X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 7 lutego 2023, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe właśnie to jest najgorsze przeświadczenie. Ja jak słyszę, żebym nie narzekała, bo Kajtek będzie na początku tylko jadł i spał to nóż mi się w kieszeni otwiera 😅
    Ignacy też był wymagający przez pierwsze miesiące. Wisiał całe dnie na cycki i miał turbo drzemki. W sensie na mnie mógł spać długo, ale w wózku/łóżeczku/koszu Mojżesza już nie 😅

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 7 lutego 2023, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi pod ostatnim postem na Facebook w komentarzu dodałam zdjęcie kontaktów do CDL. Nie pamietam która była u nas

    Sumireguska lubi tę wiadomość

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 7 lutego 2023, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nudzi mi się strasznie. Kończę kilka sweterków na szydelku, które rozdrapałam jakiś czas temu, nadrabiam netflixa. Dzisiaj mam jakiś zjazd psychiczny. Bo w następnym tygodniu szczepienia i terapia w godzinach pracy i nie mam jak się rozdwoić. Spróbuję przeciągnąć l4. Najchętniej już bym wcale do pracy nie wracała, ale dzisiaj mnie jakieś czarne myśli do tej ciąży dopadły i czuje,że za szybko się ucieszyłam. Poza tym jaki lekarz wypisze mi zwolnienie na same 2 kreski..
    Ale ogólnie muszę powiedzieć,że radzę sobie dobrze. Dzieci zaopiekowane, wybawione. O 19 już śpią. Mam lepsza organizacje jak jestem solo niż że starym. Chciałabym być cieplejsza i bardziej wyrozumiała dla Igusi. Zauważyłam,że jak Ula coś zbroi, to podchodzę na luźno, a jak Iga zrobi to samo, to jej się zaraz obrywa. Ale postanowiłam,że będę ja odbierać z przedszkola na piechotę, a mamy jakieś 30 min spacerekiem i to będzie nasz czas.
    Ale pogoda się pieprzy. Najpierw snieg i niby fajnie, ale to tylko dzień i teraz chlapa. Gorzej będzie tylko,jeśli jutro przymrozi. Lodowisko,że strach wyjść.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 7 lutego 2023, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumi, a po co Ci Cdl? Coś nie tak u Was z laktacja?

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 7 lutego 2023, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A stary zadowolony, ale tęskni. On z tych takich ciepłych, rodzinnych misiów domatorów. Tęskni za nami, a to jeszcze 20 dni, więc kryzys dopiero będzie. Czekam na info jak tam w pracy, bo dzisiaj jest pierwszy dzień, a bardzo się stresował. Bardzo chwali jedzenie. Jak dostaje zdjęcia, to slinka mi leci po brodzie aż. Widzę,że to moje smaki.

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 7 lutego 2023, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka u nas była identyczna pogoda parę dni temu. Przymroziło lekko. Teraz po śniegu już ani śladu, za to -8 w nocy 🙈 Zima nie odpuszcza.

    Zauważyłam u Lisy w okolicach odbytu jakby dodatkowy kawałek skóry. Niewielki. Nie wiem jak to określić. W tym samym kolorze co reszta skóry. Nie mam żadnego doświadczenia z hemoroidami, ale z tego co czytam, to są żywo czerwone? 🤔 Nie wiem co mam o tym myśleć, Lisa nie miewa zaparć, ale z drugiej strony zrobienie kupy kosztuje ją zazwyczaj sporo wysiłku. Nie drapie się, krwi w kale nie ma. Macie pomysł co to może być? Macie jakieś doświadczenia? Bo chyba normalne to nie jest?

    OrT4p2.png
  • Batylda Autorytet
    Postów: 879 456

    Wysłany: 7 lutego 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga, będzie o hemoroidach i kupie.

