Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ostatnio komuś się skarżyłam,że muszę dojeżdżać do pracy, bo tu na miejscu zarobię mało, a placówki 2k. I co usłyszałam? Ze lepiej wziac nianie. One biora tys zł,a to i tak za dużo, bo one sobie dorabiają do emerytury. Jakbym taka nianie znalazła, to bym wzięła beż zastanowienia. Za takie pieniądze nikt nie chce, bo to wcale nie jest łatwa praca, a tys zł teraz to tyle co nic.
-
Współczuję chorób, nas póki co oszczędza dość, ale pewnie jak zaczniemy, to do wiosny. Chyba,że zeszły rok tak nas przeczołgał, że w tym dla odmiany będzie ok. W żłobku i przedszkolu chodzi 1/3 dzieci.
Tylko czekam na swoją gruba kreskę i składam wypowiedzenie. Iga będzie w domu szczęśliwa, ale Ula wygląda na zadowolona,że idzie do dzieci. Rano jak mówię,że idziemy do zlobka, biegnie na przedpokój i ubiera buty.
A o naszym jedzeniu to się nawet nie wypowiadam. Ula makaron pochłania garściami i to jedyne, co jej wchodzi. No i cycek. Jak się odstawimy, to jej z głodu zebra wyjdą. Niedoborów nawet nie sprawdzam, podaję żelazo 2 razy w tygodniu, bo w diecie nie da się przemycić. Wszystko jest be. Ula po prostu nie lubi jeść. -
U mnie ryba rzadko. Bo średnio o tym pamietam
Agrafka biczowałam się tak po wizycie u fizjo. Teraz jestem mądrzejsza. Wtedy emocje mnie pokonały. Teraz nie dam się. Oczywiste jest że dziecku byłoby lepiej ze mną w domu. Dobrze to wiem. Ale do pracy nie chodzę dla przyjemności tylko dla pieniędzy, na życie. Niania? Widać wyżej jakie są stawki. Babcie w pracy. A nawet jakby to mają po 120 km do nas.
Ann gratuluje! 😍 -
Ann ale niespodzianka
gratulacje! Na kiedy Ci wypada termin? 😉
My np nie zabezpieczaliśmy się już jakieś pół roku po porodzie, a i tak nie zaskoczyło naturalnie 😅 więc w naszym przypadku tylko ivf ale już teraz po połogu zakładam wkładkę 😅
Co do ryby to właśnie u nas dziś był dorsz na obiad. Ale staram się Ignacemu podawać min.2 razy w tygodniu. Akurat oj najbardziej kocha łososia na parze 😁
Agrafka no współczuję
kiepsko się takich rzeczy słucha. Ale no tak jak mówisz pracować trzeba, a koszt niani to są ogromne pieniądze. Ja postanowiłam, że poobserwujemy. Jak faktycznie będzie nam dużo chorował to dopóki jestem w domu to będzie siedział ze mną. Ale jak narazie zostaje w placówce
Udało mi się kupić piękna koszule w kratkę w Newbie dla Ignasia
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Ann ale niespodzianka ☺️☺️ cudownie - gratuluje 😀😀
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. A co do opiekunki to jedna kwestia to jej koszt druga to weź znajdź kogoś godnego zaufania. Jakoś ciężko by mi było zostawić dziecko na cały dzień z obcą osobą i to jeszcze wpuścić ją do domu. W żłobku jednak tych pan jest więcej i jedna patrzy drugiej na ręce. Wiecie o co mi chodzi.
Małego bardzo meczy kaszel i gdybym mola go uchronić przed tymi wszystkimi infekcjami to bym to zrobiła, ale on przed żłobkiem tez łapał infekcje, musiałabym z nim nigdy i nigdzie nie wychodzić żeby był cały czas zdrowy ☹️ -
A jeszcze a propo niań na emeryturze czy babć. To ja Wam powiem szczerze, że nie do końca chciałabym mieć "starsza" nianie. To już inny rodzaj wychowania, nawyków żywieniowych itd.
