Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas w szpitalu mówili, że od razu mamy im podać gdzie dziecko będzie należało do przychodni bo przez Covid oni sami przesyłają wszystkie papiery w takim razie nie mam zielonego pojęcia jak to jest z umówieniem takiej pierwszej wizyty 🤔🤔🤔 ale 6 maja mam spotkanie z położną z tej przychodni to mam nadzieję, że trochę mi to wyjaśni 😊
Noelle lubi tę wiadomość
-
Po prostu Zoe wrote:Szwagierka mówiła że dokumenty można złożyć gdzieś tam przez internet ale wraz do odebrania nr pesel trzeba iść osobiście. Bynajmniej tak było rok temu
Akurat pracuję w urzędzie więc i tak mnie ta wizyta nie ominie. Bez peselu nie złoży się też papierów na 500+. To też ogarniam przez internet. -
Cyprysek89 wrote:Czyli najlepiej dziecko zgłosić w urzędzie zeby od razu mieć pesel? Ja kojarzę, że jak pracowałam w aptece to tatusiowie z teczkami z urzędu przychodzili 😁
Tak bo na pesel się troszkę czeka, nie jest od ręki.Cyprysek89 lubi tę wiadomość
-
Czyli nie trzeba wcześniej informować przychodni przed narodzinami?
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Mam nadzieję że uda mi się dostać becikowe, bo w 2019 roku byłam na macierzyńskim. Z nowego pitu za 2020 dosłownie o 100 zł przekroczyliśmy limit żeby odliczyć podatek od syna 🤦
3 lata temu przychodnie załatwialiśmy przez formularze udostępnione na stronach internetowych, wcześniej podawaliśmy w szpitalu- przychodnie oraz położną. Reszta spraw musiała być załatwiona osobiście. Teraz jest to super usprawnione, praktycznie wszystko przez internet.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2021, 18:24
-
Sumireguska wrote:Dziewczyny to kupujecie już pościele dla malców?
One chyba na razie na prześcieradle leżą? Ale pościel cudna, ja chyba tez tam kupie
Tylko nie wiem czy nie zaczekac z tym kilka mscy?ona z koldry i tak nie korztsta, xaly czas spi w spiworku, jedynie plaska podysie od stycznia ma... malemu nic poza przescieradlem i spiworkiem do spania nie kupuje
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Może któraś wie, jak to wygląda z położna. W pierwszej ciąży wybrałam jedna i ona jest nadal przydzielona do mnie w systemie. Ale mieszkam w innym mieście. Muszę koniecznie wybrać inną, czy jakoś przydziela mi z automatu? Naprawdę nie wiem, kogo miałabym wybrać i w sumie obojętne mi to, kto do mnie te 2 razy przyjdzie po porodzie i czy w ogóle przyjdzie.
-
Mi zależy żeby jakaś położna do mnie przyszła. Dlatego ogarnęłam najbliższą przychodnię i tam wybrałam lekarza POZ i położną. Wcześniej nie robiłam tego, mam w pracy prywatną opiekę. Deklaracje o zmianie lekarza POZ i położnej możesz zrobić online na epacjent. Masz tam listę dostępnych lekarzy/położnych. W przychodni którą wybrałam coś nie przeszło, dostałam info zwrotne z epacjent żeby skontaktować się z przychodnią. Tak też uczyniłam i się zapisałam. Chodzę na spotkania z położną ale jeszcze nie pytałam czy to ja mam ją poinformować jak już urodzę żeby przyszła czy ze szpitala kontaktują się z nią 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2021, 20:54
-
Do swojej położnej też mam pewne uwagi, ale... machnęłam ręką na część rzeczy które mówi. I tak zrobię po swojemu.