    Mama pp ja mam doświadczenie tylko z moimi hemoroidami, pierwszego wymacałam podczas mycia i kazałam staremu robić zdjęcie żeby zobaczyć jak to wygląda 🙈 nie był ani żywo czerwony ani nie swędział. Krew w kale to chyba jak pękają (tu pozdrawiam moje zaparcia podczas ciąży). Generalnie nigdy nie słyszałam o hemoroidach u dzieci.

    relgtv73ymxx11gn.png


  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 7 lutego 2023, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batylda wrote:
    Uwaga, będzie o hemoroidach i kupie.

    Mama pp ja mam doświadczenie tylko z moimi hemoroidami, pierwszego wymacałam podczas mycia i kazałam staremu robić zdjęcie żeby zobaczyć jak to wygląda 🙈 nie był ani żywo czerwony ani nie swędział. Krew w kale to chyba jak pękają (tu pozdrawiam moje zaparcia podczas ciąży). Generalnie nigdy nie słyszałam o hemoroidach u dzieci.

    Hahahaha :D serio kazałaś robić fotę? :D

    Ja też niestety się z tym męczę od pierwszej ciązy. Obiecywałam sobie, że między ciązami to ogarnę, ale nie zdążyłam.
    A co do samych hemoroidów to po zaparciach są takie jakby czerwone, ale tak to powiedziałabym, że to właśnie takie fałdki :P
    aczkolwiek też nie słyszałam o hemoroidach u dzieci.

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 7 lutego 2023, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zarezerwowałam stolik w restauracji w ramach prezentu urodzinowo walentynkowego. Bardzo się cieszę i nie mogę się doczekać. Z drugiej strony rozpaczam, że mały zostanie w domu z ciocią a nie idzie z nami 🤦‍♀️

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 7 lutego 2023, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pogody. Przeglądałam zdjęcia z tamtego roku. Po koniec marca mały siedział w wózku w cienkiej kurtce i cienkiej czapce. Marzec rozpocznie się za 3 tyg 😊 liczę ze będzie cieplej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2023, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    jestem z wątku lipcowych mam 2021. Przeniosłyśmy się na FB, więc nasz wątek nie jest kontynuowany, ale Gf95 może mnie uwierzytelnić😅
    Czasem Was podczytuję, ale nie chcę się wcinać w Waszą grupę. Niemniej jednak Mamo PP, z Twojego opisu wygląda na to, że moja córka miała/ma to samo co Twoja. Taka zmiana jej nie bolała, bo nie reagowała na dotyk ani nie krwawiła. Czasem jest ciut większą czasem mniejsza.
    Powiększona fałdka odbytu.
    Dostaliśmy skierowanie do chirurga i już po samych zdjęciach stwierdził, że to nie jest hemoroid (mimo, że lekarz POZ sugerował takie rozwiązanie) ani żadna inna groźna dolegliwość.
    Powstało to podczas parcia, kiedy pojawiły się zaparcia (nigdy nie mieliśmy przewlekłych problemów, ale wystarczyła sporadyczna sytuacja).
    Dostaliśmy zalecenie nie przejmowania się, smarowania Bepanthen albo inną maścią, której regularnie używamy do pielęgnacji. Samo się wchłonie.
    Badał ją również osobiście i zwrócił uwagę, że jest to zmiana ruchoma względem podłoża (czyli przesuwa się delikatnie pod palcem).
    * Z tego co mówił ten lekarz, to hemoroidy u takich maluchów owszem zdarzają się, ale są baaaardzo rzadką przypadłością. Dziecko pewnie sygnalizowałoby jakieś dolegliwości z nimi związane, a u nas ta fałdka jest totalnie bezobjawowa😉
    Myślę, że nie masz czym się martwić.
    Pozdrawiam wszystkie rozpakowane, dopiero co spakowane i te szykujące się na wielki dzień mamy☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2023, 22:41

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 8 lutego 2023, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomniało mi się. Muszę donosić raz w miesiącu do żłobka 2 paczki suchych chusteczek, 2 paczki mokrych i pieluchy. O ile chusteczki tak mnie nie denerwują to pieluchy już tak. Teraz dopóki nie zostawia mi kartki to nie doniosę pieluch, chyba ze będzie chodził więcej niz 5 dni wtedy ok.

