X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • espoir Autorytet
    Postów: 5178 7259

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann11 wrote:
    Espoir tak, wiem o myciu bo jestem farmaceutką😄 ale nie o próchnicę tu chodzi a o grzybicę. Trzeba dać popić wodą, myć zęby lub u maluchów przetrzeć buzię w środku i język nasączonym wodą gazikiem. No i ja jeszcze ogólnie myję całą twarz. Przy sterydach lubi się zrobić grzybek w jamie ustnej, pleśniawki, chrypka.
    oooo 😁 ale o próchnicy też w necie piszą 🤔 no ale w każdym razie trzeba myć i już 🤪
    jak Mały?

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie, jak tam maluchy? :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Ann11 Ekspertka
    Postów: 571 63

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie się nie pogorszyło. Katar jakby mniejszy, kaszle nadal brzydko chociaż nie dusi go jakoś bardzo. Ogólnie jest pogodny tylko więcej śpi. Jutro mamy kontrolę, okaże się.
    Karolina a jak u Was? Kajtka nie złapało?

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż wczoraj był z Iggim u pediatry. Mamy berodual i po 20 min marimer. Ogólnie coś mu delikatnie spływa na płuca stad taki świszczący oddech, ale ogólnie według dr najgorsze za nami. Powinno mu przejść w ciągu 3 dni. Podobno zarażą sie już 2 dni przed wystąpieniem objawów i to przez 7-10 dni. U nas katar zaczął sie w piątek, wiec teoretycznie zaraza od środy. Powiedziała, ze nie widzi p/wskazań żeby spędzać czas z rodzina, ale jeżeli bardzo chcemy to możemy mu w sobotę zrobić test.
    Kajtek ma katar i kaszel, ale już od dluuuugiego czasu. Narazie bezgorączkowo, jest pogodny itd wiec robię tylko inhalacje z marimeru i płuczę mu nos Isonasin Septo. A na noc psikam Metmin do nosa.

    W naszym otoczeniu jest ok 10 dzieci, którym w ostatnim czasie wyszedł pozytyw rsv. A zaczęło sie niewinnie od lekkiego kataru. I wlasciwie to ciagle było niewinnie bo on nawet nie miał gorączki, tylko jeden dziś trzymało go tak 37.7-37.8

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4590 1918

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Olaf zdrowy, nie daje się zarazie, Ula też. Iga codziennie po 40 st, prawie nie spada po lekach i już naprawdę nie wiem co to może być. Jutro idziemy do lekarza.
    Oczywiście wysoka goraczka nie przeszkadza, żeby robić godzinne aferki. mam dość i czekam aż stary będzie miał urlop, bo wtedy po prostu wyjdę w ciągu dnia.
    Teraz chciałam się odchamiac wieczornym spacerem, to dzień w dzień stary wraca z pracy i zaczyna lac.

  • Ann11 Ekspertka
    Postów: 571 63

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u Jaśka temperatura też nie była duża, najwyższa 38,2. My wszyscy jakiś czas temu mieliśmy okropny katar, na który pomógł tylko steryd donosowy. Pewnie wtedy też przechodziliśmy. I ogólnie pewnie ten wirus wykosił większość dzieci w przedszkolu, mamy dzieci z rodziny w tym przedszkolu i też oboje straszny kaszel.
    Tylko niemowlaki gorzej to przechodzą.

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4370 1263

    Wysłany: 20 grudnia 2023, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małemu znowu zaczyna lecieć z nosa wiec dołączamy.

    Dziś tylko dwie wpadki 😀

  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tydzień temu wyszliśmy z jelitówką. Każdy z domowników miał. Szło łańcuszkiem. A teraz ja zapalenie krtani i tchawicy + zawalone zatoki. Żyć nie umierać.

    tm01qjv.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wrażenie, że ten sezon chorobowo jest gorszy. Generalnie Ignacy wszystko przechodzi lekko, ale ciągnie mu się wszystko prawie po 2 tyg. Mam nadzieje, że po nowym roku może będzie lepiej :)

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina u nas to samo. Mam wrazenie ze łagodnie przechodza ale długo to sie ciagnie.
    U mnie znajomi tez maja chore dzieci na rsv wlasnie. Straszny wysyp.

    Syrenka ja wczoraj do 21:00 z nimi sama. Uspałam ich ale juz mi prawie puściły nerwy. Stary wrócił i mimo że lało to wyszłam aż na godzine. Słuchawki na uszy, glosna muzyka i przez godzine sie mozna odciąć z własnymi myślami. Mi bardzo pomaga a czuje ze tez ten ruch i chłód mi sprzyja na nerwy :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Ann11 Ekspertka
    Postów: 571 63

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo mi dziś powiedziała doktorka, że teraz te wirusy ciężko się leczy i długo się ciągną. U Jaśka zwiększone dawki sterydów plus antybiotyk ehh...

  • espoir Autorytet
    Postów: 5178 7259

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie Bartek już ma antybiotyk na ucho... 4 dzieci w 3 tygodnie na uszy, gdzie wcześniej kiedyś któryś gdzieś tam miał raz przez cały czas od kiedy dziecko mam...