Np. Na ostatniej wizycie chciała zobaczyć moje usg i spojrzeć po swojemu czy z małym jest ok. Wyciągnęła jakieś sfatygowane kółeczko na którym jest tydzień ciąży i waga dziecka (oczywiście jedna wartość wagowa, żadnych zakresów wagi na tym etapie ciąży). Zakręciła nim. Pokazuje mi że moje dziecko ma wagę prawidłową która jest normalna na tym etapie. Nóż się w kieszeni otwiera. Dwóch lekarzy, w tym jeden z tym specjalnym certyfikatem do wykonywania usg trymestrów, mówią że nie jest ok, zalecają kontrole a ta na podstawie kołeczka pamiętającego czasy króla Mieszka nie rozumie dlaczego zlecają mi dodatkowe wizyty i mnie straszą. Nie dyskutuje z nią w tym temacie. Omawiamy pozostałe rzeczy. -
Dlatego właśnie przerzucam jej uwagi przez swój filtr 😉 ale takie postępowanie nie jednej kobiecie w podobnej sytuacji mogłoby sporo namieszać w głowie i wprowadzić w jeszcze większy stres. Dorzucić do tego burzę hormonalną...
Obiecałam sobie, że będę słuchać się swojej prowadzącej i żyć spokojniej. -
Mala_syrenka wrote:Może któraś wie, jak to wygląda z położna. W pierwszej ciąży wybrałam jedna i ona jest nadal przydzielona do mnie w systemie. Ale mieszkam w innym mieście. Muszę koniecznie wybrać inną, czy jakoś przydziela mi z automatu? Naprawdę nie wiem, kogo miałabym wybrać i w sumie obojętne mi to, kto do mnie te 2 razy przyjdzie po porodzie i czy w ogóle przyjdzie.
Z tego co kojarzę to w takiej sytuacji przydzielą Ci nową położną („rejonową”). Przynajmniej kiedyś tak byłoMala_syrenka lubi tę wiadomość
-
Mnie też ciekawi sprawa wyboru położnej bo ciążę prowadzę u innego lekarza niż moja przychodnia i też teraz chodzę na kontrolę do innej położnej niż ta na epacjent. Więc gdy urodzę to która przyjdzie do mnie? 🤪
Co do tych spraw finansów to my też pewnie tylko na 500plus się załapiemy chociaż mam znajomych, którzy też jak my nie są po ślubie i zaraz po urodzeniu dziecka poszli do sądu o ustalenie "alimentów" i później z tym wyrokiem ona mogła jako samotna matka wnosić o te becikowe 1000zl. I nikt o nic nie pytał czy mieszka z partnerem itp.
-
nick nieaktualny
-
Ja należę do jednej przychodni a deklaracje na położną złożyłam do innej, przez pacjent.gov
I najpierw mam spotkanie z położną w przychodni a potem ona przekazuje mnie położnej środowiskowej. Z nią też już rozmawiałam i wstępnie wpisała sobie datę porodu ale muszę się dowiedzieć czy to ja mam ją poinformować, że urodziłam i wyszłam ze szpitala czy ona się odezwie jak papiery ze szpitala dotrą do przychodni😊 -
A i sprawdziłam. Są 3 sposoby odbioru dokumentów w tym PESELU i meldunku z USC. Przez internet (e-puap), osobiście lub pocztą tradycyjną. Należy to określić we wniosku. Więc tak naprawdę może się obejść bez wizyty w urzędzie. Dotyczy to małżeństw, w przypadku związków partnerskich należy uznać ojcostwo i do tego niezbędna jest osobista wizyta obojga rodziców. Lepiej jednak zrobić to jeszcze w ciąży bo wtedy tatuś od urodzenia dziecka ma pełne prawa w tym np. o decydowaniu o zabiegach medycznych dotyczących dziecka oraz odbiorze dziecka ze szpitala w przypadku gdyby mama musiała w tym szpitalu zostać dłużej.
Po prostu Zoe lubi tę wiadomość
-
Czy w Waszych aplikacjach w trzecim trymestrze też ciągle czytacie słowa pocieszenia? 😄 Ogólnie nie mogę za bardzo narzekać na samopoczucie, ale dzisiejsza noc to była jakaś masakra. Jak nie zgaga to skurcze łydek, jak nie bóle pleców to musiałam do toalety, a potem jeszcze mąż zaczynał chrapać i tak w kółko przez parę godzin 😤
A teraz czytam w aplikacji, że jeszcze mam wytrzymać parę tygodni a potem będzie już cudownie 😄
Miłej niedzieli ❤