    W końcu doczekałam się że poszedł ładnie sam do pani. Bez żalu. Obracania się. Nawet do niego nie musiała podejść tylko powiedziała chodź i poszedł 🙈 szok

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 8 lutego 2023, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straw dzięki ze się odezwałaś! Niby jestem spokojna, bo tak jak piszesz, dziecko nie sygnalizuje żadnych dolegliwości, ale z drugiej strony nie chciałabym niczego zaniedbać. Poobserwuję i może przy okazji pokażę to lekarzowi, bo wizyta z Lisą zawsze wiąże się z rykiem, to wolę często nie chodzić 😅🙈 Jakby u Was coś się zmieniło w tym temacie to daj proszę znać. Pozdrawiam 😚

    Zoe czytałam Twój wpis, że wkrótce będzie cieplej, potem sprawdziłam aktualną pogodę u nas, odczuwalna temperatura-12 🥶

    A jeszcze apropo chusteczek. Odkąd Lisa zaczęła chodzić, tj. od końca października, a chodzi prawie zawsze, nie musiałam jeszcze nic donieść. To potem nie ma co się dziwić, że wraca w tej samej pieluszce co założyłam rano, skoro tak oszczędzają 😅🤦‍♀️ Mamy na ścianie takie kwiatki gdzie wpisują ciocie które dziecko co ma donieść. A ta kartka z prośbą o chusteczki to było tak dodatkowo dla wszystkich, dobrowolnie. Z powodu sezonu gilowego 😅



    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 8 lutego 2023, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu Zoe wrote:
    Zarezerwowałam stolik w restauracji w ramach prezentu urodzinowo walentynkowego. Bardzo się cieszę i nie mogę się doczekać. Z drugiej strony rozpaczam, że mały zostanie w domu z ciocią a nie idzie z nami 🤦‍♀️

    Ja to bym z miłą chęcią zostawiła Lisę z jakąś ciocią i poszła z mężem na kulturalną kolację do restauracji 🙃 Z Małą też czasem jemy w restauracji, ale wiadomo jak to wygląda 🤭🙈

    OrT4p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 8 lutego 2023, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym zostawila dzieci i bym ma wakacje na tydzień wyjechała, nie tylko do restauracji. Ehh marzenia;D

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 8 lutego 2023, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Ja bym zostawila dzieci i bym ma wakacje na tydzień wyjechała, nie tylko do restauracji. Ehh marzenia;D

    Jedno byś i tak ze sobą wzięła, to najmłodsze 🤪

    Miałam w planach wielkie sprzątnie domu, ale z samego rana rozwaliłam palec i co tu robić jak krew się leje 😅 to siedzę na necie 🙈🤣

    OrT4p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 8 lutego 2023, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym jednym moge;D
    Mieliśmy jechać na urlop, ale chyba nic z tego w tym roku nie wyjdzie..

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 8 lutego 2023, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Syrenka my byliśmy jakoś po 12 tyg jeszcze w Hiszpanii i powiem Ci że super wspominam. Sporo mimo wszystko odpoczęłam i jakoś w innym klimacie to nawet mi te mdłości nie przeszkadzały 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 11:33

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 8 lutego 2023, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, ja bym pojechała niezależnie od samopoczucia, ale będę pewnie już na zwolnieniu i w razie kontroli może być średnio. Odbijemy sobie za 10 lat;D

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4761 3476

    Wysłany: 8 lutego 2023, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Karolina, ja bym pojechała niezależnie od samopoczucia, ale będę pewnie już na zwolnieniu i w razie kontroli może być średnio. Odbijemy sobie za 10 lat;D

    Mała Syrenka ekhm...chciałam przypomnieć, że ja na L4 jestem praktycznie od początku ciąży 😅

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
‹‹ 2085 2086 2087 2088 2089 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