Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi najszybciej pokazał strumieniowy z rosmanna. Marki nie pamietam. Inny płytkowy dzień wcześniej nie pokazał nic. A na tym nie skoczyłam sikać a krecha była porządna, ciemna.
Łobuz wstał dziś o 5:30. Taki prezent na dzień matki. Kładę spać normalnie o 19. Nie wiem co on wyprawia. W dzień spał 2 godz. A dziś mamy wyjście i wrócimy na 11 do domu na czas drzemki. Tylko kurde ciekawe jak wytrzyma do 11. Będzie się darł od 10 🤦♀️
A ja dziś lecę do kina z koleżanką. Nie wiem na co. Ważne, że wychodzę po 17 😅 -
nick nieaktualnyPo prostu Zoe wrote:Mi najszybciej pokazał strumieniowy z rosmanna. Marki nie pamietam. Inny płytkowy dzień wcześniej nie pokazał nic. A na tym nie skoczyłam sikać a krecha była porządna, ciemna.
Łobuz wstał dziś o 5:30. Taki prezent na dzień matki. Kładę spać normalnie o 19. Nie wiem co on wyprawia. W dzień spał 2 godz. A dziś mamy wyjście i wrócimy na 11 do domu na czas drzemki. Tylko kurde ciekawe jak wytrzyma do 11. Będzie się darł od 10 🤦♀️
A ja dziś lecę do kina z koleżanką. Nie wiem na co. Ważne, że wychodzę po 17 😅
Jakas chyba synchronizacja, bo z kim gadam to pobudki po 5 dzis. -
Mój się tez obudził dzisiaj wcześniej bo po 6 i to z płaczem 🙈 nie mogłam go uspokoić dopiero jak kota zobaczył to się uśmiechał 😀 teraz ma pierwsza drzemkę.
Ja test zrobiłam tylko jeden w 7 albo 9 dpt ale wcześniej była już beta wiec test zrobiłam tak dla formalności i na pamiątkę 😅 jakiś płytkowy z rosmana chyba
Wszystkiego najlepszego dziewczyny z okazji dnia mamy ❤️ -
Ja chyba 7dpt 5dniowej blastki, beta 130 a na pamiątkę chcialam test płytkowy. Nasikałam a tu się nic nie pokazywało od razu, te 30sek do drugiej kreski trwało wiecznośc.
Pink test nie lubie, bo zawsze wychodziła kreska w miejscu gdzie powinna być ciążowa. Mają widoczne to miejsce tylko przy braku ciąży barwi się na szaro, a w ciazy na rozowo. A w emocjach to się czlowiek łudzi i gubi 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2022, 08:43
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Jeny jak ja bym chciała sobie dokonać tak dla sportu 8-9dpo. A tu nie ma po czym, bo okresu ni widu, ni słychu.
Kasia, mam nadzieję,że kreseczka się pojawi, jeszcze jest szybciutko. Ból brzucha to nie powód do zmartwien;) mnie w obu ciążach tak brzuch bolał, że biegałam do łazienki, bo myślałam,że za sekundę mnie zaleje. Ige też nosiłam bardzo dużo. Spokojnie, będzie dobrze!
