Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaC, jesteś dla siebie zbyt surowa!!! Az sie cofnelam do Twojej foty. Super wygladasz, musisz byc mega szczuplakiem bo nie widac tych kg! Wygladasz bardzo proporcjonalnie! Nie przejmuj się wskazaniem wagi. Bedzie czas na powrot do formy... Juz niedlugo 😊😊😊
-
Ja wizytuje też dzisiaj 29t+2dn 😊 będę pytać na kiedy przewiduje gin wywoływanie 😉
Mój mały jeszcze czkawki jako takiej nie miał ale no zobaczymy czy to kwestia czasu bo poprzednia trójka miała często i po porodzie też tak było.
Powodzenia dziewczyny dziś na wizytach 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 12:13
-
A ja jem więcej jak przed ciążą, głównie to chyba dlatego, ze była praca i mniej czasu na jedzenie. Słodyczy zawsze jadłam dużo i nie wyobrażam sobie dnia bez słodkiego, ale staram się aby, to co jem było zdrowe, zbilansowane i pełnowartościowe.
-
KasiaC wrote:Noelle u mnie też czkawka codziennie nawet po kilka razy
Zoe faktycznie Ty zaraz 35 tc LOL! Pretendujesz do pierwszego porodu.
W czwartek okaże się czy nie będzie rozpakowania przed terminem 🙈 moja prowadząca jak na razie obstaje na 37 tc a ja ciągle czuje że to jeszcze nie teraz. Właśnie zaczęłam pakowanie walizki. Nie wiem czy smoczek wziąć do szpitala 🤷♀️ Niby nie powinno się do czasu ustabilizowania laktacji podawać ale jak mój będzie miał silną potrzebę ssania to chyba na wszelki wypadek wolę go mieć niż nie mieć. Dylematy 🤦♀️ Odłożyłam na razie do wyparzenia -
Noelle, unify, Batylda, Nikola, Cyprysek89, _agrafka_, slodka100, Nitka1, Sumireguska, Papillon, Veruka lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Monia66 wrote:Laski nie stresujcie się kilogramami, u mnie +25,ale znajomi mówią, że nie widać tego po mnie tak strasznie, bo mam 176 cm wzrostu. Nadprogramowe kg w czasie się zgubi, przynajmniej ja mam taki plan zacząć najszybciej jak tylko się będzie dało. Najważniejsze, że ze Szkrabami wszystko jest w porządku. 😊💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Po prostu Zoe wrote:W czwartek okaże się czy nie będzie rozpakowania przed terminem 🙈 moja prowadząca jak na razie obstaje na 37 tc a ja ciągle czuje że to jeszcze nie teraz. Właśnie zaczęłam pakowanie walizki. Nie wiem czy smoczek wziąć do szpitala 🤷♀️ Niby nie powinno się do czasu ustabilizowania laktacji podawać ale jak mój będzie miał silną potrzebę ssania to chyba na wszelki wypadek wolę go mieć niż nie mieć. Dylematy 🤦♀️ Odłożyłam na razie do wyparzenia💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Ja do szpitala raczej nie biorę smoczka. Jeszcze w sumie żadnego nie kupiłam.
Przy synku, jako że spadał z wagi w szpitalu, to miałam go w zasadzie caly czas przy piersi. Wypuszczali nas "warunkowo" więc mysle ze widok smoczka nie rokowalby wtedy dobrze😅
-
a jak maluchy się darły przy badaniach to, żeby uspokoić podawałam mały palec (tylko paznokciem do języka, a nie podniebienia), na chwilę zassali i lekarze mogli przebadać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 13:21
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
To też zależy od kobiety.
Ja przy pierwszym synu nie miałam smoczka w szpitalu, bo właśnie tak wszyscy mówili, żeby ten miesiąc chociaż bez żeby brzdąc był. No i fakt, że jeszcze tym porodem był zmęczony to jako tako spał. A laktacji rozkręcać niczym nie musiałam. I Mały dostał smoczek jakoś właśnie w 3/4 tygodniu życia i się srogo zawiodłam, bo kolejne tyle zajęło nam dopasowanie mu smoczka i nauka trzymania smoka w buzi. Więc dopiero na 3 miesiąc jakoś udawało się ze smoczkiem go uspokajać. Teraz raczej spakuję, bo to malutkie, lepiej mieć, niż nie mieć. Ale podam tylko jeśli faktycznie by nic innego nie pomagało. Bo w samym szpitalu może leżeć przy piersi non stop i nie będzie mi to akurat przeszkadzać, a to jedyne dni kiedy będę całkowicie dla córki.
