X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na pęcherzowe sprawy oczywiście polecam żurawinę i lekarz może? Badanie moczu/posiew?

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała syrenka brawo dla Uli! Ekstra podnosi główkę. :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _agrafka_ wrote:
    Nasz już tez mniej ulewa ale w nocy jak leży na plecach to się pręży i wydaje dziwne odgłosy jakby mu coś doskwierało. Nie wiem co mu jest. Jak położę go na boczku to śpi spokojniej.

    Kurczę mój ma to samo. Zazwyczaj nad ranem. Spokój jest jak leży na poduszce do karmienia bokiem lub jak kładę go na brzuchu. Na brzuchu boje się że się udusi a ja zasnę 🙈 ok 5 nad ranem biorę go do łóżka i jak zaczyna tak jęczeć to mówię mu ze już leży sobie z mamą, kładę na niego rękę i jest troszkę lepiej. Cyca na leżąco dostanie, chwile pociągnie i śpi do 7

  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    A przybiera na wadze? Moja prawie zawsze je krótko a rośnie jak szalona, więc nikt nie dopatruje się nieprawidłowości.

    Ważyliśmy na zwykłej wadze wychodzi 4900 położna była u nas ponad 2 tyg temu i wtedy miała 4400 🙄 dopiero wczoraj ją zważyliśmy więc nie mamy porównania jak to jest do wagi która ma położna. Bo trochę się zestresowałam bo to by było trochę mało chyba. W przyszłym tygodniu mamy mieć szczepienie więc powinna być zważona. Ale na oko rośnie ma już niezłe poliki i fałdki na udkach no i ja czuję ciężar.

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Foxy Autorytet
    Postów: 764 351

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nasza wieczorna "rutyna" wyglada tak, że Młody śpi od 21. Na pierwsze karmienie budzi się 00-1.00 a poźniej w okolicach 2.00, 4.00 i 5.00 i to jest jazda bez trzymanki bo on się budzi po to zeby sobie ciumknąc cycka 2-3min i zasypia. Po karmienu o 5.00 kłade go na brzuchu i tak dośpimy jakoś do 7.00-7.30 i wtedy już pobudka... następna drzemka 30-40 minutowa o 10.00 poźniej spacer... i reszte dnia lecimy na żywioł

    15.09.20: (I) ET 4.1.1
    bhcg 6dpt 44,7; 9dpt 220; 17dpt 4663
    25+4tc 891g, 29+4tc 1616g, 32+6tc 2230g, 34+4tc 2500g 36+5tc 3025g 38+3tc 3280g
    24.08.23 (II) FET 4.1.1
    bhcg 4dpt 1,1; 6dpt 3,8; 9dpt 6,6
    20.09.23 (III) FET 3.1.1
    39+5tc 3700g

    age.png

    age.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też tylko jako taka rutyna jest wieczorem, w ciągu dnia to loteria.
    Dziś np darl się w nieboglosy, dopiero jak pisałam Espumisan to łaskawie zasnął aż chrapie :D

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikołaj też wpadł w swój wieczorny rytm - ok 21 kąpiel i ok godziny później zasypia. W nocy wstaje jak mu pasuje 🤷‍♀️ zazwyczaj tak co 3 - 3.5 godziny.

    Teraz po marudzeni zasnął przy szumie odkurzacza z youtuba. Dwie minuty i dziecka nie było 🙈😲 Matka za to dzisiaj ledwo ciepła po wczorajszej szczepionce. Za wcześnie chyba zaczełam się cieszyć, że nic mnie nie ruszyło ani wczoraj ani w nocy 🥴🤦‍♀️

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja corke wczoraj osa uzadlila w przedszkolu... musialam przed 12 po jia leciec, ona wylaz maly sie obudzil, wyl, a ja w pewnum.momencie myslalam, ze tez bede z nimi siedziec i plakac, bo jedno i drugie mnie pilnie potrzebowalo, a ja sie nie moglam rozdwoic...
    Dobrze, ze stary sie szybko z roboty zerwal...
    Jeszcze w poniedzialek mialam druga dawke szczepienia i cale szczescie, ze nic mi nie było, bo jakby mnie jeszcze wczoraj zmiotlo to ja nie wiem🙈

