X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 12 listopada 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle postanowiłam że rodzinie powiem na święta :) to będzie akurat 14/15tc, już będzie bezpieczniej.
    W pracy powiem pewnie wraz z nowym rokiem :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 12 listopada 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa a ja od przyjaciółki słyszałam inną wersję. Że pod koniec już tak bardzo chciała urodzić żeby wreszcie mieć swoje ciało dla siebie :D i mówiła że jest już tym po prostu na maksa zmęczona

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 12 listopada 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    A w ogóle postanowiłam że rodzinie powiem na święta :) to będzie akurat 14/15tc, już będzie bezpieczniej.
    W pracy powiem pewnie wraz z nowym rokiem :)

    Też mam taki plan!

    Ja myślę, że te 9 miesięcy to tak w sam raz. W pierwszej ciąży ostatnie dni to juz nie mogłam sie doczekac az urodzę, raz że już Maluszek będzie na świecie, a dwa, ze będę miała juz za sobą poród, którego bardzo się bałam.

    Teraz mi się trochę dłuży... Chcialabym, zeby byl juz grudzień 😅

    W pierwszej ciazy ruchy poczulam w 18tc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 09:54

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 12 listopada 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    Cierpliwa a ja od przyjaciółki słyszałam inną wersję. Że pod koniec już tak bardzo chciała urodzić żeby wreszcie mieć swoje ciało dla siebie :D i mówiła że jest już tym po prostu na maksa zmęczona
    Ja to slyszalam od trzech kolezanek, ktore byly w ciazy w tym samym czasie (urodzilysmy we 3 dzien po dniu, a jedna 4 dni wczesniej) zwlaszcza, ze byly mega upaly... a dla mnie to byla wymarzona pogoda, idealny stan! Z tym, ze ja sie nie czulam ociezale, chodzilam na 10km spacery, jezdzilam nad jezioro, w ogole duzo roznych wypadow, w 33tc bawilam sie na weselu doslownie do białego rana, bo wyszlismy jako ostatni razem z mlodymi bylismy swiadkami) a w 34tc bylam za granica nad morzem na sesji brzuszkowej i biegalam po tych wszystkich wydmach🙈
    No i olus taki, ze ja prawie nic nie przytylam, nie puchlam itp...
    Jestem ciekawa jaka bedzie ta ciaza...

    Paulina93 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 12 listopada 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa ja identyko mialam w pierwszej ciazy! Latalam wszedzie. Moze tylko plaza w upaly mi nie pasowala do konca a mieszkamy nad morzem 🤣 Bo wiadomo byly gorsze dni ale te lepsze byly w zdecydowanej wiekszosci i wspominam to bardzo milo. Tez chcialam, zeby to trwalo. Po porodzie czulam sie dziwnie z pustym brzuchem 🤪
    A teraz widze, ze bycie w ciazy i nie posiadanie dziecka na stanie bylo... relaksujace 🤪 byl czas dla siebie, czas na cieszenie sie tym stanem. Teraz napawam sie tym glownie wieczorami, jak Mlody spi (lub o ile spi😁), na chwileodpuszcza mdlosci i wymioty no i nie trzeba miec oczy dookola glowy 👌 tez czekam na ruchy. Macie racje, ciaza, to ciagle czekanie na kolejny etap 💚💙

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 10:38

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 12 listopada 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Ja jestem w pierwszej ciąży, ale zauważyłam, że w ciąży są takie etapy, najpierw oczekiwanie na pęcherzyk i sprawdzanie przyrostom bety, potem stres związany z oczekiwaniem na bicie serduszka, potem badania prenatalne, pierwsze ruchy dzidziusia, potem pewnie kolejne badania i tak do końca ciąży 😊 moje wyobrażenia o ciąży były zupełnie inne, sprzed ciąży to było leżenie, głaskanie brzucha i kupowanie ubranek, a teraz zamartwianie się o wszystko, bieganie do łazienki czy plamienia nie ma, czy jak mnie boli brzuch to ma boleć, czy to normalne czy iść do lekarza...
    Ale fakt faktem też już nie mogę doczekać się ruchów 😁❤️
    Jakbym czytała o sobie 😜 teraz mam dopiero wizytę za 2 tygodnie -prenatalne , łącznie bede czekac miesiąc. I juz sie niecierpliwie bo na początku mialam co 2 tygodnie. Czas oczekiwania jest straszny 😜 od kilku dni nie wstaje w nocy do toalety a tak latałam min 2 razy i nie wiem czy problemy z pecherzem chwilowo się skończyły, czy to normalne, czy co..

