Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie to jest tak jak Syrenka opisała tyle, że u Mikołaja nie jest to ani o stałej porze, ani nie codziennie. On po prostu siada w łóżeczku i zaczyna strasznie krzyczeć. Pręży się jakby coś go bolało i cały czas ma zamknięte oczka. Nie pozwala się nawet dotknąć. Trwa to tak po 30-40 minut. Potem normalnie się uspokaja bierze przytulankę, smoka i najnormalniej w świecie kładzie się spać.
Przechodziliśmy już takie coś z Nadią. I wtedy i teraz. Zarówno pediatra jak i psycholog po prostu karzą siedzieć obok i tylko pilnować żeby nie zrobił sobie krzywdy.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
A Mikołaj dziś zasnął przy muzyce klasycznej bo oczywiście patent z wózkiem i szumem już dziś nie przeszedł. Każdego dnia zasypia inaczej 😆 Dziś był w sumie dobry dzień ale dlatego że moja mama nosiła go cały dzień i był zaopiekowany to ładnie zasnął na nocke. Nie wiem co bym zrobiła bez wsparcia
A Starszak z kolei budzi sie o 4:00 i do 6:00 nie spi. I nosze go bo nie moze zasnąć i jęczy. Na drzemke tez musze znow nosic i nie da sie odłożyć. Coś mu sie dzieje też z tym snem. Przesypiał już pieknie nocki a jak sie budził to wystarczyło przytulenie albo położenie reki i spał.
Ogólnie dziwnie sie zachowuje, może znow jakiś skok rozwojowy
Ach czytam nasze stare wpisy zeby odniesc swoje przeboje z Igorem do tego jak mam z Mikołajem i natknełam sie na Twoj wpis Syrenka jak sie cieszysz że Ula jest smoczkowa 😅
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Haha Sumi, to się długo pocieszyłam:D
Natka,współczuję, te leki to straszne jest.
Ula póki co nie ma, ale często budzi się z rykiem w nocy. Teraz ewidentnie żeby jej idą. Już 3 razy wstala i ciągle słyszę jak pojękuje. Pewnie coś ja bardzo boli. Ciekawe co za choroba nas dopadła, tylko gorączka. Obstawiam jelitowke, bo Ula miała luźne kupy.
Iga tak się cieszyła na bal. A jest jutro i nie pójdzie. Zrobię jej w domu jak wróci tata. Przystroimy mieszkanie, zrobimy przekaski. Szkoda mi, ona już od miesiąca mówi o balu..
Na razie dopiero o tatę pyta, jeszcze nie cierpi z jego braku. Ula przestała pytać o tatę, jest trochę jakby tak było zawsze.
A radzę sobie, bo pół dnia są w placówkach. Teraz będzie gorzej.
Ja lubię pracę plastyczne bardzo, ale z nimi nie jest lekko. Iga już się skupi i lubi, a Ula tylko czeka aż się odwrócę. Zjada kredki, rysuje ściany, klei wszystko.
Czekam na chwilę, kiedy usiądziemy wszystkie i będziemy robić jakieś cudaki z papieru toaletowego czy coś. Jeszcze trochę. -
Syrenka czyli nie tylko u mnie taki agent z malowaniem kredkami po wszystkim 🙈 Dziewczynki tak nie robiły, a tego gagatka upilnować ciężko 😱😂
Te lęki są straszne, a serce mało nie pęknie bo nawet nie ma jak dziecku pomóc skoro nawet nie pozwala się dotknąć. Zastanawiam się czy nie są one spowodowane szybkim rozwojem. Ostatnie kilka dni Miki bardzo posunął się z mową i naprawdę na spokojnie można się z nim dogadać.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Syrenka!!! Ale extra! 🥰
Kurde dziewczyny niefajne te lęki nocne ale może faktycznie maja one związek z szybkim rozwojem. Mój tez ruszył bardzo z mową i nocki są kiepskie. Tzn nie ma leków ale budzi się i wisi na cycu. Stawiałam na pełnie księżyca i mój okres ale może faktycznie to musi odreagować swoje postępy.
