Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
espoir wrote:moje dzieci nie lubią "zwyczajnych" dat, B. urodził się w Mikołajki, W. 3 maja, tylko M. ma normalną date (ale tu teściowa mi podniosła ciśnienie i się przez nią zaczęło), więc pewnie urodzę 26 maja lub 1 czerwca
Noelle wrote:Unify ja póki co myślałam tylko o dniu ojca i nawet kupiłam już prezent z tej okazji ale nie wiem czy mój mąż będzie obchodził dzień matki.sam pewnie nie wpadnie na to
Noelle lubi tę wiadomość
-
Dołączam w takim razie do skurczy, wczoraj po południu i dziś rano czułam ból miesiączkowy aż od kręgoslupa. Domyślam się, że to te skurcze o których mówicie. Zresztą wczoraj czułam się gorzej, jak nigdy, caly dzień coś mi przeszkadzało w brzuchu, ciągnęlo, jakiś dyskomfort. Dziś trochę lepiej.
Co do zmiany kolder to od 2 miesięcy przynajmniej śpię odkryta, bo ciągle mi w nocy gorąco. Palce mi nadal puchną, i ch6ba coraz gorzej.
Dziś ostatnia pralka dla niuni i prasowanko. U mnie jeszcze piękne słońce, więc szybko wyschnie. Chcę już popakować torbę dla niej do szpitala i mieć to z glowy.
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
U mnie mialam z corka tp w urodziny meza mojej najblizszej kuzynki i oczywiscie w ten dzien sie urodzila, a teraz mam to w dzien urodzin najblizszego wujka mojego meza, takze tak...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja mam termin z OM na dzień matki 🤓 mój mąż urodzony w walentynki 🥰
Zobaczymy jak dziecko zdecyduje. Optymistycznie nastrojona wyszłam z wizyty z mocnym postanowieniem spacerów wokół cmentarza (6km). Wysiadłam z tramwaju, przeszłam ze 100 m do marketu i ledwo dotoczyłam się do domu z bolącymi pachwinami 🙈 chyba będę wychodzić na spacery jak mąż będzie w domu. Pójdę i będę dzwonić jak zatrzymam się w połowie drogi to przyjedzie po mnie autem 😆 inaczej nie wyobrażam sobie tego 😅
„Leżę” już 5 min w pozycji kolankowo łokciowej i tak już mnie naparza kość łonowa i ogonowa że nie wiem co mnie bardziej boli. Motywuje mnie jedynie to, że babeczka powiedziała, że jeżeli szyjka przygotuje się wcześniej to poród może pójść sprawniej i mniej boleśnie 💪 -
Noelle wrote:Foxy no to na prawdę identycznie! Nie rozumie jak skurcz może nakładać się na skurcz ale tak się właśnie dzieje. 😂
ja tez nie wiem co o tym myślec, w takim stanie ani nie śpie a też te mocniejsze impulsy skurczowe ciężko liczyć, trzeba się skupić, że on się właśnie zaczyna. Wczoraj udało mi się 5 takich oznaczyć w aplikacji, co 12, 7, 40, 18, 15 min a póżniej chyba zasnęłam.
Wydaje mi się, że mimo tych ostatnich atrakcji nasz miesiąc i tak niezle się trzyma. Już prawie połowa poprzedzającego miesiąca a żadna jeszcze nie urodziła. Jak podczytywałam wątki wcześniejszych miesięcy to kojarzę, ze dziewczyny już wcześniej rodziły.
W naszym przypadku wybuchowym dniem może być jednak 26 maja, wtedy ma być jakiś superksiężyc, lepszy od zwykłej pełni(cokolwiek to znaczy)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 12:42
Noelle, unify lubią tę wiadomość
-
ja już z tydzień temu pisałam, że bardzo dobrze się trzymamy 💪
mam nadzieję, że każda po porodzie zostawi chociaż krótki post z datą, imieniem czy waga dzidzi 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 12:40
Bee, Noelle, Foxy, Santi_14, unify lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Ja po USG, mała waży już 2420, cały czas główką w dół. Czekam jeszcze 3 tygodnie a potem już zacznę odprawiać te wszystkie rytułały, żeby ją zachęcić do wyjścia, bo trochę się boję że będzie małym grubaskiem, choć waga na teraz jak najbardziej w normie.
