Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Espoir twoje suwaczki to jest hit, ja nie wiem jak ty ogarniasz
jestem pełna podziwu.. ale pozniej bedzie pełna chata i wesoło!
Ja sie chyba jednak po drugim zatrzymam 😂
Dzieki za pomysł z talerzem, wyprobuje bo w sumie faktycznie on na krzeslku sie nudzi, czytam mu ksoazeczki w trakcie ale to tez po chwili nie działa. A jak dam w reke czy zobaczy moj talerz to zawsze chwyta i zjada.
Dziś zrobiliśmy blw w restauracji, ja pitole nawet nie pytajcie bo tak mi wstyd bylo ale widzialam ze inne niemowlaki tez tak jedza xD
Podroz 3h plus 1h w autokarze i polowe przespał a druga połowe czytalismy ksiazeczki, ciokalismy chrupki itp. bylo superale to byla moim zdaniem najlepsza godzina na wylot!! Powrot moze byc gorszy
espoir lubi tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Lilak wrote:Espoir Twoje suwaczki są imponujące 🥰
Ja moją trójkę ogarniam już ledwo, pomimo, że mam już nastolatki. To już inne problemy ale nadal są i to czasem dużo trudniejsze.
Mój najstarszy zaczyna we wtorek egzaminy do szkoły średniej. Już dzisiaj dostał ataku migreny aż do wymiotów.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Mama po przejściach wrote:Espoir i wszystko dookoła wymazane jedzeniem? 🙈😅💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Sumi normalnie ogarniam jak każdy 🤪 może jak podrosną to ludzie przestaną się nad tym zastanawiać 🤪 teraz przyznaje szczerze, że gdzie nie pójdziemy, czy to sklep czy plac zabaw każdy się na nas gapi 🙈💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Czy któraś z Was miała problem z nabrzmiałymi cyckami podczas kp? 🙄 Totalnie nie wiem co się dzieję - przez ostatnie dwa dni bolała mnie lewa pierś ale myślałam, że to przez to że Klara mnie dziabnęła, dzisiaj ból przeszedł ale czuję się jakbym nosiła dwa nabrzmiałe arbuzy… Pomimo tego, że karmię normalnie to one ciągle są jak balony. 😭 Nadal nie mam okresu ale nie wiem czy coś się nie szykuje? Ciąża odpada bo od ostatniego testowania miesiąc temu stary odpuścił temat drugiego dziecka i pilnuje żeby nic się nie przytrafiło (chyba, że wtedy test mnie okłamał 😅). 🙈
Może któraś z Was miała tak przed pierwszym okresem? 🙄 Prócz tego boli mnie jajnik ale u mnie po ciąży to niekończąca się historia więc nawet jakoś szczególnie nie zwracam na to uwagi.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Mama po przejściach wrote:Espoir i wszystko dookoła wymazane jedzeniem? 🙈😅
Mama pp ale dla mnie to totalnie normalne ze jest syf dookoła, ja soe zastanawiam jakby mogło go nie być. Chrupki mam poprzyklejane do dywanu i kanapy. Czasem zupka kapnie misze scierac, z paszczy chrupek czekoladowy wypadnie, wezmie w reke i wymaze sciane albo zasłonki. Osiwiałabym jakbym sie miała przejmowaćale jestem ogólnie liberalna takze latanie z gołym tyłkiem i przypadkowy sikaniec na podłoge to chleb powszedni xD
Noelle nope nie miałam tak i mysle ze po ustabilizowaniu laktacji tak być nie powinno. Pisałaś ze Klara wcina takie wielki porcje wiec może pije duzo mniej mleka. Maluchy bardzo często po prostu sobie ciokają cyca ale wcale z niego mleka nie piją wiec moze tak jest u was. Ja w ciąży nie mam absolutnie zadnych zmian w piersiavh, nawet mnie nie bolą, są obwisłe xD
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Espoir ale to jest moim zdaniem mega zajebiste ze macie taką dużą rodzine. Sama bym chciała miec taka gromadke ale bardzo chce też wrócić już do 'nie bycia kp lub w ciąży" wiec niestety gromadki nie bedzie
espoir lubi tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumireguska wrote:Espoir ale to jest moim zdaniem mega zajebiste ze macie taką dużą rodzine. Sama bym chciała miec taka gromadke ale bardzo chce też wrócić już do 'nie bycia kp lub w ciąży" wiec niestety gromadki nie bedzie💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
ja niby do syfu przywyklam, ale za każdym razem jak wdepnę skarpetą w tego mokrego chrupka to sobie rzucę w głowie mocniejszym słówkiem 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 22:07
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualnyMama po przejściach wrote:Sumi dywan, kanapa, ściany, zasłony 🙈🙈🙈 To ja jestem matka terrorystka😅 Posiłek tylko w krzesełku i syf tylko wokół niego na kaflach. Po jedzeniu odrazu myję Małą, a potem zaraz podłogę by nie dojadala z podłogi 😅
Hahhahha, ja mam to samo. Nienawidze syfu, po jedzeniu porzadek robie od razu. -
Ja też nienawidzę syfu. Ale musiałam ustąpic. Miałam idealnie czysta chatę, ale co 5 min latałam że ściereczką i wsciekalam się na wszystkich. Teraz mam brudniej, ale każdy jest szczęśliwszy.
Staram się karmić Ule w krzesełku, ale ona wtedy skubnie, a na stole to więcej wchodzi. Tak samo, jak je sama. Wszystko zaklejone. Trudno. Kiedyś będzie porządek.
