Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikola, przede wszystkim zrób test, nawet z apteki, jak nie chcesz iść na wymaz i mieć problemy z wizytą lekarska jak ja. Testy wymazowe z apteki przeważnie się potwierdzają, a kosztują 15-20 zł.
Jaka ma temperaturę Franio? Czy coś jeszcze mu dolega?
Do 38.5 to naprawdę nie jest mocna gorączka. Nie trzeba jej obniżac, chyba,że widzisz,że dziecko cierpi. To możesz podać paracetamol/Ibuprom. Można na zmianę, ale dokładnie Ci nie napiszę, bo nie pamiętam.
Wysoka temperaturę u dzieci obniża się letnia kąpielą i okładami. Pilnuj,żeby dużo pił i żeby w nosku nic nie zalegało. Wietrz często mieszkanie, nie przegrzewają, bo to jeszcze gorsze i koniecznie umów się do lekarza. -
https://allegro.pl/oferta/test-do-samokontroli-antygenowy-covid-19-boson-11394030056
My korzystamy z tych testów. Ten sprzedawca wysyła od ręki. Jak kupisz dziś z wysyłką do paczkomatu, to jutro będzie.
Lepiej wiedzieć,czy to covid, nawet jeśli przebieg będzie przeziebieniowy.Chaos, Bajka111 lubią tę wiadomość
-
Nikola, zdrowka dla Was. Umow sie do lekarza, niech Was ktos zobaczy.
Zoe, czemu chcesz redukować karmienia? Zeby więcej jadl stalych? Czy w ramach odzwyczajania od piersi juz?
Syrenka, a jak u Was dzis? Z Ulcia juz lepiej? Iga dalej bezobjawowo?
My chyba zakończyliśmy jelitowke. Synek ju, ok, mnie nie wzielo 💪
Bajka111 lubi tę wiadomość
-
Nikola u nas też w nocy 39,3. Po południu mamy lekarza bo raczej nie zęby. Żadnych innych objawów.
Być może to trzydniówka. Przez 3 dni dziecko wysoko gorączkuje a po 3 dniach pojawia się wysypka i po chorobie.
No ale niech mu zajrzy w gardło zwłaszcza, że i ja dzisiaj obudziłam się z bólem właśnie gardła.
-
Mała syrenka Dziekuje. U lekarza bulimy w poniedziałek, ale wtedy miał tylko katarek lekki. Teraz chyba bardziej nocek mu się zatyka:( Póki co 37,5 ale stałe rośnie, jest bardzo płaczliwy:( Covid raczej nie, bo nie mamy żadnych objawów covidowych:/, ale rzeczywiście lepiej sprawdzę. Do lekarza wlasnie staram się dodzwonić
Mała syrenka a katarek ściągać ?
-
Sumi ja polecam Podkowę Leśna
jest ładny park (chociaż no teraz w zimie nie robi takiego wrażenia) i pyszna restauracja Weranda. My z mężem często tam bywamy
Nikola zdrówka dla Was!Sumireguska lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
37.5 to dopiero stan podgorączkowy, więc tym się tak bardzo nie stresuj. Do 38.5 jest to prawidłowa i bardzo wskazana temperatura przy infekcjach. Wtedy organizm lepiej ją zwalcza.
Nosek jak zapchany to odsysac, jak nie, to często zakrapiaj. Możesz użyć nasivin baby, mi lekarka też polecała sól hipertoniczna zamiast izotonicznej, ale to nie wiem, czy ok. -
A u nas lepiej ☺️ Ula usłyszała o szpitalu i obudziła się bez kaszlu. Ma lekki katar jedynie;) Iga bezobjawowo. Mi wraca smak i węch powoli. Mąż wolny, pojechał na zakupy.
Jedynie słabi jesteśmy jak nigdy, ale mam nadzieję,że kilka dni i będzie lepiej.Chaos lubi tę wiadomość
-
Syrenka to super wiadomości.