Ja śpię zawsze pod grubszą kołdrą niż mąż, zawinięta po sam nos, ale dzisiaj jak wstałam na siku to otworzyłam okno w sypialni, tak mi było gorąco.Foxy, Veruka, espoir, Bee, Mala_syrenka, Noelle, Mama po przejściach, Bajka111, NatkaZ, _agrafka_, Santi_14, Chaos, Nikola, unify, Cyprysek89, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
A czy jest ktoś niezdecydowany na imię? Ja nie wiem, co my zrobimy 🤣
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Foxy jak będzie ten superksiężyc to ja będę chyba pierwszą, która rozpakuje się przed terminem. 😂
U mnie te dodatkowe skurcze też są nie do zliczenia. 🙈 Ale generalnie myślę, że spokojnie pojawiają się z przerwą może taką max 5 minutową. 🤷🏻♀️Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Cccierpliwa Ty też musisz wziąść swoje wkładki laktacyjne do szpitala? Na liście mojego szpitala są wypisane do zabrania, co mnie dziwi, bo niby wszytko mają, pampersy, podkłady, podpaski a wkładki muszę spakować. Ile się tego zużywa? Wymienia się po każdym karmieniu czy na cały pobyt wystarczy parę sztuk?
Bee jak zobaczycie maleństwo to napewno Wam jakieś imię podpasuje 😊 Widzę, że nie mieliście łatwej drogi i aż mi ciężko uwierzyć, że imienia nie macie wybranego😉 -
KasiaC wrote:Moja mama też ma tak przekazane a teściowej się jednak wstydzęWiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Bee my nie mamy imienia, choc kilka propozycji jest wpisanych na kartkę. Mam swoich dwóch faworytów, może przekonam do nich któregos z nich mojego 😁 U nas będzie synus, wiec wybór trochę cięższy niż przy dziewczynce 😅
Ogólnie to w poniedziałek na 9 mam wizytę u diabetologa, bylam rano u cioci zmierzyć cukier glukometrem, było 102, wiec znow podwyższony. Po wizycie zadzwonię do gina, niech decyduje co dalej, czy będę musiała się położyć i czy będziemy musieli wywoływać.
Zdałam sobie dziś sprawę, że jeszcze tylko przyszły tydzień i w jeszcze następnym w niedziele mam termin 😬😬😬 -
Ja liczę tylko i wyłącznie te mocniejsze skurcze. Samych bóli miesiączkowych, twardnień to nie, bo by to było za dużo. Ale ja sobie mogę, już mniej więcej wiem co i jak (mam nadzieję 😅). W pierwszej ciąży też miałam multum skurczy i twardnień i lekarze uznali już, że taka moja uroda. Chociaż wtedy straszyli mnie, że do terminu nie donoszę. No i jakoś donosiłam. A później to robiłam już wszystko, żeby już urodzić. 😅 Raz nawet byłam na izbie: dokładnie tydzień przed jak urodziłam ze skurczami co 4/5 minut. Mocnymi. A to był fałszywy alarm. 😅
Bee to nieźle, a macie chociaż jakiekolwiek między którymi się wahacie? 😄
Ja mogłabym urodzić w dzień Mamy. Wtedy mam donoszoną i mi pasuje taka data nawet.Zdecydowanie bardziej, niż 01.06. Wtedy ma szlaban na rodzenie. 😅
Chwalę się, że w końcu w większości spakowałam torbę! I chociaż jeszcze trochę rzeczy brakuje, to najważniejsze są spakowane. Jakoś tak mam wrażenie, że jeszcze dużo rzeczy nie mam. Muszę poobczajać jakieś listy. -
Mama po przejsciach, ja nie musze zabierac, w pokoju laktacyjnym stoi kosz taki wiklinowy pelen wkladek, wszystkie byly ostatnim razem byly z lansinoh, one sa jeszcze kazda osobno pakowane...