Później i tak jest gorzej. Jak chcą same jeść/pić/pomoc gotować. Wtedy syf jest nieunikniony, zawsze coś się wyleje, wdepcze w kanapę,czy dywan. Wracają z placu zabaw i zanim umyją te czarne ręce, to chodzą po ścianach. Mi to nie przeszkadza, to są dzieci, muszą być brudne, muszą brudzić, a ja zacisnę zeby te kilka lat i przeżyje.
Ja już od prawie 4 lat w ciąży albo karmie. Ale jeszcze 2-3 lata mogę tak potrwaćchyba,że się nie uda do wakacji 2023, wtedy się raczej poddam.
-
Ja się dobrze czuje wśród ludzi i w pracy też. Ale przyzwyczaiłam się do tego etapu. Mogę siedzieć w domu z dziećmi, ale noce to mi naprawdę przeszkadzają. Chciałabym spać ciągiem 6 godzin. Albo chociaż od 22-8 z przerwami na karmienie. A Ulka o 5.00 wstaje i czasem da się przeciągnąć do 6.00. wtedy jest naprawdę mega.
-
Ja stwierdziłam że jak sie moje dzieci ode mnie wyprowadzą to sobie posprzątam 😂
Syrenka ja mam nówka mieszkanie, w ciąży je tak wycackałam że już naprawde miałam wszystko idealnie. Ze Starym przezywaliśmy każdą ryske na podłodze. Mam takie ogromne lustro na cały przedpokoj to sobie tylko mozecie wyobrazić nak ono teraz wyglada jak Mały codziennie brudnymi łapkami w nie uderza 😂
A pamietam jak jeszcze niedawno stałam i je polerowałam hahaha21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Oj mi sie za pracą też nie tęskni. Koleżanka zapytała czy nie brakuje mi ludzi i zeby sie "działo" ale szczerze mowiac od kiedy nie pracuje spotykam sie z wieksza iloscia ludzi i zdecydowanie wiecej soe dzieje.
Jedyne za czym moge tesknic to wyjscia gdzies sam na sam ze starym, albo wyjazdy a nie "zmiana miejsca opieki". Ale to jeszcze minie kilka lat zanim dzieciaki zostaną u dziadków na działce a my ruszymy gdzieś sami21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi tylko, że one właśnie nie są twarde tylko jakieś takie ciastowate. 😂 No nic, poczekam. 🤔 Klarze po ciumkaniu cyca mleko aż spływa po brodzie także wydaje mi się, że pije często i to z wielką pasją. 😂 W nocy założyłam stanik bo mi za bardzo ciążyły, a strasznie tego nienawidzę. 🙈
Espoir dla mnie taka gromadka jest super! 🤩 A jeżeli się w tym odnajdujesz to już wgl idealnie. ☺️
Ja zawsze chciałam mieć trójkę ale mój mąż jest tak opornym przypadkiem, że mi ręce przy nim opadają… Teraz jest tak niezdecydowany co do drugiego dziecka, że szkoda gadać - tydzień chce, a tydzień nie chce bo auto za małe (mamy jeepa renegata więc nie wiem jaki samochód chciałby mieć 🤦🏻♀️), bo jak my pojedziemy na wakacje, bo się do łóżka nie pomieścimy… Porażka roku po prostu, a jak tego słucham to mi się bebechy przekręcają.espoir lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
A co do powrotu do pracy to wiecie, że ten pomysł mi się nie podoba. Nie lubię tej pracy, nie lubię ludzi i tych konkretnych i tak ogólnie… 😂 Boje się szukać czegoś innego bo wiem, że młoda na pewno będzie sporo chorować w tym pierwszym okresie żłobkowania. Ogólnie czuję się jakbym miała sobie układać życie od nowa, od totalnego zera i ta perspektywa mnie przeraża. Do tego Klara jest tak mamina, że nie wyobrażam sobie tego żłobka… To mój mały dzidziuś i już ma iść między ludzi? 😪Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Sumireguska wrote:Ja stwierdziłam że jak sie moje dzieci ode mnie wyprowadzą to sobie posprzątam 😂
Syrenka ja mam nówka mieszkanie, w ciąży je tak wycackałam że już naprawde miałam wszystko idealnie. Ze Starym przezywaliśmy każdą ryske na podłodze. Mam takie ogromne lustro na cały przedpokoj to sobie tylko mozecie wyobrazić nak ono teraz wyglada jak Mały codziennie brudnymi łapkami w nie uderza 😂
A pamietam jak jeszcze niedawno stałam i je polerowałam hahaha
My dalej przeżywamy 🤣 Do porządku idealnego nam sporo brakuje, ale mam swoje granice. Jak wracamy brudne do domu to wchodzimy przez garaż do pralni, tam ją rozbieram i myję, więc do domu już wchodzi czysta. Czekam na lato, to będę pod wężem ogrodowym doprowadzać do porządku 🤣
Noelle u nas w zasadzie była zawsze gadka o jednym a mąż miał/ma podobne obawy 🙈
Syrenka 6 godzin spania ciągiem? Też ledwo już pamiętam jak to jest 🙈
A właśnie mamuśki macie jakieś sposoby na wiercące się dziecko nad ranem? Jeśli noc już jest lepsza ( tzn. budzi się co ok.2 czy 3 godziny) to nad ranem od ok. 4 masakra. Biorę do łóżka, ale to za bardzo jej nie uspokaja. Mam znowu podać mm? Nigdy tak nie robię, bo chcę by zjadła śniadanie.