X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 4 lipca 2023, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi podoba się imię Oliwer 🤭
    Mam brata Dominika i uważam ze imię spoko. A teraz nie wiem czy nie stawiałabym na Olafa, Borysa, Aleksandra
    Do Kazika mam odrazę 😅 chodził ze mną do liceum. Jak co widzę na zdjęciach to do dziś mi słabo.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 4 lipca 2023, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się też żadne meskie imię nie podoba. Kazik jest spoko, ale u nas w mieście był taki chlop chudy Kaziu na niego mówili i trochę mi się kojarzy. A i tak to imię wygrywa z innymi, które nie urzekaja mnie wcale. Miał być Olaf, ale właśnie mam za duży uraz z dzieciństwa;D Staś bardzo ładne, ale mój i starego dziadek mieli tak na imię i obaj byli parszywymi ludźmi. Hubert, Bruno, Adaś, Aleksander.. ładne, ale czegoś brakuje. Z dziewczynka nie miałabym problemu. No, ale nazwać trzeba;) pewnie stary zadecyduje, bo to on pojedzie do urzędu.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 4 lipca 2023, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do braku drzemek, to właśnie Ula wstała znad obiadu i się do mnie przytuliła, a po 10s zaczęła chrapac. I teraz wiem,że mam dzisiaj przesrane.

  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 4 lipca 2023, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura do tej pory miała tylko 2 dni bez drzemki i to były okropne dni 😅

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 4 lipca 2023, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Co do braku drzemek, to właśnie Ula wstała znad obiadu i się do mnie przytuliła, a po 10s zaczęła chrapac. I teraz wiem,że mam dzisiaj przesrane.

    A długo pospała? Oby nie bo wiadomo, później noc ciężka 🤦‍♀️

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 4 lipca 2023, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli nie jest gotowy na brak drzemek. Nie da rady. W dzień potrafi spać 3,5 godz. Ostatnio muszę go budzić z drzemki.
    Kiedyś nie chciał spać u tesciowej to jak zasnął w aucie o 17 to budziłam go następnego dnia o 6:20 do szkoly

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 4 lipca 2023, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez byly 3h drzemki. Teraz zasypia o 19:00 i budzi sie 9:30 :P
    Ostatnio obudzilam go o 7:00 bo myslalam ze bedzie zmeczony i zasnie w dzien to i tak nie zasnął..

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 4 lipca 2023, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    U nas tez byly 3h drzemki. Teraz zasypia o 19:00 i budzi sie 9:30 :P
    Ostatnio obudzilam go o 7:00 bo myslalam ze bedzie zmeczony i zasnie w dzien to i tak nie zasnął..

    Bez pobudek??? 😲
    Z moją Lisą chyba nigdy nie doczekam takich czasów. Jak dzisiaj nie będzie lepiej spać to ja już nie wiem. W żłobku znowu nie robiła drzemki, a ja w pracy zasnęłabym od razu po takiej nocce 😅🙈

    Apropo odpieluchowania, dzisiaj znowu jeden komplet mokry ze żłobka, więc u nas jeszcze wcale tak super nie jest.

    OrT4p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 4 lipca 2023, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Co do braku drzemek, to właśnie Ula wstała znad obiadu i się do mnie przytuliła, a po 10s zaczęła chrapac. I teraz wiem,że mam dzisiaj przesrane.

    Jak sytuacja? Ula baluje?😄

    OrT4p2.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 4 lipca 2023, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna pobudka o 6 rano ale jak sie budzi to daje mu do reki bbox z mlekiem i wracam do lozka spac. Wypija i zanim skonczy to dalej śpi. Na sen chłopaków nie mam co narzekać. Mikołaj zasypia o 20:30 sam.. i śpi do 6 rano z jednym tankowaniem w nocy
    Gorzej w dzień. W dzień jestem nimi wykończona 😂

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 4 lipca 2023, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj to juz w ogole parodia, Iguś zasuwa na hulajce jak oszalały, ja biegne i krzycze z Mikołajem w nosidle, pchając pusty wózek 😅 już mi na ulicach panie sprzedające warzywa machają bo mnie poznają 😆

