Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam właśnie rozmowę z położną i po 31 tyg zaczynam spotkania 😊 5 wizyt co tydzień żeby być na świeżo- tak położna powiedziała 😊 przez telefon brzmiała bardzo sympatycznie więc jestem pozytywnie nastawiona. A od teraz mogę do niej dzwonić jakby mnie coś niepokoiło 😊
-
ja mam 3 Szumisie i dla mnie super. moje dzieci nie dość, że miały turbo drzemki to jeszcze potrafiły się budzić nawet jak ktoś odkładał kubek na stół... to zawsze zagłusza trochę odgłosy w domu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2021, 10:34
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Z racji iż jestem człowiekiem oszczędnym, nie kupuje szumisia
nam wystarczył stary telefon, zresztą użyłam go kilka razy bo nie był potrzebny szum do spania. Młody najbardziej lubił spać jak było głośno w domu. Szczerze, nawet nie wiem co mi jest jeszcze potrzebne ( nie kupiłam nic oprócz dostawki i fotela). Jutro mam pierwsza lekcje
z szkoły rodzenia, ma być o wyprawce dla dziecka, po zajęciach może w końcu się ogarnę. Ale z drugiej strony jeszcze tyyyle czasu nam zostało, że jeszcze nie czuje potrzeby zakupowej dla maluszka 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2021, 10:43
-
Ja mam odwrotnie. Uważam że mam mało czasu. Pracuję jeszcze do końca następnego tygodnia. W szafach miejsce dla malucha nie zrobione, o kosmetykach dla dziecka nic nie czytałam, chce jeszcze rzucić gdzieś okiem na kurs pierwszej pomocy niemowlaka, ubranka nie prane, nie przejrzane czego trzeba dokupić, artykuły higieniczne dla dziecka tez nie ruszone, dla mnie na połóg tez nie, niekompletna walizka do szpitala, komoda z przewijakiem stoją jeszcze w ikea. Masa tego jeszcze mi została...
A najbardziej na świecie pragnę spędzić ostatni miesiąc na leżeniu na kanapie na balkonie, jak już go wyczyszczę i powieszę białe zasłony 😊😊
Już teraz po sobie czuje że nie dam rady latać tak po sklepach i oglądać ciuszki i akcesoria. Nie chce na ostatni dzwonek robić porządków i zakupów. Będzie to dla mnie zbyt dużym wysiłkiem. A nie mogę narzekać na swoją sprawność i samopoczucie w ciąży. -
Ja tez mam wrazenie, ze czas sie kurczy... z drugiej strony wczoraj zerknelam na zdjecia z ciazy z corka i ubranka pralam dopiero 7tyg przed tp, takze jeszcze czas na pranie i prasowanie, nie chce zeby to lezalo w komodzie i sie kisilo tygodniami, do torby musze zamowic jeszcze jedna pizame i klapki i wszystko mam... dla malego poki co sama nie wiem co dokupowac, vo nie wiem jakie bedzie tego roku lato, jeszcze troche dalejo do czerwca, zeby przewidziec czy beda cieple dni... kosmetyczne to na sam koniec moge ogarnac jesli sie wczesniej okazja nie nadarzy, bo tutaj tez niewiele...
No a i tak mi sie wydaje, ze czas sie mega kurczy
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
My w sumie z wazniejszych, absolutnie niezbednych rzeczy czekamy na odbior fotelika i bazy... reszta co jeszcze trzeba to juz moglby w ostatecznosci ogarnac maz/zamowic z porodowki moge😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziękuję Wam za odpowiedzi, będę musiała rozważyć jeszcze raz wszystkie za i przeciw. Choć tak sobie myślę, że jeśli w szpitalu jest ogólny zakaz odwiedzin to napewno położne są do dyspozycji i też będę miała okazję się wykąpać w spokoju i ze świadomością, że na małą ktoś ma oko.
Ja w grudniu hamowałam męża z tym pośpiechem jeśli chodzi o wyprawkę, a teraz jestem zadowolona, że już prawie wszytko mamy. Mam listę co już kupione i w jakiej ilości, żeby nie zapomnieć po takim czasie 😉 Właśnie wygrzewam się na tarasie i podziwiam jak mąż pracuje w ogrodzie 😄
Cccierpliwa czy ten monitor oddechu do pieluszki,który masz, sprawdza się przy dostawce czy też nie bardzo?
-
Mama po przejsciach, ten dopieluszkowy sprawdza sie przy dostawce, tylko tyle ze musi byc dobrze zalozony i maluszek ulozony
Co do poloznych u mnie w szpitalu vez problemu bylo, zeby zawiezc mala na czas zeby sie isc wykapac, a nawet pytaly po porodzie czy na noc chcialabym mala miec przy sobie i ze w razie czego moge w kazdej chwili przyjsc, takze bylo vez problemu, a to nie byly jeszcze czasy pandemii...
