubu, majac Olafka w brzuszkumiluszka, Melissa84 lubią tę wiadomość
-
Przerwa na kawę bo już padam
Jutro Wam wstawię zdjęcia hehe
Podobają mi się te kokony niby do pół roku ale potem można je odwrócić i też posłużą za pufatylko wiadomo czy się przyda zależeć będzie od dziecka bo jedne wolą ciasnotę inne luz
My nie możemy złego słowa powiedzieć ani o rodzicach moich ani o rodzicach męża. Każdy ma swój charakter i swoje za uszami ale pomagają nam od samego początku i to nie tyle finasowo ale fizycznie. Trzeba coś zrobić to od razu sa chętni. Będziemy remontować klatkę schodową to nawet nie trzeba było prosić sami od razu pytali kiedy zaczynamy to przyjadą
Wnuk będzie pierwszy i tu i tu i aż się tego boję. Najbardziej rozpieszczone dziecko w okolicy a rodzice będą płakać -
Nasz Olaf tez byl pierwszy i jest strasznie rozpieszczany przez moja mame i tesciow. Dodatkowo tesciu byl niemozliwie dumny jak dowiedzial sie ze wnuk. Potem pojawila sie wnuczka (coreczka mojej szwagierki) i jest chyba troche mniej rozpieszczana, ale to chyba kwestia jej rodzicow, bo nie bardzo pozwalaja aby ktos inny sie mala zajmowal. Zobaczymy jak bedzie z trzecim wnuczkiem (tesciow, bo dla mojej mamy drugim- jestem jedynaczka). Pierwsze zawsze jest najbardziej obrzucane prezentami, bo kazde nastepne juz uzywa zabawem po starszym
-
U nas będzie pierwsze,a u teściów będzie 4 a druga wnuczka, ale ja tam nie liczę na żadną ich pomoc nawet nie chcę bo jak widzę jaki ona ma stosunek do obecnych to mnie to przeraża. Mówi jedno, robi drugie, a jest już po 70 więc swoje nawyki i teksty jak to trzeba robić czy tamto ma
Pierwsza jej wnuczka jest młodsza ode mnie o 2 lataa 2 chłopaków to takie 5 - 7 latki juz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 12:56
-
Paula222 wrote:A co do kremów przeciw rozstępom, ja używam kremu przeciw rozstępom ziaja :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/42f235fab53a.jpg
to zawsze z rana
A wieczorem smaruję się oliwką :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/115c81cbc49c.jpg
No i zawsze po kąpieli. W pierwszej ciąży też to stosowałamPrzybrałam 16 kg, przenosiłam 11 dni i zero rozstępu
Ja stosowalam do końca i 38tc cc a rozstępów mam niestety ful of -
Witam się sobotnie !!!!
Co do rozpieszczania to u nas nie ma tak dobrze bardziej my dajemu mu wszystko i kupujemy bo moja mama twierdzi że on i tak się nie bawi a teście to raz w tygodniu go widzą i wtedy się bawią ,a u mnie w rodzinie to mojej mamy jedyny wnuk, a u teściów też więc stwierdzam ,że rozpieszczam Ja i mój mąż! !