X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem tylko ze szkoły rodzenia o kryzysie laktacyjnym w drugiej dobie. Podobno tego pokarmu jest mniej niż potrzebuje maluch, ale to normalne i mija, bo rzekomo w trzeciej dobie przychodzi nawał 😅
    Jeśli chodzi o nawały to też słyszałam o tych liściach kapusty i odciąganiu do ulgi. Ewentualnie do wkładania mokrych pampersów do lodówki i potem przykładanie do piersi.Zastanawiam się jak to u mnie będzie, bo mi już od połowy ciąży kapie z piersi coraz gorzej a jeszcze chodzę w dwupaku. Kobiety mówią, że to nie ma wpływu, położna powiedziała, że mogę się spodziewać dużej ilości pokarmu, co nie znaczy, że te którym nie kapie takiej ilości mieć nie będą.
    Ze mnie też różne rzeczy wypadały i robiły mi nadzieję 😅 ale to chyba nie był czop tylko taki gęstszy śluz założę się, że z "dodatkiem" męża, bo usilnie ostatnio próbuję urodzić wcześniej niż po terminie 😅
    Chociaż albo mam alergię na jakieś trawy nagle albo mnie rozkłada 😪 leje mi się z nosa i oczu, najchętniej bym ten dzień przespała...

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyprysek o 14 zwalniam Ci miejsce. 😜
    Te rady i pytania to jest chyba najgorsze co może być w ciąży…. Człowiek się tylko niepotrzebnie nakręca. Ja codziennie rano miałam na telefonie spis artykułów od mojej mamy czemu dziecko się mniej rusza, jakie powinno być tętno, co zrobić żeby dziecko nie umarło. 😂 To mnie tak dobijało, że przestałam odbierać od niej telefony. 🙈

    Cyprysek89 lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Kryśka Autorytet
    Postów: 1028 394

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    Cccierpliwa powodzenia ✊

    Jeśli ktoś mnie zapyta co mnie najbardziej zaskoczyło to nawał pokarmu 🙈😳 wiedziałam, że poród będzie cholernie boleć, że spać nie będzie kiedy ,że może być nerwowo, ale moje piersi przebiły wszystko. Mam wrażenie, że zaraz eksplodują 😫😭 Jeszcze te porady w necie, każda inna 🤦🏼‍♀️ Proszę napiszcie czy tak mam robić, że najpierw odciągnąć ciutkę żeby małej było łatwiej chwycić, potem przystawić i na koniec znowu odciągnąć laktatorem? Nie chce jeszcze bardziej pobudzać laktacji ale mała przecież nie jest w stanie tyle zjeść, a one twarde jak skała.
    Moja położna twierdzi, że wystarczy jak będzie mała piła ( bez laktatora) i ze jedno karmienie to jedna pierś do końca- całkiem inna praktyka. Nie wiem kogo słuchać 🙈 A boję się zapalenia itd. Oj ciężko 😔
    Mama po przejściach ja nawał znam doskonale. Dostałam już w szpitalu w drugiej dobie. Piersi były nie tylko wielkie, ciężkie i bolące ale miałam dużo „guzków” nawet pod pachą. W moim przypadku położna która przyszła na wizytę domową doradziła:
    1. Jeśli młoda nie będzie mogła złapać nabrzmiałej piersi troszkę odciągnąć - Max 10ml
    2. Nakarmić z jednej piersi - ile da radę zjeść. Jeśli będzie duża ulga to super. Jeśli nie to odciągnąć laktatorem do ulgi (jednocześnie delikatnie ostukując te grudki żeby je „rozbić” ale bardzo delikatnie.
    3. W lodowce powinien być zapas kapusty. Liście powinny być umyte wycięte głąby. Przed przyłożeniem należy je rozbić tłuczkiem do mięsa ale delikatnie żeby dalej były w całości ale żeby puściły sok. Przykładać zimne na obie piersi! Następnie jak zrobią się ciepłe wymienić na nowe. Jak nowe zrobią się ciepłe to wymienić na nowe lub można jako 3 okład dać zimne żelowe okłady z lodówki (ja mam lansiloh) i przykładać je bez tych materiałowych osłonek.
    Ja jechałam na tym sposobie 3 dni i jest mega poprawa. Pokarmu mam nadmiar ale bez nawału.
    Oczywiście co kobieta to inny przypadek ale u nas się ten sposób sprawdził.

