Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cyprysek89 wrote:Słodka ja od nocy mam masakrę 🙄 tyle śluzu to ja w życiu nie widziałam 🙄 wczoraj u lekarza miałam na 1 palec ale obstawiam, że po masażu i zgwałceniu męża się powiększa 🙄
A może Wasze maluszki tak źle reagują na to ciepło...
Bee dasz radę 💪
Też tak mi się wydaje. W domu jest małym golasem i trochę mu lepiej. Na balkonie mam zasłonki, odsłaniam od słońca i jest lekki wiaterek, tam śpi ładnie i długo jak w końcu uda mu się zasnąć -
Mala_syrenka wrote:Kasia, o tak. Oby jak najmniej uwag, bo szczególnie kiedy hormony jeszcze w nas buzują, robią wodę z mózgu. Ula zaczęła się drzec całymi dniami. Jak to teściowa zobaczy, to zacznie gadać o mojej diecie albo że dziecko głodne, aż sama będę miała wątpliwości.
Naprawdę tak się cieszyłam,że mi się dziecko trafiło bajka. Pół godzinki dziennie płakała, resztę spala albo siedziała aktywnie ale tak na spokojnie. A teraz? Od 8.00 śpi nawet na mnie 15 min.odlozyc się tego wcale nie da. Płacze, pręży się, strzela kupy. Pije mleko jak wściekła i jak wściekła z nadmiaru ulewa. Z najbliższego otoczenia większość dzieci przez 3 miesiące spało i jadło, a ja już mam drugi egzemplarz, który więcej się drze niż śpi. Tylko,że tamta dawała od razu, a tu bomba z opóźnionym zapłonem. Siedzę z cyckami na wierzchu, bo się ich chować nie opłaca. Młode najchętniej by spało z sutkiem w oku albo na policzku. A starsza lata i uwagi szuka.
Dom wariatów 🤦🤦
Mała syrenka sorka ale normalnie buchłam śmiechem ale takim przez łzy. U nas od powrotu normalnie sajgon. Mały matudny bo głodny, najstarsza ma burzę hormonów albo psm (nie wiem co gorsze 🤦♀️) młoda chciałaby żeby Mikołaja położyć obok niej żeby mogła go głaskać i całować, ale nawet żebyśmy nie ważyli się go ruszać czy do przewijania lub nie daj boże do jedzenia. 🤦♀️🙈 O psa o mało się nie zabiję bi ciągle za mną łazi i włazi pod nogi. A jeszcze rana napieprza jak durna. 🤦♀️🤷♀️
Wariatkowo do potęgi trzeciej 😂🤣Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Jadę do galerii kupić sandałki. SAMA 🤪
Opuchniętych stop już nie mam ale nadal wchodzę tylko w jedne buty. Pediatra powiedziała że po ciąży jeszcze stawy są rozluźnione i dlatego wydaje się że stopa urosła. Niby ma wrócić do dawnych rozmiarów. Tak jest? -
Gf jak jestes w domu to zdejmij majty, zaloz kiecke i zobacz czy bedzie ci ciekło po nodze, czy jest białawe, geste, czy pachnie ałodko bo podobno wody maja specyficzny zapach. Tak jak dziewczyny mowily, w hebe sa wkladki jakies do wód
Magdalena tak!! Jedziemy na tym samym wózku, też mam 10 dni do terminu
KasiaC po twoim poście zdecydowałam sie na balonik aniball, jestem po pierwszej "sesji" i powiem szczerze że Łał, moim zdaniem super ćwiczenie!Magdalena29, Dani lubią tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Po prostu Zoe wrote:Jadę do galerii kupić sandałki. SAMA 🤪
Opuchniętych stop już nie mam ale nadal wchodzę tylko w jedne buty. Pediatra powiedziała że po ciąży jeszcze stawy są rozluźnione i dlatego wydaje się że stopa urosła. Niby ma wrócić do dawnych rozmiarów. Tak jest?
Teraz nie, ale po pierwszej ciąży mi urosły/spuchły stopy jak zwał tak zwał. Wchodziłam tylko w sportowe. Ale na szczęście wszystko wróciło do normy. Bo nie uśmiechało mi się wszystkie buty wymieniać. Zwłaszcza, że nienawidzę kupować rzeczy. 😅Po prostu Zoe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sumireguska wrote:Magdalena tak!! Jedziemy na tym samym wózku, też mam 10 dni do terminu
Ale supermam towarzyszkę "niedoli" hahaha
Jak nic nie ruszy to stawiam się na ktg w dniu terminu. Czy mnie wtedy ktoś zbada i obejrzy? Czy tylko podłączą ustrojstwo i nara? 😅Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Dziewczyny, które mają przez cały dzień więcej niż jedno dziecko, czapki z głów! U mnie do 16 jest póki co sielanka. Schody zaczynaja się gdy do składu dołącza 2,5letni jęczozaur🙈😅 aż boję się myśleć co będzie gdy córa zacznie być bardziej wymagająca w obsłudze 🙈🙈🙈
U nas udaje się bez smoczka póki co. Daje cyca czasami co chwila wręcz.. Ale przynajmniej mogę sobie przy tym bezkarnie poleżeć 😂
Co do wód jeszcze to u mnie za każdym razem chlustaly już w trakcie porodu
-
nick nieaktualnyCześć
jestem po wizycie. Nie wiem jakim cudem ale masaż szyjki nie bolał
brzuszek za to spina się się teraz cały czas, czuje ból jak na miesiączkę ale nie nastawiam się że coś się zacznie. Na tyle ile udało się misia pomierzyć waga 3300g. Ze względu że mam dość mało wod płodowych, jeśli samej mnie nie ruszy to za 5 dni mam się stawić do szpitala. Lekarz powiedział ze bez syna już nie wyjdę
Bardzo się cieszę że przynajmniej już mam jakiś scenariusz działania
Santi_14, Batylda, unify, Magdalena29, NatkaZ, _agrafka_ lubią tę wiadomość
-
Lilak wrote:Dziewczyny co robicie z łuszczącą się skórą maluszka? Dzisiaj zauważyłam w kilku miejscach takie placki. W zaleceniach ze szpitala mam żeby nie używać oliwki. Zostawiacie to?
Ja kapie w oleju ze słodkich migdałów i potem jeszcze nim smarujeLilak lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Cześć.
Wszystkim rozpakowanym gratuluję. Za pozostałe z Was I Wasze dzieci trzymam kciuki.
Mam pytanie do dziewczyn z podobnym terminem do mnie (mam na 23go). Jest tu ktoś jeszcze bez jakichkolwiek objawów na poród?
U mnie cisza i spokój. Jutro mam wizytę, ale wydaje się że to jeszcze dlugi czas został do porodu. Zobaczymy co dr powie.Nikola lubi tę wiadomość