Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki za informacje odnośnie ktg ☺️
Zadzwonię najwyżej dwa dni przed pójściem i dopytam czy mogę przyjść na konkretną godzinę. Jakoś nie mam chęci spędzić tam pół dnia czekając na swoją kolej. Ciekawe jak często każą przychodzić na ktg po terminie 🤔 u mnie godzina zero w następnym tyg a dziedzic jak siedział tak siedzi. -
Veruka - wziernika się włożyć nie da a dzidzior musi wyjść. Ja się pytam JAK
Ubranka mam tak samo spakowane jak Ty - kompletami w woreczki strunowe i podpisane. Jeden jest już w torbie porodowej a reszta w walizce "poporodowej".Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2021, 17:40
-
Ja po wizycie. Mała waży 2.5 kg. Trochę niepokojąca ta wizyta. Pani doktor zwróciła już uwagę na nierównomierne rośnięcie dziecka. Główka na 97 centylu, noga na 2.5, brzuch po środku jakoś. Na problemy skórne dostałam zyrtec i wapń, to podobno silna alergia, paji doktor aż w szoku była. Do tego problemy z cukrami, więc wizytę ostatnią mam przyspieszoną na 28.05 i wtedy skierowanie do szpitala. Ogólnie są problemy ze szpitalami, nie chcą tak wcale szybko przyjmować cukrzycowych dziewczyn, więc nie wiem jak to wyjdzie. Pani doktor chciałaby, aby do Bożego Ciała już było po porodzie, a co na to szpitale. 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2021, 18:37
Nikola lubi tę wiadomość
-
Zoe no właśnie może. Dla mnie to jest chore i niezrozumiałe. Moją koleżankę odesłali do domu już po terminie pomimo, że lekarz dał skierowanie bo miała skoki ciśnienia zbyt duże. Kazali wrócić jak się coś zacznie.
-
Bajka, u mnie jest od poczatku rozstrzal miedzy pomiarami i nikt nic nie mowi, ze to zle... preinatolog powiedziala tylko, ze z tego rozstrzalu wychodzi dlugi i szczuply chlopczyk... u mnie glowka jest zawsze kolo 70-90 centyla juz od nie wiem kiedy, nogi sa w 90% usg powyzej 90 centyla, a brzuszek jest 50-70 centyl... nikt sie slowem nie zajaknal, ze musi isc rowno, najwazniejsze, ze brzuszek i glowa nie sa na rowni lub brzuszek wiekszy...
Zreszta moja corka tez nigdy nie szla rowno, bo nogi miala tez zazwyczaj minimum 80 centyl, zas brzuszek ponizej 50
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Lilak wrote:Zoe no właśnie może. Dla mnie to jest chore i niezrozumiałe. Moją koleżankę odesłali do domu już po terminie pomimo, że lekarz dał skierowanie bo miała skoki ciśnienia zbyt duże. Kazali wrócić jak się coś zacznie.
😱 nie byłam tego świadoma. kto zna lepiej pacjentkę niż jej lekarz prowadzący? Jeżeli tak zadecydował to myślałam, że to jest niepodważalne. Marnie to wygląda. -
Cccierpliwa ja wiem
chodzi jednak o rozstrzał 97 i 2 centyl i podobno właśnie wg niej tak nierównomiernie rośnie. Generalnie ja bym się w ogóle nie martwiła, gdyby lekarka sama z siebie na to nie zwróciła uwagi i nie zaczęła mnie "uspokajać", gdzie ja nawet nie pomyślałam, że to jakikolwiek powód do zmartwień. 🙈
Zoe właśnie może. Szpitalw same ustalają daty przyjęcia. -
Cierpliwa taki rozstrzał to myśle ze ma większość z nas ale rzeczywiście 97 i 2 centyl to już trochę inna historia.
Chociaż z drugiej strony to jest dziewczynka wiec może mieć krótsze nóżki i być po prostu niższa. Mój chłopak ma nogi 50 centylu i łeb chyba w ponad 100 xD
I też zaczęłam się przejmować dopiero jak dwóch lekarzy mi powiedziało "Niech się Pani nie przejmuje ale w razie czego będziemy to badać..." xD
Bajka ważne że z dzidzią ok i rośnieI że niedługo masz znów wizytę, może cie uspokoi
Właśnie, a na poprzednich badaniach nie miałaś takiego rozstrzału? Może po prostu dzidzia będzie niska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2021, 21:02
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumireguska wrote:Cierpliwa taki rozstrzał to myśle ze ma większość z nas ale rzeczywiście 97 i 2 centyl to już trochę inna historia.