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2023, 21:17

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 4 lipca 2023, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zasnęły o 21. Ula krótko spala w dzień, jakieś 30 min. Ogólnie one późno chodzą spać od zmiany czasu i nie umiemy tego wyprowadzić. Przychodzi 19.30, idą do łóżek i tam zaczyna się skakanie, cudowanie. I o 21 dopiero padają. No, dramat. Tym jestem zmęczona, bo mało wieczoru dla nas zostaję, a przed tym 2 godziny siedzimy z harcujacymi dziewczynami. Wstają o 6.30. Iga od dawna nie ma drzemek, więc skąd ta energia nie wiem.
    Czekam na krótsze dni, a do tego czasu dalej będziemy próbować przesuwać porę spania. Jak były rozdzielone to szło, ale jak są razem w pokoju, to jak małe małpki skacza. Jak nie wyjdzie to pójdę na łatwiznę i je rozdzielę.

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 5 lipca 2023, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, byliśmy na wyczekany h upragnionych wakacjach. Ale u nas nie może być spokojnie, bez nerwów, bez stresu. Oczywiście F spisał się na medal, ale po 3 dniach się rozchorował. Byliśmy zmuszeni jechać do szpitala i po wakacjach. W szpitalu cudowna opieka, ale przeżyłam tam chwile grozy :( Obcy kraj, obcy język. Już po oddechu dr widziała, ze zapalenie oskrzeli. Na wstępie F dostał zastrzyk w pupę. Po którym nie mogłam go uspokoić, tak płakał, ze aż mi zwymiotował. Dostaliśmy nebulizacje dwie pod rząd wiec byliśmy pewni, ze zaraz wypis i do domku. Niestety….nie podobała się saturacja i musieliśmy zostać na obserwacji. Na szczęście Mały zasnął i na spokojnie podłączyli mu tlen i mierzyli ta saturacje i tu przez godzinę myślałam, ze umrę. Saturacja była niska, bardzo skakała, moje przerażenie rosło, łzy leciały mi się same z oczu. Na szczęście po tym czasie steryd zaczął działać i wskoczyło wszystko na dobre tory. Wykonano mu jeszcze jedna nebolizacacje, dostaliśmy leki, pojechaliśmy kupić nebolizator, bo przez mysl mi nie przeszło, by wziąć nasz z domu. Odechciało mi się wakacji. Z pewnością już prędko nie pojedziemy na zagraniczne wakacje. Teraz jesteśmy już po wizycie u pulmonologa. F ma podejrzenie astmy wczesnodzieciecej infekcyjnej i stad te szybko i nagle postępującej zapalenia. Zostajemy już na stałe pod opieka pani dr. leczenie do wyprowadzenia Franka na dobre tory potrwa od 3 do 6 miesięcy. Mam nadzieje, ze w końcu wyjdziemy na prosta. Wróciliśmy w poniedziałek jestem jeszcze bardzoej zmeczona jak przed wylotem. Zeby tego było mało w Berlinie tuż przy samym lotnisku dostaliśmy mandat. To się nazywa szczęście.

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 5 lipca 2023, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze spaniem u nas ostatnio tez dramat. Skakanie, wygłupianie i cuda na kiju. Pada po 21… zero czasu dla siebie.

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 5 lipca 2023, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuje tych nocy i długiego zasypiania. Dla mnie to najgorsze co może być.
    U mnie nadal z tym sielanka. Wczoraj mąż kazał zostawić go jeszcze trochę w salonie po kąpieli. Wiec założył piżamę, przyszedł jak zawsze do salonu dać tacie buziaka. Postał chwile. Wziął mnie za rękę i poszedł do sypialni. Tyle było z jego latania. Chodzi do sypialni między 19:30 a 19:45. Czasem słyszę go jeszcze o 20:30. Przeważnie leży w łóżeczku i coś tłumaczy misiowi. Czasem chce żebym przeczytała mu kicie kocie. A czasem jak wyjdę z pokoju to sam idzie po książkę i ja ogląda. Już kilka razy znalazłam książkę w łóżeczku której mu nie dałam.
    Nie siedzę nad nim bo to jeszcze gorzej. Ma za duzo atrakcji spowodowanej moja obecnością. Zostawiam go tam. Zamykam drzwi i wychodzę. Później tylko zaglądam czy zasnął. Ogarniam łóżeczko, nakrywam i do rana spokój.

    Nikola współczuje. Co chwile coś nowego u Was wychodzi. Nie ma chwili oddechu.

