X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka ona chyba też była w szoku, że to popycha. Bo wcześniej to było pod ścianą. Oczywiście jej to zabrałam. 😅

    Batylda totalanie dzieciaki mają czas na wszystko. Gdyby nie zdjęcia to i tak by człowiek nie pamiętał później które dziecko co kiedy robiło.

    Lilak ojej masakra. A 6 tygodni to też w tym wieku to jest przepaść!

    Ja z moją kuzynką, której córka wszystko raczej pod koniec okienek rozwojowych robiła, że przynajmniej dłużej spokój miała. 😄

    U nas noc całkiem ładna. Pobudki na mleko o 22, 2 i 6 wstała. Plus dwie pobudki na uspokojenie.

    Współczuję Wam ciężkich nocy bardzo, zwłaszcza jeśli Maluchy pokazały, że potrafią dłużej spać. 🙈 Może to jakiś skok rozwojowy, że taka synchronizacja u tylu nastąpiła?

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2022, 08:38

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i dziewczyny chciałam się pochwalić, że zachęcona tym jak dajecie maluchom kawałki, wczoraj Młoda pierwszy raz jadła placki na kolację i całkiem spoko jej poszło! Gdyby nie Wy to jeszcze z miesiąc podejrzewam, że dygałabym się coś jej dać. Albo dłużej! 🙈😅

    Chaos, Noelle, Santi_14, Mama po przejściach, Sumireguska lubią tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Julian jak to do Was wszystko pisałam zaczął czołgać się wreszcie do przodu.
    Czołga się, pełza i czworakuje do przodu a nie do tyłu!!

    Bajka111, Noelle, Mama po przejściach, Batylda, Chaos, Santi_14, Karolina90, Sumireguska lubią tę wiadomość

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wypłata z miesiąca na miesiąc potrafi wahać się o +- 450 zł. Ale nie dochodzę dlaczego. Tam sztab specjalistów od tego siedzi.

    Bajka mój fajnie uczy się brać kawałki do buzi na chrupkach kukurydzianych pokrojonych na kawałki, jak dawałam mu pierwszy raz pieczywo (biała buła) to ze środka wydlubywalam miękkie na mniejsze kawałki i tez fajnie sobie radzi. Te rzeczy jednak się szybko rozpuszczą. Wczoraj jadł prawie rozgotowaną marchew, pietruszkę i seler w słupkach. Tym tez się nie dławi. Ładuje do buzi. Przy jajecznicy i omlecie dużo częściej sie krztusił

  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko to jest trochę nie w porządku, że skoro Wy dostajecie po nowemu od pracodawcy (jeśli tak faktycznie jest, że to dzięki nowemu ładowi 🤣🤣🤣) a mnie zus wypłaci po staremu 🙄🙄 tak samo jesteśmy na macierzyńskim czy opiekuńczym 🙄ciekawe

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe zależy ile miesiąc ma dni pewnie.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batylda tak jak dziewczyny piszą, Nina ma czas. Co już potrafi, czym się martwisz? My byłyśmy 2 dni temu na bilansie i tylko sprawdził czy robi wysoki podpór, a jak podciągnął do siadu to pochwalił, że stabilnie. Nie wymagał, żeby sama siadała, nawet nie zapytał czy pełza albo czworakuje, więc to napewno jeszcze nie jest konieczne.

    Jak czytam o Waszych umiejętnościach to mam wrażenie, że moja jakoś nie pokolei idzie z tym wszystkim 🤣🙈

    Nagle doidy zrobił się be ( a był uwielbiany) i nauczyła sie pić przez słomkę, Bajka miałaś rację, nie ma nic pewnego przy dzieciach 😄

    A i jako matka roku, chciałam podać polecane placki z kaszy mannej, to mi nie wyszły. Pewnie jestem jedyna tutaj taka zdolna 🤦‍♀️🤣

    OrT4p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batylda, tak jak dziewczyny pisza, te dzieci co juz wiecej robia, sa mocno do przodu ;)
    Ja jakbym porownala moja dwojke, to nie pytaj... Mia juz byla w wieku Nathana profi w tym, co on od wczoraj cwiczy i juz stawala przy wszystkim, on wzgedem niej jest mega w tyl, i lata swietlne doslownie, a i tak wiem, ze ogolnie jesli o okna rozwojowe chodzi to jest bardziej przy poczatku niz koncu tych okien...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4643 1938

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zwykle dostaje rozstrzelana wypłatę. Ale teraz dostałam dużo wyższą kwotę od najwyższej, jaka dostałam na zasiłku. I wolę jednak wiedzieć, z czego to się bierze. Zwłaszcza,że w naszym kraju pieniądze z nieba nie lecą. Jak teraz coś jest więcej, to będzie trzeba to oddać.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4643 1938

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do różnego tempa rozwoju dodam coś z naszego przypadku. U nas Iga nie była perfekcjonistka jak Julek. Iga miała obniżone napięcie i wszystko szło jej wolniej przez słaby brzuszek. Jakbyśmy nie chodziły na ćwiczenia, wyrobilaby sobie mnóstwo nieprawidłowych wzorców. A tak udało się trochę im zapobiec. Myślę,że i tak będzie chodziła na jakieś ćwiczenia korekcyjne, bo kilka rzeczy mi się nie podoba, ale coś na pewno udało się poprawić. Dużo łatwiej zbudować poprawne wzorce niż korygować błędne utrwalone. Dlatego uważam,że do fizjoterapety warto iść zawsze. Zwłaszcza,że za naszej młodości się biegało po dworze, skakało po drzewach i trzepaku. Wzmacnialismy mięśnie, dzięki czemu dużo się poprawiało. Nie ma co się oszukiwać, młodsze pokolenie będzie dużo siedzieć przed ekranami i raczej niewiele z tym możemy zrobić.

