X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Zoe o dokładnie mam to samo!
    Mam uczucie w górnej części brzucha (zazwyczaj wokół pępka promieniujący gdzieś na boki) jakbym miała siniaka.
    Takie kłucie, pod uciskiem jest ze sto razy gorzej.
    Mam wrażenie jakbym była w tym miejscu okopana do granic możliwości albo młoda bardzo mocno nacisnęła mi na jakiś nerw, żyłę - ciężkie do opisania.

    Ciekawe od czego może to być i czy to normalne 🤔

    Noelle lubi tę wiadomość

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir nie wiem - nigdy nie rodziłam. 😂
    Kiedyś na pewno zauważę - grunt żeby nie za późno. 😅

    Zoe myślałam, że tylko ja tak mam. 🙈
    Nikogo jeszcze o to nie pytałam. 😆

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2021, 13:25

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ja nie wiem ile bym musiała alko obalić, żeby się na tyle znieczulić, żeby nie zauważyć, że rodze, a co dopiero na trzeźwo :P
    Haha;D dokładnie. Niby są szczęściary, które rodzą na bólu miesiączkowym;D
    Ja takie bóle mam codziennie, kilka razy na godzinę, bo tak często mam skurcze. I to takie porządne bóle niekiedy, ale dopóki mieszcza się w skali, to wiem,że nie rodzę;D
    Te skurcze, co u mnie zwiastowały poród, to ja czułam z 10 s wcześniej,ze się zbierają i już się ich bałam, a jak złapały, to ból był taki,że nie mogłam oddychać. A to i tak nic w porównaniu do partych;D

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, to ja tez i z corka czylam sie reqwlavja i teraz tez! W ciazy moglabym 9 miesiecy x2 serio... mi az zal bylo, ze juz rodzic jade🙈
    Teraz tez jak pomysle, ze od dzis jeszcze max rowne 2 miesiace to juz smuteczek ;(


    Ale porodu sie boje... mowie w poprzedniej ciazy bylam spokojnaz w ogole o porodzie nie myslalam, nie obawialam sie jak bedzie, nawet o bolu porodowym nie myslalam jaki bedzie, no zero... a teraz jak pomysle o porodzie to jestem przerazona🙈 wiem, ze dalam rade raz, dam i drugi, ale naprawde mysl o 2h skurczy partych i drugiej fazy porodu mnie paralizuje

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jeszcze nie zapomniałam a od porodu minęły już 3 lata 🤷🏼‍♀️ Ale i tak największy mit jaki usłyszałam na szkole rodzenia to to, że nie ma „bólu” porodowego tylko są „odczucia” porodowe bo podobno nie każdą kobietę poród boli 😄
    Tak czy inaczej nawet jak któraś przegapi początkowe skurcze to później nie da się tego pomylić z niczym innym 🙃

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 1005 466

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Kasia, to ja tez i z corka czylam sie reqwlavja i teraz tez! W ciazy moglabym 9 miesiecy x2 serio... mi az zal bylo, ze juz rodzic jade🙈
    Teraz tez jak pomysle, ze od dzis jeszcze max rowne 2 miesiace to juz smuteczek ;(


    Ale porodu sie boje... mowie w poprzedniej ciazy bylam spokojnaz w ogole o porodzie nie myslalam, nie obawialam sie jak bedzie, nawet o bolu porodowym nie myslalam jaki bedzie, no zero... a teraz jak pomysle o porodzie to jestem przerazona🙈 wiem, ze dalam rade raz, dam i drugi, ale naprawde mysl o 2h skurczy partych i drugiej fazy porodu mnie paralizuje

    Moja skurcze parte też trwały ponad 2 godziny, także wiem co czujesz... Pierwszy raz się idzie jednak z dużą dozą ciekawości, a każdy kolejny poród to już stres bo wiadomo co nas czeka 🙈 brakuje mi tej błogiej nieświadomości z pierwszej ciąży...

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakbym miała 2 godziny partych, to by mi chyba strach przed porodem nie pozwolił zajść w kolejną ciążę. Parlam 30 min. I to był koszmar, 2 godzin bym chyba nie wytrzymała. Szacun, dziewczyny!