Ale wziąć zawsze można.
-
A jeśli chodzi o smoczek, to nie chciałam podawać w ogóle, ale jakoś się złożyło, że miałam w torbie w szpitalu. I tylko dzięki temu mogłam iść się umyć. Laktacja nam siadła kilka tygodni później, ale to raczej nie była wina smoczka. Teraz też wezmę, a czy podam, zobaczymy.
-
Jestem po wizycie. Szyjka ok, mały ma 1890g💪🏼 Byłam na wizycie zastępczej i ta pani doktor mówi, ze zazwyczaj chłopców się przenosi wiec pewnie tak będzie.
Ja smoczka nie kupuje. Mam nadzieje, ze uda się bez smoka. Zreszta to zboczenie zawodowe;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 14:30
_agrafka_, Mala_syrenka, Cccierpliwa, Po prostu Zoe, Batylda, Alaia77, Mama po przejściach, Karolina90, Chaos, espoir, unify, slodka100, Santi_14, Lilak , Marta9191, Veruka, Bajka111, Bee, AśKa31 lubią tę wiadomość
-
Nikola nie strasz 🙈 ja tak bardzo nie chce przeniosić 😅
Co do smoczka to ja dostałam jakieś na szkole rodzenia ale chyba nie będę brała do szpitala, sama nie wiem.
Ja mam dzisiaj dobry dzień, od rana chodzi pralka z ubraniami dla małego, w międzyczasie byłam 40 minut na kijkach, ogarniam dom i dziwie się skąd mam tyle energii 😂 chociaż w sumie wiem, zjadlam obiad w takiej procji ze chyba mój mąż by nawet tego nie zmieścił 😂🙈 ale poćwiczę jeszcze wieczorem i będzie sterta prasowania to może spalę ten obiad 😀 -
Cześć,
Ale się dzis na forum rospisalyscie, ledwo nadgonilam 😉
U mnie waga jak na razie 2,5 kg na plusie i mam nadzieję, że dzięki diecie cukrzycowej już za duzo nie wzrośnie.
Czkawkę czulam chyba tylko raz, choc to moze kwestia braku odpowiedniego rozpoznania z mojej strony, co się w tym brzuszku tak naprawdę wyprawia.
Wczoraj poszlam z mezem na spacer i patrzac na rowerzystów zamarzylam, że ja też bym sobie pojeździla.
A ze dzis wizytowalam, to skorzystalam z roweru miejskiego. Bardzo przyjemna 4 kilometrowa przejażdżka, choć powiem Wam, ze rower to jednak dla mnie teraz wieksze obciazenie niz dosc szybki spacer i mialam ba początku lekka zadyszke.
Na wizycie wporzadku, synek w koncu ustawił sie główka w dół i znów się uspokoilam w kwestii porodu naturalnego 😄
Niestety na USG udało sie tylko tętna posłuchać, potem aparatura padła, chyba z przegrzania😜 także nie mam pojęcia jak maluch urósł. A skoro nie wiem, to zakładam, że wszystko 👌
A po wizycie oczywiście sprzed nosa odjechał mi tramwaj - i to nic że kolejny za 5 min - wiec wricilam spacerkiem.
Przy okazji zrobilam zakupy i zachaczylam o ciucholand i kupilam pare fajnych rzeczy po 2,5 za sztukę 😄
Po prostu Zoe, Mama po przejściach, unify, Batylda, Bee, AśKa31 lubią tę wiadomość
-
Chaos, czekam na relacje po wizycie 🙂 wagę, plan działania, czy też jest planowany wcześniejszy poród
U mnie w końcu pierwszy luźny dzień na zwolnieniu. Tylko pakowanie, pranie, oglądanie kursu rodzenia. Jak mąż wróci to podskoczymy pod ikea i Carrefour
-
No i nie wspomnialam o najwazniejszym. Od dzis jestem na zwolnieniu wiec ruszam pełna para z wyprawka i przygotowaniami do porodu.
I tak o to na kolejne 3 dni poumawialam sobie wizytu kolejno na szczepienie na krztusiec, u fizjoterapeuty urologicznego i dentysty.
Za zaleceniem mojej prowadzacej chyba jeszcze w ciazy znamie usunę.
Macie moze jakies doswiadczenia w tej kwestii? Zastanawiam się czy umawiac się od razu do chirurga, czy może powinnam zrobic najpierw jakas konsultacje i internisty/dermatologa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 15:57