Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Biorę rożek, po planuje go wyrzucić, a miałam miejsce w torbie. Kocyk też mam. Zobaczę jak będzie. Ja dziecka nie lubiłam nosić w rożku. Mimo,ze bałam się zawsze noworodków, to jakoś dobrze mi mała na ręce leżała. A teraz trochę się boje, ale pewnie znowu instynkt zrobi swoje;)
Smoczek mam nuk chyba i biorę do szpitala.
Zaopatrzyłam się w olej z wiesiołka, naparzylam liści malin, ananas też jest. Stary nastawiony na wieczór. Masazyk szyjki i smarowanie prostaglandynami. Młoda ma tydzień na wyjście dołem. To już od niej zależy. Niech się dzieje co chce.
Super z tymi testami;) ciekawe jak w praktyce będzie.Chaos lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Chaos, świetnie wyglądasz. Forma do lata będzie;)
Ja bym też chciała swoje ciało odzyskać, z brzuchem nic się nie da zrobić. Jakoś boleści nie mam ostatnio, ale stopy mi puchną i one dokuczają najbardziej. ja przytyłam jakieś 8-10 kg, nie stawałam kilka dni, a to wystarczy,żeby się pozmieniało. I o dziwo dobrze śpię.
Wczoraj miałam regularne skurcze co 2-5 min, ale takie z bólem miesiączkowym, udało mi się z nimi zasnąć, więc się organizm przyzwyczaja. A rano znowu kawałek czopa. Ja nie wiem ile tego jest, wczoraj myślałam,że pozbyłam się całego.Chaos lubi tę wiadomość
-
Chaos taki brzuch to ja miałam przed ciążą jak pojadłam
Zazdro
Co do rożka to jeszcze nie spakowałam, ale chyba wezmę (niby pierwsze 28 dni życia noworodek lubi ciepło ze względu na brak termoregulacji). Kupiłam kiedyś cała wyprawkę u mamyginekolog i tam był rożek, więc jak już mam to chyba spakuję w razie wu.
Co do smoczka też mam te MAM co Cierpliwa + jakiś Sauvinex. Ale podstawa to chyba byleby nie był BIBS - wszystkie położna i logopedzi o nim mówią (jest za duży dla dziecka i zły kształt - okrągły). Biorę jeden do szpitala na czarną godzinę mimo, że też do ustabilizowania laktacji nie planuję podawać.
Też robię ten masaż krocza z youtube od Joanny Mróz.
I zaczęłam używać wczoraj aniball - dla mnie koszmar. Generalnie jak już się włoży do środka to ok - napompowałam tylko trochę, a miałam wrażenie, że spokojnie mogę więcej. Problemem jest samo ujście pochwy tu gdzie się właśnie masuje. I przy wkładaniu i przy wyjmowaniu tego balona piekło jak cholera. Myślałam, że to w środku rozpychanie może boleć a nie tu właśnie u wyjścia. Sam masaż krocza też mnie pobolewa. Ja nie wiem jak to ma nie pęknąć. Ani jak ma nie boleć przy porodzie
-
Co do SMA to warto zadzwonić do szpitala czy jak się przywiezie swój zestaw to na pewno pobiorą - u mnie akurat bez problemu, więc już spakowany do torby. A jak nie to położna na wizycie może to zrobić lub ewentualnie samemu (chociaż ta opcja dla mnie odpada, ja bym chyba nie potrafiła nakłuć tej delikatnej piętki)
-
Dzięki Dziewczyny. To zapakuje ten rożek. O smoczku myślałam żeby kupić już do domu bardziej, żeby w razie czego nie cudowac na już 🙈
Z tymi testami SMA na całą PŁ, to chyba za piękne żeby było prawdziwe. Jak któraś znajdzie jakiegoś linka to wrzuć ie please. Sama też poszukam. Ostatnim razem jak patrzyłam to mojego województwa nie było na liście na ten rok. Testu jeszcze nie kupiłam, ale zrobię go na pewno, z refundacja czy bez.
-
Jestem po pierwszym ktg, niby opis ok, ale dziewczyny powiedzcie ze swojego doświadczenia. Leżałam na plecach podpięta,mała zaczęla mocno skakac (jak rzadko kiedy) podczas badania, nie wiem czy to łożysko z przodu ją tak uciskało, ale myślalam że wylezie przez skórę. I po każdym jej skoku ten aparat wydawał sygnał i świecił na pomarańczowo, o ile dobrze odczytałam to po kazdym jej skoku tetno dobijało na chwilę do 165, i spadało do regularnego 145. Przyszła położna, spojrzała na zapis, stwierdzila, że mała ruchliwa i tyle. W srodę lekarz to podpytam więcej.
