X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Foxy Autorytet
    Postów: 760 350

    Wysłany: 22 stycznia 2022, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o właśnie Sumi, mi pewnie było o tyle łatwiej oddelegować Młodego do własnego pokoju, ze na kp nie doczekałam momentu np. wspólnego spania z podpiętym wlewem i u nas to wspólne spanie w jednym łóżku w ogóle nie miało przez to mocnego argumentu. Zdarzyło nam się może kilka razy i to przez kilka godzin a nie całą noc, a i tak nikt z naszej trójki po takiej nocy nie był wyspany.
    Mimo wszystko gdy zdecydowaliśmy, że go przenosimy czułam smutek, ale wiedziałam, że ma to logiczne uzasadnienie.

    Mama pp. karmie go 4-5 poźniej gdy mąż wstaje z Młodym daje mu mleko jakąś godzine od pobudki (kolo 8.), poźniej przed 9 wstaje ja, ogarniam sie, szybka kawa... i koło 9.30 robie mu kaszkę, której zje od 1-5 łyżeczek i koło 10 idzie na drzemkę.

    15.09.20: (I) ET 4.1.1
    bhcg 6dpt 44,7; 9dpt 220; 17dpt 4663
    25+4tc 891g, 29+4tc 1616g, 32+6tc 2230g, 34+4tc 2500g 36+5tc 3025g 38+3tc 3280g
    24.08.23 (II) FET 4.1.1
    bhcg 4dpt 1,1; 6dpt 3,8; 9dpt 6,6
    20.09.23 (III) FET 3.1.1
    age.png

    preg.png
  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2307 1834

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kasku to mamy 5 dni adaptacji:
    1 dzień (piątek) - cały dzień godzina w kasku i godzina bez na zmianę, na noc bez kasku
    2 dzień (wczoraj) - 2 h noszenia, 1 h bez kasku i nocka też bez
    3 dzień (dzisiaj) - 4 h nosimy, 1 h przerwy i też nocka bez kasku
    4 dzień (jutro) - 8 h w kasku, 1 h przerwy i zakładamy na całą nockę
    5 dzień (pon) - już normalny cykl czyli 23 h w kasku na dobę. Ściągamy tylko pół godz rano i pół godz wieczorem na pielęgnację.

    Póki co nie wygląda jakby przeszkadzał :D

    22fa20a8432e.jpg

    Ma podest z kartonów, bo się po nich wspina :P
    Najbardziej się boję nocy, bo ten kask trochę rotuje (tak ma niby być) i czy będzie jej wygodnie. Miała już drzemki , ale spała 30 min na pleckach i bez problemu przeżyła. A w nocy to jednak się będzie kręcić :( Ale mam nadzieję, że się szybko przyzwyczaję i ja i ona.

    Tak jestem napalona na ten trening snu, a nie mam nawet czasu przez tego gargulca obejrzeć filmiku na yt, który polecałyście :P
    I nie mogę w ogóle znaleźć tego z alaantoweblw na insta. Mogłaby któraś z Was linka podesłać?
    Dzisiaj wyjeżdzamy z Sonią do mojej mamy i zostajemy do czwartku. Pierwszy raz tak długo bez taty. Tomek skorzystał i pojechał na dwa dni na narty. A ja we wtorek mam szczepienie na covid, wiec zostaję w domu do czwartku w razie gdyby mnie rozłożyło. Plus jest taki, że mama będzie chodzić do czwartku do pracy na 11, więc się w końcu wyśpię :D Ja dyżur nocny a mama od rana i sobie dośpię.

    I jeśli w przyszły weekend już się oswoimy serio z kaskiem to bym chciała zacząć kombinować z tym snem, bo nie wydolę tak długo....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 08:40

    Bajka111, Mama po przejściach lubią tę wiadomość

    age.png

    preg.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4263 1256

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zerknij czy działa. Mama pp też wejdź zajrzyj czy bez logowania pójdzie

    https://www.instagram.com/tv/CXuJhxvI-Ls/?hl=pl

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4432 1876

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, super,że Sonia nie męczy się w kasku. Jak długo długo go nosić? Pewnie co jakiś czas kontrola?
    Ula zafundowała mi taka kolejna noc, że nie czekam z treningiem. Ona teraz będzie stałe ząbkować, a ja nie ogarniam z tymi nocami. Jak mam być dobra mama, to muszę być wypoczeta. Nie mogłam wczoraj spać, bo przeżywałam tego maluszka. Zasnęłam po północy. Ula położona o 19 wstała o 22 i o 2. Myślę sobie 'fajna noc'. Yhy. Od 2 spać już nie chciała i jak ululalam, wstawała co 20 min. O 5.30 sie poddałam i wstałam. Spałam łącznie ze 3 godziny, łeb mnie boli, nie chce mi się żyć. Nie mam zielonego pojęcia, czemu ona noc w nocy chce wstawac. Nie śpi za długo, ma idealne warunki. Z moimi genami śpiocha, powinna spać do południa.

