X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 11 września 2022, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwer przeniósł godzinę pobudki na 6. Pewnie dlatego ze na razie mało śpi w żłobku. Panie mówią ze inne dzieci go budzą 🤷‍♀️ Spi po pół godz. dlatego że pobudka o 6, nie siedzę długo bo po prostu jestem zmęczona. Trzeba rano wstać do pracy. W weekend tez dłużej nie pośpię bo mąż przeważnie zawsze pracuje w sobotę. A w niedziele jak on ma wolne to też trochę mi go szkoda żeby się zrywał bo codziennie wstaje po 4. Dlatego czekam wakacji jak zbawienia.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 września 2022, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe, my poprostu taki typ czlowieka ;) ja musze najpozniej wstac 7:30-8 zeby do przedszkola zdazyc (albo o 6 jak dzis np jak ktoremua dziecku cos odbije)... moj maz w tygodniu wstaje 1-2 w nocy... dlatego lubimy chociaz w weekend posiedzieć do pozna nad serialami...
    Ale ja jestem typowa sowa...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2022, 08:46

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 11 września 2022, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O 7:05 to już drzwi muszę zamykać 😞 ale wole tak niż prowadzić go na 8:30 i pracować od 9 do 16, bo wtedy siedziałby prawie do końca. Dopiero chwile po 17 bylibyśmy w domu a o 19 idzie spać, gdzie w tym czasie jeszcze jest kolacja i kąpiel. Mam wrażenie ze wtedy brałabym go ze żłobka tylko po to żeby dać jeść, umyć i położyć spać 🥹

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 11 września 2022, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi, Wy będziecie znowu balowac, a znajomi sie dopiero wpakuja w pieluchy;D niestety, większość to musi/chce przejść.
    Ula w żłobku była 5 razy, z czego 3 to adaptacja, więc z jednym posiłkiem i babeczki mówią,że różnie. Śniadan przeważnie nie ruszą, zupka podobno wchodzi ładnie. W domu później nie nadrabiała, więc coś chyba jadła. Myślę,że ona będzie taki mały ptaszek do jedzenia. Teraz jeszcze zapija piersią, ale za miesiąc mam nadzieję kończymy.
    Aaa i oczywiście jutro zostaję w domu, bo zielony katar trwa. Ciekawe czy pójdzie w tym tygodniu.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 11 września 2022, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze lubiłam siedzieć, ale przy śnie Uli nauczyłam się kłaść o 22-23. Do niedawna wstawalysmy o 5, więc nie da się za długo wytrzymać.
    Zoe, ja teraz będę pracować od 9-16 plus dojazdy Ok.godzine w jedną stronę. Będę wracać karmić dzieci i kłaść je spać. Chcę mi się płakać na sama myśl, ale muszę i liczę,że te godziny są tylko na miesiąc, na czas szkolenia.
    Gdybym wiedziala,że taki los nas czeka, to bym się chyba nie zdecydowała na drugie dziecko. Nawet na pierwsze. Bo takie życie, kiedy dzieci są w placówkach 10 godzin, a rodziców mają tylko w weekend, a w tygodniu na chwile, to nie jest coś odpowiedniego dla takich maluchów.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 września 2022, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe, wiadomo, u ciebie inaczej bo ty pracujesz, ja prowadzam na 9 bo i tak odbieram 14:30 a pracuje 2x w tygodniu po 3h tylko i to w wybrane przeze mnie dni... to zupelnie inaczej tez... wiadomo, ze po 8h pracy to sie jest styranym psychiczniei szybciej sie czuje zmeczenie...