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle ja też nie pytałam o to. Myślałam że skoro żadna z nas się na to nie skarży to jestem jedyna z tą dolegliwością, teraz jest mi raźniej 😁😂

    Noelle lubi tę wiadomość

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba te co to przeżyły to myślą o porodzie, bo wiedzą co je czeka. A my głupie się łudzimy, że da się przygotować i to w miarę przeżyć :P A przy pierwszych skurczach będzie płacz :D

    Ale z jednej strony nie mogę się już doczekać jak nasze dzidziusie będą na świecie i będziemy pisać jak nasze porody :) Albo zaczniemy dawać znać, że jedziemy na porodówkę i pozostałe w napięciu będą czekać :D

    Noelle, Maggi lubią tę wiadomość

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam na szczegółowe opisy akcji 😁 ciekawe ile z nas ruszy ze skurczami do szpitala przed terminem a ile będzie po.
    Sama nie wiem co bym wolała. Czy akcja rozpoczęta w domu i poczekanie na silniejsze skurcze u siebie jak radzą na szkołach rodzenia czy idziesz do szpitala i czekasz na wywołanie/ cesarkę.

    Jutro wyciągam walizkę i zaczynam pakowanie. Po południu mamy wyskoczyć po pampersy i zamówienie z ikea. Wtorek poukładam rzeczy małego. W piątek ruszam do mamy na tydzień a jak wrócę po majówce to myślę, że najwyższy czas złożyć łóżeczko, wyciągnąć materac z folii żeby mogło się to wszystko przewietrzyć. Wózek złoże dopiero po porodzie, bo będzie mnie denerwował że muszę go przestawiać z kąta w kąt.

    Noelle lubi tę wiadomość

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja coś czuje, ze będę po😁 Ale tak, już nie mogę się doczekać aż zaczniemy pisać jak porod i pierwsze dni z maleństwami.

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu, to ja najbardziej boje się pęknięcia krocza...to mi jakoś strasznie ciąży.

  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola też się tego boję a bardziej konsekwencji, że będzie się źle goić albo rozejdzie. Nam polecono żeby łykać olej z wiesiołka, że on polepsza elastyczność tkanek i dużo mówiono o tych pozycjach wertykalnych- że wtedy rzadziej dochodzi do pęknięć. I super, że położna zwróciła uwagę jak siadać, jak wstawać jeśli by już doszło do tego.

    Po prostu Zoe- ja już miesiąc wietrze materace i nic nie czuć ale jak nie otworze okna w pokoju małej to po nocy dalej czuje lakier 🙄 coraz mniej ale jednak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2021, 18:39

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola wrote:
    Zoe dziwnie Ci powiedziała, bo przecież wielkość brzucha, to nie tylko wielkość dziecko, ale również ilość wód płodowych, wielkość łożyska. Można mieć więcej wód i mniejsze dziecko, albo większe dziecko i mniej wód.
    Opowiem wam historię z mojego pierwszego porodu. Też się śmiałam z teorii położnych, dopóki nie doszło do pierwszego porodu. miałam opłaconą prywatną położną. na USG lekarz powiedzial że syn jest malutki, w dniu porodu 2700-2800g. Mówił że może nie miec nawet 2500 bo jest błąd pomiaru. A moja położną : co on opowiada, twóje dziecko waży 3150g i weź się nie przejmuj. Kilka godzin później urodziłam syna o wadze 3140. Na pytanie skąd wiedziała jaka waga odpowiedziała że wystarczy popatrzyć na gabaryty mamy, wielkość brzucha i pomiar jest bardziej dokładny niż USG. USG przydaje się tylko przy ocenie wielkości główki.
    Teraz mam super położną środowiskową, blogerkę, cdl, i mówi że pomiędzy nimi a lekarzami ciagle jest konflikt jeśli chodzi o teorie i poglądy.

    Cyprysek89, Noelle lubią tę wiadomość

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od kilku dni boli mnie bok pod lewym żebrem jak siedzę. Dzisiaj obiad jadłam na stojąco.
    Nie wiem jak to będzie jeszcze przez 2 miesiące, może później brzuch się obniży i będzie lepiej.