Teraz grunt to wrócić do formy.
U mnie 3 tydzień wszyscy kaszlą, ale jesteśmy zdrowi. 🥴 No jedynie Asia ma lekki katarek jeszcze. Też 3 tydzień. 🤦♀️
Nikola najważniejsze to spokojnie, wiem że to trudne, ale niestety choroby będą. Tak jak Syrenka mówi 37.5 to nie gorączka. Na spokojnie ze zbijaniem lekami, chyba że maluch ewidentnie cierpi. Też polecam nasivin baby i inhalacje, jeśli pojawia się katar i kaszel. I u nas w szpitalu zalecenia są ściągania kataru, żeby nie zalegało, więc raczej chodzi o taki gęsty i zatykający katar. I pijcie, pierś, woda, jeśli odmawia piersi to zupy, owoce cokolwiek, żeby nawadniać malucha. I siebie nawadniaj i dbaj o siebie. Sama też musisz się kurować, nie zapominaj o sobie.
Dużo zdrówka i siły. Dacie radę!
Lilak oby to tylko 3dniówka, chociaż nawet tego lepiej jak nie ma. Ech. Trzymajcie się tam, żeby szybko minęło. Faktycznie temperatura bardzo wysoka. -
Pytanie do mam starszakow. Czy Wasze klopsy jak były w wieku naszych też chorowały? Bo mi się wydaje,że jakoś dużo tych chorob, Iga do roku albo dalej była zdrowa, znajomych dzieci przeważnie też, a w tym roku jakiś wysyp.
Dużo zdrówka wszystkim! -
Chaos wrote:Nikola, zdrowka dla Was. Umow sie do lekarza, niech Was ktos zobaczy.
Zoe, czemu chcesz redukować karmienia? Zeby więcej jadl stalych? Czy w ramach odzwyczajania od piersi juz?
Syrenka, a jak u Was dzis? Z Ulcia juz lepiej? Iga dalej bezobjawowo?
My chyba zakończyliśmy jelitowke. Synek ju, ok, mnie nie wzielo 💪
Raczej w kierunku odzwyczajania od piersi. Chociaż nie mam nic przeciwko jak będzie więcej jadł stałych pokarmów. Niby mleko to podstawa do 12m. Nocne karmienia bym zostawiła. Boje się przeraźliwie o ten żłobek. Chce żeby przeszedł adaptacje jak najlżej. Żeby nie kojarzył już spania z cyckiem i mamą w łóżku. Pomyślałam, że będę go karmić mm przed pierwsza drzemką, chyba ze zje wystarczające śniadanie i przekąskę przed snem. Będę usypiać z szumisiem w wózku. Następnym etapem będzie wkładanie do łóżeczka i szumisia. Może jakimś cudem nauczy się zasypiać -
Syrenka, synek pierwszy raz byk chory dopiero jak poszedl do zlobka. I raz mial katarek lekki po basenie w wieku 8 miesięcy. Takze mysle ze to po części efekt rodzenstwa w placowkach ale i tez tej calej pandemii, ze tych wirusów krazy tyle, bo widzę po forum ze choruja tez maluszki ktore sa jedynakami.. Masakra..
-
Syrenka mój nie chorował, zaczął oczywiście jak poszedł do żłobka, potem znowu jak zmienił żłobek na przedszkole (nowe otoczenie). Teraz jest lepiej. No a że Mała będzie chorować więcej to byłam przygotowana, bo ma kontakt z przedszkolakiem, on tego nie miał.
Poza tym ja nie jestem absolutnie wirusologiem, ani lekarzem, ale to są skutki lockdownów według mnie. Dzieciaki, ale i dorośli też, były pozamykane, organizmy nie miały styczności z tym całym shitem i tyle. Teraz odbijają z nawiązką. Niestety. Ale to moja opinia, nie wiem na ile zgodna z prawdą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2022, 12:38