Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Sumi w tamtym roku robiłam na Pradze, nie pamietam ulicy. Przy wileńskim, przystanek co do zoo się wysiada. Złożyliśmy wnioski na początku tygodnia a w następnym pod koniec były już do odbioru.
Batylda jak czujesz się jak człowiek sukcesu to właśnie tak jest. A jej opinia… jest jej opinią. W d. Z tym.
Rodzice siedzą z małym na dole a ja skitrana w brata pokoju. Położyli go spać na drzemkę. Schodzę do kuchni po kanapkę a tam 🫣 w kuchni szuflady rozsunięte, sitka leżą na podłodze, przyprawy tak samo. W salonie kołdra na podłodze, torebki rozrzucone. Jego buty, kurtka gdzie popadnie. Na stoliku co tylko dusza zapragnie, od kanapek do słodyczy. Pytam mamy co tu się stało. A ona: „No co? Ważne ze się ładnie bawił i nie płakał” 🤣 tak jakby tu kiedyś płakał 😅 -
Batylda moze tak dla smiechu powiedziała, nie myslala ze moze cie to zasmucic ale tak. Ja tez dostaje takie komentarze. Najlepsza jest tesciowa. Miala przyjechac - juz dzien wczesniej sprzatalam chate. Czysto pieknie lux fajnie. Wchodzi - 'oj widac ze sa dzieci' xD
A moi rodzice to zawsze soe smieja ze Mikolaj taki porzucony21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
W podstawowce w klasie mojej siostry byl taki chlopiec. Tragiczny. Łapał innych chlopcow za przyrodzenie, bił, krzyczal. Finalnie rodzice sie zebrali na fb i wspolnie poszli do dyrektorki. Bylo to samo co u Veruki. Przyszedl ojciec chlopca i powiedzial ze on go wychowuje na LIDERA. Lider został wyrzucony ze szkoły..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
No i żeby nie było zbyt pięknie i kolorowo mój mały przyszedł ze żłobka z gilem 🥳🥳 wiec od jutra znowu pracuje z dzieckiem u nogi 🤯🤯🤯
Kaszle teraz przez sen strasznie 😓 kurde nie wiem co sie tam w tym żłobku dzieje. Wietrzą tak czy co?
Zoe mój tez zawsze sie tak „ładnie bawi” jak pracuje z nim w domu, później nie mogę sie odkopać ale przynajmniej mam chwile żeby w spokoju popracować. -
Zoe najważniejsze, że zaopiekowany 😅 taka rola chyba dziadków też trochę...żeby rozpieszczać
Jak rano poszłam budzić Igusia do żłobka, to zamiast dać mu z rana buziaka to pytanie od razu: Gdzie jest babcia? I chodź do babci na dół 😅👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Sumi my Igusiowi robiliśmy paszport na Kruczej i też szybko dostaliśmy.
Dobrze, że mi przypomniałaś, bo też będę musiała jakos w maju to ogarnąć.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Ach te teściowe 🙈🙈🙈
Gdybym miała zostawiać Lisę w domu z katarem, to by wcale nie chodziła 🙈 Ostatnio przed szczepieniem lekarz pytał się od kiedy Mała ma katar to odpowiedziałam zgodnie z prawdą "od października" 🤣🙈 lekarz tylko się zaśmiał, "dzieci placówkowe tak mają". Ale Agrafka wiem, że wolisz dmuchać na zimne, bo zaraz może być u Was coś poważniejszego. Powodzenia i zdrówka! -
Dzieki! Sprawdze te placowki. Ostatnio robilam w Piasecznie bo akurat wskoczyl termin na nastepny dzien.
U nas dzis histeria nie z tej ziemi.Jutro ide szczepic Mikolaja to przy okazji poprosze zeby zerknela Igusiowi w uszy bo biedak sie ciagnie potwornie a ja nie wiem czy to zeby czy co. Jedzenie to jest masakra jakas.. od tygodnia je tak malutko ze szkoda gadac. Wczoraj wieczorem opierdzielil tylko miche spaghetti ale to bylo po 10 h niejedzenia. Dziś juz kapke lepiej.
On sie super bawi sam, bardzo dlugo. Lotrafi siedziec w pokoju pol godziny i jezdzic autkami, skladac tory. Potem przychodzi do salonu i kolejne pol godziny rozkleja naklejki albo cos dłubie. Ale dzis wrocil od dziadkow i potworna histeria. Rzuca sie po podlodze, rzuca rzeczami a potem mowi 'mama ce tulić', przytula sie i odchodzi zadowolony bawic sie dalej. Taki Dr Jekyll i Mr Hyde xDWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 22:21
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Mama pp chciałabym żeby to był tylko katar. Serio nie wiem czemu inne dzieci chodzą z katarem i nic więcej im nie jest a u mojego małego katar oznacza zawsze coś gorszego. Pół nocy nie spłacam bo mały nie mógł przez ten katar oddychać, budził się z płaczem , doszedł do tego kaszel. W dzień już był mega marudny i miał takie zaszklone oczy, no nie miałabym serca puścić go w takim stanie do żłobka.
Oby tylko nic poważniejszego z tego nie wyszło. -
Agrafka jak katar w nocy przeszkadza to daje małemu swoją poduszkę. Jak głowa jest wyżej to katar spływa i nie zatyka tak nosa.