    atdc2n0a92hantdh.png
  • Veruka Autorytet
    Postów: 999 464

    Wysłany: 12 listopada 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    Cierpliwa a ja od przyjaciółki słyszałam inną wersję. Że pod koniec już tak bardzo chciała urodzić żeby wreszcie mieć swoje ciało dla siebie :D i mówiła że jest już tym po prostu na maksa zmęczona

    To ja też tak wspominam pierwszą ciąże! Męczyłam się ogromnie a jeszcze urodziłam tydzień po terminie 🙈 ale zgadzam się z Eemmiillllią że nie posiadając dziecka w domu to i tak był luz 😄 teraz to nawet nie mogę zwymiotować w samotności...
    Ale po ciąży stres też tak zupełnie nie mija - potem będziemy się zastanawiać czy dziecko się najada, czy nic go nie boli, czy prawidłowo się rozwija itp. Takie już chyba życie matek ☺️

    Santi_14 lubi tę wiadomość

    3i499vvjwdixpa2l.png

    iv09f71xe0b0j8js.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 12 listopada 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja też czekałam na koniec ciąży, baaaaardzo. Bo źle znoszę ciąże. Ale i tak uważam, że powinno się głośno o tym mówić, żeby doceniać pierwszą ciążę. :D Ja też wymiotuję z widownią, taki los.

    I niestety, ten strach nigdy nie mija, zgadzam się z Veruką. Niestety, taki los. :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 12 listopada 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, pierwsza ciaza to byla sielanka!
    Chociaz teraz tez procz tego, ze popoludniu nie moge sie polozyc kiedy chce to nie narzekam... do 13 corka jest w przedszkolu, wiec ja wtedy sie czesto po spacerze z psem i sniadaniu na chwile poloze jeszcze, albo zasne, albo tylko poleze, jak ja odbiore, to obiad, zabawa, kolo 18 idzie sie kapac i spac, wiec max do 19 mam juz cisze, spokoj i czas dla siebie, wiec najgorzej nie jest...
    Jedynie teraz to zmeczenie ciagle, to brak motywacji, ale licze, ze jak w pierwszej ciazy, kolo 15tc minie i vede miala tyle energii co wtedy

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 12 listopada 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjj tak, pierwsza ciąża to taki czas na dokładne planowanie, relaks, myślenie, wręcz sielanka:) teraz to nawet nie wiem kiedy mija ten czas 🤦 ja w pierwszej ciąży pojedyncze ruchy odczuwalam po 15tc. Ciekawe jak będzie teraz. Na poczatku jest super, ale pod koniec ciąży już miałam dość tego przepychania 😅

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 12 listopada 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie dla tych, które już mają dziecko w domu. Co tym razem chciałybyście dostać od bliskich na powitanie nowego członka rodziny? Tzn.co Wasze maleństwo chciałby dostać 😉 Moja bratowa urodziła syna, to jest ich trzecie dziecko tylko że młodsza ma już 5 lat i raczej nie mają już w domu rzeczy dla niemowlaka, to taka niespodzianka była 😉 Nie mają dużo miejsca na pierdoły, więc raczej coś praktycznego,ale co? Na pierwsze dziecko w rodzinie było znacznie łatwiej 😄

    OrT4p2.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko zależy od budżetu i od tego co już mają bo niektórzy już na etapie wyprawki kupują absolutnie wszystko.