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    tm01qjv.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle kurde do 14 to się nie wyrobię ale bardzo się cieszę, że już wychodzicie ❤

    Od jutra mają być mega upały chyba muszę męża po wentylator wysłać 🙄

    Pytanie do mam, które dokarmiają maluszki mm 😁 jakie mleko kupiłyście? Czytałyście coś wcześniej czy w szpitalu Wam doradzili, czy po prostu kontynuacja tego co w szpitalu? Bo widzę, że warto cokolwiek wiedzieć wcześniej 🙈

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za rady 😚 Czyli kapusta musi być 😊
    Tzn. ja wiedziałam, że może wystąpić takie coś jak nawał, ale czytając o tym, nie czułam tego bólu, który temu towarzyszy 😆🙈 Ale... nie mam np.guzków pod pachą, czyli trzeba działać bo może być gorzej.

    Moja położna była od razu wczoraj ( i jednak oglądała moje urazy powstałe przy porodzie, pochwaliła szycie lekarki i pocieszyła, bo w sumie popękało wewnątrz, co niby jest lepszą opcją🙈 ). Nie była długo ale na dowidzenia usłyszałam " do jutra " 😳



    OrT4p2.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach masz bardzo zaangażowaną położną. 🤣❤️

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Cyprysek o 14 zwalniam Ci miejsce. 😜
    Te rady i pytania to jest chyba najgorsze co może być w ciąży…. Człowiek się tylko niepotrzebnie nakręca. Ja codziennie rano miałam na telefonie spis artykułów od mojej mamy czemu dziecko się mniej rusza, jakie powinno być tętno, co zrobić żeby dziecko nie umarło. 😂 To mnie tak dobijało, że przestałam odbierać od niej telefony. 🙈

    O matko 🤣 dobrze że moja mamina nie umie w internety 😅 ale dzwoni codziennie jak ma się jej wnuczek. W następny weekend planujemy jechać do niej na trzy dni. Później wracamy i pojadę niebawem na cały tydzień

  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4405 1264

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mleko modyfikowane kupiłam Bebilon Advance pronutra 1
    Pytałam w szpitalu pediatry to powiedziała żeby wybrać takie jakie mi będzie pasowało (oczywiście z 1) i patrzeć na reakcje dziecka. Jeżeli będzie coś nie tak to szukać dalej. U mnie jest spoko. Ale już prawie tydzień go nie dostaje 💪

  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle to Ci mama zafundowała reaserch 🙈

    Ja tam nie idbieram już telefonów od teściowej bo tylko płacze w słuchawkę 🤦‍♀️

    U nas w razie "w" czeka małe opakowanie Nan Optipro Plus HMO. W szpitalu mały jest dokarmiany Humaną, ale coś nie bardzo mu smakuje. Z piersi tylko pociumka chwilę i śpi 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2021, 11:14

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama już dzisiaj zasypała mnie wiadomościami, że dziecko ma wyjść w czapeczce, że mam unikać przeciągów i bla bla bla. A jak odpisałam jej, że nie urodziłam tego dziecka w męczarniach po to żeby teraz się nim źle opiekować to się obraziła. 😂
    Bo ona chce dobrze a jak ja mogę z dzieckiem bez czapki ze szpitala wyjść - gdzie to zalecenie położnych. 😜