U nas dzis caly dzien leje jak z cebra...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Nie stresujcie dziewczyny bo mam wrażenie że o czymś chyba zapomniałam 😂
Pocieszyła mnie babcia która powiedziała że jak ona rodziła to nie miała ani jednej rzeczy dla dziecka w domu i wszystko się kupiło jak już sie młody urodził i dała rade, no kiedyś to przynajmniej człowiek nie miał aż takiego wyboru i brał co było w sklepach
Ja wczoraj zamówiłam paczke kosmetyków i dzisiaj odebrałam, mam całą listę kupioną poza wagą ale spróbuje ją od kogoś pożyczyćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2021, 12:52
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja pracuje niestety do 15 kwietnia, w sumie coś tam ogarniam ale i praca i to - a siły już nie te
no ale pomału - do przodu. Mąż mi właśnie na test na COVID pojechał... mam nadzieje ze nic nie wyjdzie 😅 jak dla mnie to ma zatoki. 🤷♀️
Pytanie wyprawkowe - co z nubilizatorem? Macie, stosujecie? I jeśli stosujecie to z jakimi lekami/ olejkami bez recepty? I od jakiego wieku?Tutaj tego za bardzo nie ma, niby wiem ze to nie musi być na start ale zamawiam paczkę z Polski i mąż mi na te zatoki schodzi także pomyślałam ze może warto już kupić i mieć na później. Warto? -
AśKa31 wrote:Już po wizycie niestety znowu wracam na oddział - szyjka skrócona na 2cm... Muszą zrobić badania i być może założą pessar
odnośnie dzidzi nic nie powiedział, a glukoze mam niska ale to nic złego
Trzymaj się 😚 i dawaj znać co i jak.AśKa31 lubi tę wiadomość
-
AśKa31 wrote:Już po wizycie niestety znowu wracam na oddział - szyjka skrócona na 2cm... Muszą zrobić badania i być może założą pessar
odnośnie dzidzi nic nie powiedział, a glukoze mam niska ale to nic złego
-
Julia87 wrote:Ja pracuje niestety do 15 kwietnia, w sumie coś tam ogarniam ale i praca i to - a siły już nie te
no ale pomału - do przodu. Mąż mi właśnie na test na COVID pojechał... mam nadzieje ze nic nie wyjdzie 😅 jak dla mnie to ma zatoki. 🤷♀️
Pytanie wyprawkowe - co z nubilizatorem? Macie, stosujecie? I jeśli stosujecie to z jakimi lekami/ olejkami bez recepty? I od jakiego wieku?Tutaj tego za bardzo nie ma, niby wiem ze to nie musi być na start ale zamawiam paczkę z Polski i mąż mi na te zatoki schodzi także pomyślałam ze może warto już kupić i mieć na później. Warto?
Julia, nebulizator/inhalator zawsze warto mieć. Zwłaszcza jak nie masz możliwości od tak iść i kupić od ręki. Co do leków to polecam się zaopatrzyć w sól fizjologiczną, Nebudose hiaulronic i Nebudose baby.
U nas pierwsze użycie inhalatora przy Tosi było jak miała ok. 5 miesięcyJulia87 lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
AśKa31 wrote:Już po wizycie niestety znowu wracam na oddział - szyjka skrócona na 2cm... Muszą zrobić badania i być może założą pessar
odnośnie dzidzi nic nie powiedział, a glukoze mam niska ale to nic złego
Oj. Trzymaj się mocno, te szyjki takie zdradliwe są ale dobrze ze idziesz to zajmą się Tobą dobrze, zrobią co trzeba i będziecie na prostej 💪🏼 Dawaj znać jak tam.AśKa31 lubi tę wiadomość
-
Olejki nie nadają się do nebulizatora, poza tym nie są zalecane małym dzieciom chyba, że jakieś wersję extra light. Sól fizjologiczna jak najbardziej, nebu dose też- teraz już chyba w 3 wariantach występuje.
Ja akurat nie kupuje bo to taka rzecz, że mąż pojedzie do apteki gdzie pracowałam i od ręki dostanie i to w dobrej cenie 😊 ale myślę, że później i tak kupie 😊
-
Przy moich zatokach często inhalator wesoło furkocze. Soli fizjologicznej nie kupuje na sztuki w aptece tylko od razu całe opakowanie 100 szt 😅 używam olejku Olbas oil. Fajny orzeźwiajacy. Jednak nie widziałam na nim informacji o niemowlakach tylko dzieci od lat 3, wiec nie używałabym go dla malucha. Dla malucha to myślę, że pediatra coś zaleci. A może samą solą wystarczy?
-
Ja kupilam dopiero jak potrzebowalam, Mia miala 1,5 roku...
Z nebu dose zielonym to ciezka sprawa, bo mai ktory inhalator pociagnie go niestety, takze warto wtedy wybierac typowo pod nebu dose... procz tego mamy sol fizjologiczna izotoniczna, to najbardziej popularne w takich domowych inhalacjach, no i hipertoniczna... do tej pory uzywalismy tyle co nic, bo jeden ostry katar u Mii i ostatnio moje gardlo... mamy tez wiecej maseczek, bo kazdy powinien sie inhalowac swoja, takze Mia ma oddzielna maseczke i ustnik...
Mamy microlife neb1000
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1