Myślałam, że tez małego podleczyłam. Już katar zanikał a dziś znowu zielony gil i coś rano zaczął kaszleć. Na razie nie słyszę żeby kaszlał dalej. Szlag mnie trafi. -
_agrafka_ wrote:Mama pp chciałabym żeby to był tylko katar. Serio nie wiem czemu inne dzieci chodzą z katarem i nic więcej im nie jest a u mojego małego katar oznacza zawsze coś gorszego. Pół nocy nie spłacam bo mały nie mógł przez ten katar oddychać, budził się z płaczem , doszedł do tego kaszel. W dzień już był mega marudny i miał takie zaszklone oczy, no nie miałabym serca puścić go w takim stanie do żłobka.
Oby tylko nic poważniejszego z tego nie wyszło.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
U nas katar to prawie zawsze tez kaszel od podrażnień gardła. I nigdy nic się z tego nie rozwinęło, a czasem kaszel trwał po kilka tygodni. Moje dziewczyny nie mają skłonności. A ostatnio nawet był sam katar. Dzisiaj w tv słyszałam,że dzieci są odporniejsze, kiedy w domu nie jest sterylnie. U nas nie jest nawet wzglednie ostatnio. Chciałam się wziąć za porządki na wiosnę, to ten ogrom brudu mnie przerósł. Poczekam do jesieni. Bo i syndrom wicia gniazda i słońce wtedy nisko świeci i wszystko widać. Póki co, nie patrze, ograniczam się do odkurzania i mycia podłóg.
Veruka, właśnie się obawiam,że jak Iga odda, to ten się jej porządnie odwinie. Nie wiem serio,co z tym robić. Pojawiły się u niej takie dziwne zachowania. Myślę,że to z przedszkola, ale ja w domu ostatnio nie jestem super mama, ciagle jestem chora i zmeczona, szybko wybucham. Może to się stąd wzięło, a ja szukam winy w przedszkolu. Bo podobno bardzo pilnują,żeby ten chłopiec nie był blisko Igusi. Moja koleżanka jest tam dyrektorka, więc myślę,że raczej tego pilnuje. Ale jeszcze raz z nią pogadam. -
Sumi, na pewno nie dla śmiechu, ona nie ma poczucia humoru. Już mówiłam staremu że ja najchętniej święta w wersji drive, wzięłabym obiad na wynos i nara,jakoś nie wspiera mnie w tym pomyśle, ale obiecał że wyjdziemy szybko. A Wy jakie plany na Wielkanoc?
Syrenka olej sprzątnie, w przypływie siły w drugim trymestrze albo tak jak mówisz przy wiciu gniazda nadrobisz. Kiedy masz teraz USG? Który to tydzień?
Ann a jak u Ciebie ? Jak się czujesz?
Zazdroszczę wakacji, my pewnie w tym roku zostaniemy w Polsce, ewentualnie jakaś Europa we wrześniu. Karolina przegapiłam czy nie pisałaś gdzie się wybieracie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2023, 16:23
-
Batylda myślałam o Rodos ewentualnie jakieś Włochy. Chciałabym gdzieś dalej,ale boje się dłuższego lotu jak na pierwszy raz z Kajtkiem.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Rodos spoko. Byłam na przełomie września i października to było bardzo ciepło. Wieczorami jedynie chłodniej. Bylismy w lindos imperial resort & spa. Hotel spoko. Duży teren. Dostęp do plazy. Restauracje tematyczne. Tylko nie pamietam jak by był dla dzieci. Położenie określiłabym jako marne. Bo jest bardziej na południu a szycie toczy się na północy wyspy. Ale nie jest duża i autem można pomykać.
Ja i Oli już jesteśmy u moich rodziców. Mąż dojedzie w piątek. Śniadanie u rodziców. Teściowa nie przyjechała zza granicy. często jej siostra nas zaprasza na święta, wiec jak zadzwoni to pojedziemy na obiad któregoś dnia. Jezeli nie zadzwoni to będziemy u rodziców do wtorku.
Zaraz kończę prace i idę piec babeczki. Takie na rozruch przed swietami 🤣 -
Batylda, jestem 12+1. Dzisiaj mialam usg. Ostatnio dziecko o tydzień za małe,teraz tydzień większe. Ja już w te usg I wymiary to nie wierze. Ale pewnie będzie duże dziecko, a przynajmniej takim będą mnie straszyć jak przy Uli. Jutro prenatalne na NFZ, a za tydzień chyba zrobię prywatnie. Nifty raczej odpuszczam.
-
Przy hotelu była plaża raczej kamienista z nagłym spadkiem i zwiększeniem głębokości. Jeździliśmy na przylądek najbardziej na południe to plaża piaszczysta ale wieje mało głowy nie urwie. Tam pływają - kitesurfing (?) deska z takim spadochronem. Bylismy na plazy na wschodzie to tam była duża piaszczysta plaża z bardzo łagodnym zejściem. Trzeba było na prawdę daleko wejść żeby woda sięgnęła do pasa. Niedaleko były termy Kalithea. Piękne. Koniecznie do odwiedzenia. Tam było super światło do zdjęć.
-
Agrafka tak jak espoir pisze. Zapodaj nasivin. Może Odetka mu nosek bo to męczarnia z takim zatkanym w nocy
Syrenka super ❤️❤️
My dzisiaj bylosmy pierwszy raz z dwójką na basenie i Mikołaj nawet nurkował. Nie Zrobiło to na nim wrażenia
A jak wróciliśmy... Mikołaj leżał na macie, Iguś jadł chrupki pomidorowe. Ja myłam kuchnie i patrzyłam na nich co chwile. W koncu odwracam sie a Iguś kuca nad głową Mikołaja. Podbiegam patrze a Mikołaj już wyciokał połowe chrupka. Także no.. dałam mu dociokać do końca. 3 miesiace i rd pełną parą 😶Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2023, 22:15
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10