Zostawiłam go w domu do końca tygodnia. W żłobku panuje zapalnie spojówek, jelitówka i prawdopodobnie bostonka 😥😥 jak ja mam go tam posłać? No nie mam sumienia 🙈🙈 -
Ale od poniedziałku muszę wrócić do biura. Pracuje z nim z domu już od połowy stycznia. Jestem zmęczona i ledwo z robotą wyrabiam. No tak mnie wkurza tez żłobek, nie po to go zapisałam żeby w domu siedział 🙈🙈 mógłby chociaż tydzień w miesiącu pochodzić żebym mogła się w biurze pokazać 🙈🙈🙈
A tak to inni chodzą w kółko a my kiblujemy w domu 🙈 koleżanka mówi ze jakiś tam rodzic był świadkiem jak ciocia przyjęła dziecko z gorączka, z mamą tego dziecka były po imieniu. Myślicie ze żłobku może być takie kumoterstwo? Przecież to jawne narażanie zdrowia innych dzieci 🤯🤯🤯 No w głowie mi się to nie mieściWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2023, 11:46
-
Syrenka gratulacje ponownie 😊
Agrafka ja w biurze ostatnio byłam w sierpniu 🤡 jutro jadę ale tylko ze względu na to że muszę zabrać swoje graty bo w następnym miesiącu zmieniamy biuro. Będę miała 5 min od żłobka spacerem. Ale nie sadze ze będę tam często 😅 przecież to tyle zachodu. Ułożenie włosów, ubrać się, zarobić paznokcie, makijaż 😂 -
Moja koleżanka jest dyrektorka przedszkola Igi. Ale jakbym ja przyprowadziła z gorączka to by mnie pogoniła. Ludzie są różni. Ale też np mama pp usłyszała od lekarza,że coś ponad 37 to od zębów. Wiec jak najbardziej do zloba ok.. Niektórzy tez nie mają możliwości zostawać w domu z dziećmi i czekać,czy się rozwinie itd. Mi dziewczyny średnio raz w tygodniu podpadają, a rzadko coś się rozwija.
My mamy jelitowke niestety. Ula robi na luźno, mnie czysci i wszystkie mamy goraczke. -
Zoe, jeszcze nie dziękuję, jak będzie serduszko, to zacznę wierzyć. A to jeszcze ze 2 długie tygodnie.
W ogóle musze złożyć reklamację, zaszczepiona 3 razy na covid, stary 2, nawet na grypę nam się zdarzyło i co? Gdzie ta słynna bezpłodność? W życiu taka płodna nie byłam jak w tym roku;) -
Nasz dziś już poszedł. Od wczoraj lekki i chwilowy katar tylko rano, potem cały dzień spokój, więc dziś go wyprawiłam na ten bal
A my byliśmy na wizycie. Dziś 35+3 i Kajtek waży 2695 g (mniej niż Ignacy). Więc będziemy próbować sn, a w razie co z racji tego, że jestem już po 1 CC to zrobią mi cięcie. Za to szyjka niby 2 cm, ale bardzo miękka i teraz do 20.02 mam się oszczędzać i nie współżyc, żeby nie wyskoczył wcześniak.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina, ja mam wizytę w poniedziałek, generalnie u mnie też tydzień z kawałkiem i ciąża donoszona. Walizka niespakowana, łóżeczko zamówione, ale jeszcze nie przyszło 🙈 nie wiem kiedy ta ciąża zleciała.
Ignacego urodziłaś w którym tygodniu? Jak się nastawiasz na vbac?
-
Najbardziej mnie dziwi moje podejście, że jest czas, do walizki pewnie wrzucę co się nawinie, z Niną miałam listę w excelu według kategorii co ja muszę mieć dla bobasa, do domu, do szpitala, do porodu, jakie ciuszki, itd. teraz przebrałam jej ubranka, zostawiłam te neutralne, dostałam trochę od rodziny, stwierdziłam że mu starczy 🙈
-
Batylda wrote:Karolina, ja mam wizytę w poniedziałek, generalnie u mnie też tydzień z kawałkiem i ciąża donoszona. Walizka niespakowana, łóżeczko zamówione, ale jeszcze nie przyszło 🙈 nie wiem kiedy ta ciąża zleciała.
Ignacego urodziłaś w którym tygodniu? Jak się nastawiasz na vbac?
Szczerze to sama nie wiemn🤷 z jednej strony wiem, że to zdrowsze dla mnie i Kajtka, a z drugiej się boje i nastawiłam się już na CC.
Nie wiem, w jakim szpitalu mam rodzic...jeszcze wczoraj zadzwoniła moja położna z Madalinskiego, że rozwiązała umowę ze szpitalem. Jestem w totalnie kropce. Byłam spakowana pod CC na Żelaznej, a teraz... 🙄🙄 Nawet nie wiem gdzie mam jechać w przypadku akcji porodowej.
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️