    Do szpitala miałam wziąć body plus spodnie, ale jak zobaczyłam ten klips co nakładają na kikut pępowiny to stwierdziłam, że jednak będzie dzidzi niewygodnie i chyba wezmę pajace ale tu mi się nie podoba, że jak będę chciała zmienić pampersa to muszę rozpiąć też na klatce i nie wiem czy nie będzie dziecko płakać bo będzie mu zimno.
    A Wy co zabieracie?

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo bardzo często doświadczoną położna ma lepszą wiedzę od niejednego lekarza. To one odbierają porody, lekarz tylko czasem zajrzy albo jest na koniec, czy tylko przy szyciu. Oczywiście, jak ze wszystkim, nie jest to regułą.
    Polożna to bardzo niedoceniany zawód. A szkoda. No ale cóż.. nie tylko to w ochronie zdrowia jest u nas do poprawy.

    A co do porodów, to niedługo się zaczną, jestem bardzo podekscytowana. Nawet zgłaszam się na ochotnika,żeby zaczac;D
    A bardzo się boje konsekwencji, bólu tak nie. Ból jest straszny, nie do opisania i lepiej się na to przygotować. I to nie zależy od odporności na ból, to już taki poziom,że żadna odporność nie pomoże. Ale nie trwa wiecznie.
    Ogarniemy, nie my pierwsze, nie ostatnie. Ja, im bliżej termin, tym spokojniejsza jestem.

  • Papillon Autorytet
    Postów: 1149 1972

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe, Noelle mnie codziennie boli wokół pępka. Mam wrażenie, że Mały mi wypchnie dupą pępek 🤷‍♀️🤣ale jak zmieni pozycję to jest ok. Powiem Wam szczerze, że mam 8kg na plusie, ale brzuch to mi się wydaje, że mam taki jaki dziewczyny mają przy porodzie 😂 a tu do porodu tyle tygodni... Zaczynam się bać jak ja urodzę tego Wielkoluda 😝

    Noelle lubi tę wiadomość

    34 👩🏼‍🦰34 👨🏻‍🦰
    2021 synek ❤️
    09.02 ⏸️ 12dpo
    11.02 beta 114 14 dpo
    13.02 beta 258 16dpo
    13.02 Progesteron 31
    21.02 beta 2651 i próg 17,8
    22.02 usg jest pecherzyk 6mm(prawdopodobnie 5+1)
    3.03 jest maluch 0,69 cm i serduszko ❤️. Kosmówka się odkleja, ale walczymy.
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4639 1938

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, ja biorę i pajace i body z polspiochami. Możesz je nisko zaciągać,żeby nie przeszkadzały przy pępku, a taki dzieciaczek się za dużo nie rusza, więc sam nie przesunie.
    Temperatura w szpitalu się nie przejmuj, będzie tak cieplutko,że zdążysz spokojnie rozpiąć i przebrać dziecko. Akurat oddziały położnicze są zawsze mocno nagrzane z tego, co wiem w każdym szpitalu
    Koleżanka opowiadała mi,że jak ona rodziła, to na sali miała 32 st. W tym czasie jej dziecko było w inkubatorze w 30 st. To się wszyscy śmiali,że ma klimatyzację;D

    Marta9191 lubi tę wiadomość

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również najbardziej boje się konsekwencji. Tym bardziej nie mam dobrych doświadczeń jeżeli chodzi o najbliższa rodzine. Mama i siostra. Bólu tez się boje, bo uważam, ze mój próg były jest mały:/

    Ja wlasnie tez nie wiem co do szpitala🤷‍♀️

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 18 kwietnia 2021, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szawagierki syn widział często kobiety w ciąży ale bardziej takie które miały sporo tego ciała, jego mama tez urodziła raptem rok temu, ciocia miesiąc temu. Widok ciężarnej nie jest dla niego obcy. A ja jak przyjechałam ze swoim brzuszkiem to zapytał mamy po ciuchu ale na tyle głośno że wszyscy słyszeli „mamo, a dlaczego ciocia tak dziwnie wygląda?” Myślałam że padnę przy stole 🤣🤣 a wiedział już od dawna że mam w brzuchu dzidziusia. Nawet wciągnął go na listę gości na urodziny które ma w wakacje 🤣

    Noelle lubi tę wiadomość

‹‹ 563 564 565 566 567 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