    Cyprysek89, Mama po przejściach lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamkam wrote:
    Maggi, a mogę spytać kto sprawdzał wędzidełko? Moja położna cdl kazała mi sprawdzić u neurologopedy, bo nie jest w stanie na 100% ocenić wędzidełka. W gabinecie mają panią ginekolog, która zajmuje się przycinaniem wedzidełek, też cdl, i ona przycina tylko te, które są ocenione przez neurologopedę. Pierwszego syna położna olała, lekarz pediatra powiedział że trochę ma serduszkowaty język ale jest ok. Dziś ma prawie 3 lata i po dzisiejszej rozmowie z neurologopedą dotarło do mnie, że dalej ma problem z wędzidełkiem. Prawdopodobnie też czeka nas przycięcie, jednak nie mam pojęcia jak my to zniesiemy. Chyba po głupim Jasiu albo na spaniu żeby nie odgryzł ręki lekarzowi 😂
    Wiadomo, u nas to tak wygląda, mam nadzieję że u Ciebie jest jakaś prostsza przyczyna poranionych brodawek :)

    Zoe, pamiętam ten stan przy pierwszym dziecku, kiedy to potrafiłam chodzić 48 godzin w jednych ubraniach, na śniadanie, obiad i kolacje jeść biszkopty, kucyk poprawić raz na 3 dni i umyć włosy raz na dwa tygodnie 😂 nie wiem od czego to zależy, ale dla mnie z drugim dzieckiem jest łatwiej. Zdarza mi się nawet obiad ugotować 😅
    Oceniła to położną, cdl...

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamkam właśnie poczesałam włosy pierwszy raz od soboty więc to chyba norma. 😂😂😂

    kamkam lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj jest tak duszno, że jak ubierzesz Klarze czapeczke to się ugotuje 🙄 nie ma czym dychać🙄🙄🙄 mój kot leży plackiem na kafelkach. A to od jutra ma być 🔥🔥🔥

    Ja jestem jakaś słaba a muszę do lekarza na 18 zajechać 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2021, 12:25

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi mi lekarze w szpitalu, położne i cdl tez powiedzieli ze wędzidełko jest Ok, wymyślali ze mały zle łapie, ze ma jakieś nieszczelności itp a to jednak wędzidełko.
    Jutro jedziemy do zielonej góry na podcięcie dolnego i konsultacje Górnego być może tez trzeba będzie podciąć. Mały ma tak napięte mięśnie buzi ze kąsa mnie dziąsłami. Meczy się przy jedzeniu dlatego zasypia.

    Polecam poczytać sobie na ten temat na blogu tej lekarki do której jedziemy, na stronie stomatologia oziemczuk, ta lekarka specjalizuje się w wedzidelkach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2021, 13:05

    Maggi lubi tę wiadomość

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam nawał już któryś dzień, ale na razie wystarcza mi mały ssak i laktator. Nie przeszkadza mi nadmiar mleka, lubię mieć zapas w razie wu, żeby zostawić z kimś Małą. Niedługo będziemy się uczyć butelki. I tym razem wiedziałam co robić. Laktator uruchomiony już w szpitalu. Dzięki temu nie miałam kartofli pod pachami. Panicznie boję się zastojów i zapaleń, bo tak sobie załatwiłam piersi przy pierwszym dziecku. Teraz się trochę stresuję, ale gdyby coś to po prostu przejdziemy na MM. Nie będę się drugi raz katować.

    U nas w porządku. Każdy pyta czy syn zazdrosny. Nie jest zazdrosny, wręcz jest naprawdę lepiej niż myślałam. Ale to dopiero pierwsze dni, naprawdę nie ma co wyrokować. Zobaczymy jak będzie później. Przez następne dwa wieczory i cała sobotę będę sama z dwójką i to będzie dopiero sprawdzian co i jak. 🤷‍♀️

    Cccierpliwa nic nie pisze to może ta data upatrzona naprawdę się jej sprawdzi. :)

    Noelle wybacz nie miałam kiedy kurcze odpisać. Tak czułam że to mogą być u Ciebie wody jak przeczytałam, że Cię odesłali. W pierwszej ciąży mi odchodziły i nikt mi nie wierzył na porodówce. O kant tyłka te ich testy. Ale mnie przyjęli już na porodówkę wtedy. I mi uwierzyli jak poszłam na salę dopiero. 🤦‍♀️ Nie kumam co oni z tym mają...