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze tak apropo "mam dość". Ja chyba serio wysiadam psychicznie i fizycznie. Praktycznie codziennie sobie myślę "co ja sobie myślałam przy moim trudnym pierworodnym robić tak szybko drugie". Ubzdurałam sobie wizję, że nie ma opcji, że drugie takie będzie, że no przecież musi być inne. Że jeszcze to dziewczynka. Chyba bardzo chciałam w to wierzyć, że tak będzie. A tymczasem ja wychodzę z siebie i wczoraj jak dwójka wyła w niebogłosy (co jest u nas normą) i żadnego nie da się uspokoić po prostu wyszłam do sypialni z młodszą i trzasnęłam za sobą drzwiami. I miałam ogromne wyrzuty sumienia, bo nie zapanowałam nad nerwami. Że to ja powinnam dzieci uspokajać, a nie one mnie. A od września mam zostawać z nimi dwójką parę razy w tygodniu sama i jestem przerażona. To są moje dzieci, a ja jestem przerażona opieką nimi dwójką sama tak często. Jedyna nadzieja w chuście, we wtorek przychodzi doradczyni i tylko błagam los, żeby młodsza to polubiła. I potem obwiniam siebie za takie myśli, że staraliśmy się o nią trochę, że kocham tą dwójkę całą sobą, mimo wszystko. Tylko czemu to wszystko jest takie trudne. No ale pocieszam się jedynie faktem, że to stan przejściowy. Że będzie lepiej, łatwiej. Sorki za moje żale, ale musiałam się komuś wygadać, a w sumie to komu jak nie innym Mamom. A wśród znajomych nikt jeszcze nie ma dzieci. :D I w sumie teraz to ich totalnie rozumiem! :D

    A jeśli chodzi o wieczorną rutynę to jakąś tam mamy wszyscy w domu. Jednak nie ma to takiej sztywnej godziny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2021, 14:53

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale! Żeby nie było tak smutno ode mnie to generalnie i tak jest lepiej, niż myślałam, że będzie. W sensie ze strony mojego starszaka. Spodziewałam się gorszych wersji. I może dlatego tak bardzo jestem sama zła na siebie. Bo wiem, że może być gorzej, a ja i tak pierdołowato sobie z tym nie radzę.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, to najlepsze miejsce, gdzie możesz pisać takie rzeczy. Tu każda Cię zrozumie.
    Ja trafiłam odwrotnie. Młodsza okazała się anioł. Ale do czasu. Już chyba 4.dzien z rzędu drze się o wszystko i o nic. Nie wiem, o co jej chodzi. Po prostu pęka mi łeb i mam chęć rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady. Jak Ty wytrzymałas te 2 miesiące ja nie wiem. Czuję się najgorsza matka świata, bo widzę,ze starszą zaniedbuje. I nie umiem znaleźć złotego środka. Jak Ula spala dużo, to Iga dostawała dużo uwagi, a i tak było jej mało. Teraz uwagi ma może godzinę dziennie. Ale to minie. Tak się łudzę.
    Już nie wspomnę,że się drę i ja. Łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. Liczę,że mi wybacza,że nie umiałam poradzić sobie z własnymi emocjami. a starsza zaczęła wykręcać ręce i nogi siostrze.
    No nie jest fajnie.
    Ale, jak pisze Bajka, etap przejściowy.
    I mimo,że przez to wszystko życie mnie boli, to marzę o trzecim szkodniku.

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała syrenka dzięki. <3
    Dokładnie, wmawiam sobie, że będą kiedyś razem bawić. Wmawiam to sobie, że ta różnica wieku naprawdę jest ok, a początki bywają trudne. :D I tak dużo rzeczy, ale jakoś siebie podnosić na duchu trzeba. A najgorsze jest to właśnie jak piszesz, te wieczne poczucie winy. Ja od dwóch miesięcy czuję się permanentnie niewystarczająca, wszystko robię za mało, za słabo, źle, nieodpowiednio.