    Chociaz ja sie tez starzeje chyba bo wczoraj mialam prasowac a sie rozsiadlam i po 22 zasnelam na kanapie🙈

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 11 września 2022, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka może później już będziesz mogła zdalnie i będzie lepiej. Odpadną dojazdy.
    W pracy zastosowałam technikę „nie pytaj bo się dopytasz” 😅 oznajmiłam ze pracuje od 8 do 15. W sumie to tylko szefowa zapytała „do której jesteś?” To odparłam ze do 15 i na tym się skończyło ustalanie godzin pracy. Skoro nic nie mówi to jej pasuje. Jak są spotkania później to zostaje na nich, robota zrobiona. Jak trzeba to pracuje dodatkowo jak mąż wraca i tyle. Ostatnio jak byłam na urlopie i chcieli żebym była na spotkaniu to nawet dyrektorowie biur ustawiali się pod drzemkę Oliwera 🤪 taki mały a już rządzi taką instytucją 😂

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 11 września 2022, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ja tez bardzo widzę „starzenie się”. Kiedyś po weselu/imprezie człowiek wstał o 9 rano i latał zadowolony. A teraz po imprezę iść na proprawiny na 13 to masakra. Całą niedziele człowiek by przeleżał na kanapie i jeszcze obiad zamówił bo sił na zrobienie brak 😂

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 września 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje tej pracy, naprawdę :( ale dzieci dają rade.. tylko no, jednak chciałoby sie spedzac z nimi czas a nie kazdy sobie. Ale co zrobić :(

    Kupiłam małemu na Vinted kombinezon jesienny z Rośnij Zdrowo. Bardzo mi sie spodobał, ciekawe czy bedzie fajny. Butki ide kupić jutro bo troche zamuliłam i ma tylko sandałki a pogoda już jesienna 😂

    Syrenka u nas jest jedzone sporo, naprawdę.. a spadł z wagi. Dzisiaj sie popłakałam przez chwile. Nie wiem co robić, jutro idziemy do pediatry z kaszlem to zapytam bo dziecko już pod siatką centylową. A je normalnie.. tak jak czytam u was no to wcale nie odstaje, po prostu nie pije mleka z cyca..
    Ma 5 posiłków, w sumie 6 bo zupa i drugie danie no i zawsze zje. Wczoraj zjadł talerz rosołu i poprawił 2 dużymi pierogami. Jak tak sobie spojrzałam na te porcje to nawet ja bym pewnie dała rade na nich dzień wytrzymać a przecież jestem duża a to mały bąk tylko.

    Czemu ta waga tak stoi, nie wiem :( Dziś na bazarze kupiłam swieza kure, robie zupe znowu, pierogi.. staram sie jak moge. Czemu dzieci innych osób które wcale duzo nie jedzą przybierają na wadze, ech..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2022, 11:17

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 11 września 2022, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pracy liczę na zdalnosc. W przeciwnym razie po prostu pójdę na wychowawczy. Będziemy żyć biedniej, ale szczęśliwiej.
    Sumi, nie znam się na wadze aż tak, ale w pewnym momencie dzieci przybierają nawet pół kilo na rok i to jest ok. Iga jak rok skończyła to prawie na przybierala, Ula teraz też stoi. No, ale one wysoko w siatkach są. Kurcze, takie spadanie z wagi, kiedy dziecko je, to dziwne bardzo. A pasożyty sprawdzaliście?

  • Ann11 Ekspertka
    Postów: 572 63

    Wysłany: 11 września 2022, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi może spadł z wagi przez choroby? Przecież przechodził rota, więc mógł spaść. Nie mam pojęcia od czego to zależy, też bym chyba zbadała na pasożyty bo to aż niemożliwe. Moja też nie jest jakaś wielka bo ma troszkę ponad 10kg a je ładnie. Babcia nawet gada, że może nawet za dużo, bo ma porównanie z 4-latką która je mniej a jest sporą dziewczynką. To chyba głównie genetyka🤷‍♀️

    U nas 3 dzień pada deszcz i jest ziiimno. Wychodzicie z dziećmi w taką pogodę? Ja nie mam dla niej żadnych kaloszy ani płaszczu przeciwdeszczowego i siedzimy w domu...