Ze zuzyciem, to zalezy od tego jakie wycieki sie ma... ja np w szpitalu mialam jeszcze wyciekow brak, takze wlozylam az jedne na poczatku, a pozniej bylam bez, bo bez sensu bylo nosic jak nic mi nie wyciekalo... dopiero po nawale zaczelam uzywac... teraz kupilam opakowanie i jak beda mi potrzebne bo kp sie uda, to po zuzyciu kupie wielorazoweMama po przejściach lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Super księżyc to u mnie równa się nieprzespana noc 😅 strasznie odczuwam jakies takie pełnie i innego rodzaju zjawiska
choć w sumie już teraz bezsenna noc nie zrobi na mnie wrażenia. My w dzień Matki będziemy w 37+6 to mogę rodzić
Noelle lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
U mnie tez w nocy gorzej z samopoczuciem, ciężko mi się wstaje żeby iść do toalety, brzuch jest wtedy taki ciężki i twardy...
Dziewczyny jeszcze wracając do tej położnej, ja już naprawdę nie wiem kogo słuchać, dużo czytam, słucham jakiś webinarów itp i mam wrażenie ze każdy mówi co innego 😔
Powiedzcie mi proszę jeszcze jedną rzecz, jeśli chodzi o kąpiel to zamierzacie kąpać maluszka codziennie ? Bo już tez słyszałam różne opinie, jedni mówią żeby codziennie bo się robi z tego rytuał dla dziecka, inni mi mówią ze co kilka dni bo skórka takiego maluszka nie wymaga codziennie kąpieli... -
Ja całą noc śpię jak zabita 🙈 ale za to dołączam do grona niezadowolonych z zakupów mamy i teściowej. Obie kupują dużo kiepskiej jakości rzeczy (a do tego po prostu brzydkich) tylko dlatego, że są tanie. Z zabawkami podobnie - starsza dostawała coś co im się wydawało super a ona interesowała się czymś zupełnie innym. W efekcie miałam pół mieszkania zagracone takimi rzeczami. Ale z mężem postanowiliśmy szybko to ukręcić ☺️ Nikomu nie wysyłałam zdjęć w tych ubrankach bo bałam się, że to je zachęci do kupowania. Mówiłam, że nie chcemy ubranek bo mamy sporo a na pytanie o zabawki dla małej zawsze wysyłam link z konkretną rzeczą. Czasem i tak dostaniemy jakaś nietrafiony prezent - i wtedy albo sprzedaje albo wyrzucam.
Co do położnych to też kiepsko trafiłam...moja z kolei wszystkie moje obawy bagatelizowała. Mówiłam np że mam wrażenie, że Sara bardzo płacze w konkretnych sytuacjach -np. jak zjem więcej niektórych produktów albo jak ma więcej bodźców. Oczywiście wyszłam na przewrazliwioną młodą matkę która się naczytała internetów. Jej diagnoza to kolki, najlepiej zorganizować Sabsimplex i za 3 miesiące przejdzie 🤦🏼♀️ No bzdura jakich mało. Córka okazała się alergiczką, do tego bardzo wrażliwą na wszelkie bodźce. Bardzo łatwo ją było przebodźcować, każdą wizytę gości czy większe atrakcje musiała „odchorować”.
Także dziewczyny warto ufać swojej matczynej intuicji!
Aaa z bepanthenem jest ten „problem”, że w ulotce jej wskazany jako produkt do codziennej pielęgnacji. Dlatego pewnie cześć położnych go poleca 🤷🏼♀️