    U nas też Młody jest mega nieostrożny z niemowlakiem, ale jedyne pociesza mnie to, że to nie ze złości, tylko po prostu z braku wyczucia. No ale nie można ich zostawić samych nawet na 5 sekund. :D

    Trzymaj się, kciuki oby Ula wróciła na swoje dobre nawyki!

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj cięższa noc młoda budziła się częściej i prężyła, ewidentnie doskwierał jej brzuszek. Kropelki niewiele pomogły.

    Bajka czy u Was po gastrotussie jest lepiej? Tez dostaliśmy ten syrop ale nie podaje go do każdego karmienia bo się obawiam czy nie będzie zaparć. Jaką dawkę podajesz 2,5 czy więcej?

    tm01qjv.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co ciężko powiedzieć o jakimś efekcie, bo to za szybko jeszcze. Ale nie podaję do każdego karmienia (uf) tylko 3 razy po 2,5. Ale ona i tak wypluwa. Nie wiem jeszcze jak jej to podawać, żeby połykała. Walka straszna jest. A u Was pomaga?

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie sama nie wiem. Podawałam 3-4 razy dziennie tylko właśnie jak podałam po jedzeniu to często ulała i nie wiem ile z tego zostało. Tez podawałam 2,5 ml. Dziś jeszcze nie podałam bo zastanawiam się czy to nie winowajca problemów z brzuszkiem. Malutka po nim robi rzadziej kupę i dziś w nocy się męczyła żeby zrobić. Gazy szły a kupy nie było. Dopiero ok 11 poszło mega duże kupsko. Teraz od 14 śpi jak aniołek.
    Zastanawiam się czy nie podawać go np 20 minut po jedzeniu. U nas jedzenie wygląda tak że mała jak się oderwie od piersi to zaczyna się wyginać i kurczyć nóżki. Zanim zmienimy pozycję to jest zawsze chlust mleka.
    Już sama nie wiem jak i kiedy to podawać.
    Ogólnie kilka razy widziałam poprawę ale tez nie mam pewnosci czy to od tego syropu czy jakieś inne czynniki zdecydowały

    tm01qjv.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santi wysłałam Ci na maila 2 część tej książki od fizjomommy :)

    Santi_14 lubi tę wiadomość

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mój od jakiegoś czasu przesypia mi całe dnie. Budzi się tylko na jedzenie a aktywności od rana może miał z 1h. W nocy bez zmian ładnie śpi i budzi się na karmienie jak zwykle. Byliśmy u pediatry jest zdrowy, tylko skąd ta ospałość?

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka doskonale cię rozumiem, u nas podobnie 🙈 co prawda młodsza nie jest takim hnb jak starsza była ale i tak jest hardcore. Ja siedzę z obiema cały dzień więc jest koszmar. Laura nadal nie daje się odkładać ani do wózka ani do łóżeczka więc cały dzień wisi na mnie… a tu jeszcze starsza czeka na uwagę. Modlę się żeby polubiła przedszkole bo jak to nie wypali to chyba się targne 🤦🏼‍♀️

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2388 1823

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Santi wysłałam Ci na maila 2 część tej książki od fizjomommy :)

    Dziękuję baaaardzo ♥️♥️♥️

    Karolina90 lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
    25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌

    2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
    29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
    Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
    02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
    04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
    27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
    29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌

    4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak niejedna mama zazdrości 😄

    Jakiej konsystencji jest u Was ta kupa pod łopatki, co ucieka z pieluszki?
    U nas to ewidentna woda i śmierdzi. Dla mnie to już biegunka a lekarz nie widzi problemu, bo skoro karmię piersią to tak niby może być.

    OrT4p2.png
‹‹ 1036 1037 1038 1039 1040 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