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4216 758

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe działa, dziękuję!
    Napewno dzisiaj posłucham.

    OrT4p2.png
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi ja tez spie z małym w łóżku. I póki co tez usypiam w łóżeczku tylko na noc . Wczoraj 1:20h trwało usypianie, a to już 4 dzień. W nocy biorę go do siebie i już do rana spi z nami. Ale tym zajmę się później. Od jutra już w nocy karmie piersią tylko na głód, a nie na dospanie. Nie ważne czy zabkuje czy nie. Cycek tylko do jedzenia.

    Kasie No pięknie się z nim bawi! Trzymam kciuki i mam nadzieje, ze szybciutko będziecie mogły z niego zrezygnować.

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4263 1256

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pobudki 20,21 - głaskanie po plecach i szybki sen ponownie. Pobudka na jedzenie 00:30, 3, 5 - zasikaniec poszedł spać ok 6 i dospal do 6:45.
    Teraz dość szybko poszło na drzemkę. Jedzenie z butli razem z uspaniem pół godz.
    Śpi w łóżeczku rzecz jasna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 10:09

  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że po obejrzeniu tylko początku tego pierwszego filmiku już mam niezłego wkurwa.
    Lekarze kompletnie nie podejmują się diagnozy podstawowych problemów. Do wszystkiego dochodzę sama. Żelazo badałam sama, refluks też i z problemem otwartej buźki też znalazlam neurologopedę sama. Wizyta dopiero za tydzień.
    Czyli 3 podstawowe problemy ze zdrowiem uniemożliwiające sen niemowlakom.
    Moja pediatra była tak skupiona na szukaniu problemów gdzie indziej, że olała kompletnie te podstawy.
    Twierdziła, że refluks nawet jak jest to sam minie. Wrrrr 😡
    Więc u mnie zanim cokolwiek z treningiem snu to muszę te 3 rzeczy sprawdzić i ogarnąć.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a co to za zabawka na samym szczycie piramidy? :) bo bardzo fajnie wygląda 😉

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3895 1185

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak też mnie to wkur**. To są lekarze - oni powinni takie rzeczy wiedzieć, jak to jest że my to wiemy? Że my musimy przed wizytą lekarską sami wiedzieć jakie chcemy skierowania itp. Cholera mnie łapie w tym temacie, jestem strasznie drażliwa jeżeli chodzi o lekarzy i ich niekompetencje więc już więcej nie będę pisać bo mogłabym do rana. Rób badania, nie daj sie zbywać tym matołom. Niektórym oczywiście, bo trafi sie czasem złoto wśród mułu..

    Melduję, że dziś pierwsza drzemka 30 min zasypiania w łóżeczku i ani razu nie musiałam podnosić bo płaczu histerycznego raczej nie było, tylko jęczenie. Tak jak Zoe pisałaś, siedziałam obok, nuciłam, ale nie dotykałam go bo jego ty tylko rosierdza xD No i śpi pięknie już godzinę.. Ale kaszke wsunął ze 120 ml mieszanki woda mleko... Już 4 dzień tak wpitala te kaszki.. Szokujące bo pisałam że jest antykaszkowcem a teraz tylko widzi że podchodze to ma dziub otwarty. Tylko kaszka musi być bardzo gęsta.

    syrenka u mnie dziś też mnóstwo pobudek no i obudził sie o 4 tak fest. W półśnie patrzyłam tylko żeby nie spadł z łóżka. O 5 zasnął na brzuchu gdzieś w moich nogach ale ja jestem nieprzytomna dziś. No i ogólnie deprecha bo nawet na spacer z nim nie mogę wyjść a słońce akurat teraz piękne ;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 10:29

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3895 1185

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia wygląda na to że Małej nie przeszkadza, jeżu Wasze dzieciaki już na nogi stają?? :O niesamowite. Trzymam kciuki za nocke w kasku ale dzieci pięknie potrafią się adaptować do różnych niekorzystnych warunków więc myśle że do spania w kasku też sie przyzwyczai :) Potem nie bedzie potrafiła bez niego hah :D