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe tak, chrupki jej dawałam i bułkę tak o. Bo tym lubi się zająć, nie wiem na ile zjada z tego. 😄 A to był pierwszy taki posiłek, który serio spróbowała.

    Mama po przejściach mówiłam, że z dziećmi nie ma nic pewnego. 😄 A z plackami to o matko, ile razy musiałam coś na szybko wymyślać, bo nie wyszły. 😄 No tak bywa. 😁

    Jeśli chodzi o wypłaty to ja nie wiem, bo dostaję pod koniec miesiąca, ale jestem zdania jak Syrenka, że wolę się dowiedzieć, bo potem oddawać będzie trzeba. 🙈

    Karolina90 lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała syrenka ja to jestem taka panikara, że jak tylko coś mi się we łbie uroi to wolę skonsultować. Dlatego byliśmy u fizjo bo już doszukiwałam się problemów.
    Chodziło mi tylko o to, że różne jest tempo rozwoju ale jak dziecko zobaczy specjalista to można się uspokoić (albo i odwrotnie).
    Po prostu ręka na pulsie.

    Mala_syrenka lubi tę wiadomość

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny poczekajcie się zacznie: a mój to już liczy, czyta, a mój to zna 2 języki, a mój to w wieku 3 lat znał alfabet polski i ruski i zaczynał nawet mnożyć. 🤣

    Mama po przejściach, Noelle, Chaos, Karolina90, NatkaZ lubią tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka111 wrote:
    Dziewczyny poczekajcie się zacznie: a mój to już liczy, czyta, a mój to zna 2 języki, a mój to w wieku 3 lat znał alfabet polski i ruski i zaczynał nawet mnożyć. 🤣
    🤣🤣🤣

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, przypomnialo mi sie jak kuzynka meza sie ze znajomych wysmiewala, ze corka ma juz 3,5 roku i dalej w pampersach chodzi i jak to nie glosila, ze u niej to w zyciu, ze gdzie prawie 4 letnie dziecko (jej pierwsze mialo wtedy kilka miesiecy)

    A teraz... jej pierwsze dziecko ma ponad 6 lat a odpieluchowane od niespelna 1,5 roku, a drugie jest rok starsze od Mii i nadal w pampkach chodzi... wiwc no... nigdy nie mow nigdy...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka ten etap pamiętam z placów zabaw.
    Człowiek zawsze wracał zdołowany 🙈🤣

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie. Nie ma co oceniać! Ja na szczęście mam to szczęście, że nie mam w swoim otoczeniu takich osób. Nie mamy porównań i nie oceniamy, a serio każde wychowuje totalnie inaczej. 😆 I nie mamy spin. 😄 Współczuję jak ktoś musi słuchać takich rzeczy, a wiem, że to się zdarza jeszcze.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4643 1938

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    Mała syrenka ja to jestem taka panikara, że jak tylko coś mi się we łbie uroi to wolę skonsultować. Dlatego byliśmy u fizjo bo już doszukiwałam się problemów.
    Chodziło mi tylko o to, że różne jest tempo rozwoju ale jak dziecko zobaczy specjalista to można się uspokoić (albo i odwrotnie).
    Po prostu ręka na pulsie.
    Jestem tego samego zdania!;)

  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 14 stycznia 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama pp, może jesteś taka kucharka jak ja 🤪 na swieta robilam ciasto bez pieczenia i na trzy rózne masy, wszystkie 3 zepsułam, ciasto płynęło zamiast stężeć a co mogło to się zwarzyło 🙃 w kaszce zawsze mam grudki i muszę się ratować blenderem, żeby ten mały gad coś zjadł.
    To już tak porównując... 🤪 moja mała jest karmiona łyżeczką, zawsze drugą kładę przed nią, żeby sama probowała wkładać do buzi i czasem to robi. Ale kawałek brokuła czy bułka leży przed nią i nie wie co z tym zrobić. A nawet jak przyłoże jej do buzi i chcę, żeby sama chwyciła to się denerwuje. Bidon muszę jej trzymać, bo rączki ciągnie do tyłu... będziemy ćwiczyć by sama brała pokarm w ręce, ale czy powinna już sama się tym obsłużyć? Co wiecej, zabawki i ksiażeczki bierze w rączki i pcha do buzi samodzielnie 🤦🏻‍♀️

    Ja z niecierpliwościa czekam na wypłatę, bo mam niską pensję, a teraz to już prawie najniższą krajową... wiwat szkoło! 🤪 z tego względu waham się czy wracać, czy rok jeszcze zostać z małą, bo pensja nie motywuje do powrotu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2022, 11:33

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
‹‹ 1440 1441 1442 1443 1444 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