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4590 1918

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jakie mają objawy od uszu? mają jakieś?
    ja dzisiaj byłam z Iga u lekarza. Mamy nową przychodnie i jestem z niej zadowolona. Ale szłam z Iga, która wyglądała już jakby było lepiej, a wyszłam z dzieckiem z obustronnym zapaleniem uszu i z zapaleniem płuc.
    Ta lekarka nas wysłała wtedy z Olafem do szpitala i teraz też mówiła o szpitalu. Od niej zawsze wychodzę zestresowana. Oczywiście zakazała Idze podchodzić do Młodego, bo wtedy wigilia na oddziale. A on chyba zaczyna mieć katar...

    A co do Igi, to o ile z płucami coś może być, bo kaszle dość mocno, to te uszy mi nie pasują. Jak raz miałam zapalenie uszu, to z bólu chodziłam po ścianach, a Iga nawet nie narzeka na ból głowy. może być tak bezobjawowo?

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka, moja Mia miala koncem 2021 zapalenie ucha przy norowirusie... Najpierw miala zaczerwienione, a dwa dni pozniej na kontroli juz wysiek w uchu (lekarka ki nawet popatrzec dala), a nie poskarżyła sie na ucho ani razu... Poszlam, bo wiedzialam, ze zaczerwienione i do obserwacji bylo w srode, a w piatek temp skoczyla znow w gore i chcialam przed weekendem sprawdzic, zeby po szpitalach nie jeździc... Co lepsze teraz jak ma angine, to pytala na poczatku choroby, zanim byla diagnoza, czy moge jej uszy wyczyscic bo ja laskocza... Takze poczatki zapalenia uszu nie zawsze musza dawac bolesne objawy jak widac...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • espoir Autorytet
    Postów: 5178 7259

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mogłabym tu zdjęcie wysłać, ale pewnie nic fajnego do oglądania.
    Maciek miał wyciek i to taki żółty gesty jak gile, aż do szyi mu leciało plus ból i gorączka.
    Szymek i Wojtek wyciek brązowy plus gorączka i ból.
    Bartek ból, więc mu zajrzałam (mamy sprzęcior) i było czerwone.

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5178 7259

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a bezobjawowo też może być, bo kiedyś przez przypadek lekarz u któregoś mojego widział.

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir, o matko :O to u was juz tak na maxa... Biedni chlopcy, no i ty, bo wszyscy na raz z uszami jeden za drugim, to pewnie wykonczona jestes na maxa

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ann11 Ekspertka
    Postów: 571 63

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo a ja myślałam, że zawsze jest ból przy uszach, natomiast nie zawsze wysięk. Laura miała ucho ze 2-3 razy ale bez wysięku, to pomogły tylko krople. Też jest tak, że jak dziecko bardzo płacze przy badaniu to błona bębenkowa jest przekrwiona i niektórzy lekarze mylą to z zapaleniem. Syrenka a robiłaś Idze test?

  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrenka może to dopiero początek zapalenia u Igi.

    My już tak porządnie smarkamy dobry trzeci tydzień 🙈

    Mieliśmy dzisiaj spotkanie w poradni z psychologiem. Podsumowując to według niej dziecko do 3 roku życia powinno siedzieć w domu z matką i że nie mamy się zdziwić jak sama stanie się agresywna skoro takie rzeczy dzieją się w żłobku. A i dopiero w wieku szkolnym można mówić dziecku że ma się bronić, że ma oddać, bo tak małe dziecko tego nie zrozumie. To spotkanie nie miało sensu.

    Trzymajcie się! Zdrówka dla wszystkich.

    OrT4p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4590 1918

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to nie wiedziałam. Ja myślałam,że zawsze musi być ból. i to porządny.
    u Igi w jednym uchu wysięk podobno, lekarka zajrzała w ucho i mówi 'tragedia, zobaczymy jak drugie..ooo jeszcze gorzej'. I dała od razu antybiotyk, że takie straszne zmiany też na plucach. Przy tym crp 20.. ja nie lubię dawać antybiotyków bezpodstawnie, ale nie jestem lekarzem. Po prostu dla mnie szok, bo rano Iga wstala i było jej dużo lepiej. po 3 dniach w końcu bez gorączki i się już tłukły. Więc siły jej wracały. A tu nagle u lekarza się okazuje, że dziecko ciężko chore.
    właśnie słyszę,że Ula zaczyna kaszleć. Więc świetnie. pewnie szpital nas czeka, a nie święta.
    Do psychologa wybieram się wkrótce ze sobą. już dawno powinnam. A ostatnio to jest jakaś masakra. A te choroby.. Jezu.. no mam dość. Iga całymi dniami w domu wysysa że mnie energię i chęci do życia. Ona jest taka absorbująca,że nie ogarniam. a jeszcze niedawno chciałam rezygnować z przedszkola. Do tego zrobiła się strasznie agresywna. Ule to nawala,że aż siniaki ma. Na nas z rączkami leci. Coś zrobiliśmy bardzo źle.. Mam nadzieję,że uda się to naprawić, tym razem nie odpuszczę.
    Mama pp, ja się na tym wszystkim nie znam, ale też uważam,że małe dzieci to najbardziej potrzebują mamy. ale łatwo sie mówi. pracować też trzeba.. i mieć chwile bez dzieci też. Ja ich nie mam i od tych wszystkich krzyków zaczynam szalec.

‹‹ 2290 2291 2292 2293 2294 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