    Już tyle maluszków, a jeszcze na parę maleństw czekamy. Dziewczyny trzymam za Was kciuki! Ostatnie dni są ciężkie. Trzymajcie się. ❤

    Magdalena29, slodka100 lubią tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _agrafka_ wrote:
    Maggi mi lekarze w szpitalu, położne i cdl tez powiedzieli ze wędzidełko jest Ok, wymyślali ze mały zle łapie, ze ma jakieś nieszczelności itp a to jednak wędzidełko.
    Jutro jedziemy do zielonej góry na podcięcie dolnego i konsultacje Górnego być może tez trzeba będzie podciąć. Mały ma tak napięte mięśnie buzi ze kąsa mnie dziąsłami. Meczy się przy jedzeniu dlatego zasypia.

    Polecam poczytać sobie na ten temat na blogu tej lekarki do której jedziemy, na stronie stomatologia oziemczuk, ta lekarka specjalizuje się w wedzidelkach

    Dałaś mi do myślenia. Dzięki, też poczytam 😊
    Bo być może u nas to nie jest problem moich nadwrażlowych brodawek tylko wędzidełka. A to że zasypia w trakcie karmienia to powiedzieli mi że to normalne u takich maluchów i bądź tu mądry 🙈 a dzieci innych mam nie zasypiały nawet na początku podczas jedzenia?

    Otulacie maleństwa, na cały dzień, na noc, czy w ogóle?
    Aż czekam na opinię mojej położnej 😄

    OrT4p2.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o wędzidełko to nam w szpitalu jeszcze cdl sprawdziła i powiedziała, że ok. Panicznie nie chcę iść do neurologopedy. Byłam u jednej z najbardziej polecanych ze starszakiem w okolicach 2 urodzin jak nie mówił i wyszłam z płaczem i prawie wpadłam w jakąś dziwną depresję. Zobaczę jeszcze co powie położna i pediatra. Ale mam wrażenie, że te wędzidełka to neurologopedzi tną prawie wszystkie. Nie mówię, że to źle oczywiście - nie znam się. Ale skala tego jest ogromna. Nawet po naszym forum widać.

    Dziewczyny a na pierwszą wizytę u fizjo z maluchem kiedy najlepiej się wybrać? Kompletnie nie pamiętam ile miał syn. Miesiąc czy więcej. 🤔

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2320 1836

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj byliśmy na pierwszym spacerku, dzień po wyjściu z szpitala. Malutka miałam body z krótkim i skarpetki. Bez czapeczki. Przykryta kocykiem lekkim. I pierwszy raz spała z 2 godz.
    Bo w domu dramat, budzi się czasem co 30 min, czasem co 1-1,5 h. Raz, żeby dłużej pojeść a raz żeby pocyckać 2 min.
    Nie wiem czy się najada. Czekam na znak od położnej - dzisiaj dopiero do niej dzwoniłam i da znać kiedy będzie.
    Piersi mam pełne, nabrzmiałe ale jakos mam wrażenie, że mało tego mleka. Odciągam troche laktatorem to w 5 min schodzi z 10 ml. Więcej się boję ściągać, żeby nie opróżnić piersi jakby chciała jeść.
    Wiedziałam, że karmienie to jedyna rzecz, której od początku nie ogarniałam i nie ogarniam :(

    Czekamy na znak od Cierpliwej :)

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaC nie jestem żadnym znawcą laktacji. Ale np. mi w 5 minut zejdzie nawet 100 ml z jednej piersi (tylko do odczucia ulgi) i to tylko świadczy o tym, że moje piersi współpracują z laktatore. Jeśli Tobie schodzi mało to o niczym nie świadczy. Domyślam się, że to wiesz, bo oczytana w każdą stronę jesteś. 😁 Ale to podobno pomaga przypomnieć Mamom, że mało mleka z laktatora nie świadczy o małej ilości mleka w piersiach. Znaczy ja tak słyszałam, cdl nie jestem niestety.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też słyszałam, że niektóre piersi po prostu nie współpracują z laktatorem a tak naprawdę maluszkowi niczego nie brakuje i wyciąga więcej niż laktator.

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
‹‹ 877 878 879 880 881 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