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 11 września 2022, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann u nas identyczna pogoda. Widząc prognozy na wrzesień zaopatrzyłam Małą we wszystko przeciwdeszczowe, nawet razy dwa, bo kupiłam używane 😅 Jedynie kalosze ma nowe i śmiga po kałużach. Wygląda słodko w tym i jak sobie spacerujemy po osiedlu to się wszyscy nad nią rozczulają 😄 Więc jak widzę deszcz to się nawet cieszę, bo ubrania przeciwdeszczowe będą wykorzystane 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2022, 12:45

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 11 września 2022, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy już dzisiaj na basenie. W brodziku Lisa poszla do dzieci nawet nie oglądając się gdzie my jesteśmy, mam nadzieję że to dobrze wróży i adaptację do żłobka przejdziemy jak najmniej boleśnie 😊

    OrT4p2.png
  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 11 września 2022, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi, kurcze moze to faktycznie te choroby.
    U pediatry sie pewnie dowiesz. My całkiem na odwrót bo jak u Syrenki Gorny centyl mamy.

    W ogóle to czy któraś mama podaje jeszcze mm ? Czy tylko ja daje dziecku mleko na noc 😬?

    Kupiłam wczoraj Soni buty na jesien:

    d979fb1f1df5.png

    a06bd0c8674b.png

    Mamy na lato dwie pary geoxow kupione w sklepie stacjonarnym i jak dotykałam wtedy buty to wydaje mi sie ze te powyższe bedą mieć miękkie podeszwy. Ale zobaczymy jak przyjdą.

    Na zimę nie mam pojęcia jakie kupić ehh 🤷🏻‍♀️

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 11 września 2022, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupuje jakieś najtańsze śniegowce na zimę. Śnieg pewnie będzie z 2 tygodnie i wtedy i tak się mało wychodzi. Resztę zimy planuje przebiegać właśnie w takich, co wstawiłaś.
    Ja już od kilku lat w adidasach nawet na śnieg wychodzę. To już nie te zimy -20 przez kilka tygodni, co lata temu.

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 11 września 2022, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka czemu planujesz mało wychodzić na śnieg? Przecież dzieci mają frajdę 🙃 Ja sama się cieszę, mój mąż już Małej opowiada gdzie na sanki będą jeździć 😅 Ale to półgodzinne ubieranie i rozbieranie to już inna sprawa 🙈

    OrT4p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 11 września 2022, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga w ogóle nie chciala chodzić po śniegu i na sankach wyla, pewnie w tym roku będzie podobnie. A teraz wracam do pracy, więc okazji,żeby wziąć tylko jedna i wyjść nie będzie dużo. W ogóle będę miała mało czasu dla dzieci i będzie problem wydzielić troche dla każdej.
    Ale też nie wierzę,że długo będzie śnieg. Pewnie więcej chlapy albo suchej zimy.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 września 2022, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi, jak spada to slabo, ale jesli tylko nie tyje, to teraz to juz normalne... Mia odkad skonczyla rok przybiera 2kg rocznie ;)
    Na rok miala 9,5kg na 2 lata 11,4kg na 3 lata 13,4kg, teraz ma 4 lata i ok 14,7kg (bilans jeszcze przed nami)


    Mama pp, ja jak mam wyjsc na snieg to jest najwieksza kara swiata dla mnie😅 nienawidze jesieni, zimy, sniegu, wszystkich sportów zimowych itp... moglabym zyc w krainie wiecznego lata...
    Wychodzic wychodze (o ile jest snieg) bo wlasnie Mia ma frajde, ale serio robiac to, czuje sie jak skazana na deptaku🙈

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 września 2022, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka ja właśnie chce jutro poprosić o badanie na pasożyty. Wszedzie rece wsadza, oblizuje. Niby jak każde dziecko ale może cos sie przyplątało nie wiem. Niby przed wyjazdem ładnie przybrał ale to rota go chyba troche przeczołgało bo mimo jedzenia miał biegunke. Nie wjem naprawde. Zobacze jitro co powie babeczka. Mam morfologie do zrobienia to zobacze też to żelazo przy okazji 🤷🏻‍♀️

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 11 września 2022, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No chyba ze taka jego uroda, szybka przemiana materii 😏

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
‹‹ 1891 1892 1893 1894 1895 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