Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZobacze jak bedzie na pierwszej wizycie u ginekologa. Jeszcze u niego nie bylam nigdy ale szukajac kierowalam sie dobrymi opiniami. Jak bedzie mi wszystko odpowiadalo to wykupie pakiet. Bo on przyjmuje w klinice Babka Medica i wlasnie zobaczylam ze tez mają tam fajne pakiety.
Wonderland lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMyszaa gratulacje!
Kourtney, mi też lekarz wypisywał zwolnienie na 4 tygodnie, ale poszłam dopiero w 6 miesiącu i żałuje, bo nikt tego nie docenił i okazało się że tylko czekali jak pójdę na l4, żeby awansować mojego kolegę, którego bałam się zostawić samego, bo sobie nie poradzi tak więc ten tego, nie ma sentymentów, kieruj się tym co dla ciebie i dziecka najlepsze. Teraz zarzekałam się, że pójdę prędzej na l4, ale znając mnie jeszcze trochę popracuje, zobaczę jaka będzie atmosfera i reakcja jak powiem o ciąży w połowie listopada. Na razie cieszę się wczorajszą betą, dzisiaj odebraną 402,5Kourtney, Annielove, krysiak, sedinum82, Helen, Abra lubią tę wiadomość
-
Kourtney wrote:Zazdroszcze wam tych szefow. Ja na razie nie mam na co narzekac ale cholernie boje sie powiedziec w pracy...Naprawde. Jiz to widze jakie pojda rozmowy na moj temat. Ze dostala umowe na nieokreslony i to na wyzszym stanowisku od razu...i od razu zaszla w ciaze
A serio nie wiem czy dam rade dlugo pracowac...pol godziny bylam w ubikacji i wymiotowalam Kolezanki zza biurkq mowia mi ze wygladam jak cien samej siebie dzisiaj
Kourtney, posluchaj starszych kolezanek i olej to co inni pomysla. W pracy (prawie) zawsze sa specjalisci od obgadywania za plecami a Ty i dziecko jestescie najwazniejsi. W zyciu bedziesz miala jeszcze 100 roznych prac i nie ma co sie martwic na zapas co w tej powiedza. Super, ze masz etat na czas nieokreslony - w zyciu sie jeszcze napracujeszKourtney lubi tę wiadomość
20.10.2015 - 7tc. [*] -
nick nieaktualny
-
mi dzisiaj mdłości przeszły, i jak zwykle się stresuję, czemu taki spokój:P
na szczęście jutro wizyta, ale będę miała pietra...jeszcze jedna doba i będę jechała do lekarza.
Kourtney nie zazdroszczę... namęczysz się biedactwo.Kawokado, krysiak lubią tę wiadomość
-
Kawokado wrote:śmieszna ta ciąża - może schudnę?
na poczatku to chyba nawet czesto sie zdarza.
ja niby nie mam zadnych mdlosci ani dziwnych zachcianek ale jak w najlepszej diecie organizm wola o male posilki co 3h i jedyne na co mam ochote to warzywa, bialy ser i wafle ryzowe;] nigdy w zyciu tak dobrze sie nie odzywialam:D i tez obstawiam spadek wagi - na pewno mi (ani dziecku) nie zaszkodzi
Kawokado, krysiak lubią tę wiadomość
20.10.2015 - 7tc. [*] -
Laski u mnie zaczynaja sie mdlosci.. Ale nie od rana tylko taj kolo 12, wczoraj tak milam i dzisiaj to samo. Poki co nie mam w ogole ochoty na slodkie, kielbase czy mieso. Ale owoce, warzywa, sert oj tak . Najlepsze jest to ze mam od kliku dni apetyt ze szok . Buziaki :*
Kawokado lubi tę wiadomość
Czekamy na Mikołaja ❤ -
nick nieaktualnyEhh moj telefon swiruje. Pisze posta . dalam wyslij. I co? Patrze ze napisalam na grudniowkach. Haha usunelam najszybciej jak sie dalo. Ale wtopa
Ja juz w domku a zaraz zabieram sje za robienie naszego ulubionego deseru panna cotta i juz lepiej sie czujeKawokado, sedinum82, krysiak, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
czy któraś z dziewczyn z czerwcowych mamuś widział już serduszko maleństwa?? ja jestem w 6t2d i bardzo chciałabym już móc iść na usg i zobaczyć serduszko. a nie chce iść za wcześnie i się zamartwiać ale czekanie też mnie stresuje.
Kawokado lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiktorzna wrote:czy któraś z dziewczyn z czerwcowych mamuś widział już serduszko maleństwa?? ja jestem w 6t2d i bardzo chciałabym już móc iść na usg i zobaczyć serduszko. a nie chce iść za wcześnie i się zamartwiać ale czekanie też mnie stresuje.
-
nick nieaktualnywiktorzna wrote:czy któraś z dziewczyn z czerwcowych mamuś widział już serduszko maleństwa?? ja jestem w 6t2d i bardzo chciałabym już móc iść na usg i zobaczyć serduszko. a nie chce iść za wcześnie i się zamartwiać ale czekanie też mnie stresuje.
Kourtney lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kawokado wrote:Pati ja nie pracuje póki co jeszcze sobie studiuje stara baba 26 lat a nie mogę sie z uczelnią rozstać
Krysiak super, ze masz taką szefową! Tyle się słyszy o dziewczynach, które boją się przyznać w pracy a u Ciebie tak super tylko pozazdrościć
ja mam taką szefową, która jak się dowie to zejdzie na zawał. nie wiem co mam zrobić... rzucić l4 na stół i odejść, czy pogadać parę dni wcześniej ( zaznaczam że te pare dni wcześniej to będzie dla mnie koszmar).... eh