Ja mam jakiś taki gruby rożek, że zajmuje pol walizki
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
nick nieaktualny
-
Ja wstaje o 4:30, 5…
wiec mój organizm chyba się przygotowuje do roli mamy. Dziś znów małego czuje mniej i w nocy to samo…
Co do masażu krocza to ja sobie sama nie potrafię tego masować, a mój mąż nie nadaje się nawet do masowania stop…ale w sumie tez nie wiem ile to może pomoc i czy może pomoc. Pęknięcia boje się najbardziej, bo wiem jak moja siostra cierpiała po porodzie przy sikaniu nie mówiąc już o innych potrzebach.
Co do brzuszka i ciała mam rak samo jak piszecie. Z jednej stronie czekam na płaski brzuch, a z drugiej będę za nim tak bardzo tęsknić, a z uwagi na wiek i czas starań o tę ciąże, nie wiem czy jeszcze będzie mi dane być w ciąży. -
Bee wrote:Jestem po pierwszym ktg, niby opis ok, ale dziewczyny powiedzcie ze swojego doświadczenia. Leżałam na plecach podpięta,mała zaczęla mocno skakac (jak rzadko kiedy) podczas badania, nie wiem czy to łożysko z przodu ją tak uciskało, ale myślalam że wylezie przez skórę. I po każdym jej skoku ten aparat wydawał sygnał i świecił na pomarańczowo, o ile dobrze odczytałam to po kazdym jej skoku tetno dobijało na chwilę do 165, i spadało do regularnego 145. Przyszła położna, spojrzała na zapis, stwierdzila, że mała ruchliwa i tyle. W srodę lekarz to podpytam więcej.
Ja mam jakiś taki gruby rożek, że zajmuje pol walizki
To, że tętno wzrasta gdy Mała wariuje to normalne 😉 U mnie są mawet takie przerwy w zapisie gdy tam szalała, jakby aparat nie nadążał za nią 😂 Usłyszałam tyko komentarz od położnej, że bardzo temperamentne dziecko 😆
Może następnym razem połóż się na boku do ktg. Może będzie Wam bardziej wygodnie. -
Bee moja Tosia nie nawidziła ktg. Kopała ile wlezie w te czujki 🙈
Nikola ja miałam to samo przez weekend z moim małym. Wczoraj już byłam gotowa jechać na izbę i jak się zaczął wiercić to myślałam, że skóre mi rozerwie 😱🙈
Powiem Wam szczerze, że zaczyna mnie ogarniać strach. Nie tylko z powodu cesarki, ale i tego czy dam sobie radę z niemowlakiem, prawie trzylatką która nie lubi siedzieć za długo w jednym miejscu i nadwrażliwą mentalnie jedenastolatką z burzą hormonów w pełni 😱🙈 Flatego wolałabym żeby czas mi tak nie uciekał. A z drugiej strony chciałabym już mieć małego po tej stronie brzucha.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Moje oboje sa anty ktg🙈
I corka prawie zawsze jak dzikie zwierze i mlody teraz tez jak tylko pod ktg podlaczeni...
To samo jak na usg lekarz cgce posluchac serca albo przeplywy sprawdzic, odrazu dzika furia...
Ostatnio na usg mlody tak mi walil i uciskal jakis nerw, ze nie dawalam rady wylezec, bol w kregoslupie byl taki mocny, ze myslalam, ze sie tam poplacze... a wszystko przez przeplywy...
KasiaC, ja to w ogole nie kumam nadal jak tamtedy moze w ogole takie wielkie dziecko przejsc, jak w normalnych warunkach ledwo sie przyrodzenie meza miesci🤣
Pamietam jak po porodzie patrzylam na corke i zastanawialam sie jakim cudem ona taka mini dziureczka dala rade wyjsc🤣🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
W razie "W" biorę smoczek 0-2 z lovi
Co do rożka to biorę, właśnie zaczęłam go szyć
Otulacz i kocyk też biorę, a kto i zabroni ^^
Nie wiem po prostu w czym będę wolała trzymać dziecko, czy nie będzie mu za gorąc w rożku itp, wole mieć kilka opcjiKarolina90 lubi tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10