Chociaż z drugiej strony to jest dziewczynka wiec może mieć krótsze nóżki i być po prostu niższa. Mój chłopak ma nogi 50 centylu i łeb chyba w ponad 100 xD
I też zaczęłam się przejmować dopiero jak dwóch lekarzy mi powiedziało "Niech się Pani nie przejmuje ale w razie czego będziemy to badać..." xD
Bajka ważne że z dzidzią ok i rośnieI że niedługo masz znów wizytę, może cie uspokoi
Właśnie, a na poprzednich badaniach nie miałaś takiego rozstrzału? Może po prostu dzidzia będzie niska
Dzięki.Znaczy nie przejmuję się jakoś bardziej. Raczej nie należę do takich osób na szczęście. Lekarz powiedziała ostatecznie, że jest ok to jest ok. Dla mnie to najważniejsze.
Wcześniej głowa cały czas była w 98 centylu, noga w połowie ciąży była w 50 i tak z wizyty na wizytę spada, do dzisiejszego 2.5. No nic, grunt, że rośnie i przepływy ok. Ale musiałam sobie pomarudzić i napisać.
-
To fakt, tylko na tym etapie, to juz w ogole ciezko zrobic dokladnie jakies pomiary, bo dziecko ma malo miejaca, zwiniete jest jak ślimak, glowa juz w dole wcisnieta i latwo o blad pomiaru, a wiadomo, ze kazde 2mm to juz bedzie bardzo duzo teraz... wiec moze rozstrzal nie byl az tak duzy, tylko ciezko bylo tez zmierzyc...
U mnie np jak bylam na wizycie u mojego gina a pozniej u preinatolog, to wychodzilo, ze np brzuszek w tym czasie w ogole nie urosl...
W ogole mam wrazenie, ze u mojego lekarza jakos wszystko vardziej zawyzone, ze on z jakims jakby marginesem.mierzyl...
Bo tak jak z corka bylo przed porodem... z jego wymiarow 10 dni przed przyjeciem do szpitala wynikalo sporo wieksze dziecko niz w szpitalu przy przyjeciu i tak panikowali, ze im sie nic nie zgadza, ze 4 lekarzy mnie badalo i robilo usg nim mnie na oddzial przyjeli...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Po prostu Zoe wrote:😱 nie byłam tego świadoma. kto zna lepiej pacjentkę niż jej lekarz prowadzący? Jeżeli tak zadecydował to myślałam, że to jest niepodważalne. Marnie to wygląda.
W moim małym mieście, gdy kierował mnie gin na patologię (jest ordynatorem), to nikt nie podważył przyjęcia. Na trakt zresztą też (słyszałam niejedną rozmowę pielęgniarek jak leżałam).
Ale.. W dużym mieście (gdzie chce rodzic), to wiele zależy od aktualnej sytuacji na oddziale i tego jak oblegany jest szpital.
W takich miejscach panują inne zasady (dokładne badanie na przyjęciu i wtedy decyzja, czy jest podstawa do przyjęcia, czy nie- mimo skierowania).
Bajka111 a ile tygodni nóżki są do tyłu?
U mnie w pierwszej ciąży, w pewnym momencie brzuszek był do tyłu nawet 3 tyg, a nóżki 2.
Ostatecznie córa i tak urodziła się dość długa i zdrowa.
To wszystko szacunki, statystyka.. A dzieci i tak rosną w swoim tempie.
Moze być tak, że przy następnym pomiarze, to nóżki właśnie nadrobiąTyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Bajka u mnie po ostatnim usg tez takie rozbieżności. Głowa i nogi na tym samym poziomie, a brzuszek do tyłu. Przez 2 tyg urosl tylko kilka mm. Staram sie nie brać do siebie, czytałam że u wielu dzieci tak jest. Poza tym to tylko usg, dzieci są już duże, ciężko jest dobrze zmierzyć
-
KasiaC wrote:Swoją drogą to 2021 rok i mogłyby być jakieś metody, które dokładnie wymierzają dziecko. A nie, że mamy +/- pół kilograma błędu.
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ten - to pol biedy, ale przeraza mnie fakt, ze moze byc ten + a tu np dziecko 2tyg przed porodem 3,5kg... i teraz mysl, czy urosnie kolejne pol, a kolejne pol na + jest bledu, czy jednak nie🙊Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Cccierpliwa wrote:Ten - to pol biedy, ale przeraza mnie fakt, ze moze byc ten + a tu np dziecko 2tyg przed porodem 3,5kg... i teraz mysl, czy urosnie kolejne pol, a kolejne pol na + jest bledu, czy jednak nie🙊
Ja też właśnie w ta stronę na plus się obawiam
-
Też się obawiam że ta waga będzie wyższa, a jak na razie nie jest wcale taka mała, dlatego jak tylko wybije 37 tydzień, będę testować wszystkie zabobony 🤪
Śpimy już ze starym przy otwartym oknie, łóżeczko też stoi w sypialni i się zastanawiam jak to będzie z małą...