Owszem nie mam problemu zostawić Ignasia z moją mamą, ale na codzien bym jednak nie chciała
wiem, że zaraz byłyby przemycane jakieś bułeczki, ciasteczko itd. a to nie do końca mi odpowiada. Ale moja mama ma już 60 lat, więc to też inaczej
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Sumi żelazo 7,48 umol/l a norma wg tego laboratorium to 6,6 - 26,0 ( niestety nie jest nigdzie napisane czy to norma dla dzieci czy dorosłych).Sumireguska wrote:Whaaaaaat?! Gratulacje!!!!
Wstawiaj koniecznie ten suwaczek
Kryśka a jakie wam wyszły wyniki?
Moja pediatra też stwierdziła że małemu tak potrzebny ten żłobek jak nie powiem co xD No ale u nas inna sytuacja w tym momencie, bo do pracy iść nie muszę. Już zdecydowałam że Iguś zostaje od dzisiaj w domu aż do marca A u was jak musicie zostawiać bo przecież trzeba pracować, to bardzo współczuje, nie wyobrażam sobie nawet jak musisz to przeżywać. A opiekunki wcale tanie nie są 
-
Aaa a właśnie chciałam napisać, że znalazłam sposób by Lisę ściągnąć do domu 😅 Gdy już kotki, ptaszki itp.nie działały to powiedziałam jej że dostanie w domu coś dobrego do zjedzenia i podziałało 🤭 Tyle, że u nas "coś dobrego" to w dalszym ciągu tylko i wyłącznie jakieś biszkopciki czy chrupeczki dla dzieci z dobrym składem. Zwykłych słodyczy jeszcze nie dostaje.
Karolina pamiętam jak moja mama była wręcz oburzona jak bratowa zwracała jej uwagę by jej dzieciom nie dawała słodyczy 🙈 A teraz bratowa sama im daje i aż za dużo tych słodyczy jest u nich na codzień. No ale to każdy rodzic robi jak uważa.
-
Mama pp wiesz kawałek czekoladki czy coś raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Sama czasem mu dam coś. Ale wiem, że u mojej mamy to nie byłby raz na jakiś czas 😅 np szykuje mu śniadanie, a ona przywiozła mu takie małe paczki i mu daje, bo przecież to tylko mały pączuszek. Tylko on mi potem nie zjadł śniadania 🙈 więc wiesz... 😅😅👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dzięki dziewczyny, ja potrzebuję chyba jeszcze trochę czasu, żeby się oswoić z sytuacją 🙃 termin mam na początek sierpnia.
Też bałabym się powierzyć dziecko obcej osobie. Moja mama 60+ jeśli chodzi o żywienie to jest raczej podobnego zdania jak ja, zresztą nam jako dzieciom też mocno ograniczała chipsy i słodycze a odżywia się zdrowiej niż ja. Do codziennych spacerów też się przekonała. -
Właśnie rozmawiałam o tym z mężem i mówiłam mu ze właśnie takiej starszej niani to ja bym nie chciała a tylko taka wzięła by porównywalnie tyle co płacimy za żłobek. Te stare metody wychowania mi tez nie odpowiadają i nie chciałbym żeby moje dziecko spędzało z taką osobą większość czasu.
Mały wciąż okrutnie kaszle ☹️ podałam steryd i antybiotyk i nie widzę poprawy. Po południu znowu miał 38.1 😔 mam nadzieje ze jutro będzie lepiej. -
Nie wzielabym starszej osoby. Niestety, nie wzielabym zadnej osoby obcej - nie potrafiłabym zaufać. Karolina vmnie to samo ale najlepsze jeest to ze pamietam jak moi rodzice w czasach dziecinstwa opierdzielali babcie ze mi daja czekolade alb poeniadze pod stołem
Ann jejku piekny termin, tak cieplo bedzie..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
nick nieaktualny