    Może voucher na konsultacje z chustonoszenia?
    Lub jesli budzet większy to jakaś sesja foto?

    Raczej nie kupowalabym zadnych zabawek, ale juz jakies ładne ubranka nie z sieciowki, jest teraz tyle fajnych polskich firm.. lub dobry jakościowo kocyk/rozek/otulacz jak dla mnie bylyby na propsie😉😉

    Ja bym sie z ww. rzeczy ucieszyla, ale to kwestia dosc subiektywna..

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2199 6091

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym pewnie kupiła jakaś pierdole, która wszyscy polecają a na która często rodzicom jest szkoda pieniędzy, jak np Mis Szumis czy ta zabawka królik Alilo :)

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za pomysły! Zaczęłam się jeszcze zastanawiać nad takimi ręcznie uszytymi literkami z imieniem dziecka. Ja napewno dla mojego takie sprawię, do zawieszenia na łóżeczko, bardzo mi się to podoba 😊 A że bratanek imię ma dość krótkie 😄 zaraz i tak będzie chrzest, potem Święta to będą większe prezenty. I niesty nie mam pojęcia co już mają kupione, mieszkamy daleko od siebie, bardzo rzadko się widujemy, a teraz to już w ogóle przez całą tą sytuację.

    OrT4p2.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    Dziękuję za pomysły! Zaczęłam się jeszcze zastanawiać nad takimi ręcznie uszytymi literkami z imieniem dziecka. Ja napewno dla mojego takie sprawię, do zawieszenia na łóżeczko, bardzo mi się to podoba 😊 A że bratanek imię ma dość krótkie 😄 zaraz i tak będzie chrzest, potem Święta to będą większe prezenty. I niesty nie mam pojęcia co już mają kupione, mieszkamy daleko od siebie, bardzo rzadko się widujemy, a teraz to już w ogóle przez całą tą sytuację.

    Literki to naprawdę fajna sprawa. Starsza miała drewniane, a dla młodszej szyłam sama. Teraz też pewnie będziemy szyć, chociaż nie bardzo wiem jeszcze gdzie je powieszę 🤪

    https://zapodaj.net/f4e7132d9b2d4.jpg.html

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dodatkowo jeszcze za parę dni ma jego starszy brat urodziny, 9 lat i znowu problem co kupić. Czekam aż dorosną i najlepszym prezentem będą pieniądze 😂

    OrT4p2.png
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2199 6091

    Wysłany: 13 listopada 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamusie ;) Co tu dziś tak spokojnie? Wszystkie odpoczywają czy ciężko pracujecie :)? Ja tak pół na pół, trochę pracy trochę odpoczynku :)

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Monia66 Autorytet
    Postów: 454 498

    Wysłany: 13 listopada 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry 😊 ja jeszcze leze, ale u mnie taka sytuacja, że na razie ze względów logistycznych mieszkam sama, wiec mogę sobie pozwolić jeszcze 😜 pewnie porzadki jakieś, ostatnio pochowalam w końcu koszulki letnie i wyjelam swetry, ale trzeba je odświeżyć, wiec kilka pran mnie czeka.
    Z 15 par jeansów zostały mi 2 dobre 😂😂😂😂😂 ale i tak dla wygody ciagle chodzę w leginsach.

    qb3cj48ae751dsv6.png
  • Monia66 Autorytet
    Postów: 454 498

    Wysłany: 13 listopada 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę co kupić mojemu na święta i póki co przyszedl mi do głowy taki prezent
    https://zapodaj.net/1a5e6119b0868.jpg.html

    qb3cj48ae751dsv6.png
  • _Inka_ Przyjaciółka
    Postów: 106 55

    Wysłany: 13 listopada 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia66 wrote:
    Myślę co kupić mojemu na święta i póki co przyszedl mi do głowy taki prezent
    https://zapodaj.net/1a5e6119b0868.jpg.html


    Kapitalne body i pomysł :D
    Gdzie je wypatrzyłaś?

    0d1ydqk3vrcgc5xl.png
‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