    Oli dziś ma dzień z ciocia. Poszli do niej. Po drodze już pisała ze musieli wstąpić na plac zabaw. Wybierają się nad fontanny. Dostał ekwipunek na drogę i do południa spokój. Maja wrócić na drzemkę a później znowu gdzieś wyruszyć

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 5 lipca 2023, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola, koszmar, współczuję. Z chorobami to najgorzej. Dobrze,że już w domu. Z biegiem lat Franek nabierze odporności, a może to wszystko wina astmy i po odpowiednich lekach się wszystko wyciszy.
    Zoe, usypianie marzenie. My próbowaliśmy Ige przestawić jakiś czas temu, to płakała,że się boi i w nocy miała koszmary. Ula by mogła tak, ale ona teraz kopiuje Ige, więc bez szans. I o ile rozdzielone jako tako zasypiają w 15 min, to razem 2 godziny. A ja siedzę i tylko odliczam,że leżę bezproduktywnie, a w pokoju obok pranie się prosi o złożenie. Doprowadza mnie to do szału.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lipca 2023, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mas juz raczej bez drzemek, nie klade go, chyba, ze wstanie mi 6:45 z jakiegos nieznanego powodu... Ale jak ma drzemke, to pozniej sie potrafi rolowac i zasypiac nawet do 21:30...
    A tak to między 18-19 do lozka, 2 minuty i spi az do 7:30-8:00... Jak zostaje odrazu u nas w lozku to spo cala noc, jak spi i siebie, to albi spi cala noc, albi budzi sie nad ranem i laduje u nas i odrazu dalej zasypia... Ostatnio synchronizacja, bo Mia, która przez 5 lat swojego zycia ani razu do nas nie przyszła spac, wczoraj przydreptala o 4, a dziś o 6😂

    Za miesiac zaczynamy przedszkole...

    No i u nas sie skonczy prawdopodobnie logopeda, bo mlody prawie nic nie mowi nadal... Mia juz w tym wieku gadala jak katarynka, a ten papa, tata, lola, da, ja, tschau, aua i tyle... Ot cale bogactwo slownika jego...
    Pediatra powiedziala jak bylismy na ostatnim szczepienou, ze zrobi test sluchu ma bilansie dla podkladki, bo ze slyszy dobrze to wiemy, wszystko rozumie i wszystko robi czy przyniesie jak sie go o cos zapytamy gdzie jest to itp... takze to sama mowa, ale mowi, ze musi byc do skierowania podkladka, ze test ponownie robiony i slyszy wszystko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2023, 09:58

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 5 lipca 2023, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe jakbym Cię nie "znała" to bym nawet nie podejrzewała dwulatka o takie zasypianie i spanie, no porostu bajka, nawet książeczki sobie sam przeczyta, Wow! Ja jak mojej zapytam czy mam wyjść z sypialni to jest ryk na całego 😅🙈

    Nikola dobrze, że już jesteście w domu. Dziękuję za takie urlopowe atrakcje, masakra.

    Cierpliwa powiedziała pediatra co może być powodem tego opóźnienia rozwoju mowy? Nathan też ładnie śpi.
    Macie szczęście...

    OrT4p2.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 5 lipca 2023, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola współczuje, faktycznie wakacje jak z koszmaru.

    U nas zasypianie nadal przy cycu🙈 aż wstyd się przyznać 🙃 ja karmie 2 razy w dzień i później w nocy. Zdecydowanie za dużo.
    Syrenka to mnie nastraszyłaś😅 dziewczyny bardzo chcą mieć wspólny pokój bo teraz każda ma swój. No i stwierdziliśmy, że jeżeli do końca roku nie zmienią zdania to przeniesiemy Laure do Sary. No ale po tym co piszesz to zaczęłam mieć wątpliwości.

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 5 lipca 2023, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veruka, a może akurat będzie że mama ma wyjść, bo one chcą zasnąć same. I będzie jeszcze lepiej;)
    Byłam na izbie. Woda pociekła mi po nogach. Stwierdzili,że to uplawy, odczyn kwasny i mam nadzieję,że tak jest, mam obserwować i jak się będzie powtarzać to do Gdańska. Nie moglam lez opanować. Normalnie po nogach mi woda poleciała i tak 2 razy. Póki co spokoj, a to było w południe. Nie kojarzę takich uplawow w żadnej ciąży. Pamiętam,że było mokro, ale nie aż tak.

‹‹ 2196 2197 2198 2199 2200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