-
Sumireguska wrote:Ahahha ja czasami jak ide siku to odpalam se gierke na telefonie xD
Hehehe robię dokładnie tak samo 🤪
A mój mąż jak trzyma.malego to też nie raz mówi "chodź zobaczymy co mama robi" a mi już para z uszy że złości o to leci. Bo nie raz chcę zrobić coś sama. Przygotować obiad czy wypić kawę a oni wtedy nade mną stoją i patrzą. No wolałabym żeby pobawili się na macie żebym ich nie widziała przez 5 minut chociaż 🤪 ale wtedy słyszę ,e jak tylko go odłoży to mały i tak przybiegnie do mnie... 🤦🏻♀️ Może i tak ale nawet wtedy nie podejmuje próby żeby go jakoś zagadać czy zabawić żeby zechciał mały zostać z nim na tej macieAdaś ❤️ 20.06.2021
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Santi_14 wrote:Hehehe robię dokładnie tak samo 🤪
A mój mąż jak trzyma.malego to też nie raz mówi "chodź zobaczymy co mama robi" a mi już para z uszy że złości o to leci. Bo nie raz chcę zrobić coś sama. Przygotować obiad czy wypić kawę a oni wtedy nade mną stoją i patrzą. No wolałabym żeby pobawili się na macie żebym ich nie widziała przez 5 minut chociaż 🤪 ale wtedy słyszę ,e jak tylko go odłoży to mały i tak przybiegnie do mnie... 🤦🏻♀️ Może i tak ale nawet wtedy nie podejmuje próby żeby go jakoś zagadać czy zabawić żeby zechciał mały zostać z nim na tej macie
U nas dodatkowo "bo ona chce do ciebie". No chce jak ojciec stoi i patrzy gdzie mała idzie. Daję im wtedy zabawkę i każe się bawić. Jakoś mała potrafi się wtedy czymś zająć. Dla mnie wyjście pod prysznic lub do toalety to czas dla siebie. Za każdym razem patrzą co robię 🙄 a ja się chcę załatwić bez malej na kolanach.
Mój stary robi w domu duzo, obiady, śniadania, poranna kawa, zmiany pościeli, pranie, zmywarka, odkurzanie, mycie podłog robi bez przypominania i na zmianę ze mną. Ale porządki to raczej nie są jego mocną stroną. Małą zajmuje się ciagle po pracy, no i pampersy zmienia od zawsze.
Na wolnym mówi, że on się zajmie cały dzień małą a ja mogę porobić swoje rzeczy tzn, coś ugotować, poprac 😄 śmieszy mnie tym zawszeWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2022, 12:20
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Bajka, mała w żłobku czy już gil? 🤪
Kurde. Marnie widzę poniedziałek w pracy. Jak jutro nie uda mi się dostać do swojego pediatry to idę prywatnie w sobotę na wydanie wyroku. Nada ma raz na pół dnia ten brzydki kaszel. Rzadko kaszle, może raz na 3-4 godz i gil pod nosem mniejszy. Nie wiem czy nie wziąć jeszcze poniedziałek-środa urlopu -
Lisa dostała wieczorem do picia zaparzoną świeżą melisę. Dostałyśmy z ogródka położnej 😅 Do tej pory obudziła się tylko dwa razy od 19. Jeszcze nawet nie jadła, aż się boimy wchodzić do sypialni skoro tak dobrze idzie 🤭
Wolny wieczór poświęciłam na szukanie rozwiązania problemu ciągłych pobudek. Zamówiłam tran Mollers, też niby dha ważne przy śnie. Szkoda, że dopiero po fakcie się zorientowałam, że sporo przepłaciłam porównując cenę w Polsce🙈 Następnym razem muszę poszukać innego preparatu. Liczę, że na Lisę lepiej zadziała niż na Ulę Syrenki😉
Współczuję Wam tych katarów.
-
Haha te teksty „chce do ciebie”, czy stanie na denna jak katy doprowadzają mnie do złości. I to samo muszę powiedzieć idź z nim na matę i się pobaw i nagła cud - działa.
U nas nice bezsenne, ale wyszły 2 zeby!!! Mamy już 7. I Kurcze wydaje mi się ze dolna 2 ma krzywa😬😶Trochę mnie to zmartwiło….
Co do chodzenia to u nas tez daleko chodzi przy meblach dużo. W sumie cały czas, śle do chodzenia daleko. Gada po swojemu raczej nie dużo. Mówi mama, tata, baba ale nie świadomie.
Kasia ja robiłam test 14 dni po teoretycznej owulacji i u mnie beta była na 15 dzień (może i więcej) 203 a to mało, po 2 dniach 500 coś i trzecia tez nie była powalająca. A 5 to jeszcze za szybko:)
jeszcze dźwigam Sonie codziennie ehhh