    Właśnie, co to za fajoska zabawka

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia też miałam pytać o zabawkę na szczycie piramidy i w ogóle przypomniałaś mi, że od świąt się zbieram żeby ztelepać nasz pchacz z szafy 😁

    Miki dzisiaj pierwszy raz usnął Rafałowi... w 30 sekund 😲 Ja się pytam jak 😲🙆‍♀️ Usnął, odłożony po chwili i śpi, a ja go muszę duźdać 15 minut i potem jeszcze 3-4 próby nim uda się go odłożyć 🤦‍♀️ To niesprawiedliwe 🙈😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 10:38

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4432 1876

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było tak: godzina płaczu I histerycznego krzyku. Za każdym razem jak tylko pochylałam się nad łóżeczka., żeby ją odłożyć, wrzask jakbym ja przypalała. Mąż ja wziął po godzinie na ręce, bo już nie mógł wytrzymać. Spala całe 20 min, obudziła się wściekła i jęczy.
    Za kilka dni spróbuję stać przy łóżeczku,żeby wiedziała,że jestem. Ale nie jestem na to gotowa. Myślałam,że po 20 min padnie. A ona nie padła po godzinie i się nie zapowiadało.
    Trudno, najwyżej wyspie się dopiero za 2 lata.

  • studentka Debiutantka
    Postów: 10 0

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://forms.gle/4Lh1kaBqKdukdDaP9
    Dzień dobry, zwracam się z prośbą do kobiet w ciąży o wypełnienie ankiety do mojej pracy magisterskiej, jest anonimowa i dobrowolna. Powinna zająć nie więcej niż 10 minut
    Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedzi 😊

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu Zoe wrote:
    Zerknij czy działa. Mama pp też wejdź zajrzyj czy bez logowania pójdzie

    https://www.instagram.com/tv/CXuJhxvI-Ls/?hl=pl
    To jest druga czesc tej rozmowy, jest jeszcze pierwsza... tak dla info jakby ktos przegapil

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3895 1185

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka u Was ciężej bo skoro są zęby to na pewno utrudnia zasypianie :(
    Może przed drzemką posmarować dziąsła?

    U nas zero zębów i przed chwilą druga drzemka, położyłam go na chwile do łóżeczka, poszłam wyłączyć gotujący się makaron i jak wróciłam to spał. Jestem w szoku.
    Od wczoraj spróbowałam też wdrożyć rutynę do drzemek, tzn mówię idziemy spać, zasłaniam lekko zasłony, włączam kołysankę z głośniczków i szumisia. Chwile go bujam na rękach ale u nas to ciężko bo sie podnosi, więc kładę do łóżeczka i daję mu tetre na która dalam kilka kropli mleka zeby pachniała, nie wiem czy działa ale teraz widze że ma nos w tej tetrze wiec może imituje troche tego cyca... Rano była jeszcze walka ale teraz to padł bez walki kompletnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 13:59

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3895 1185

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka u mnie też Stary wczoraj po godzinie zabrał i ponosił Młodego bo nie mógł wytrzymać :) Zdziwiłam się bo on sto razy bardziej gruboskórny niż ja

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4432 1876

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi, ja jestem w domu ta gruboskorna, a nie dałam rady. Czuję się z tym źle bardzo. Ale nie wiem, jak długo by to jeszcze trwało. Spróbuję za kilka tygodni znowu jak będzie lepszy czas. I spróbuję z tetra. To może być dobry myk;)

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4263 1256

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka za kilka tygodni? toż to wieczność 😳
    Ja nie wiem jak do środy dojadę, do wizyty. Mąż tez przyszedł przedwczoraj zobaczyć co wyprawiamy w sypialni 🙃 ale tylko leżał i patrzył. Wczoraj wrócił z pracy, rzucił 500 zł na stół, kazał zapłacić za to za wizytę zaklinaczki a za resztę coś sobie kupić 😅

  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu Zoe wrote:
    Syrenka za kilka tygodni? toż to wieczność 😳
    Ja nie wiem jak do środy dojadę, do wizyty. Mąż tez przyszedł przedwczoraj zobaczyć co wyprawiamy w sypialni 🙃 ale tylko leżał i patrzył. Wczoraj wrócił z pracy, rzucił 500 zł na stół, kazał zapłacić za to za wizytę zaklinaczki a za resztę coś sobie kupić 😅

    Dowcipniś. Jak jakiś czas temu się interesowałam jej usługami to chyba z 1500 zł brała.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
‹‹ 1472 1473 1474 1475 1476 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